mamalina

Zgadzam się z przedmówczynią:) Bóle są jak najbardziej normalne, mogą pojawiać się w ciąży i nie muszą oznaczać nic złego. Z serduszkiem może być różnie - może być już widać, ale niekoniecznie ze względu na jakość sprzętu, termin owulacji, tempo rozwoju zarodka.

Moja historia podobna. Najpierw dwa poronienia, potem 3 ciąża na clexane, acardzie i luteinie i urodziła Nam się (w 38 tc) zdrowa, ale dość drobna córcia (2 700 g i 54 cm). 4 ciąża bez żadnych wspomagaczy zakończona całkowicie pomyślnie (zdrowy, duży chłopczyk - urodzony w 38t5d - 3650 g i 57 cm). Teraz 5 ciąża też bez żadnych leków i jak na razie wszystko ok:) Mam nadzieję, że u Ciebie będzie podobnie:) Trzymam kciuki i pamiętaj - nie stresuj się, bo to dobrze na maleństwo nie wpływa! Powodzenia!

czerwcowy bąblu a często masz te kłucia? Mnie się w tej ciąży zdarzyły kilka razy. Poprzednio pojawiały się dopiero pod koniec ciąży. Jeśli są u Ciebie CZĘSTO to wybrałabym się do lekarza.

Surikatko ta siedząca to buggypod (http://www.buggypod.pl/) i jest do 20 kg. Lilcia miała 13 miesięcy jak urodził się Namiś, w tym roku też jeździła i powinna w przyszłym też jeszcze dać radę. Teraz waży 12 kg (synuś o rok młodszy zresztą też tyle samo waży:)). Dostawka jest kompatybilna z różnymi markami i modelami wózków (znaleźć można na ich stronie). Co do dostawki stojącej to jest z firmy takiej jak wózek - ja mam teutonię, z której będzie już 3 bąbel korzystać:) W tym roku zakupiliśmy też przyczepkę, który można przerobić na wózek (montując dwa przednie kółka), na pojazd do joggingu, do wspinaczki po górach i do nart (oczywiście w każdym przypadku trzeba dokupić adaptery, które niemało niestety kosztują). My często jeździmy na rowerze i lubimy aktywnie spędzać czas, więc się zdecydowaliśmy mimo ceny. Minusem dużym jest jej waga, a w zasadzie wielkość po złożeniu, ale do naszego kombi wchodzi bez problemu. Tu link: http://www.thule.com/en-us/us/products/active-with-kids/multifunctional-child-carriers/double-child-carriers/thule-chariot-cougar-2-avocado-_-10100932

Surikatko my też dużo rzeczy mamy, po mojej dwójeczce, ale jeszcze nic nie przeglądnęłam:( Jakoś na razie syndromu wicia gniazda nie mam, ale u Ciebie inna sytuacja, bo przeprowadzka to i meble można było od razu zmienić:) Jedyne co, to kupiliśmy dostawkę do wózka, taką, na której jedno dziecko może stać. Oprócz tego mamy dostawkę siedzącą do wózka - już sobie wyobrażam jak będziemy takim składem "śmiesznie" wyglądać - w wózku jedno dziecko najmłodsze, z boku wózka siedzący Namir a na dostawce stojącej Lilka:) Rozglądamy się też za autem w Niemczech - chcemy zmienić na 7 osobowy. Jedna okazja już nam przeszła koło nosa. P miał jechać o 12 w południe w niedzielę, ale poprzedniego dnia wieczorem okazało się, że już auto prawdopodobnie zostało sprzedane. Prawdopodobnie bo nie wiadomo, na ile niemiecki mojego P jest dobry i na ile się dobrze dogadał:)

