Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

U nas mąż zawsze wchodzi ze mną do gabinetu. Nawet nie pomyślałam, że mogłoby być inaczej tzn. że lekarz mógłby mieć coś przeciwko. A niechby spróbował...
Nieesia gratuluję kruszynki -dobrze, że wszystko dobrze!! :-)
joanna89 mnie też swędzi brzuch, ale u mnie to pewnie od zastrzyków, choć tak czy inaczej podzielam swedzenie:)
Klarita gratuluję cudu po tylu latach!! Staż mamy podobny jednak nam naturalnie się nie udało. Ale nic to! Poradziliśmy sobie inaczej :-)
Edyta12345 już wtorek.. co raz bliżej do naszych wizyt :))

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai43r8tzdaa0qh.png

Odnośnik do komentarza

No mnie swedzi brzuch, plecy w okolicach nerek i piersi.. :/

Normalnie nie wierze drugi dzien budze sie bez mdlosci :) czasami mam taki glupi schiz jakbym w ogole nie czula sie ze w ciazy jestem... :o
Moze jutro wyblagam lekarza zeby mi takie szybkie usg zrobil:) to moze zobacze kruszynke.

Odnośnik do komentarza
Gość Maminka_2015

Cześć dziewczyny :-)
Postanowiłam do Was dołączyć, jestem w 7 tygodniu ciąży i pewnie jak każda z Was nie mogę doczekać się września :-) Należę niestety do tych co mdłości męczą cały dzień, ale trzeba to wszystko przetrzymać...

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki :)
wczoraj byłam u lekarza ... i zobaczyłam bijące serduszko :D
lekarz wyznaczył mi TP z miesiączki na 17.09, a z USG na 20.09 :)
Maleństwo ma już 5 mm, gdzie podczas USG z 14.01 nie było go jeszcze widać, jedynie pęcherzyk ... no i serduszko .. bije jak szalone - ok 167/min :D
Po wczorajszej wizycie u p. Mazurka trochę się uspokoiłam :). W jednym z reportaży na parenting przeczytałam
"Odsetek poronień wśród kobiet, które usłyszały bicie serca swojego dziecka wynosi mniej niż 1%" - i tego się teraz trzymam :D

a jak u Was :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgoi6zfeqr.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, wchodzę sobie dzisiaj na nasz miesiąc i z moich piersi wyrwało się wielkie "jacieeeeee jak nas pięknie przybywa :)" Witam w takim razie wszystkie nowe koleżanki i cieszę się że wspólnie będziemy się mogły cieszyć naszymi małymi szczęściami ;)
Wczoraj miałam CAŁY dzień nudności, dziś trochę lepiej, oczywiście mój nos nie zignoruje jakiegokolwiek zapaszku ale puki co reaguję znoście :D
Co do usg to mój ukochany chciał od pierwszego usg być ze mną ale uświadomiłam mu że na razie to taki kropek będzie z naszego bobaska, bo on to myślał że już coś więcej będzie widać :D Teraz następne usg mam 18.02 i maluszek już powinien na nim żwawo podskakiwać, ale mąż będzie w pracy, dlatego pokombinujemy tak, żeby był na trzecim usg ;)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Rany ale nas tu dużo! Witajcie nowe wrzesnioweczki! :-)
Ja wczoraj pol dnia przespałam a drugie pol dnia wymeczylam sie z Mdłościami :( a tak dobrze sie czułam! Myslalam ze mnie to ominie! A tu masz Ci babo placek.. Macie kochane jakies sposoby na te okropne mdłości??
Ja dzisiaj zaczynam 7 tydzien :-)

Tulipka jeszcze troszenke i nasze wizyty jupiiii!! :-) nie mogę sie doczekac!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Maritka

"Odsetek poronień wśród kobiet, które usłyszały bicie serca swojego dziecka wynosi mniej niż 1%" - i tego się teraz trzymam :D

Podoba mi się to!!!
Witam wszystkie nowe wrześnióweczki! :)
Edyta na mdłości najlepsze jest jedzenie, małe ilości ale żeby praktycznie ciągle coś przegryzać. Mnie męczą przez cały dzień.. budzą rano , a wieczorem nie pozwalają zasnąć :/ Ale dają świadomość, że kropka rośnie :))

http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9jcgwdtjg5wz.png

Odnośnik do komentarza

O rety, ale to forum fajnie smiga, tyle nas :D
U mnie co? Nudnosci od czasu do czasu ale da sie przezyc, ale kurcze te jajniki mnie tak ciagna, kluja... No ale chyba tak ma byc, a ja sie denerwuje... Na usg to raczej za wczesnie jeszcze, musze poczekac ze 2 tygodnie bo wedlug miesiaczki to 5 tydzien dopiero, tak mi kalkulatorek na parenting wyliczyl...

