Skocz do zawartości
Forum

Daffodil

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daffodil

  1. aldonka23DaffodilYuliaNo więc u mnie się wydało, po prostu założyłam krótką bluzkę i tak jak podejrzewałam było gadanie, nawet moja sis miała jakieś "ale"-co za konserwatyści Kolczyk jakoś mnie nie "wciąga", podoba mi się jak ktoś ma, ale ja niekoniecznie. A teraz przyznać mi się tu kto ma coś wydziaranego w miejscu niepublicznym ??? [ATTACH]103927[/ATTACH] Mojemu staremu odbija i twierdzi, że mogę sobie zrobić. Tak walnę sobie przesłanie w stylu "myszka szuka kocura"Bossshhh sam niech sobie zrobi na fujarce Ja bym w życiu nie zrobiła, bo po pierwsze jakoś mnie to nie kręci, a po drugie nie zdjęłabym gatek w studio :) biedronke tam? wolałabym weza Albo chociaż węgorza
  2. HelenajadzikJa poza tym wg mnie fajnie tak znać swoje ciało/organizm, bo można zaobserwować jak dzieje się coś nie tak, jak jest jakaś infekcja/choroba ja nei stosuje naturalnego planowania rodziny-i zazwyczaj nie mam problemu z zaobserowaniem ze cos sie tam dzieje nie tak;) I ja również :)
  3. MargeritkaDaffodil spokojnie temperaturę możesz mierzyć o 5.15, ważne, zeby codziennie o tej samej godzinie:) Wiem, wiem, tylko ja jednak wolę sobie wtedy pospać zamiast mierzyć :)
  4. cinamoonkaDaffodilcinamoonkakwiatuszek pamietam Cie :)daffodil ja poki karmie piersia to o diecie nawet nie mysle...a poki co jedyne cwiczenia to zapewnia mi moj malec :) Mysle ze masz racje co do tych rozstepow..moja mama tez dostala po ciazy a ja mimo wszelakich kremow anty i tak dostalam :( No wiadomo przy karmieniu z dietką nie poszalejesz, bo od razu mniejszą ilością pokarmu to będzie skutkować. Czasem trafiają się szczęściary, na które karmienie piersią działa odchudzająco, ale na mnie niestety niespecjalnie to działało :) zdecydowanie na mnie nie dziala :) a powiedzialabym nawet ze wrecz przeciwnie ,bo wiecznie glodna jestem :) Oj znam to, znam :)
  5. Kwiatuszek81DaffodilKwiatuszek81Ciemnooka ja przytyłam az 25 kg w trackie wiec miałam co zrzucać i 21 kg zrzuciłam w 3 miesiące a teraz nic mi waga nie leci, a brzuch został...i w nic sie nie mieszczę:( ale i tak cel dałam sobie jeszcze plus 3 kg wiecej bo tyle przed samą ciążą mi przyszło:):) wiec w sumie 7 kg zostało:):)Migotka - ja na razie dalej z wagą stoję ech akurat mam miesiączkę- i przed wczoraj miałam dobę taką mega -krwawienie i podjadałam czekoladki bo tak mi curkie leciał, ze po ścianach chodziła:( Kwiatuszek i tak super szybko praktycznie wszystko zrzuciłaś. Ja przytyłam 18 kg i tylko 10 zeszło od razu, a reszta nic a nic się nie chciała ruszyć. Ale przyznaję, że obijałam się i niespecjalnie starałam :) A wiesz u mnie tylko 6kg zeszło tak - po urodzeniu- i serio wtedy byłam podłamana, no ale nawet jak sciagałam pokarm to jadłam prawie nic, same warzywa wiec ...no i też waga idzie jak matka sama z dzieckiem jest przynajmniej jak rozmwiaam tak widzę:):) To przy kolejnym dziecku będę musiała małża z domu wywalić chyba
  6. YuliaNo więc u mnie się wydało, po prostu założyłam krótką bluzkę i tak jak podejrzewałam było gadanie, nawet moja sis miała jakieś "ale"-co za konserwatyści Kolczyk jakoś mnie nie "wciąga", podoba mi się jak ktoś ma, ale ja niekoniecznie. A teraz przyznać mi się tu kto ma coś wydziaranego w miejscu niepublicznym ??? [ATTACH]103927[/ATTACH] Mojemu staremu odbija i twierdzi, że mogę sobie zrobić. Tak walnę sobie przesłanie w stylu "myszka szuka kocura" Bossshhh sam niech sobie zrobi na fujarce Ja bym w życiu nie zrobiła, bo po pierwsze jakoś mnie to nie kręci, a po drugie nie zdjęłabym gatek w studio :)
  7. agoolaja wywołuje w rossmanie - jakość jak na tę cenę ok. Wywołałam raz i jak dla mnie tragedia. Puszczają wszystkie zdjęcia automatem, żadnego dostosowania parametrów do zdjęcia. Wszystkie zdjęcia były 'blade', kolory bez głębi. Jak porównałam do zdjęć wywołanych u tradycyjnego fotografa, to niebo a ziemia. Nie wiem jak wygląda to w firmach wysyłkowych, ale w Rosmannie w życiu bym nie wywołała po raz kolejny. Szkoda pieniędzy.