Cześć dziewczyny. Najlepszości dla wszystkich Agnieszek i solenizantek. Dużo zdrówka, szczęścia, miłości, kasy:) Ale przede wszystkim zdrowych bąbelków i łatwych, wymarzonych porodów! kasia1981 gratuluję parki w brzuszku:) Uważaj na siebie:) Mnie się brzuch nie spina, więc nie pomogę. kasiaHP witaj ponownie. Super, że dzidzia zdrowa, a co ma między nóżkami na pewno jeszcze pokaże. Uzbrój się w cierpliwość! czerwcowy bąblu dziękuję za odpowiedź w sprawie imion:* Maja ładne, podoba mi się, ale nie dla mojego dziecka. Ja jestem "inna", wolę oryginalne, mało spotykane:) Szalejesz z zakupami malutka mam nadzieję, że u Ciebie już chociaż troszkę lepiej...uzupełniaj płyny! Adaszelki gratuluję zdrowej dziewczynki:) Cieszę się:):) benq mam nadzieję, że ten podły nastrój szybko Cię opuści. Zrelaksuj się, zrób coś tylko dla siebie, może humor powróci. kati dobrze, że u Was w porządku. To oczekujemy małego Olka:) A TP masz na Naszą ósmą rocznicę ślubu - jak oczekiwałam Namirka to po cichutku liczyłam na rozwiązanie właśnie 2 czerwca, ale się nie udało. jusia-klusia gratki synka! Co do chrzestnych to my też mamy mega problem. Przy 2 dziecku już nie było łatwo, a teraz to już w ogóle będzie ciężko:/ Ale jeszcze się tym nie przejmuję, coś wymyślimy. Dla Namirka chrzestnym jest mój brat, który ma tylko ślub cywilny, ale dla Nas najważniejsze było, aby to była bliska osoba, a nie wybrana z przypadku. Chrzestną jest troszkę dalsza kuzynka P, ale bardzo się interesuje Nami, a w szczególności synkiem:) supermoniczka przykro mi z powodu relacji z siostrą. Podpisuję się pod postem Justi - nie rozumiem zachowania siostry, ale może jeszcze Wasze relacje ulegną poprawie. Ale co się straciło, to już nie powróci:/ Ja też ze swoją siostrą od jakiegoś pół roku nie mogę nawiązać dobrego kontaktu. A od momentu powiedzenia o ciąży to już wogóle relacje się pogorszyły. Nie pogratulowała dzidzi, nie zapyta jak się czuję, nie zadzwoni pierwsza ot tak. Kontaktuje się jak coś o potrzebuje i bardzo mnie to boli. Do mamy też mam żal, ale o tym już pokrótce pisałam. Najbliższe mi osoby (poza oczywiście mężem i moimi malutkimi Skarbami), a tak się zachowują:/ Ale się znów rozpisałam, ale jak zacznę to nie mogę prawie do każdej czegoś skrobnąć:)

Witam wszystkie nowe mamusie:) Rozgoście się, stwórzcie sobie suwaczki, zapiszcie się w tabelce, która znajduje się w podpisie Aniradzi i piszcie:) U mnie USG genetyczne też ok. 260 zł + 20 zł za płytkę. Robi je inny lekarz niż mój prowadzący. Ale mam to szczęście, że za zwykłe wizyty nie płacę, bo to "znajomy" ginekolog. Co do imion to u Nas jeszcze nie postanowione, ale mamy kilka upatrzonych. Jeśli będzie chłopiec (którego obstawia mąż) to będzie prawdopodobnie Milan. Mnie jeszcze podoba się Miłoszek, ale P się nie zgadza. Dla dziewczynki Gaja, ale nie wiem czy pasuje do nazwiska:/ Inne typy to: Kalina (choć jest już w rodzinie prawie 3,5 letnia Karina i się boję nieudolności w wymawianiu literki r), Jaśmina, Dalia. Podoba mi się bardzo Milenka i troszkę mniej Jagoda, ale dziewczynek w szczególności o tym pierwszym imieniu jest za dużo:/ A Wam które z tych imion się najbardziej podobają?