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dj1hfqhpx.png

Odnośnik do komentarza

Olivka29 nie przejmuj się tymi bólami, puki nie są naprawdę mocne i bardzo bolesne to wszystko jest ok :) Teraz poznasz całą paletę różnego rodzaju bóli podbrzusza- ciągnący, kłujący, palący, ból jak na @. Wszystko jest ok, rozciągają Ci się więzadła macicy ;)

Edyta12345 o moich mdłościach to by książkę można było napisać :D zdarzały się nawet takie gdzie męczyłam się od rana do rana z 3 godzinną przerwą w nocy, gdzie na te 3 godziny łaskawie udało mi się zasnąć.
Opracowałam swój system antynudnościowy, który nie zawsze, ale często zmniejsza to paskudne uczucie:
- herbatki z tartym korzeniem imbiru (ale nie za często)
- mały posiłek/przekąska zanim wstanę rano z łóżka + leżenie przez kolejne 10 minut po zjedzeniu
- jedzenie w ciągu dnia dużo razy ale w małych porcjach (potrafię jeść małe co nieco nawet co 1.5 godz)
- gdy czuję że zaczynają się nudności-idę coś zjeść, bywa trudno ale wiem że jak nie zjem to będzie jeszcze gorzej.
- zabójstwem są niektóre zapachy (dla mnie kosmetyki i chemia, dezodoranty, zapach płynu do płukania w praniu itp) tego unikam jak ognia
- kolejne zabójstwo to gwałtowne wstawanie z łóżka czy krzesła, jakiekolwiek gwałtowne ruchy nie wchodzą w grę
- często wietrzę pokój w którym przebywam, to naprawdę pomaga
- owoce jako przekąska albo zupka (mnie bierze na kwaśne zupki) w moim przypadku czasami łagodzą nieprzyjemne objawy, chociaż na jakiś czas

rozpisałam się :D

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny! :)
można dołączyć?
u mnie już 8 tydzień. 2 tygodnie temu miałam USG które pokazało... bliźniaki i coś niezidentyfikowanego... lekarz powiedział zeby dużo odpoczywać i już.
coś nie dawało mi spokoju więc odwiedziłam jeszcze jednego lekarza - polecanego - niecały tydzień temu. okazało się, że bliźniaki są - zarodki prawie tej samej wielkości, serca pięknie biją tylko jeden ma trochę mniejsze mieszkanko - co podobno niezbyt dobrze wróży. a prócz tego pojawił się krwiak podkosmówkowy więc leżę w domu i oszczędzam się jak tylko mogę. L4 oczywiście dostałam. na miesiąc - co jest dla mnie kompletną abstrakcją.

Więc teraz leżę, odrobinę chodzę po domu i czekam na przyszłą środę żeby zobaczyć, że Szkraby nadal tam są... Już się przyzwyczaiłam do myśli, że będzie dwójka.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki.. :) nie zaglądałam tutaj trzy dni i już 20 stron przybyło:) fajnie jest nas tutaj coraz więcej:) byłam w piątek u lekarza w usg było widać bicie serduszka, niesamowite uczycie... a termin porodu mam na 14.09 a termin ślubu mieliśmy zaplanowany na 26.09 lepiej nie mogliśmy sobie "nacelować":(.. co zrobiłybyście na moim miejscu? nadal nie mam mdłości tylko dopadły mnie straszne zaparcia:( jak mogę sobie z nimi poradzić?
Gosioolek życzę jak najszybszej regeneracji, i dobrego podejścia bo na pewno się dobrze ułoży, a L4 na miesiąc bo zawsze tak wystawiają, przy następnej wizycie dostaniesz pewnie kolejne też na miesiąc... to jest związane z jakimiś prawnymi zagadnieniami o których nie mam pojęcia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgskjouii3drdm.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ibm28iikre36uzpi.png

Odnośnik do komentarza

Co do l4 to wcale tak nie jest. Ja swoje pierwsze dostalam na dwa tygodnie,ale to pewnie dlatego ze bylam w szostym tygodniu wiec w miare wczesnie i teraz lekarz w koncu zalozy mi karte ciazy :) potem tez mam nadzieje ze bede dostawac na miesiac,bo nie chce mi sie ciagle latac do zusu i zanosic im te zwolnienia :)

Odnośnik do komentarza

Gosioolek gratuluję dwóch bąbli- Wasze podwójne szczęście :) Na pewno wszystko będzie dobrze tylko jakoś musisz przeboleć to odpoczywanie i leżenie.

Ewelajka na zaparcia spróbuj suszone śliwki, ja na początku miałam, jak raz zjadłam te śliwki to w tym samym dniu chyba zrzuciłam z siebie ze dwa kilo ;D teraz nie mam tego problemu ale jem dużo owoców.
A co do ślubu, ja bym przełożyła na trochę późniejszy miesiąc, na pewno bym go nie przyśpieszała, bo moim zdaniem Młoda Pani powinna się dobrze bawić w tym szczególnym dniu a nie przejmować tym jak wysiedzi i ile wysiedzi na własnym ślubie.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...