  8. czitaByla dzisiaj u nas pielegniarka, mala wazy juz 4500g, powiedziala ze duzo urosla przez 2 tyg i powiedziala ze mam dobre mleko, dodala ze do 3 miesiecy moze sie tak byc ze , czasami mleka jest mniej przez 2, 3 dni a potem wszytsko wraca do normy. Ciesze sie ze mala dobrze przybiera na wadze. Super, że córcia rośnie tak ładnie
  9. kiniacDziewczyny, a ja myślałam, że tylko ja tak mam, że mała non stop wisi przy cycku, a widzę, że to powszechny problem. Zastanawiam się,czy nie mam za mało pokarmu. W sumie często jestem niewyspana, nie jadam wartościowo, jestem zestresowana, a to chyba nie pomaga produkcji mleka. Może powinnam zaopatrzyć się w herbatkę na laktację? Herbatka na laktację na pewno nie zaszkodzi, ale moim zdaniem głównie na samopoczucie kobiety działa :) Ja raczej skupiłabym się na bardziej wartościowym jedzeniu, przyswajaniu dużej ilości płynów i próbie odstresowania się :)
  10. Margeritkaskóra musi oddychać, więc jeśli będziesz używała balsamu czy oliwki, to pamiętaj, aby smarowac tym dziecko z jednej strony, albo z przodu, albo z tyłu Nie wiedziałam o tym... Zawsze z dwóch stron smarowałam :) W sumie to nie rozumiem tego za bardzo, przyznaję :)
  11. Helenaodbiegajac troszke od podpsek ale zostajac w temacie funkcji fizjologicznych w zgodzie z naturajakis czas temu,jechalam metrem(nie w Polsce) kobieta byla z malym dzieckiem(rok moze rok z czyms) pani z dzieckiem siedli sobie na siedzeniu miala ze soba wiaderko(takie zwykle plastykowe wiaderko,koloru czerwonego-pamietam jak dzis) i papier toa wsadzila dzieciaka w wiaderko,dzieciak zrobil kupe,pani wytarla pupsko....... metro sie cale szczescie zatrzymalo i ja wysiadlam Powiem tak, może jestem zacofana i daleko za Murzynami, ale nie dla mnie takie naturalistyczne sceny
  12. madziaaaa0701Daffodilmadziaaaa0701daffodil szczerze boje się stanąc na wadze heh nie wiem czego boje się ,że będzie wiecej jak było choc diety się trzymam . dziś się nie ważyłam ale jutro już to zrobię także jutro napisze czy jest się z czego cieszyć czy jest nad czym zaplakaćNa pewno nie będzie tak źle :) niestety jest zle bo praktycznie po 1,5tyg pocenia sie tylko 600g spadlo;/ porazka i teraz nie wiem czy sie wazyc codziennie czy miec na to wywalone i cwiczyc jak do tej pory...porazka niestety szybko sie tyje a bardzo wolno chudnie;/ Ja polecam ważenie raz w tygodniu. A gdyby odchudzanie było takie łatwe, to wszyscy byliby piękni i szczupli :) Niestety wymaga to sporo silnej woli i wyrzeczeń. Ja trzymam za Ciebie kciuki! Na pewno powolutku osiągniesz wymarzony cel!
