Daffodil
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Daffodil
-
Wasze tajne sposoby na piękne włosy?
Daffodil odpowiedział(a) na Migotka5 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
Kinqa i jak się szczotka sprawdza? Bo wygląda ciekawie :) -
Jak dbacie o paznokcie?
Daffodil odpowiedział(a) na Margeritka temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
madziuleczka1985Moje na szczęście są naprawdę mocne, ale to głównie dzięki temu że maluję je lakierami termoutwardzalnymi, wiamomo płytka jest wtedy dodatkowo utwardzona więc nie mają się jak łamać :)))) A czy taki lakier nie niszczy płytki paznokcia? Bo rozumiem, że mówimy o lakierze hybrydowym? -
ManiulkaCześć dziewczyny! Tatuaże są piękne:) Też się skusiłam 5 lat temu na jeden. Zrobiłam go w miejscu mało widocznym bo na pachwinie (lekko zachodzi na podbrzusze). Dziewczyna przed przystąpieniem do tatuowanie zrobiła mi test, czy nie jestem uczulona. Wszystko było ok. Teraz jestem w ciąży i boję się, co się będzie działo z tatuażem wraz z przyrostem brzuszka... Śliczny Jeśli tylko rozstępy Ci się nie zrobią, to z tatuażem nic się nie stanie. Parę miesięcy i skóra do normy wróci. Gorzej w przypadku rozstępów, bo tatuaż na rozstępie się rozjedzie na bank. No ale trzymam kciuki, żebyś się rozstępów wystrzegła :)
-
Ulala1986Afirmacja- Elwira ma racje- idz do tatuażysty i się zapytaj- zawsze może ci zrobić test naskórny żeby zobaczyć czy reagujesz. Oopsy ja tez nie wmówiła rodzicom o moim tatu mama zobaczyła pierwszy po pół roku jak sie opalałam i dostałam gadanie, ale na 2 to już nawet nie zwróciła uwagi He he moja mama najwięcej się nagadała jak moja siostra sobie trzeciego kolczyka w jednym uchu zrobiła. Potem przy moim kolczyku w pępku. Jak siostra postanowiła sobie tatuaż zrobić, to też jeszcze trochę gadania było. A przy moim tatuażu to już tylko westchnęła Zahartowałyśmy mamcię :)
-
AfirmacjaPodrzucam motywy, które przypadły mi do gustu: Ekstra! Ja już mam wybrane miejsce na kolejny tatuaż, ale co do motywu jeszcze nie zdecydowałam :) Na pewno będzie to z boku na żebrach :)
-
AfirmacjaDziewczyny, mnie też się marzy tatuaż, ale mam azs i nie wiem jak moja skóra by zareagowała. Wiecie coś na temat tatuowania alergików? Robi się jakieś testy czy coś? Nie wiem jak z testami, ale moja siostra z AZS ma piękny tatuaż :) Tzn u niej z wiekiem AZS zdecydowanie łagodniejszą formę przybrał niż w dzieciństwie, nie wiem jak jest u Ciebie.
-
Blondi22DaffodilBlondi22moje dziecko juz o 6.30 wstało i mowi że idzie do dzieci;)no i go zaprowadzióam kataru już nie ma zobaczymy jak tam sobie da rade po 3dniach wolnego. czytałam dzis jadłospis i na dzis mają krupnik(kuba uwielbia wiec powinien zjeść) a na drugie ośmiorniczki jakieś z ziemniakami i surówka z pora. I zwróciłam uwage pani zeby przy siusianiu pomogła kubie bo on sam ciezko jeszcze sobie radzi z podciągnieciem spodenek i zeby przy jedzeniu tez go przypilnowała żeby troche zjadł;) dzis o 13 już kończą Ośmiorniczki dla dzieci??? Matko, ale wyrafinowany mają jadłospis :) Pytanie tylko czy dzieciaki to pozjadają :) Ja osobiście bym się nie tknęła :) Ale super, że Kubuś tak chętnie chodzi ciekawe jak one wygladały ;) he ja tego też bym nie ruszyła mój kuba dziś nic nie zjadł bo on sie wstydzi ale myśle że jescze z kilka dni i bedzie też jadł Na pewno. To normalne, że część dzieci gorzej je na początku.
