Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Rowniez dolaczam sie do zyczen- duzo usmiechow, radosnych dni, mnostwa slonka i zdrowka!!!

Dziewczyny bardzo sie boje o Mala:(dzisiaj mamy wizyte domowa o 16 i zobaczymy co powie lekarz, ale Mala wymiotowala mi dzisiaj rano bo tak jest smarkami zapchana...odciagam jej ciagle ale ma juz tak podrazniona sluzowke ze smarki sa zabarwione lekko krwia co jakis czas. W ciagu dnia jeszcze jest ok bo wyglada to na zwyklu katar i kaszel, ale rano myslalam ze ze strachu umre i zadzwonilam po swoja mame, zeby z nami posiedziala- byla od 9-13 a teraz czekam bo za pol godziny maz wraca z pracy. Oby wykurowala sie bo za dwa tygodnie chrzciny i nie chce zeby bardziej sie przez to rozchorowala.

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy za życzenia i miłe słowa :*
2dotka1987 dla Was również wszystkiego najlepszego i wiele uśmiechów w wykonaniu synka :D

pasia a nawilżasz mieszkanie? bo niunia ma już pewnie bardzo wysuszony nosek :( biedactwo
Lałaś może do noska kropelki soli fizjologicznej?

Pojechałam dzisiaj z małą w odwiedziny do mojej pracy i niunia z nadmiaru wrażeń padła przed końcem wizyty :)
Byłam wczoraj u endokrynologa z wynikami i okazało się że mam po porodowe zapalenie tarczycy. Na miesiąc mam odstawić euthyrox i mogę już przestać brać jodit. Podobno to normalne i niedługo podobno na nowo mi podskoczy TSH

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

a moja Mała dzisiaj zagorączkowała, powyżej 38 dałam jej paracetamol, byłyśmy u pediatry i ma zapalenie gardła:( dostała antybiotyk Augumentin i zobaczymy... najgorsze jest to że straciła apetyt, straszna sprawa taki maluszek i już taki chory.. :( serce się kraje a najgorsze jest to że mój syn już 3 razy był chory odkąd Alusia jest z nami i udało mi się ją uchronić a tu wczoraj tatuś wrócił do domu zaflikany i Mała gotowa..

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69p7uzu87o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5er6dd4mtd.png

Odnośnik do komentarza

Ojej biedne Chorowitki:(
pasia daj znać jak Zuzia się ma.
justine86 antybiotyk dla takiego Maleństwa to musi być poważnie:( Biedactwo:(
aldonka gratulacje:) Uściski dla Malutkiej:)
2dotka1987 gratulacje i uściski dla Syneczka:)

Oliwierek wodzi wzrokiem za wszystkim, za palcami również. Tylko ja Mu nie jeden pokazuję tylko całą dłoń i poruszam nimi, zawsze też jakiś odgłos wydaje i to Małego kręci;)
A dziś mi się łezka w oku zakręciła, bo Chłopcy leżeli obok siebie i Olafek uśmiechnął się do Brata a ten tak słodko odwzajemnił ten uśmiech i zaczął coś "gadać":) Olafek taki szczęśliwy:) Takie chwile wynagradzają ciężkie momenty:)
Bardzo się martwię za to karmieniem. Dziś Oliwierek co godzinę chciał cyca i tłamsił, go tłamsił, zasypiał tylko przy nim a na wieczór po kąpieli tak się złościł jak mu wypadał, że w końcu odłożyłam Go do wózka, dałam cumla. Potłamsił go chwilę, wypluł, pokręcił się i zasnął dwie godziny temu. Sama nie wiem czy Go przenosić do łóżeczka, bo wczoraj też tak wcześnie zasnął, obudził się o 1 i wzięłam Go do sypialni do karmienia. Wściekał się przy cycu i obudził Olafka. Ten takiego wrzasku narobił, że przez pół godziny walczyliśmy z Mężem zanim się uspokoił, zasnął dopiero z nami na łóżku. A Oliwierek się rozbudził i dopiero u Męża na klacie zasnął, po jakiś 2 czy 3 godzinach się obudził i znów miał problem z zaśnięciem. Mąż Go ululał, pospał z godzinkę i do cyca i tak dospaliśmy do 7.30. Mąż wraca za 1,5 godziny z pracy dopiero a boję się, że takiej akcji sama nie ogarnę...:(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpranliwfmzs2gl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kddv4wg73.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a u nas niestety poczatek zapalenia oskrzeli:( Mamy dwa antybiotyki, piec razy dziennie inhalacje, witamine C i probiotyk...ma to brac przez tydzien. Podobno w tym okresie to bardzo popularne bo ta pogoda jest taka zmienna. Mojej kolezanki synowie tez to mieli- jeden jak mial tyle ile Zuzia a drugi jak mial 6 tyg i bral zastrzyki. Wczoraj od razu wszsytko jej podalam i dzisiaj nocka lepsza- obudzila sie tylko dwa razy a nie tak jak wczoraj co godzine albo co 40 minut nawet...Mieszkanie nawilzam, robilam jej od piatku inhalacje z soli fozjologicznej, wietrze pokoje a grzejniki mam lekko cieple.
Oj prawie sie wczoraj poplakalam przy lekarzu, tylko czekalam kiedy wyjdzie...i placz:(Najbardziej sie zdziwilam jak lekarz mi powiedzial ze dziecko w ciagu 6godzin moze przejsc z kataru do zapalenia pluc...jakie to wszystko trudne

