Skocz do zawartości
Forum

mamalina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mamalina

  1. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    aniaradzia współczuję dolegliwości. Nie oszczędza Cię ta ciąża, a już szczególnie jeśli chodzi o wymioty:/Dobrze, że masz tak duże oparcie w rodzinie:) pampuszek ja w ciąży z Lilcią poczułam ruchy ok. 19 tc, z Namisiem ok. 17 tc, także spokojnie masz jeszcze czas. Dopiero po 22 czy nawet 24 tc można zacząć się martwić. A może masz łożysko na przedniej ścianie? To powoduje odczuwanie ruchów później. kati dobrze, że u Ciebie już lepiej:) Co do humorków to ja nie zauważyłam. Na pewno nie mam huśtawki nastrojów. Szybciej i łatwiej można mnie wyprowadzić z równowagi i mój P cierpi z tego powodu:/ A ja w piątek poczułam się jednak gorzej i biorę ten antybiotyk. Aniaradzia, kati dzięki za rady. Kupiłam już provag i będę łykać:)
  2. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    A ja właśnie biję się z myślami, czy wziąć jutro ten antybiotyk. Lekarz przepisał, ale powiedział, żeby się jeszcze wstrzymać i wziąć dopiero jak się pogorszy lub nie polepszy się. I właśnie ucho już nie boli, tylko czuję dyskomfort. Zatoki natomiast bez zmian. I nie wiem, co będzie mniejszym złem. Jak myślicie? Złapało mnie jeszcze zapalenie spojówek:/
  3. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Hej. My siedzimy w domku, a ja wygrzewam się pod kołderką, bo mam zapalenie zatok i ucha. Do tego nawala oko i boli ząb...masakra. Od jutra antybiotyk. Ja świętuję z Party Popem:) A wczoraj dostałam piękny prezent z okazji skończenia 15 tc - pierwszy KOPNIAK, który było czuć na brzuszku. Cudowne uczucie:) Wszystkie moje dzieci dały o sobie znać w Sylwestra - chyba się zmówiły:) Dziewczynki wszystkiego dobrego dla Was w tym Nowym Roku, dużo zdrówka, szczęścia, miłości i przede wszystkim porodów w bezpiecznym czasie, ale nie przeterminowania i zdrowych, pięknych bobasków:)
  4. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    benq oszczędzaj się i myśl pozytywnie. Jak będziesz leżeć, to wszystko powinno być ok. supermoniczka superowe te spodnie, szczególnie te czarne. Ale niestety przy dwójce dzieci to chyba nie na moją kieszeń już:/ Ale myślę, myślę skąd uciułać, bo są zajebiste:) Chyba rozbiję skarbonkę córci, hihihih:):)
  5. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Dzięki dziewczyny za wsparcie. Jesteście kochane:* W szczególności przy ciąży z Lilcią, ale i przy Namirku wszyscy się cieszyli, a teraz...:( Gosia kluseczka super, że z dzidzią wszystko ok. I gratuluję synka:) Rozsądek mi mówi, że noszę pod sercem chłopca, ale serce podpowiada, że to dziewczynka, ehhh jeszcze tyle czasu, żeby się dowiedzieć:) Dziewczyny koniecznie pokażcie co kupiłyście. Te spodnie z happy mum są chyba drogie, co? Ja mam z poprzednich ciąż 3 pary spodni: jedne kupione dość wcześnie i wchodzę w nie tylko do ok. 20 tc, bo później robią się za małe i ten pas na brzuch jest na mały brzuszek (są idealne na teraz), drugie jeansy, trzecie czarne, do których brzuszek jak i cała ja muszę jeszcze "dorosnąć".
