Skocz do zawartości
Forum

ola2710

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ola2710

  1. ola2710

    Ból pleców

    Proponuję doradzić wizytę u lekarza... Nie ma co doradzać w takich sprawach bez zrobienia badań,bo można tylko zrobić komuś,niechcący, krzywdę.Oprócz noszenia dziecka (przeciążenia kręgosłupa) może być wiele innych powodów,np problemy z układem moczowym czy rozrodczym.Do lekarza! ;)
  2. Mi się zdarzyło po porodzie sn popuścić lekko kilka razy; przestraszyłam się i bardziej pamiętałam o ćwiczeniach mięśni Kegla.Nie wiem czy to to,ale pomogło... ;)
  3. Nie. Na marginesie-objawy,jakie wywołuje rota,są też wywoływane przez inne wirusy.
  4. Wysokość zasiłku zależy od ilości dni w miesiącu (kalendarzowych),więc będzie to z reguły inna ilość kasy na Twoim koncie. Ja sobie podzieliłam kiedyś ten zasiłek przez il dni i mniej-więcej wiedziałam,ile dostanę w następnym.
  5. Kinga,bo mięso to głównie białko (głównie,bo zależy jak zrobisz -jak Np mięso zapanierujesz,to trochę węglowodanów tam jest). A dania wegetariańskie to głównie cukry-zależy jeszcze co masz na myśli mówiąc o daniach weget.;ale jak sądzę kasze,ryże,makarony,ziemniaki,owoce,warzywa,a w nich jest cukier.
  6. Też jestem na etapie wybierania mebli...;) W tym lub przyszłym tyg jedziemy do ikei (po kuchnię),a resztę mebli chyba w brw właśnie... Miałam upatrzone też w Agata meble,ale jeszcze to przemyślę,bo ten sklep akurat mamy daleko i nie po drodze:/ Agnieszka,a mogę wiedzieć,które wybrałaś?
  7. Kolejność bywa różna,raczej nie masz się czym martwić.U mnie podobnie-nie po kolei wyszły co prawda książkowo dolne jedynki,ale teraz idą dolne dwójki i chyba trójki (choć trójki podobno długo sprawiają wrażenie,że wychodzą),a niby powinny górne jedynki... ;)
  8. Co do fotelików,to jedna z dziewczyn polecała rozpocząć poszukiwania od wizyty na www.fotelik.info - byłam,b. fajnie wszystko opisane,jak szukać,oceny fotelików wg różnych instytucji.Jak będę kupować,to wezmę pod uwagę ich rady :) Sylwina,podziwiam,że dałaś radę -ja bym nie dała nie karmić całą noc...Mój drugą noc z rzędu budził się tak jak Twoja córka-ponad 10 razy,a w sumie nie chciał za bardzo jeść,tylko się poprzytulać.. Póki co nie jest to dla mnie problem-wyśpię się z nim w dzień,a jak nie,to trudno ;) (zauważyłam,że jak jestem niewyspana,to nawet 15-min drzemka regeneruje mnie jakby to był głęboki,8-godzinny sen;) Dziewczyny,a macie może nosidełka?ja mam chustę,ale mój M.nie bardzo chce w tym nosić małego,więc zastanawiam się w razie wypadu w jakieś niskie górki... Pochwalę się jeszcze:Staś zaczyna sam siadać:) zrobił to co prawda 7 razy w ciągu kilku dni (czasem się nie chce leniuszkowi),ale ważne,że to robi.A spiął się z tym siadaniem podczas kąpieli-tato raz go posadził w wanience i tak mu się spodobało,że teraz nie da się położyć albo niemal od razu się podnosi;) Pozdrawiamy! ;)
  9. Mój synek zwykle przesypia więcej niż 2 godz już,ale zdarzają się takie noce,jak dzisiaj:poszedł spać około 20,wstał o 6,a budził się...kilkanaście razy(!) (przestałam liczyć po 12stym..).Też jest na piersi,budzi się też po to,by sobie pociumkać cycka-je tak z 2 razy w nocy,reszta to "zabawa". Pewnie,że możesz próbować nauczyć ją zasypiać samodzielnie-a nuż się uda :) U nas to nie działa,więc póki co jestem cierpliwa i wyczerpana..ale damy radę;)
  10. Dzięki Ulla! ;) Gorączka minęła,zbijałam oczywiście.Martwiłam się wysypką...ale chyba schodzi,już nie ma na buzi,zeszła niżej...
  11. Aniolmag,zdrówka dla małej!:) Wapno kazała Ci dr podawać?nie znam się na tym,ale kiedyś mi koleżanka mówiła o swojej wizycie u dr w czasie choroby-dr jej mówiła,że przy bólu gardła czy kaszlu nie należy brać dodatkowo wapna,bo to dodatkowo podrażnia i że te nowe witaminy c z wapnem to nieporozumienie...ale nie wiem sama,w sumie przekonuję się,że co lekarz,to opinia :/ My mieliśmy trzydniówkę,schodzi nam jeszcze wysypka;gorączki już nie ma,była 3 dni po około 39 stopni :( Oglądałam już wstępnie foteliki,ale jeszcze nie kupujemy,bo póki co mały nie protestuje.Główka też mu jeszcze nie wystaje.No i póki co kasa nam idzie w końcówkę remontu,a fotelik to jednak wydatek-nastawiłam się na recaro (muszę jeszcze zobaczyć go na żywo i w naszym aucie).Ty już masz jakiś upatrzony?Myślę,że jak mała się już denerwuje,to możesz spróbować.Tylko zwróć uwagę na materiał-naczytałam się opinii,że dzieci się bardzo pocą nawet w tych drogich fotelikach..
  12. Zboczony może być pan chodzący po parku w samym płaszczu i od czasu do czasu okazujący przechodniom swoje klejnoty... ;) Ja uważam,że pół roku nie wystarczy-czyżbym była przez to ZBOCZONA? A poważnie-Yukka,podziwiam!ja karmię ponad 7 mies,dzisiaj po raz pierwszy zostałam pogryziona (ałła...),ale porozmawiałam z synem i mam nadzieję,że zrozumiał;) MadlenStorm-najpierw proponuję zapoznać się ze składem mleka matki i jego zmianami w czasie,potem możesz krytykować.Tylko po lekturze zapewne zamilkniesz :) (podpowiem-to nie tylko przeciwciała...). Pozdrawiam!:)
  13. Też mam 28 lat i nie miałam takich lalek,jak Avril :) Moje to typowy ken i barbie-pustka w majtkach.A i tak wiedzieliśmy co mają dziewczynki i chłopcy,także myślę,że lalki z genitaliami nie byłyby niczym zdrożnym
  14. ola2710