-
Ullachyba w większości prac nie wolno lub nie nalezy wynosić pracy do domu ale wiele osób korzysta z tej formy by wyrobić się z robotą U nas praca z domu jest możliwa tylko w niektórych zespołach. Część osób pracuje z danymi klienta (numerami konta itp) i tutaj nie ma opcji, żeby pracować z domu. Nawet nie da się tej pracy zabrać bez czyjejś wiedzy, bo pracują na komputerach stacjonarnych, pracować można tylko w jednym, niedostępnym z zewnątrz systemie, a wejścia USB są niekatywne, więc nawet skopiować danych nie można.
-
My wróciliśmy już prawie miesiąc temu, ale też zadowoleni jesteśmy bardzo. Pogoda się udała. Parę dni chłodniejszych wykorzystaliśmy na wycieczki, przez resztę czasu byczyliśmy się na plaży. Kuba jod powdychał i mam nadzieję, że to zaprocentuje i w przedszkolu będzie zdrów jak ryba (wiem, wiem nadzieja matką głupich ). Podsumowując, podobało nam się bardzo i kto wie czy w przyszłym roku nie wybierzemy się w to samo miejsce :)
-
rachotkaJa też wróciłam wściekła z przedszkola. Dali dzieciom kuferki czterolatka i za to policzyli sobie 69 zł. Mogliby chociaż poczekać do zebrania i ustalić. Wrrrr No cóż, zadecydowali za rodziców
-
iszmaonanie mam pojęcia. Pewnie miała już z natury słabsze stawy czy cos takiego, może rodzice zawinili nie zwracając uwagi na to jak stawia stopy. Wiem jedynie, że ortopeda nie poleca takich papci - przynajmniej ten, bo wiadomo co lekarz to opinia. Czyli chodzi raczej o to, że sztywno powinny kostkę trzymać?
-
Albertinka ja bardzo dużo zdjęć Kubusiowych wrzucam na Picasę. Strona nie jest dostępna dla postronnych obserwatorów, a tylko dla osób, którym wyślę link. Link posiada jedynie moja mama, babcia i siostra, bo właśnie z myślą o nich ta strona powstała :) Z racji tego, że mieszkają dość daleko ode mnie, nie widzą się z Kubą za często, a tam mają udokumentowany każdy miesiąc jego życia. Tylko nie do końca jestem pewna czy o coś takiego Ci chodziło :)
-
iszmaonaTe skarpetowe papcie nie zawsze są dobre dla dziecka. Moja chrześnica miała kłopoty ze stopami właśnie przez te papcie -opinia ortopedy. Choć wiadomo nie kazdego dotyczy, pewnie trzeba mieć predyspozycje. Ale jakiego typu kłopoty? I czym kapcie zawiniły? W sumie to taka skarpetka zwykła, tylko z antypoślizgiem :)
-
kwiatuszek9876Dziewczyny pokazujecie tu papcie i skarpetki a co z tym że dziecko ma mieć sztywne buciki w kostce jak zaczyna chodzić ? Ja mam wrażenie, że odchodzi się od tego schematu. Ostatnio częściej można spotkać się z opiniami, że dziecko powinno raczej na bosaka chodzić, najlepiej po różnych podłożach, a nie w sztywnych butach.
-
Martek73Margeritkaja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie bucików, a raczej kapci do chodzenia po domu dla dziecka, latem Ola chodziła w skarpetkach, ale na zimę muszę jej coś kupić i nie wiem jakie kapcie wybrać...co możecie polecić?Skoro Ola chodziła w skarpetkach, to też są takie kapcie skarpetkowe. Są w smyku, rossmanie O właśnie, o takie mi chodziło :)
-
Margeritkaja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie bucików, a raczej kapci do chodzenia po domu dla dziecka, latem Ola chodziła w skarpetkach, ale na zimę muszę jej coś kupić i nie wiem jakie kapcie wybrać...co możecie polecić? Kuba całą zimę biega w takich kapciach a'la skarpetki ze skórzaną cieniutką podeszwą. Na pewno wiesz o jakie chodzi, bo wszędzie dostępne czy to w Realu czy w Rossmanie :) W lecie jak cieplutko jest to z reguły na bosaka.