  6. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Cześć:) Kati dzięki za wywołanie:) U Nas po świętach ok, nawet za dużo nie przybrałam bo ok. 0,5 kg:) a wczoraj jeszcze byliśmy na urodzinach mojej siostry, więc siłą wyższą też trzeba było coś zjeść:) Zawiedziona natomiast jestem reakcją mojej rodziny na ciążę:( Smutno mi trochę z tego powodu. Myślałam, że mama się ucieszy (sama ma 3 dzieci), siostra też chociaż nie może mieć już więcej dzieci a może i by chciała. A nawet nie pogratulowały:( Mama tylko skomentowała i powiedziała do P. , że teraz musimy się szybko wybudować. Tylko bratowa zachowała się super i od razu wystartowała z gratulacjami. Powiedziałabym nawet, że u męża w rodzinie przyjęli wiadomość o wiele lepiej, a myślałam, że będzie na odwrót. I tak mi trochę źle:( Co do ruchów, to ja też jeszcze nie czuję, albo mimo 3 ciąży nie wiem o tym. Nie wiem czy jestem taka "nieczuła", ale poprzednio też poczułam dopiero kopniaczka i od razu poczuł go też mój P. Więc nie doświadczam żadnego trzepotania skrzydełek, bąbelków w brzuszku, itp.:( Aniaradzia odpoczywaj ile się da. Dobrze, że mąż może zająć się Nusią. Na pewno też doceni Ciebie, bo praca przy dzieciach to naprawdę wyczerpujące zadanie:) A ja mam prośbę: jak kupujecie coś ciążowego przez neta, to podeślijcie linka, bo ja strasznie nie lubię robić zakupów. Strasznie mnie to męczy. A tak, to może coś podpatrzę. Wyjątkiem są tylko ciuszki dziecięce, które kupuję z wielką ochotą i entuzjazmem:)
  7. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Cześć:) Na początku waga spadła mi o 2 kg, ale teraz już odrobiłam i startuję z wagą sprzed ciąży. Kopniaczków niestety dalej nie czuje, choć na to liczyłam:( Może dzidziuś zdecyduje się, tak samo jak rodzeństwo, dać o sobie znać w Sylwestra. Dziś wielki dzień, bo mówimy rodzinie męża o ciąży. Jutro widzimy się z moją rodziną, więc moi dowiedzą się jutro. Zrobiliśmy piernika w kształcie rodziny z wózkiem. Ozdobiliśmy polewą czekoladową i ozdobnymi pisakami. Oprócz tego Nasza babcia i moja mama dostaną ramkę ze zdjęciami w kształcie drzewa ze zdjęciami najbliższych. Włożyliśmy też zdjęcie z USG:) Więc dzidzia ma już zarezerwowane miejsce na zdjęcie. Gosia kluseczka witaj. To trochę przeszłaś na początku. Oby teraz było już tylko z górki. Co do problemów z kosmówką nie pomogę. kati super, że z długość szyjki w porządku. Nie skomentuję nawet pomyłki lekarzy, bo nie chcę się denerwować. Andziara wszystkiego najwspanialszego dla Danusi. Duużo zdrówka, miłości, beztroskiego dzieciństwa i spełnienia marzeń. A Wam Moje Drogie chciałam życzyć cudownych Świąt. Duużo spokoju, radości, miłości, rodzinnej, ciepłej atmosfery no i też życzę tych kopniaczków od malutków w brzuszkach. No i nie przejedzcie się, cobyście potem nie cierpiały:)
  8. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Gosiu cieszę się Twoim szczęściem:) To już drugi lekarz twierdzi, że pod Twoim serduszkiem mieszka dziewczynka...fajnie...ja teeeeż chcę dziewczynkę...ale dowiem się dopiero przy porodzie:) Zgadzam się, że na ilość mleka nie mamy większego wpływu. Jak już wspominałam córcia była leniuszkiem w ssaniu piersi (łapała pierś, ciągnęła kilka razy i puszczała i tak w kółko - a pierś łapana była prawidłowo - nigdy nie miałam jakiegoś lania się krwi, itp., co występuje podobno w przypadku złego łapania), podejrzewam, że oprócz jej wagi, znaczenie miało to, że już w szpitalu pielęgniarki podawały butelkę i się przyzwyczaiła, że leci łatwo. Mimo to przystawiałam ją bardzo często a nie pobudziło to laktacji (laktator też za bardzo nie wspomógł). Maksymalnie ściągałam 60 ml z obu piersi. Synek znacznie lepiej ssał, ale niestety ja z kolei nie mogłam sobie pozwolić, aby wisiał na piersi prawie non stop - musiałam opiekować się 13 miesięczną córcią. Myślę, że gdyby Lilcia ssała tak jak Namiś to może rozkręciłaby się laktacja. Ale to tylko przypuszczenia.
  9. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Pierwszą córcię baaardzo chciałam karmić piersią, ale w zasadzie Nam się nie udało:( Ja miałam bardzo mało pokarmu, Lilcia urodziła się drobna i była małym leniuszkiem. Nie umiałyśmy się "zgrać". Przystawiałam do piersi przez pierwsze 2 tygodnie życia córci. Przy synku nie miałam już takiego ciśnienia na kp. Namiś jednak zdecydowanie lepiej ssał, ale znów miałam problem z ilością pokarmu:/ Cycowaliśmy się miesiąc, ale dokarmiany był też mm. Teraz ze względu na prawdopodobne leczenie po porodzie niewskazane raczej będzie kp. Ale to czas pokaże czy się zdecyduję. Ja jak na razie pracuję. Z wykształcenia jestem zarządcą nieruchomości i pośrednikiem w obrocie nieruchomościami, natomiast pracuję za biurkiem w szpitalu dziecięcym. Od przeszło pół roku dodatkowo zarządzam też obiektami szpitalnymi. Ach Ci Wasi mężowie:):) Idę robić spaghetti, bo trzeba niedługo iść odebrać dzieci ze żłobka.
