Skocz do zawartości
Forum

mamalina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mamalina

  1. martitaoliviaszkoda, że tam tak daleko Bajecznie...aż się wakacji chce...
  2. martitaoliviahmmmm, Kuba, Jamajka albo Nowa Zelandia? Z tych trzech to wybieram................................................................Dominikanę
  3. karolineczka84martitaoliviaNo właśnie i zawsze można zmienic plan wycieczki. My w tym roku sie troche cykalismy, wiec zarezerwowałam pokoje w tanich hotelach przez net jeszcze w Polsce i udało się, zgodnie z planem dotarliśmy do 5-ciu miejsc. Był tylko obsuw w Stambule, bo okazało sie, ze na prom wszystkie bilety w danym dniu były wyprzedane. Cudem jakiś biznesowy ktoś zwrócił, wiec drożej, ale popłynęliśmy w kierunku południa. A Portugalię to zwiedzałam bez konkretnego wcześniejszego planu, ot tak bez żadnych rezerwacji z namiotem głównie.a my na Krym pojechaliśmy na 14 dni samochodem ze znajomymi bez żadnej rezerwacji .. ot tak z przygodą w ręku .. i wcześniej nawet nad morze Polskie tak jeździmy .. choć raz spaliśmy na plaży w pól namiocie bo kwater nie było.. ale było super Takie przeżycia są najlepsze...wyjazd bez zabezpieczenia
  4. martitaoliviaa ja podróżniczo to polecam Portugalię i Turcję. W Turcji bylismy w ostatnie lato, kupiliśmy tylko bilety na samolot, a wycieczkę zoorganizowaliśmy sami, bo ja nie lubię z biurem podróży ( zrszta nigdy nie byłam, hihi) Mam podobne gusta do Ciebie - tesh wolę wycieczkę zorganizowaną przez siebie samych a nie biuro podróży
  5. amirianAlpri a co takiego się wydarzyło? jeśli można wiedzieć... Jadąc na Ibizę, pod Barceloną zepsuła się skrzynia biegów. Na szczęście wykupiliśmy ubezpieczenie i autko zostało odwiezione do warsztatu. A my rozkoszowaliśmy się "Barceloną" przez 3 dni. Jak bekli ile kasy za naprawę chcą, to już myśleliśmy, że z naszej podróży poślubnej będą nici...ale na szczęście teściowie wspomogli. Zapłaciliśmy prawie 1 100 Euro... ale za hotel zapłaciła WARTA i za lawetkę heheh...oprócz tych przeżyć wyjazd bardzo się udał
  6. Zadałam tylko pytanie i wsiąkłam na jakiś czas...ach ta praca... Ja tesh postaram się klikać tu i tu:) A co do wakacji wymarzonych to chciałabym zwiedzić Indie (choć była moja teściowa i średnio poleca), Meksyk, Afrykę...ogólnie to sporo ciekawych miejsc by się znalazło...ale w jedno wymarzone miejsce wybraliśmy się w podróż poślubną - byliśmy na Ibizie, wracając zahaczyliśmy o Francję (parę dni na lazurowym wybrzeżu, Saint Tropez, Paris, wracając przez Belgię, Holandię, Niemcy i do Polski)...jechaliśmy samochodzikiem i mieliśmy jedno przykre i kosztowne zdarzenie, co spowodowało przedłużenie naszego pobytu o 3 dni w Barcelonie hihih...
  7. Hej dziewczynki:* Wy klikacie tylko tutaj, czy na dwóch kreseczkach tesh??
  8. W moim rodzinnym domu zawsze była sztuczna choinka. Jednak rok temu (pierwsze moje święta w swoim mieszkanku) kupiliśmy z mężem żywą choineczkę. Prawdziwe cudo. Wystarczyło raz kupić żywą, a ja się do niej w 100% przekonałam. Pozdrawiam;)
  9. mamalina

    Poronienie

    Współczuję Ci bardzo. To straszne i takie bolesne urodzić martwe dziecko. Co prawda nie przeżyłam tego, ale u mnie doszło do poronienia w 10 tygodniu. To było w kwietniu 2007 roku. Wiem, co czuje kobieta po poronieniu, jak strasznie źle się czuje, a co dopiero gdy jej dziecko przyjdzie na świat i nie da się już nic zrobić. Wierzę, że teraz z Twoją ciążą będzie wszystko ok. Mam nadzieję, że dzidziuś będzie rozwijał się prawidłowo. Życzę Ci tego z całego serca;) Trzymam za Ciebie kciuki;) Pozdrawiam;)
  10. mamalina

    dla Sandruni

    Łzy same cisną się do oczu:(:(:( Światełko dla Twojego Aniołka [*]
  11. Współczuję:( Nie wyobrażam sobie co musi czuć matka żegnając swoje dziecko na tym świecie. Światełko dla Wojtusia Dużo sił dla Ciebie. Światełko dla Mojej kruszynki [*]
  12. Cieszę cię dziewczynki, że tak miło mnie przyjęłyście. Dzięki;) Jak tylko się zaaklimatyzuję to będę bardziej aktywna na forum. Pozdrawiam Was wszystkie gorąco;)
  13. Witam serdecznie wszystkich. Mam na imię Alina. Ponad półtora roku temu poroniłam w 10 tc:( Wszystkim ciężaróweczkom życzę łagodnego przebiegu ciąży i szczęśliwego rozwiązania, natomiast starającym się o pociechy - szybkiego zajścia w ciążę. Pozdrawiam;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...