    Teściowa..

    Margeritka,na kilka naszych zaproszeń przyjechała raz (!),i to jak byłam wysoko w ciąży;narobiłam się pamiętam jak dzika-obiad,deser,sprzątanie,a biorąc pod uwagę moje dolegliwości,to ogrom pracy;) a ona przyjechała,pokręciła nosem przy jedzeniu,potem przy kawce musiała głosić swoje teorie jak zwykle krzycząc,ja się śmiałam z nią nie zgadzać i tak oto więcej na nasze zaproszenie nie przyjeżdża.Cha-nasze to dużo powiedziane,bo ode mnie telefonów nie odbiera:) Za to uwielbia wpadać niezapowiedzianie-bo dla mnie poinformowanie godzinę przed przyjazdem,że jadą do nas,jest niezapowiedziane. Moja mama też do niej dzwoni czasem z zaproszeniem na kawkę-albo odmawia,albo nie odbiera Tel i nie oddzwania... Myślę czasem,że ona ma jakiś kompleks jak konfrontuje mnie i swoje dwie córki;zwłaszcza starszą-bo odkąd pamiętam ciągle ją naciskała,że "już czas na dziecko".A córka zrobiła jej psikusa-najpierw przez kilka lat małżeństwa twierdziła,że nie chce dzieci,a kilka mies temu rozeszła się z mężem.Tak więc na "lepszego" wnuka nie ma co liczyć na razie...
  15. Avril,ja nie wracam jeszcze do pracy,ale co do odciągania pokarmu w pracy,to możesz przecież to robić;z czasem odciągać rzadziej i nie do końca,aż nie będziesz musiała tego robić w pracy (i ważne,żebyś troszkę wcześniej nauczyła córeczkę,żeby w godzinach Twojej pracy nie było problemu z jedzeniem czegoś innego). Mój synek widzę podobny do Twojej córki;) problem wózka rozwiązywałam nosząc małego w chuście,a po 4.miesiącu woziłam go w spacerówce (w pozycji jak najbardziej leżącej).Smoczka do tej pory nie chce-i dobrze,przyzwyczaiłam się.Smoczek i smoczek od butelki traktuje jako masażer do dziąseł,bo ząbki nadal idą (gryzaczki są bee)..chyba trzeba czasu po prostu ..;)
  16. Avril,jeśli masz zaświadczenie od lekarza,że karmisz piersią,to przysługuje Ci 1 godzina na to;ba-można się dogadać z pracodawcą i ustalić ją,jak Ci pasuje (godz przed rozpoczęciem czy godz przed zakończeniem pracy)
  17. Dziewczyny,czy Wasze dzieci przechodziły trzydniówkę? Obecnie jesteśmy na etapie wysypki...i tu moje pytanie - ile ona może trwać?czytałam,że niczym się jej nie smaruje ani nic się nie podaje na nią,to prawda?
  18. ola2710