  10. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Cześć. Dziewczyny cieszę się, że u Was po wizytach wszystko ok:) Konstancja 175 g to już ładna waga:) Zdecydowana większość nosi pod serduszkiem chłopczyków:) Czerwcowe panny będą miały z czego wybierać:) Kati współczuję kolejnego pobytu w szpitalu:( Ty to się nacierpisz. Mam nadzieję, że limit bólu już wyczerpałaś aż do samego porodu. Wychodzisz jutro do domku? Andziara ale Ty zabiegana jesteś. Kiedy będziesz miała okazję odpocząć? Tylko nie pisz, że dopiero w Święta. Pacisława daj czas swojemu partnerowi, na pewno się niedługo przekona. A teściowa się nie przejmuj i faktycznie jak sytuacja się będzie powtarzać z głupimi tekstami, to nie odwiedzaj ich przez jakiś czas, może przemyślą swoje postępowanie. Ale masz słowiański login:)
  11. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Zapomniałam jeszcze napisać, że na badaniu byliśmy całą czwóreczką i panie położne -rejestratorki nie mogły się nadziwić, że Nasze Szkraby są już takie duże:) Ale ten czas zapiernicza - ani się nie obejrzymy i pierwsze z Nas zaczną się rozpakowywać:)
  12. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    kati wcale się nie dziwię Twojemu nastrojowi:) Pewnie lada moment poczujesz kopniaczki:) Super uczucie:)
  13. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    mia witaj. To też będziesz miała wsumie niewielką różnicę wieku:) Fajnie:) malutka współczuję:( Mam nadzieję, że do wizyty u laryngologa już się to nie powtórzy, a lekarz temu zaradzi. Trzymaj się!
  14. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Cześć dziewczyny. =- My też dziś po badaniach prenatalnych. Mogę odetchnąć z ulgą:) Maluszek ma się świetnie - ma dwie rączki, dwie nóżki, wszystkie narządy i ryzyko wad jest znikome (znów jak u 15 latki:)). Czekam jeszcze na wyniki z krwi, ale żadnych rewelacji się nie spodziewam. Dzidziuś ma prawie 6,5 cm, NT - 1,7 cm, kość nosowa widoczna. TP wg USG 19 czerwiec. Nie chciał współpracować, spał sobie w najlepsze w pozycji nie za bardzo odsłaniającej to, co pani dr chciała sprawdzić. Łożysko, w przeciwieństwie do poprzednich ciąż, na ścianie tylnej, więc liczę na odczuwanie ruchów już niedługo (poprzednio poczułam ok. 19 tc i 17 tc). Mam nadzieję, że dzidziuś będzie spokojny jak siostra, bo aż się boję co to będzie jak trafi się taki ruchliwy egzemplarz jak synek. Ciężko mi już ukryć brzuch, a jeszcze 2 tyg do Świąt. Neela bardzo się cieszę, że z maluszek zdrowy! Teraz tylko ciesz się ciążą:) I gratuluję synka! blue super, że u Was też wszystko w porządku:) gosia kciuki zaciśnięte. Mam nadzieję, że fasolka się u Ciebie zagnieździła i Cię nie opuści przez najbliższe 9 miesięcy! Agnieszka kciuki zaciśnięte. Justi świetnie, że tak szybko udało Ci się namierzyć serduszko:) Teraz już możesz kontrolować maluszka:):) Co do imion to my jak narazie mamy tylko po jednym - dla dziewczynki Gaja, a dla chłopca Milan.
  15. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Diabełek, adaszelki cieszę się, że Wasze dzidzie piękne i zdrowe:) Kati dzięki. Zapalenie faktycznie z kataru, który ciągnie się za Nami przynajmniej 2 tyg. Mam nadzieję, że Namisia ominie. Cudowny profil Twojego maluszka:*
  16. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Kati super, że to nie wody:) i że się uspokoiłaś. Pierwsze z Nas już niedługo poczują swoje maleństwa:):) Ja też czekam z niecierpliwością na Usg w środę:) Byłam wczoraj z Lilią na SOR-ze. Ma ostre zapalenie uszka, ale najgorzej na szczęście nie jest!
