Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam się w niedzielę:)

Ogólnie noc była całkiem przespana i to nawet do poźnego ranka co wcale nie zmienia faktu że nic mi się nie chce... Ale dzis juz mnie nie obchodzi pogoda. Wstawiam pranie i koniec. Trudno. Wyschnie w domu jak sie zaniesie na deszcz.
Musze Wam powiedziec że przez ten mój ból rąk to dzis moj mężczyzna robi obiad, sniadanie i... myje mi włoski:)
Ja wyskocze tylko do sklepu po coś slodkiego:)
Brzuszek pobolewa troszke, ale raczej spokojnie:)

Justa myślę, że warto byś poszła do lekarza jak dotrwasz:) Na pewno to nie zaszkodzi a zawsze jakos człowiekowi bezpieczniej na duszy...
Andzia Ty tez do lekarza z tym chorobskiem... A córcia to ma chyba zapedy na weterynarza, albo zoologa:)
Klaudusia no tak... po porodzie się chyba każdy bol zapomina. a jak nawet szwy ciągną i bolą to i tak nic nie ma znaczenie jak dzidzia jest juz z nami:)
Paula dokladnie, jak juz pojedziesz do szpitala to ja eseczke ładnie prosze:) podziele się ta wyczekiwana nowiną tak szybko jak to będzie możliwe:)
AniaH Ty farciaro:) z tą prognozą pogody to masz po prostu bajkowe rozwiązanie:) Mowisz o kosztach tych dekoracji.. wiec Ci powiem że u nas to też wiadomo cięcie kosztów na wszystkim co możliwe, poza tym ja zawsze lubiłam zabawy z papierem i nożyczkami itd:) Więc cieszy mnie że będzie i taniej i jakby nie patrzeć nieco bardziej wyjątkowo:) Muszę jednak ze skonczeniem poczekac do jutra ponieważ zabraklo mi paru centymetrów wstążeczki...:)

Tymczasem piję do konca kawkę i śmigam na chwilke do sklepu.

Miłej niedzieli.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Witam w niedziele! Dzis troche pospalismy.Teraz pije kawe po sniadaniu. Poczytalam co napisalyscie, ale juz nawszystkie watpliwosci padly odpowiedzi.
Ja mam cala lewa noga spuchnieta,i sie stresuje co to moze byc. Jutro o 13 odbiore wyniki moczu, czy przypadkiem nie ma bialka. I juz sie boje.Mysle ze cisnienie mam w normie, bo glowa mnie nie boli.
Teraz ide pod prysznic:)
Na razie! Zajrze pozniej.
Milej niedzieli!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

malenstwo do uprawy pola czy do namiarow na nk?:D
oby ta noga to tylko zwykla ciazowa dolegliwosc moze lepiej to skonsultowac

avalka ty to masz dobrze:) ja musze do obiadu dzisiaj chociaz ziemniaki obrac bo maz w pracy i obiad bylby po kolacji:) ale miesko zrobi moje kochanie:)

co do przeziebienia to faktycznie dziewczyny smigajcie do lekarza. ja juz w przeciagu tych 9 miesiecy zaliczylam dwa ostre zapalenia pluc, uniknelabym tego gdybym w pore poszla do lekarza.

wiecie co? ja znowu jestem glodna:noooo:

Dok

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniową porą :)

Madlene zaraz wrzucę Ci moje dane na PW. Zapraszam na nk.

My już po obiadku i małych zakupach. Dziś zebrało mi się na porządki w szufladach kuchennych. Wczoraj kupiłam w Pepcco pojeminiki na mąkę, cukier i sól (takie fajne szklane słoje z metalowymi nakrętkami), ale chyba jutro podjadę po jeszcze kilka bo teraz widzę, że by się przydały. Uwielbiam takie drobiazgi :)

Odnośnik do komentarza

:wink:

. <---- Oto kropka dla Madlene :mdr:

Na żoliborzu chłodna niedziela - własnie padał sobie rzęsisty deszczyk..a jednoczesnie z pd/zach świeciło słonko :D aż mi się humor poprawił.
Zawsze w takich okolicznościach przypomina mi się wierszyk..
"Deszczyk pada, słońce świeci..czarownica masło kleci.
Co ukleci to zajada - myśli, że to czekolada!"

:mdr:

Czekam na jutro - na decyzję ordynatora. Boję się, że nie wyznaczy mi daty cc (bo tak blisko mojego terminu, że może nie być miejsc) i każe czekac na akcję. Albo, że wyznaczy a ja i tak zacznę wczesniej rodzić :eee: A ja oceniania "czy to już" boję się poważnie..!

Justa - jak idziesz na KTG..no to KTOŚ powinien je chyba zinterpretować czy jest OK! Kto jak nie lekarz? idż choć na krótką wizytę się wciśnij :)

Avalka - robisz takie literki z tektury? Fajnie :D Zrób fotke jak skończysz. Widzę, że paluszki dalej dają czadu. Spytaj o nie może jakiegoś lekarza.