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dużo zdrówka dla pociech :-)
Mój wczoraj miał atak płaczu, nie wiedziałam co się dzieje czy go boli czy co. Przyjechała siostra mojego męża z dzieckiem i zamieszanie w domu. Tak płakał, że aż ja się popłakałam.....coś strasznego, nawet cycka nie chciał....szwagierka zaraz komentowała, że pewnie już mleko tracę....takiej schizy dostałam, że tak psychicznie jestem dzisiaj zmęczona, nie wiem jak dam radę......

majka0209 jak się czujesz? jak było u lekarza? myślę o tobie co Ci powiedział, mnie czeka też wizyta po świętach i też mam takie jakieś dziwne obawy jak Ty. Daj znać proszę.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6y21vyxps.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371eytw5xu8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/pf0pegz2tz7vsgtp.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny powiem wam że to chyba przez tą pogodę tak nam psychika siada... mój w nocy miał jedną pobudkę o 2 i zjadł aż 170 ml mleka a potem o 5 i zjadł aż 150 ml co zawsze 130 mu max było i dziś mam stresa że jak wrócimy do piersi z powrotem to się nie najadał będzie bo zawsze tylko 1 pierś mu dawałam a z 2 mam w ciągu dnia ok 100 ml a wieczorem nawet 70 i biedny nie wystarczy mu to :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jatcf9a94.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/fx3ws8fwixqosuwk.png]Tekst linka[/url][url=[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73px9i4f2bo50s.png[/im

Odnośnik do komentarza

Holborg u lekarza wszystko ok.Powiedzialam mu o wszystkim co czuje i jak to wyglada a on zaczol sie smiac i zapytal, jaka diagnoze wystawil Doktor Google?:)
Powiedzial ze takie ciagniecia w dol moge odczuwac po wysilku al nic mi sie tam nie naciaga i szyjka moze byc zdecydowanie nizej bo po porodzie wszystko sie zmienia i ze poki karmie piersia tez jest inaczej,jak zawsze narobilam sobie paniki.chociaz i tak sadze ze troche zbagatelizował to co czuje.
Moja mala ladni spala w nocy budzila sie standardowo co 4 h, Jestem strasznie ciekawa ile ona zjada ale nie chce odciagac do butelki i w ten sposob tego sprawdzac bo boje sie ze jej si butla spodoba.My jutro na pierwsze szczepienie az sie boje.
Dziewczyny czy wasze dzieci tez maja czerwone slady po szczepieniu na gruzlice w szpitalu po urodzeniu?moja ma az taka kulke w tym miejscu i widze ze tam bedzie sie ropa zbierac bo juz nabrzmiewa.Jutro bede u lekarza to spytam czy to normalne .Najdziwniejsze jest to ze zauwazylam to dopiero z tydzien temu, sama bylam zaskoczona ze odczyn zrobil sie tak pozno, wiem ze tak moze sie zdazac tylko martwi mnie ze ten slad jest nabrzmialy i wyglada ze zaraz peknie.
Pasia i Justine zdrowia dla maluszkow, kurde ta pogoda straszna jest, a co do chorowania maluchow to fakt ze szybko sie rozwijaja choroby,czasem w kilka godzin.
Flaflusiowa moja tez ma czasem atak wrecz szalu przy cycku ,niby powinna byc glodna a rzuca sie i szarpie ,a jak wkoncu dobrze zlapie to po chwili sie prezy i naciaga mi sutka odchylajac glowe do tylu jak by byl z gumy .Czesto jej sie tak ostatnio zdaza a zwlaszcza w dzien bo w nocy ladnie je.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

majka0209 dziękuję Ci za odpowiedź :-) Uspokoiłam się.....to google na prawdę potrafi wykończyć człowieka.