Gosia super brzuszek:) Widać różnice:) O boshe, ale Ty jesteś szczuplinka. Nie wyobrażam sobie Ciebie z wagą 48... Zmotywowałaś mnie do zrobienia fotki brzuszka. Zaraz idę sobie strzelić:)

supermoniczka gratuluję połóweczki:) ewab no nie dogodzisz kobiecie w ciąży! U Nas staż 8,5 roku i mąż już teraz niestety rzadziej prawi komplementy. Ale jak są to są super:) Ja też mam na razie 1,5 kg na plusie i ja się z tego cieszę. Czuję się w ciąży bardziej atrakcyjna, pomimo gorszej cery i niewiele większego biustu:) Ale uwielbiam ten ciążowy brzuszek:) A jakie imiona będą nosiły Wasze bąbelki?

Cześć:) Co do szkoły rodzenia to wydaje mi się, że optymalnie jest zacząć chodzić troszkę przed 30 tc. Wcześniej nie ma sensu, a później to możemy ich nie ukończyć - poza tym im bliżej porodu to samopoczucie gorsze. Co do męża - jak może z Wami chodzić to jak najbardziej polecam. Pomoże przy niektórych ćwiczeniach, a i nauczy się trochę "obsługi" noworodka. Gorzka czekolado ja mam detektor luvion i do momentu poczucia ruchów używałam średnio raz na tydzień. Oczywiście zdarzało się też, że sprawdzałam np. dzień po dniu bo nie znalazłam serduszka (mój P jest mistrzem w szukaniu, a ja nieumiejętnie szukam). Mam dwójkę zdrowych dzieci, więc żadnej szkody to maleństwu nie wyrządzi. Po pierwszych rucham używałam naprawdę sporadycznie. supermoniczka nie wiem jak to jest z dwoma SR. Surikatka gratuluję zdrowego chłopczyka. To teraz możesz zacząć urządzać pokoik mieszany:)

Przedwczoraj przeraziłam się rozmiarem moich "boczków", mimo iż przytyłam dopiero 2 kg. Zmieniłam więc trochę warunki żywieniowe - mniej słodzę herbatę, kawę, unikam słodyczy, zdrowiej, tzn. mniej tłusto się odżywiam. Mam nadzieję, że to wystarczy, aby się za bardzo nie "zapuścić" w tej okolicy. I na takiej diecie ubyło mnie 0,5 kg:)

Witam nowe mamusie: ewab (współczuję bezsenności...a ile lat ma Twoja pociecha? Mnie czasem boli krzyż i krocze jak długo chodzę i pośladek - ból promieniuje aż do kolana), droplet (mnie apetyt w II trym wzrósł), AniamamaBasi (a ile lat ma Basia? Moje dzieci też chodzą do żłobka - od września - jak u Was z chorobami??) Ja też nie mam problemu ze snem. Pewnie, gdybym była w domu na L4, to dzienna drzemka byłaby obowiązkowa. Dziś rano zrobiło mi się słabo. To już drugi raz w tej ciąży. I nie wiem czy to przez ciążę, czy przez moją chorobę:( Mam nadzieję, że to ktosik powoduje... A wczoraj powiedzieliśmy dziadkom P. o ciąży i się pokłóciliśmy...a w zasadzie to P. się pokłócił, ale mnie miło nie było:/ benq mam nadzieję, że z ZUSem same dobre wieści:) Czerwcowy bąblu, gratuluję zdrowej dziewczynki:) Połówkowe robi się pomiędzy 18-22 tc, więc dobrze się zapisałaś. Gin zawsze liczą skończone tygodnie ciąży. W książeczce zdrowia dziecka przy informacji o porodzie też jest podana liczba skończonych tygodni. Adaszelki dziękuję za info o rabacie w happy mum (mam nadzieję, że osoby nie pokręciłam, bo piszę z pamięci):) Może ktoś jeszcze coś wie o rabatach????

Kati, gosia gratuluję półmetka:) Ale to szybko zleciało:) A ja przymierzam się do zakupów w happy mum i chciałam się Was zapytać, czy może macie jakieś kupony rabatowe? Czytałam u nich na stronce, że po zakupach za min. 700 zł dają rabat w wysokości 3% na następne zakupy...śmiech na sali A czasem są jakieś większe promocje, więc może coś na ten temat wiecie??