Paula - miejmy nadzieję, że to nie były wody! Bez nich w łozysku Nikośkowi nie będzie dobrze..oj nie.. Uważaj na siebie!

Mineralka - ale macie się z tą wilgocią. Oby szybko to opanować.. Hodowla żab mnie rozbroiła swoją drogą :wink:

AniaH.. pamietaj, że spędzisz kilka dni po cc w szpitalu..prognozę sprawdź na właściwą datę :whistle: :wink:
Ja szykuję mimo wszystko podwójny zestaw dla dziecia na wyjście..lżejszą i cieplejszą wersję..Małż by się sam chyba nie połapał w tych ubrankach :sarcastic: Już prędzej w moich jak będzie trzeba.

Maleństwo - jaki koncert kupujesz? Coś wyszło ostatnio? :)

Klaudusia - zmartwiłaś mnie wizją, że mi zabiorą dziecia na cały dzień po cc! I jeszcze pewnie butlą będą karmić?? Wrrr.. muszę się dowiedzieć jaka taktyka w moim szpitalu.. i domagać się obecności dziecka w razie czego!

Wszystkim przeziebionym zdrówka życzę!
Dzieciom wygodnego pobytu w brzuszkach..ale żeby się jednak nie zasiedziały za długo :wink:

POZDRO!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ltdgb201db9yei4y.png

http://lb2m.lilypie.com/DCL0p1.png:mdr: http://s2.pierwszezabki.pl/010/0104789a1.png?2552

Odnośnik do komentarza

hej jestem i ja:)
Mam dziś wrazenie ze mi zaraz mały wyskoczy ....:)
Brzuch mi sie napina od kilku godzin ale to chyba na napinaniu sie skonczy :)Mysle ze spacer długgi by mi sie przydał moze to by przyśpieszyło wszystko ...Boli mnie tez miednica i krzyz z tyłu jednoczesnie przy napinaniu brzucha , wiecie załozylam dzis biała wkładke i bo wczesniej to jakies we wzorki albo czarne i cos ze mne wypływa ale to chyba bardziej na czop mi wygląda galaretka lekko herbaciano - rózowa ale krwi brak wiec nie wiem....:36_2_12:
Moze od kilku dni mi odchodzi - w sumie nie wiem co to jest w 100% ale chyba nie wody ...
Tak poza tym jestem dalej nerwowa i głowa mnie boli ;/
Wkurzył mnie mąż bo zamaist z nami spędzać niedzielę to on woli przy samochodzie pogrzebac drewno pociąc - i znowu jestem skazana na samotność .......
Przeczytałam co pisałyscie ale jakos nie mam weny aby odpisywac... nie mam siły..
Justa trzymaj za mnie kciuki abym nei przenosiła , ja będe kibicowała Tobie:):36_1_11:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Paulina mi się wydaje że powinnaś iść do szpitala na izbe przyjęć ale znów z drugiej strony to lepiej w domu przeżyć trochę bóli i iść urodzić do szpitala.
I miejmy nadzieje że jednak do jutra już urodzisz i będziesz miała Nikosia przy sobie:36_1_11:

U mnie coraz więcej słońca i moje dziecko śpi . Ciekawa jestem o której uśnie na noc.
Zawijka Ja się pytałam swojej Pani Dr i u nas nie zabieraja dziecka ,ale w Łodzi podobnież zabierają:36_2_43:

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Jejku...wiecie własnie poczytałam sobie historie kobiet z porodówek o tym bolu itd i potem jak dzidzie kładą na brzuszku i poplakałam się jak bóbr... Ja już chce urodzic:)

Tak poza tym to zrobiłam sobie dzis taką drzemke poobiednią i było mi tak cudnie że słów brak:)
I wyobraźcie sobie że w doniczce na balkonie gdzie została sobie ziemia od jakiejs roślinki sprzed roku rośnie mi nagle....krzak pomidora:p
Pewnie jakieś ptaszysko przynioslo je ze sobą no bo przeciez nie wpadałabym na to by pomidora hodowac na balkonie:)

Gogi już ci odsyłam mój nr tel:) w razie co pisz byśmy były na bierząco:)
Paulina dawaj kobieto z tym rodzeniem bo moje oczy musze jakimś puchatym różowym bobaskiem, nacieszyc:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Hej wieczorowo!
Obejrzałam sobie koncert Madonny - Sticky & Sweet z Buenos Aires.Miałam go wcześniej na dysku nagrany z HBO, ale wymieniałam tuner (nka) i nie mogłam się doczekać kiedy znowu powtórzą. Teraz sobie oglądam Hit festiwal. Pisałyście o głośnych sąsiadach. Ja takich nie mam.To właściwie o sobie mogę tak powiedzieć. Czasem lubimy sobie z M posłuchać muzy albo obejrzeć dobry koncert. ALe nasi sąsiedzi się nie skarżą na nas. Nie hałasujemy po 22.