-
MargeritkaDaffodilarleta1984uważam, że w tym temacie jest wiele przesady i szumu marketingowego. Wcale nie jest tak, że te najdroższe są najlepsze. Niejednokrotnie się o tym przekonałam. Zwłaszcza dla małych dzieci, które tak szybko wyrastają z butów. Dla mnie wydatek rzędu 200-300 złotych dla dziecka rocznego to gruba przesada. Miałam okazję "po znajomości" przetestować buty włoskie dla dzieci i...nie polecam. Potwierdza się, że nie są dostosowane do naszych warunków. Teraz szukam w tańszych sklepach (nawet w CCC), można kupić dobre buciki na jesień za mniej niż 100 złotych. Czasami nawet dobre buty oferują markety, np. Lidl. Ważny jest materiał, to, żeby podeszwa się dobrze zginała...itd. Ale błagam, Drogie Mamy, nie przesadzajmy z cenami. Nie dajmy się nabierać.W CCC rzadko buty dla dzieci są ze skóry. A moim zdaniem butów z tworzywa nawet nie ma co porównywać do tych skórzanych mięciutkich. Przetestowałam niejednokrotnie i na sobie i na Kubie i o ile nie twierdzę, że każdą parę musimy mieć porządną skórzaną, to uważam, że jest ona warta swojej ceny. Stopa oddycha, nie poci się, a w tych butkach z tworzywa nawet dziecięca stopa zakiszona do potęgi. skórzane to skórzne, co racja to racja, tylko ceny kosmiczne, a buciki na jeden sezon...ja jak kupię sobie skórzane, to pochodzę kilka sezonów...a małe dziecko? jeden lub góra dwa... a w ccc jest firma, która ma skórzane buty, na pewno dla dorosłych, wiem, bo sama kupowałam sobie sandałki na lato skórzane, ale nie wiem, czy mają tez butki dla dzieci Chyba Lasockiego sprzedają z tego co pamiętam, też kupowałam :) A dla dzieci chyba nic nie mają skórzanego.
-
agusia20112Daffodilagusia20112byłam w przychodni nie u naszej pani doktor,no i dupa!!!!!!!!!!! lekarz dal tyłko zaświadczenie,że wysypka atopowa,że nie ma ryzyka infekcji i każał prowadzać do przedszkola masci żadnych ani leków nie przepisał nasza pani wraca z sympozjum pod koniec tygodnia i tak musimy sie męczyć że dziecko całe się poorało bo tak go swędzi w nocy to nic on sterydów nie przepisze bo to atopówka musze mojej panie doktor powiedzieć aby mi wypisała receptę na 2 tubki maści i miec w razie W w domu ach zycie Agusia z maściami sterydowymi nie ma co szaleć. Może dobre podejście ma lekarz. Tak mówię z doświadczenia, bo na przykładzie mojej siostry widzę, że mają niestety trochę skutków ubocznych. Fakt faktem, że ona ze sterydami jako dziecko miała często do czynienia, bo urodziła się z ciężkim przypadkiem AZS i od uczuleń różnorakich otwarte rany jej się robiły pod paszkami i w zgięciu kolan. Po maściach sterydowych niestety sporo przebarwień jej się porobiło już w wieku dziecięcym. wiem,ale sa różne maści i maja różną zawartość sterydów moja lekarka zawsze dobiera ostrozne dawkowanie ja tez jako dziecko miałam straszne uczulenie więc wiem jak to strasznie swedzi,nie daje spać u nas maść wystarczy 2-3 dni i jest dobrze No ja wiem, że maść maści nie równa. Mnie raczej chodziło o fakt, że lekarz nie zapisuje tak chętnie maści sterydowej dziecku, którego nie zna i którego nie leczył do tej pory.
