Świętokrzyskie mamusie

[agula9]

Hello ja znowu spać nie mogę Chyba do porodu już mi tak zostanie Czy Wy też tak miałyście?

[wiktorio3]

agula9

Hello ja znowu spać nie mogę Chyba do porodu już mi tak zostanie Czy Wy też tak miałyście?

taaaak!!!! Tylko, że ja sie nie zrywałam o 7 do kompa, tylko leniuchowałam na wyrku ile sie dało

Zarejestrowałam Wiktorka do dermatologa do dr Sobańskiej - NARESZCIE zobaczymy jaką diagnozę postawi -

[agula9]

wik ja się nie zrywam do kompa bo:
po 1 nie spałam od 5:40,
po 2 kompa mam przy samym łóżku i nie muszę wstawać nawet do niego
po 3 i tak wstaję bo muszę czesto WC odwiedzać.

Powodzenia u dermatologo oby to nic poważnego nie było. Dużo zdrówka dla Wiktorka

[Paulaa]

Suonko czy doczekamy sie fotek z Włoch!!!!!!

[Gunia_G]

Jak ja wam zazdroszcze jedne wrocily z wakacji inne dopiero jada a ja?? Siedze wrobocie tyle dobre ze juz ugadalam sie i na 31.08 do 04.09 wzielam urlop, bo juz panikuje co bedzie z przedszkolem bo moje dziecko powaznie dostaje ataku kaszlu na slowo przedszkole a jak chce z nim gdzies wyjsc to on nie idzie on bedzie robil kupke i to dlugo nie wiem nie widze go tam. Doradzcie cos co mozna z tym fantem zrobic

[Mama_Monika]

milka no to dopiero byłby skecz jakbym napruta na porodówke wleciała, ale podejrzewam, że poród byłby ekspresowy hehe Myślimy tak po lampeczce na krążenie i jakies przytulanko, co by Mamusi puściły hamulce blokujące wyjście Dzidzi na świat Poprostu siedzę juz jak na szpilkach i chciałabym i boję się, najbardziej bym chciała żeby samo sie zaczęlo i najlepiej żebym na następny week / ewentualnie poniedziałek była w domu, ale ja to sobie pewnie mogę życzyć, a Dzidzia i tak wyjdzie wtedy kiedy będzie chciała.
milka dobrze że Iga cyca chcociaż doi, zresztą nie ma sie co dziwić, na dworze spiek, więc większość dzieciaczków teraz niechętnie na jedzenia patrzy.
agula Ty to śpij kochana i niczym się nie przejmuj, bo to Twoje ostatnie nocki do przespania Ja jak mnie sikanie nie obudzi to śpię.

[wiktorio3]

agula9

i tak wstaję bo muszę czesto WC odwiedzać.

no mówiłam, ze tak będzie, ale juz mam blizej niż dalej

agula9

Powodzenia u dermatologo oby to nic poważnego nie było. Dużo zdrówka dla Wiktorka

no dzięki, byliśmy u lekarki, obejrzała go i powiedziała, ze trochę jej to wygląda na alergię a trochę na łuszczycę. Dała maść i za dwa tygodnie do kontroli.

[Mama_Monika]

wiki z jednej strony to wkurzające jak lekarz mówi że to jest to albo to, co nie? bynajmniej jak nie lubię takich "diagnoz" :/

[wiktorio3]

ja też nie, ale jeszcze gorzej nie znoszę odsyłania od specjalisty do specjalisty.........

[agula9]

MM jakbym tylko mogła to bym sobie spała
Byłam rano na NST i troche marnie wyszło popołudniu znowu muszę jechać żeby powtórzyć A jak mnie już zostawią w szpitalu ??
Wik mam nadzieję,że maść pomoże

[wiktorio3]

Aga to może urodzisz wcześniej i bedziesz miała z głowy ;))))))

Nie martw sie na zapas, mnie jak położyli na patologii, popatrzyłam na te obskurne ściany i na samą myśl, że mam tu leżeć do terminu porodu - urodziłam 10 dni przed planowanym terminem ;)) Chyba młodemu też nie odpowiadał ten oddział, bo za bardzo się nie opierał przy porodzie - hihihi

Dasz radę, a jak się dobrze postarasz to na następny weekend będziecie z Olą w domku ;)))

[agula9]

Wik chciałabym, ale boję się, że jakby mi wywoływali to się tylko umęcze, mojej siostrze przy Mateuszu 2 tyg. po terminie 2 razy wywoływali a i tak na CC się skończyło bo marne skurcze miała. Boje się, że mnie to samo czeka, objawów zero, ale ostatnio mi bardzo ciśnienie skacze no i dzisiejszy wynik niezbyt

[Mama_Monika]

Agula weź się wyluzuj, Ty jeszcze 10 dni masz, to jest kupa czasu dla dzidziusia, nawet zakładając, że urodzisz w terminie, choć z reguły jak jest z szyjką wszystko w porządku to sie zapewne przenosi, bo wg tych obliczeń terminu od pierwszego dnia ostatniej miesiączki to tak się dzieje. ja też juz bym chciała i właśnie najlepiej, żebym na week juz w domu była, tym bardziej że 1 września (wtorek) Roksana ma rozpoczęcie więc by sie przydało, żebym ją naszykowała, a M to aż ciężko sobie wyobrazć jakby ją np. uczesał hehe
Wszystko będzie dobrze, odrzuć czarne myśli, bo to nic nie da jak sie będziesz zamartwiać, choć wiem, że to trudne, bo ja tez teraz nie robie nic innego tylko myślę bez przerwy jak to będzie i czy wszystko będzie OK. To trzeba poprostu przeżyc i już. Tym bardziej dziwne mam uczucie, bo to jakby nie było moja 3 ciąża, a dopiero pierwszy poród, więc całkiem zielona jak cielątko na tą porodówke będę jechać.