Dziś miałam cięzki dzień. Martwi mnie ta opuchnięta noga. Zmierzyłam sobie ciśnieni i mam 142/90. Jutro na pewno pojde do gina, a potem zadzwonię do swojej gin.
Na razie spadam!
Miłego wieczoru!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

hej :)
Wiecie przeszłam dziś z 8 km po lasach byłam na spacerze z mężem i Bartkiem , Bartek wymiękał wiec mąż na recach go nosił troche za to ja byłam twarda ,musi mnie dziś mąz obejrzec czy zaden kleszcz się mnie nie uczepił;/
Teraz planuje obejrzec film KSD (klub szalonych dziewic) , potem do wanny ciepła kąpiel, a potem spaćku:)Po tym spacerze boli mnie strasznie kręgosłup a brzuch sie napina i pobolewa ale tylko tyle:36_2_58::36_2_58: za to jak szłam to tak bolał mnie brzuch ze myslałam, że Nikoś mi wypadnie :)Ostatnio tak często mam ;/
Maleństwo Nie lekcewaz cisnienia wysokiego w ciązy ja z Bartkiem to przechodziłam juz cesarke prawie mi robili;/
Avalka Czekaj moze jak wezme dziś cieplejsza kąpiel niz zwykle i zmolestuję meza to cos się ruszy, trzymaj kciuki:)
Klaudusia No własnie sama masz synka jednego już i wiesz ze tak sobie w szpitalu lezec bez rodzenia to najgorszy pomysł , ja bym się tam zapłakała, dlatego pojade jak juz bedzie potrzeba :)
Zapomialam wczesniej napisac Mineralka Dzieki za troskę i rannego smska:)
Justa Ja tez nie wiem czy u mnei to czop czy taka wydzielina wiesz moze i tkwic jeszcze u mnie jak i u Ciebie mi z Bartkiem odszedł pod prysznicem w szpitalu a mialam juz z 6.7 cm rozwarcia wiec widzisz ze nie wszystkim odchodzi przy nawet 2 cm rozwarciu::)Takzer sie tym nie martw poród moze nastąpic w każdej chwili:)
Trzymam kciuki!!!!!
Uciekam dziewczynki :)
DObranoc:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

no i jak zwykle
ja przyszłam to wszystkie poszły - a kiepskie z was nocne marki - ja tam i rannym ptaszkiem jestem i nocnym markiem i jakoś na chodzie jestem a czasami to jeszcze przerwy w spaniu mi Syn urządza....

no i jak wam minęła niedziela ? zimna i leniwa pewnie jak u mnie - tzn u mnie do 14 zakupowo a potem to już leniwie w wyrku bo się Zosinka bardzo dzisiaj dała mamie we znaki - już wczoraj sie jakoś dziwnie ruszała i wierciła a dzisiaj od rana każdy krok to była gehenna - młoda chyba idzie do wyjścia bo mnie straszliwie podbrzusze bolało przy poruszaniu i czuję ją niżej a teraz jak tu przyszłam to czuje że mi znowu szyjka strzela - pewnie do wyjścia jeszcze kupa czasu ale jakieś zmiany postepują - na szczęście jutro wieczorkiem mam lekarza to będę na bierząco co i jak tam :)

idę poszukać bajek do ściagnięcia mojemu małemu

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Dobranoc Mamuśki.
Starczy na dzisiaj siedzenia przed kompem. Może jeszcze książkę poczytam bo spać mi się nie chce.
Chyba muszę w końcu nakrzyczeć na tego mojego dzieciorka bo nigdy nie wyjdzie. Jak do środy nic się nie ruszy to takiego klapsa w pupę jej sprzedam, że wystrzeli jak z procy. Jeszcze w brzuszku a już uparta jak mama :)
Żarty żartami, ale powiem Wam, że z dnia na dzień coraz bardziej nie mogę się doczekać. Codzinnie budzę się z myślą, że to dziś i kładę się z myślą, że jednak nie :( No ale przecież w końcu musi nadejść ten dzień. Moja gin narobiła mi nadziei i przez to chyba jestem taka niecierpliwa.