Mój synek też świruje przy cycku za dnia, szarpie, pręży się, odgina do tyłu, bierze cycka do buzi i kręci główką na wszystkie strony przy czym płacze, ale tak gniewnie. Nie mam pojęcia co to może znaczyć...pozycje do karmienia przybieram przeróżne aby tylko jemu było wygodnie....czasami siedzę jak na szpilce ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6y21vyxps.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371eytw5xu8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/pf0pegz2tz7vsgtp.png

Odnośnik do komentarza

justine i pasia - DUŻO zdrówko dla pociech!!! oby szybko wyzdrowiały!
majka - odnośnie miejsca po szczepieniu - to ja też byłam wystraszona i pytałam o to położnej - powiedziała że jeśli tylko nie sączy się z tego ropa to jest normalne - gdyby się sączyła trzeba podejść do lekarza.
Mam do Was pytanie - czy Wasze dzieciaczki trzymają już w rączkach zabawki? gdzieś wyczytałam że Mój Misio (ma teraz 12 tydzień) powinien trzymać i troche się martwie bo jak mu w rączkę wkładam grzechotke to On jeszcze nie jest świadomy tego... póki co jest na etapie oglądania swoich rączek, trącania rączkami zabawek nad wózkiem i wkładaniem rączek do buzi....a jak u Was to wygląda?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a3yi2a2yt.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny mi w szpitalu jeszcze mówili odnośnie tej szczepionki, że do 6 miesiąca nawet może ropieć i że to normalka...
co do cycka to właśnie mój Michał dokładnie tak samo szarpał na wszystkie świata strony... nie pozwólcie dzieciaczkom na to bo też będziecie miały jak ja pokrwawione sutki i dla tego też to mleko teraz odciągam choć jak mówię bardzo się boję że tak się nauczy i tyle z karmienia piersią będzie. Jeszcze apropo moich obaw z tym ile zjada a ile odciągam mleka to liczę na to że po prostu będzie się szybciej męczył tym jedzeniem i będzie zasypiał :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jatcf9a94.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/fx3ws8fwixqosuwk.png]Tekst linka[/url][url=[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73px9i4f2bo50s.png[/im

Odnośnik do komentarza

bagi moja Maja skończyła wczoraj 3 miesiące i też nie chce jeszcze trzymać. Jedyne co to ostatnio na przewijaku złapała nie chcący patyczek do ucha i nim machała. U nas też po szczepiące jest taki czerwony guziczek.
Niestety mojej niuni chyba zaczynają zęby iść bo przeokropnie pakuje rączki do buzi a mój palec tym bardziej masakruje. Strasznie się ślini i robi się marudna :/

Życzę zdrówka dla maluchów !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

justine ja podaje Zinnat i Beradural (taki do inhalacji), do tego Nebbud tez do inhalacji, witamine C, Nasivin soft do noska i probiotyk na zoladek. Zuzia nie ma apetytu w czasie choroby ale za to duuuuzo chce jej sie pic. Dzisiaj juz widzimy poprawe a to dopiero drugi dzien- oby tak dalej!!!

bagi Zuzia od tygodnia swiadomie chwyta zabawki, ale czasami dalej jej nie wychodzi:) a tak to tez traca je i zaczela sama bujac sie w lezaczku co smiesznie wyglada:) Kupilam takie zabawki ktore zaklada sie na raczki i stopki o dziecko dzieci temu uczy sie lapac nozki i swietnie to wyglada jak stara sie wlozyc do buzi zebre ktora ma na nadgarstku:D przesle Wam zdjecie i polecam kupic- dostalam to w Tesco.

majka z tego co mi mowila polozna i lekarz to na szczepionke mozna przyjsc dopiero wtedy jak ranka po szczepionce ze szpitala calkowicie sie zagoi. U nas trwalo to 7tyg- polozna przyszla w 6tyg i nacisnela jej to i jeszcze sie cos saczylo a pozniej za trzy dni jak widzialam ze jest ropka w srodku to sama jej to lekko nacisnelam i wyskoczylo a po dwoch dniach bylo juz suche- polozna powiedziala zeby naciskajac sprawdzac czy dalej cos jest w srodku i przyjsc jak juz bedzie sucho.

monthly_2014_04/lutoweczki-2014_10197.jpg

monthly_2014_04/lutoweczki-2014_10198.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...