  17. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Surikatka o tak mustelka przypomina mi zapach malutkiego dzidziusia:) Pewnie dlatego, że używałam tuż po urodzeniu Lilci i Namisia. Czasem sobie wącham i mi się przypomina ten piękny czas:)
  18. Nika Gaja bardzo mi się podoba. Sami rozważamy to imię, zresztą jak przy pierwszej ciąży. Mamy już Liliankę - teraz zrobiło się ich coraz więcej i Namirka jedynego w swoim rodzaju:) Do niedawna rozważaliśmy z P. też Milenkę, ale odstrasza mnie fakt, że jest ich tak dużo. A dla chłopca Milan. Narazie to tyle z typów, może jakieś dojdą jeszcze przez te 6 miesięcy:)
  19. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Cześć. Zbieram się i zbieram już chyba od tygodnia, żeby do Was napisać:/ U Nas wszystko w porządku. Mdłości się pojawiają w kratkę, brzuszek coraz większy, a waga na dzień robienia testu jeszcze nie osiągnięta. W niedzielę całą rodzinką słuchaliśmy serduszka:) Lilcia już jest świadoma rodzeństwa w brzuszku i będąc u rodziny drżę, aby się narazie nie wygadała. Mówi, że chce siostrzyczkę:) U Nas nikt jeszcze nie wie, czekamy do USG prenatalnego, które już za tydzień w środę, ale planujemy powiedzieć w Wigilię:) A propos kalendarzyka chińskiego to przy córci i synku się sprawdziło, teraz niby ma być chłopczyk. Gosia mój P cierpi na wielotorbielowatość nerek i kilka razy do roku robią mu się kamienie. Za pierwszym razem miał rozbijane (ponoć strasznie bolesny zabieg), który na szczęście przyniósł skutek, bo w przeciwnym razie czekała go operacja. Kolejne już mu same schodziły bez ingerencji lekarza. Pamiętaj, aby mąż bardzo dużo pił. Życzę Wam zdrówka! aniaradzia a może możesz też polecić jakiegoś dobrego neurologa zajmującego się leczenie/m stwardnienia rozsianego? Dziewczyny gratuluję Wam udanych wizyt. Nela cieszę się, że drugie USG też Cię uspokoiło, trochę nieciekawie z wynikami z krwi, ale ja mam nadzieję, że testy wykażą, że wszystko jest w porządku! Trzeba być pozytywnie nastawionym.
  20. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Cześć dziewczyny. Współczuję bezsenności czerwcowy bąblu. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe. kati Tobie również współczuję. Obyś szybko znalazła rozwiązanie. Aguśka super, że z Wami w porządku. Cieszę się bardzo, że dzidziuś zdrowy. Pozwoliłam sobie dopisać w tabelce obok wagi także wzrost.
  21. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Kati Ty skorpionico:) Życzę Ci bezproblemowej, cudownej ciąży, łatwego porodu ale przede wszystkim zdrowego bąbla:) Olciap super, że z maluszkiem ok:) Justi 12 tc już niedługo:) Szybko zleci.
  22. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Malutka współczuję bardzo. To, co mnie męczyło pod koniec poprzedniej ciąży to chyba była rwa kulszowa. I bolało okrutnie, dlatego życzę aby jak najszybciej przeszło. Benq no właśnie guzek:) Przed chwilką szukaliśmy z P. serduszka i się udało:):) Uspokoiłam się!
  23. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Cudne te Wasze maluszki:* Gosiu super, że wszystko ok. To już prawdziwy okaz:) Mimo, że masz TP na koniec maja, to zostań z Nami:) Możliwe, aby poznać płeć w 12 tc. Nam pani doktor przy dwóch ciążach powiedziała na badaniach prenatalnych i w żadnym wypadku się nie pomyliła. To coś co się przekształca w narządy rodne (nie pamiętam teraz nazwy) inaczej wygląda/jest ustawione u dziewczynek a inaczej u chłopców.
  24. mamalina

    Czerwcowe fasolki 2015

    Gratuluję wszystkim mamusiom dobrych wieści powizytowych:) I Tobie Neela w szczególności, bo się nadenerwowałaś. Cieszę się, że wszystko ok. Jak te kolejne USG wyjdzie ok, to ja bym nie robiła tych drogich badań, ale to Wasza decyzja. Witam nowe mamusie:) Rozgośćcie się. kati tylko Ty widzisz foto, bo to ścieżka dostępu do pliku na dysku fizycznie w Twoim komputerze. Zdjęcie trzeba udostępnić na internecie. Jak chcesz zamieścić zdjęcie na forum to musisz je zmniejszyć.
  25. Cześć Amarosa. "Znamy się" z czerwcówek 2013:) Widzę, że Ty już na wylocie, więc życzę ekspresowego, mało bolesnego porodu, ale przede wszystkim zdrowej córeczki:) Trzymam kciuki za Was! A jak druga córcia będzie miała na imię?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...