Życzę Wam kolorowych snów... dobranoc

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny. Właśnie kazałam się mężowi przywieźć z tych dożynek bo nie najlepiej sie poczułam. Mały mi szaleje w brzuchu że szok i dostałam dosyć silnych skurczy. Co wstawałam z krzesła to aż mnie wyginało. Pomyslałam że nie warto przeginac i oto jestem :)
Wszyscy na mnie krzyczeli że mam iśc odpocząc albo chociaż usiąść ale nie dało rady ;) Wiećie jak to jest jak sie wydaje, że bez nas wszystko runie :36_1_11: Ale mysle,że dadza sobie rade :) mam genialnych znajomych i nie zostawiłam męża samego. Jest ich ok 5 chłopa i 3 kobitki więc powinni wszysko ogarnąc.
Co do cc to u nas w szpitalu od raz dają dziecko, niczym się w sumie nie różni od porodu sn. A powiem Wam,ze ta koleżanka co wczoraj robła pępkowe dostała po porodzie naturalnym- jak mówiłam 3 skurcze - krwiaka w miejscu gdzie ją zszylu po nacięciu i tydzień sie prawie nie mogła ruszac więc dochodziła do sibie tak samo długo jakby miała cesarke.
Trzymam kciuki Justa i Paulina żeby to było dzisiaj w nocy :36_1_11:
Ja sobie chyba daruje dzisiaj ta herbatke z liści malin bo naprawde nie najlepiej się czuje. bolą mnie wszytskie mięśnie. Kolorowych snów :d

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

hej jestem i ja nadal w dwupaku;/
Dzis mija moja data porodu z usg 3 ostatnich chyba...
Justa my chyba nigdy sie nie rozpakujemy ...:36_2_58:
Kleoapatra Podziwiam Cię za to ,że masz jeszcze tyle siły mimo końcówki ciązy:)
Mineralka Ja bym tak nie dała rady ... jak pracowałam dawałam ,ale teraz w ciązy za chiny....:)Dziś wstałam o 6 i juz zasnąc nie mogłam a wczoraj się połozyłam gdzies przed 1 szą w sumei mało pospałam ale pewnie się zdrzemnę jeszcze jak mi sie zachce tak o 9 :)
Normalnie te czekanie jest dobijające.......:36_2_12:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Cześć kobietki, jak na razie wszystkie jesteśmy w komplecie :), tylko AniaH83 dziś nic nie napisała, więc czekamy na wieści od Ciebie.

Ja wczoraj miałam gości, mama i babcia mnie odwiedziły, co było bardzo miłe :), mój M był 3 razy na grzybkach i w sumie nazbierał z Amelią 2 kopiaste wiadra prawdziwków i reklamówkę kurek. Oddałam grzybki mamie i babci, ale się kobietki cieszyły :D.
Mieszkam sobie w woj.lubuskim, u nas grzybki są, nie wiem jak w innych miejscach Polski, sama jeszcze tydzień tamu biegałam po lesie, ale teraz się kuruję. Zrobiłam sobie inhalacje parowe i tak mi db się oddychało po nich, nie bardzo wiem, jak często można robić takie "parówki". Kaszel mam "lżejszy", odczepia mi się wszystko, może powoli mi przechodzi :), w środę mam wizytę u gin, więc się jej poradzę.

Na pewno nie przepiszę mi antybiotyku, bo mam mieć dożylnie podany podczas porodu, a nie wiem, czy można tak sobie mieszać antybiotyki...Dlatego walczę jak mogę z choróbskiem.

Dzisiaj znowu paskudny dzień, deszczowy, ponury - a mimo wszystko moi lecą po południu na grzyby :), dziewczynki a co Wy planujecie na dzisiejszy dzień?

Szczęścia nie mierzę żadn

Odnośnik do komentarza

andzia1982
Cześć kobietki, jak na razie wszystkie jesteśmy w komplecie :), tylko AniaH83 dziś nic nie napisała, więc czekamy na wieści od Ciebie.

Ja wczoraj miałam gości, mama i babcia mnie odwiedziły, co było bardzo miłe :), mój M był 3 razy na grzybkach i w sumie nazbierał z Amelią 2 kopiaste wiadra prawdziwków i reklamówkę kurek. Oddałam grzybki mamie i babci, ale się kobietki cieszyły :D.
Mieszkam sobie w woj.lubuskim, u nas grzybki są, nie wiem jak w innych miejscach Polski, sama jeszcze tydzień tamu biegałam po lesie, ale teraz się kuruję. Zrobiłam sobie inhalacje parowe i tak mi db się oddychało po nich, nie bardzo wiem, jak często można robić takie "parówki". Kaszel mam "lżejszy", odczepia mi się wszystko, może powoli mi przechodzi :), w środę mam wizytę u gin, więc się jej poradzę.

Na pewno nie przepiszę mi antybiotyku, bo mam mieć dożylnie podany podczas porodu, a nie wiem, czy można tak sobie mieszać antybiotyki...Dlatego walczę jak mogę z choróbskiem.

Dzisiaj znowu paskudny dzień, deszczowy, ponury - a mimo wszystko moi lecą po południu na grzyby :), dziewczynki a co Wy planujecie na dzisiejszy dzień?

ja planuje urodzić w końcu ale nie wiem czy mi to wyjdzie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...