Konstancja fajnie, że u Was ok:) Dziewczyny pokażcie dwoje bąbelki w 3D/4D. Bardzo jestem ciekawa jak to wygląda na tym etapie ciąży.

Gratuluję Wam dziewczyny, szczególnie Mari i nikatace:) Mam nadzieję, że dotrwacie do końca już w niezmienionym składzie, no jak coś to w powiększonym, a nie pomniejszonym. Także spokojnych 9 miesięcy i jak najmniej zmartwień:)

kati fantastyczne wieści:) Mam nadzieję, że Twoje problemy z nerkami są związane z bakteriami i już będzie ok.

Justi gratuluję synusia:) Ja wizytę miałam w środę. Wszystko u Nas ok:) monis ja piję codziennie wodę z sokiem z czarnego bzu, tak mi zasmakował:) czerwcowy bąblu wygrzewaj się i się nie daj chorobie! jusia-klusia moje samopoczucie też dziś bardzo dobre:) Maluszek witaj i się rozgość. Napisz coś o sobie i możesz się wpisać w tabelkę, którą znajdziesz w podpisie aniradzi:)

Ufff, dobrnęłam do końca...ale nastukałyście:) U Nas po wizycie wszystko ok:) Obwód główki i kość udowa wskazują 17 tc:) Szyjka zamknięta, twarda. Połówkowe mam 04 lutego. Co do tętna dzidzi to u Nas i Lilcia i Namiś mieli na pewno powyżej 150 fhr. Więc się nie sprawdza. Co do wózka to ja mimo posiadania chusty od samego początku nie wyobrażam sobie nie mieć wózka. Ale to sprawa indywidualna, choć chyba większość rodziców posiada wózek. Każdy na pewno dobierze wózek odpowiedni dla siebie zwracając uwagę na istotne parametry. Jeśli jeździcie dużo samochodem to ja też polecam zainwestować w dobry fotelik samochodowy. Ja wybrałam najpierw dobry fotelik, a potem do niego wózek, aby były kompatybilne ze sobą. Choć już upatrzony wózek miałam i na szczęście okazało się, że fotelik na niego pasuje:) aniaradzia to będzie parka:) Super! katee gratuluję dziewczynki! supermoniczka ja w poprzednich ciążach byłam na zwolnieniu od początku ciąży, ale teraz mi na tym na razie nie zależy, bo ponad trzy lata siedziałam w domu. Zobaczymy jak to będzie. A ja doszłam do wniosku, że jak będzie np. dziewczynka, to będzie trochę żal i smutno, że to nie chłopak i na odwrót...

Cześć:) Aniaradzia mam nadzieję, że gin będzie miał dla Ciebie dziś same dobre wieści. Gosia oby Ci szybko i sprawnie poszło! Powodzenia. Supermoniczka a jak długo zamierzasz jeszcze pracować? benq mam nadzieję, że Ty też usłyszysz same dobre wieści na swojej wizycie. Współczuję Tobie i aniradzi tego leżenia, ale dla maleństw dacie radę! kati ja też jestem ciekawa poziomu hemoglobiny. Ja na połówkowe będę się dziś umawiać. Moja córcia od dobrego tygodnia czule całuje mój brzuszek:) Jest to takie urocze, tymbardziej, że jak byłam w ciąży z Namisiem to nie było czegoś takiego - jak się urodził to Lilcia miała 13 miesięcy, więc nie za bardzo jeszcze kumała co się dzieje. A teraz już z taką świadomością, że w brzuszku mamusi rośnie braciszek lub siostrzyczka:) Super to jest:) A jak Wasze maluchy reagują na fakt pojawienia się rodzeństwa?

Cześć:) Adaszelki super wyglądacie! mala90 witaj. Gratuluję pierwszego Skarba pod serduszkiem:) malutka gratuluję pierwszych ruchów. aniaradzia te nasze zachciewajki ciążowe:) Dobrze, że ją zaspokoiłaś. A ja proszę jutro o kciuki, bo popołudniu mamy wizytę u gin. Jutro rano idę na badania, będę miała pobieraną krew, a później pierwszy raz w Nowym Roku do pracy:) Ile z Was jeszcze pracuje?