  13. OlinkaiszmaonaOlinkaMoje znajomości na forum nie wychodzą poza świat wirtualny, a jednak przyjaciółka w realu to co innego...to prawda, ale czasem własnie w ten sposób można poznac kogoś bardzo wartościowego. W końcu wiele małżeństw tak się poznaje, więc czemu by nie spotkać bardzo dobrej kolezanki? Ja jestem raczej sceptyczna... W ogóle nie mam przyjaciółek, bo to za duże słowo... To musiałby być ktoś naprawdę wyjątkowy...Na kogo zawsze można liczyć, ufać. Brakuje mi takiej osoby. Nie bądź sceptyczna :) Ja przez net poznałam mojego męża, który jednocześnie mężem został i najlepszym przyjacielem :)
  14. anka599A ja sobie ostatnio kupiłam sandałki czarne z wyprzedaży, dość wysokie. Miałam sobie kupić sama sukienkę na chrzest,bo byłam matką chrzestną i potrzebowałam czegoś delikatnego.Ale z tego wszystkiego mąż mi kupił szarą sukieneczkę z bolerkiem:) Noi zaszalałam- kupiłam sobie nowa Nokie za 400zł bo we wcześniejszej bateria mi już siadała... To dawaj zdjęcia w nowej kiecce i butkach :) Z komórą w ręce też może być
  15. Świeżynka81W końcu upolowałam Chorowałam na kolorowe kaloszki dwa lata i w końcu mam Super!! Gdzie takie kupiłaś? Przydałyby mi się przy dzisiejszej aurze
  16. HelenaOopsy DaisyJa uważam że skoro ciąża przebiega prawidłowo i skoro same kobiety w ciąży dobrze się czują to po co L4? Przecież ciąża to nie chorobaw zachodnich krajach europejskich tez sa w ciazy,tez pracuja-i nie chodza tak notorycznie na zwolnienia jak w Polsce moze kobity sa wrazliwsze A pewnie
  17. ManiulkaOopsy Daisy, oczywiście zgodzę z Tobą, że ciąża to nie choroba i tylko się cieszyć, że wszystko przebiega prawidłowo. Chodzi tylko o to, że jak się pracuje z 60 osobami na piętrze z 30 w zespole i z 6 w boksie, to wystarczy, że 2 osoby obok Ciebie zaczną kichać i pozamiatane! Ja mam słabą odporność. Reaguję zapaleniem krtani na klimę, wystarczy, że jedna osoba przyniesie grypę żołądkową za parę dni i mnie dopada itp. Dlatego chcę L4. Bo chyba lepiej zapobiegać niż później leczyć... Maniulka a tak szczerze to ile razy Cię ktoś w pracy grypą żołądkową zaraził? :) Ja też pracuję w korporacji na tzw. 'open space' i jakoś mi się to miejsce z wylęgarnią chorób nie kojarzy :)
  18. Daffodil

    Odporność dzieci

    Multilac Kiedy i jakie preparaty dajesz dziecku, aby wzmocnić jego odporność? Kuba dostaje tran i witaminę C codziennie od września do kwietnia. Jak jakiś katar go dopada, to z reguły wprowadzam jeszcze Bioaron C.
  19. kajka84Dziewczyny witam się i ja po długim czasie. Na szczęście problemów z zostawaniem w przedszkolu zero, wręcz przeciwnie nie ma opcji żeby mała nie poszła. Ale zaczyna się naśladowanie innych dzieci, tzn. zachowania których Kaja nigdy nie robiła, krzyki, bicie... no ale przeżyjemy :) To może być też to, że pobyt w przedszkolu odreagowuje gorszym zachowaniem w domu. To normalne, ale walczyć z tym trzeba :) agusia20112a my posiedzimy w domu-do końca tygodnia na pewno Asia ma koszmarną enzemę na buzi,wysypka i opuchlizna mamy wdrożone laki i mam nadzieję,że szybko jej przejdziebo cała ostatnia noc to wyła z bólu Buziaki dla Asiuli Oby było coraz lepiej. Ullaw poniedziałek Miko kopał, bił i popychał dzieci i sciskał....czyli sprawdza ile może sobie pozwolić i co panie na to....to samo było w zeszłym roku w przedszkolu....a dzisiaj podobno ok Ale ancymonek z niego :) No ale najważniejsze, że wyciąga wnioski i już wie, że nie wolno.