[agula9]

MM mnie bardziej martwi to ciśnienie i ten kiepski wynik NST. Jak zacznę rodzić to liczę na intuicję i niech się dzieje co chce. Wizyty u Gin już nie mam, dała mi zwolnienie do dnia terminu porodu i stwierdziła, ze widzimy się w szpitalu. Jak narazie nie mam żadnych oznak poza kłóciem na dole. A Ty jak tam się trzymasz, nic się nie dzieje narazie?
Ja wczoraj przełaziłam cale popołudnie, a jutro może za jakieś sprzątanko się wezmę Musze jeszcze u Oli w pokoju kwiatki powyklejać

[Mama_Monika]

My wczoraj na 2-godzinnym spacerze byliśmy, myslałam, że do domu nie dojdę, a jak przyszłam to na bieliźnie zauważyłam brązowawe zabrudzenie, jakby trochę upław albo krew, czytałam, że tak może być jak się szyjka zacznie rozwierać, potem rzeczywiście coś z szyjką się podziało, zaczęła mrowić pobolewać, w nocy też mnie dół brzuch bolał, ale na ten moment nic się nie dzieje, wszystko ustało. Także wciąż czekamy na rozwój wydarzeń.
Mąż się ucieszył wczoraj, że już dzidzia będzie a tu klops.

[bonarek77]

hej,
dziewczyny wiem co przezywacie ,kazda chyba panikuje przed porodem i nie ma w tym nic dziwnego,ja najbardziej bałam sie 2 porodu a był najprzyjemniejszy hehe,najwazniejsze zeby dzidzi było zdrowe ...
agula a do kogo ty chodzisz ,moja siostra rodziła na prostej 2 miesiace temu i była zadowolona,powiedziała ze połozne sa bardzo miłe ,a co Ci sie dzieje z tym nst bo chyba nie doczytałam
tak pozatym to u mnie nic ciekawego,szykujemy sie do rozpoczecia roku,wszystko kupujemy ,wiki juz ksiazki kupiłam ,za komplet dałam 139 zł a wszedzie sa za 162 zł,podejrzewam wiec ze taniej chyba by nie było

[agula9]

MM My to się chyba wykończymy tym czekaniem, ale jakiej cierpliwości nabedziemy hihihi
Ja mam kłócie już 2 tyg i nic więcej
Bardzo bym chciała już urodzić bo od września zaczyna mi się kursik, 6 chciny jedne, a 20 kolejne, z tymi pierwszymi to jakoś się marnie widzę
Dziś mój M ma urodziny, jakiego torta muszę zmajstrować, najgorsze to, że prezentu nie mam, na Allegro zamawiałam ale pewnie najwcześniej jutro dojdzie, miałam też cichą nadzieję, że bobasa już dostanie hehe. Dzidzia chyba dopiero na rocznicę ślubu wyskoczy w prezencie dla nas

[bonarek77]

monika ja tak miałam z dawidem na 3 godz przed porodem a z julką na 2 dni ,tak wiec siedz juz na torbach i badz dzielna

[bonarek77]

agula na jaki sie kurs wybierasz? , a co zrobisz z cycami hehe

[agula9]

Bonarek do Br Bryły chodziłam, coś marnie mi wyszło NST w pt rano powinny być bardziej "poflowane wykresy a ja na początku miałam prawie ciągłe, nie wiem czy to tętno dzidzi czy co? Potem na 18 byłam znowu powtórzyć i już dobrze było, ale i tak mnie to martwi czemu rano tak kiepsko wyszło, do tego od chyba tym mam skoki ciśnienia np. rano 135/79 a wieczorem 110/56 wydaje mi się, że to za duża rozbieżność.

[agula9]

bonarek77

agula na jaki sie kurs wybierasz? , a co zrobisz z cycami hehe

Na angielski, mam nadzieję, że wytrzymają 2-3 godziny bez dojenia
A jak nie to bedę musiała zaopatrzyć się w laktator, może ma któraś jakiś sprawdzony?? Podobno ręczne najprostrze są najlepsze?? Używałyście?

[Mama_Monika]

bonarek dzieki za wsparcie, przygotowana jestem, spanikowana też ;), torba pod ręką 24 h.

[Mama_Monika]

agula a ja u lekarki na wizycie zawsze mialam 140 na ponad 90 a w domu ksiazkowo, najwazyniejsze ze Dzidzi tetno Okejowe!
Nie przejmuj sie na zapas

[bonarek77]

nie martw sie ja tez tak miałąm z nst ,rano miałam wysokie tetno płodu a na wieczór wszystko wychodziło ok,widocznie moje dziecko rano szalało a wieczoem sie uspakajało,ja do niej chodziłam przez 3 ciaze,byłam z niej zadowolona i pomogała mi przy porodach ,moja siostra tez u niej rodziła i tez jej pomogła ,tak wiec wiesz ze jestes w dobrych rekach a namiary od niej to chyba od wiki dostałaś

[agula9]

Siostry mojego M też do niej chodziły i od nich miałam, mam nadzieję, choć w pt. mnie olała, miałam mieć jeszcze USG w szpitalu bo miałam mało wód i miała mi sprwadzić, trochę zalatana była to rozumiem. A potem jak d niej dzwoniłam po drugim NST nawet nie odebrała tel. Także na koniec mnie trochę olała.