    Teściowa..

    Cięta riposta córki-dobrze:) Moja póki co udaje skrzywdzoną-jak dzwoni do syna,to nie pyta jak wnuk (o mnie to nie musi),zaprasza do siebie tylko jego (nie brakuje mi jej widoku,a jemu chce zapewne powciskać swoje mądre teorie).Ech,dzisiaj M.do niej jedzie.. ;)
  19. Przypomniało mi się coś-to nie przesąd,ale taka "babcina ludowa mądrość",a wiadomo-z tym się nie dyskutuje,hehe;) Byłam już wysoko w ciąży,niewygodnie było mi siedzieć,zwłaszcza na twardych krzesłach,za to uwielbiałam sobie przykucnąć z szeroko rozstawionymi nogami (co za ulgaaaa...;) Mądrość babci:"wstań,bo tak dziecko udusisz!".Prawie mnie sama podnosiła...oczywiście się nie dałam:)na pytanie w jaki sposób można tak zrobić krzywdę dziecku,dostałam odpowiedź "no tak to już jest,ja jakbym tak zrobiła jak byłam w ciąży,to bym wszystkie swoje dzieci podusiła!" (sic!) Babcia do tej pory chyba myśli,że dziecko w brzuchu oddycha,tak jak my ... ;)
  20. ola2710

    Domowy budżet

    Fajne pytanie,ale dość trudne...bo to zależy od kilku czynników. Z mojej perspektywy patrząc,na przykład od tego,gdzie się mieszka,tzn jaką masz odległość do sklepów.My mieszkamy na wsi,po 15 km do najbliższych miast,i z tego względu ja już rzadko bywam na zakupach - wysyłam narzeczonego (jak skończy pracę i kupuje po drodze;daję mu listę i sugeruję,do którego sklepu ma podjechać,ale różnie to z nim bywa..;),a dodatkowo robię też zakupy przez Internet (m.in.pampersy,przy okazji też inne rzeczy)-w internetowym sklepie spożywczo - przeróżnym :) Jakbym mieszkała w mieście,to pewnie bardziej bym oszczędzała,szukała promocji itd; teraz zakupy to wielka wyprawa-ja,dziecko,torby,no i trzeba doliczyć koszt paliwa.
  21. Lenka,teraz się możesz pośmiać-i to polecam :) po porodzie prawdopodobnie usłyszysz milion takich niedorzecznych rad (brzmiących tak racjonalnie jak np Twoja opowieść o piesku)-i możliwe,że nie będziesz wiedziała czy się śmiać,czy płakać... ;)
  22. Ja z tym wstrzymywaniem się od kupowania słyszałam nieco ostrzej-nic nie kupować dopóki dziecko się nie urodzi... (mądrości teściowej :) - straszyła nas,sama ze łzami w oczach,że dziecko co najmniej chore będzie,jak i nie umrze (!),bo robimy wcześniej zakupy...) Czytałam kiedyś o takim przesądzie,żeby się nie podmywać przez całą ciążę-ale nie pamiętam uzasadnienia... Jednak ważne,żeby zachować w tym zdrowy rozsądek... :)
  23. Dołączam do pytania. U nas stary fotelik jeszcze dobry,ale chętnie dowiem się co inne Dziewczyny o tym myślicie. Słyszałam,że recaro Young sport jest ok...?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...