  20. Cześć dziewczątka. U nas dzisiaj lekkie marudzenie przy wychodzeniu do przedszkola, chyba pierwszy szał minął Ale jak mu M. powiedział, że pada i parasol może wziąć, to rozchmurzył się od razu :) Wczoraj zachwycony koniem!! Opowiadał bez przerwy i do wszystkich babć chciał dzwonić. O dziwo nie bał się w ogóle i pojeździł trochę. Oczywiście potem jak już wszystko wyopowiadał, to dołożył coś od siebie i usłyszałam, że koń go kopnął do wielkiego dołu, leżał tam całą zimę i zmarzł 'na kostkę' Boossshhhh zmyśla przeraźliwie
  21. AniaBDziubalaHej :)Dziś zebranie w szkole u Adasia. Ja idę, bo K. nie da rady. I tak musi wziąć Maćka ze sobą na mecz Adasia. Adaś został wytypowany przez trenera do meczu żaków. Ciekawe jak mu pójdzie, to jego pierwszy taki mecz międzyklubowy Ania – z 2 takich maluchów to nie wyobrażam sobie iść samej na basen, koniecznie jeszcze 1 osoba do pomocy Zdrówka dla Uli i Witusia! Teraz jak Ula chodzi do Klubu Malucha, to choroby mogą (ale nie muszą) się częściej pojawić, niestety. Daffo – jednak ja poszłam na zebranie do przedszkola. Na zebraniu nic specjalnego. Były u nas cięcia w etatach i chyba 2 panie oprócz swoich grup przechodzą też do innych. Z opłat to na ten moment 30 zł ubezpieczenia i 80 zł za box z książkami (wycinanka + 4 ćwiczenia). Dodatkowe zajęcia to taniec i angielski. Maciek na żadne nie chce chodzić, choć waha się nad angielskim ;). Rytmika jest obowiązkowa, nie płacimy za nią wprost, tylko z kasy ze składki na komitet rodzicielski. Frania – fajnie z tym comcomzone :). Na Kurczaba ten nowy basen to też właśnie z comcomzone :) Ja teraz żałuje że nie zaczęłam chodzić z Ulą na basen zanim się Witek pojawił, no ale teraz już po fakcie. Chyba poczekam aż Wituś podrośnie. A co do chorób w związku z klubem... to chyba częściej już nie można - teraz byłam z nią szósty czy siódmy raz w tym roku u pediatry i zawsze to samo: katar zatoki i temperatura. Dostałam teraz dla niej też zestaw leków odpornościowych zobaczymy czy pomogą bo jak mnie Pani w aptece skasowała to mi się słabo zrobiło ;) daffo: jako stara koniara to najbardziej tego konika w Kuby przedszkolu zazdroszczę ;) Oby leki pomogły. Kuba też już lekko zasmarkany
  22. Cześć dziewczątka. U nas dzisiaj lekkie marudzenie przy wychodzeniu do przedszkola, chyba pierwszy szał minął Ale jak mu M. powiedział, że pada i parasol może wziąć, to rozchmurzył się od razu :) Wczoraj zachwycony koniem!! Opowiadał bez przerwy i do wszystkich babć chciał dzwonić. O dziwo nie bał się w ogóle i pojeździł trochę. Oczywiście potem jak już wszystko wyopowiadał, to dołożył coś od siebie i usłyszałam, że koń go kopnął do wielkiego dołu, leżał tam całą zimę i zmarzł 'na kostkę' Boossshhhh zmyśla przeraźliwie
  23. Oopsy DaisyFranczesko, Daff ja będę w Kraku w marcu to może zaczekajcie na mnie Czekać nie będziemy, ale z chęcią w marcu zrobimy powtórkę, specjalnie dla Ciebie :)
  24. jadzikTo póki co jedyny polski serial jaki oglądam i chyba tak zostanie, bo nie chcę się w nic wciągać. Wolę w wolnej chwili oglądać zagraniczne w necie. A już niedługo nowy sezon Dextera Czekam z utęsknieniem :)
  25. A ja czekam na jakieś propozycje dla trzylatków :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...