-
agusia20112byłam po moje dziecko a ona do mnie mówi -no cy ty mamo ,ja jestem duza,juz urosłam ,po co mnie zabierasz?? widać przedszkole górą Niedługo będą płacze przy wychodzeniu z przedszkola :)
-
Ulla co do metody, to nie doradzę, bo nie wiem na czym polega. Ale na pewno powinnaś zwrócić uwagę na liczebność grup i długość zajęć. W przypadku trzylatka to chyba maks. 15-20 minut skupienia wchodzi w grę, no i wiadomo im mniejsze grupy tym lepiej :)
-
arleta1984uważam, że w tym temacie jest wiele przesady i szumu marketingowego. Wcale nie jest tak, że te najdroższe są najlepsze. Niejednokrotnie się o tym przekonałam. Zwłaszcza dla małych dzieci, które tak szybko wyrastają z butów. Dla mnie wydatek rzędu 200-300 złotych dla dziecka rocznego to gruba przesada. Miałam okazję "po znajomości" przetestować buty włoskie dla dzieci i...nie polecam. Potwierdza się, że nie są dostosowane do naszych warunków. Teraz szukam w tańszych sklepach (nawet w CCC), można kupić dobre buciki na jesień za mniej niż 100 złotych. Czasami nawet dobre buty oferują markety, np. Lidl. Ważny jest materiał, to, żeby podeszwa się dobrze zginała...itd. Ale błagam, Drogie Mamy, nie przesadzajmy z cenami. Nie dajmy się nabierać. W CCC rzadko buty dla dzieci są ze skóry. A moim zdaniem butów z tworzywa nawet nie ma co porównywać do tych skórzanych mięciutkich. Przetestowałam niejednokrotnie i na sobie i na Kubie i o ile nie twierdzę, że każdą parę musimy mieć porządną skórzaną, to uważam, że jest ona warta swojej ceny. Stopa oddycha, nie poci się, a w tych butkach z tworzywa nawet dziecięca stopa zakiszona do potęgi.
-
Margeritkaa w h&m kupujecie buty, mają ich całkiem sporo i ceny nie takie przerażające....tylko nie wszystkie są warte zakupu, bo w niektórych podeszwa w ogóle się nie zgina... Ja osobiście nie kupowałam nigdy, więc nie wypowiem się w tym temacie :)
-
Ja nie napiszę tu nic odkrywczego, latem dbam o odporność Kuby podobnie jak w innych okresach :) Jedynie z tranu rezygnuję na czas wakacji, żeby z witaminą D nie przedobrzyć. A tak to przede wszystkim dużo owoców, spacerów, wyjazdy nad morze itp :)
-
Jak zrzucić niepotrzebne kilogramy po ciąży?
Daffodil odpowiedział(a) na temat w Noworodki i niemowlaki
madziaaaa0701daffodil szczerze boje się stanąc na wadze heh nie wiem czego boje się ,że będzie wiecej jak było choc diety się trzymam . dziś się nie ważyłam ale jutro już to zrobię także jutro napisze czy jest się z czego cieszyć czy jest nad czym zaplakać Na pewno nie będzie tak źle :) -
Margeritkaja zastanawiałam się na tym zakupem, ale w ogłe nie kupowałam go, bo Ola miała bardzo gruby i ciepły kombinezon ziomowy, który naprawde jej wystarczał, korzystałam z otulacza na nogi w spacerówce i jak było zimniej, to wkąłdałam tam cieplutki polarkowy kocyk i było ok, zastanawiałam się nad spiworkiem do sanek, ale to mnie czeka w tym roku, choc zastanawiam się, czy może ze starego korzucha mojej mamy czegoś takiego nie uszyć... Jak jest kombinezon, to rzeczywiście nie ma sensu kupować śpiworka. Moim zdaniem śpiworek sprawdza się u dziecka, które jeszcze nie chodzi i które ładnie jeździ w wózku. Bo wiadomym jest, że do ocieplonego śpiworka nie wkłada się malucha w kombinezonie, tylko ubranego odpowiednio lżej. A wtedy spacery i noszenie na rączkach odpadają :) Co do sanek, to u nas wystarczał kocyk. Analogicznie tak jak w przypadku wózka, nie wiem czy się dziecko nie przegrzeje w kombinezonie i śpiworku. No chyba że już taki leciutki, bez ocieplenia.