Wiecie co, ja uwielbiam ten stan, uwielbiam brzuszek ciążowy - też czuję się atrakcyjniejsza:) A moment położenia maluszka na brzuchu mamy - bezcenny - najpiękniejsze uczucie na świecie:) Zazdroszczę Wam troszkę pierworódki, że macie większe szanse na doświadczenie tego uczucia jeszcze i jeszcze:):)

kejtiii tak jak napisałam - na 2 zdjęciu 2 kg więcej niż na zdjęciu 1. Brzuszek ciążowy, choć troszkę większy niż rano przed posiłkiem, bo foto robione wieczorem. kati Twój brzuszek też fajniutki. Urósł przez ten miesiąc:) Jesteś zgrabna to i pewnie zbyt dużego brzuszka mieć nie będziesz, ale mogę się mylić:) Ja w ciąży z Lilcią na tym etapie miałam troszkę mniejszy brzuszek. Wygrzebałam kilka fotek:) jusia-klusia dobrze, że się upewniłaś co do lekarstwa. A ruchy możesz nawet poczuć i w 22 tc i to też będzie norma. Czerwcóweczko ja w zasadzie pierwszy ruch poczułam równo w 15 tc, ale potem była dłuuga cisza i od wczoraj czuję delikatnie ktosia:) W poprzednich ciążach w 19tc i 17 tc, ale łożysko było na ścianie przedniej, teraz jest na tylnej. Gosia-kluseczka ja wręcz przeciwnie. Od kilki dni mam wzmożony apetyt:) Adaszelki ja biorę centrum materna dha. Wrzucaj brzusia:) Czerwcowy bąbel, benq no nie ukryjecie już brzuszków:) Super rośniecie! diabełek współczuję infekcji. Ja mam nadzieję, że się obronię przed nią - na razie chyba nie miałam ani razu w życiu. katee94 Twój jeszcze malutki, ale coś już widać. Jesteś niezwykle szczupła, więc przed ciążą miałaś pewnie wklęsły brzuszek, a teraz już troszkę wystaje:) madame witaj! Napisz coś więcej o sobie. Na kiedy termin, jaka płeć jak już znasz, jak się czujesz, itp. justi jak się niepokoisz to sprawdź detektorem! Dziękujemy dziewczyny za miłe słowa odnośnie brzuszka:* A tu fotki z ciąży 1 donoszonej.

Czekam na Wasze brzuszki:) Aniaradzia tak jak kati napisała - Ty jesteś dobrą duszyczką. Takim naszym Aniołem Stróżem:) Każdemu starasz się pomóc. benq pamiętaj, że niektóre kobiety w ciąży tyją tylko kilka kg. Istotne jest też Twoje BMI sprzed ciąży. Ja tak naprawdę w obu ciążach zaczęłam tyć po 20 tc. W I trymestrze było ok. 2 kg spadku z wagi, później do 20 tc nadrabianie z lekką nadwyżką, i największy przyrost wagi po 20 tc do ok. 32 tc. Do porodu przybyło już naprawdę niewiele. Niektóre kobiety tyją najwięcej na końcówce, także jest to sprawa indywidualna. Z Twoją wagą wszystko ok:) Nie martw się!

Tak wyglądamy na razie:) 2 tygodnie różnicy i 2 kg więcej:/ Oj widać. Ach, te Święta i okres noworoczny:)

Kati ja już nie mogę się doczekać tych intensywnych, regularnych ruchów. Teraz będzie tak codziennie:) Będziemy jeszcze narzekać na wpychanie nóżek w żebra, kopanie po wątrobie, itp.:) Co do nerek nie pomogę. Malutka i co niefajny ten sen? Oby Ci szybko przeszło z tym oddychaniem. Czerwcowy bąbel taka mała rzecz a cieszy:) Ja zawsze frajdę mam z zakupów dziecięcych:) Wczoraj robiłam zdjęcia brzuszka, później pokaże. Wy też się chwalcie dziewczyny!