Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zakochana

Anima jak leżysz to masz szansę odciągnąć do terminu, koleżanka miała pessar i urodziła 3 dni przed terminem. A też wydawało się że do 37 ledwo pociągnie. Ale dziecko było drobne i chciała być w dwupaku jak najdłużej więc wstawałam tylko praktycznie na siku i szybki prysznic.
Ja miałam co prawda tylko rozwarcie od 32tc na 2 cm i krotka szyjke, w 36 było 3,5 cm rozwarcia ale też dotrwalam do terminu dzięki leżeniu. Najważniejsze żeby było dobrze, 2400 to już duży bobas :)

Odnośnik do komentarza

U nas też skurcze są, brzuszek twardnieje i czasem troszkę bolesne to jest.. W poniedziałek minął nam 34 tydzień. Jeśli wszystko będzie okej to zostało nam 4 i pół tygodnia.
Wizytę mamy 8 czerwca i dowiem się już chyba kiedy będzie cięcie.. wstępnie liczylysmy z gin na 1/2 lipca.. Z uwagi na 3 cięcie chcą je wykonać w 38 tyg i 1 dniu żeby było bezpiecznie dla blizny z poprzednich cięć..
Mam brakuje tylko wanienki i biustonosza do karmienia..tak poza tym chyba wszystko jest pochowane po szafach :) jak się synuś urodzi tatuś wszystko przygotuje :)
Szczerze Wam powiem że mi to leżenie nie wychodzi za bardzo już ;) ciągle coś mam ochotę robić... sprzątanie gotowanie pieczenie ;) mam nadzieję że lokatorowi w moim brzuszku to nie przeszkadza za bardzo :)
Mam nadzieję że wszystkie wytrwały te ostatnie tygodnie i później nasze maluszki urodza się duże silne i zdrowe :)

Odnośnik do komentarza

No proszę ożyło nam forum troszkę super :) mnie też już coraz więcej nosi po domu ale jak zaczyna mnie boleć spojenie albo jak odpoczywam czuje mala gdzieś w pochwie to kładę się bo mnie to przeraża :/ moja główka już w dole, ale czuje ja zazwyczaj w dole badz w boku gdzieś, rzadziej pod zebrami czy gdzieś na brzuchu.. A Wy gdzie odczuwacie ruchy? Też wam wchodzą w pochwe? :D

Odnośnik do komentarza

Moja szyjka ma teraz tylko 1,5cm oprocz tego nic jej tfu tfu nie dolega, ale doktor zapowiedzial ze jak nie bede leżeć to urodze wczesniaka :p wstawac tylko siusiu i zjesc. Ja mam dodatkowo cukrzycę ale bez insuliny na razie sama dieta wiec pewnie dlatego tak urosla w ostatnim czasie :D no i musze przez ta cukrzycę co dwie godziny dreptac żeby jesc .. w pon pyknie 34 tydz, bede sie starac dolezec do tego 36 ... choc skrocona szyjka nie jest wyznacznikiem wczesnego porodu.
Aaa ruchy to ja czuje wszędzie i często siusiam :P za każdym razem jak tylko wstane :D to wszystko przez ta główkę w dole :) trzymam za nas kciuki dziewczyny :D

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Ja też czuje małego wszędzie, ale nadal głowa u góry. Jak się wyprezy to mam taki śmieszny kształt brzucha jak nasyp kolejowy, no i nie mogę wtedy złapać oddechu. Też muszę zacząć ogarniać ubranka i ta sprawy ale jakoś nie mogę się zabrać. Jeszcze parę drobiazgów zostało mi dokupić.

Odnośnik do komentarza

Zakochana mój pierwszy syn miał ułożenie pośladkowe. Pamiętam jak dziś jak główkę mogłam poglaskac bo strasznie ja wypychal :)
Ja miałam mały brzuszek za każdym razem i wtedy pamiętam że od 16 tygodnia ciąży syn był pośladkowo i mimo że gin mówiła że może się odwrócić jeszcze to pozostał tak aż do porodu :)
Wypial się tylkiem na świat ;)
W drugiej ciąży synuś siedział ciągle poprzecznie a teraz od początku główka w dół. Od 3 miesięcy bardzo nisko co daje się we znaki :) 30 razy siusiu jak nie lepiej w ciągu dnia i 5 razy w nocy ;)

Odnośnik do komentarza

Ja sie modle zeby wytrzymać jeszcze 2 tyg. Bo fakt szyjka skrocona ale pessar ja trzyma. Doktor mowil ze nie musze przychodzić koniecznie do.niego wyjac bo dziecko moze.śmiało wypchnac glowka go jesli bedzie chciala wyjsc wczesniej :D przeraza mnie to eh, ale ufam doktorkowi wiec chyba to bezpieczne. A Ty na kiedy termin i jak samopoczucie? :)

Odnośnik do komentarza

ZazdrosZczę.. ja teoretycznie musze leżeć ale więcej chodze teraz bo jak sie dotleniam to mam o wiele mniej skurczy :P wiec jeden dzień laze choc.trochę a drugi odpoczywam :)
Ja mam problem ze snem w dzień.. choćbym chciala to nie usne :D w przyszłym tyg. Planuje spakować torbę :) ale ogólnie odpornej mi wszystko idzie :/ ciezko ..

Odnośnik do komentarza

My byliśmy w pt na wizycie i fajnie byłoby gdyby jeszcze wytrzymać choć 2 tygodnie.. maluszek już się przytwierdzil główka i zszedł na sam dół.. jest gotów to powitania świata.
W poniedziałek za tydz idziemy do szpitala na ktg żeby zobaczyć czy skurcze nie powodują rozwarcia..i wtedy się okaże kiedy cięcie. Najpóźniej jednak i najlepszym dla naszego synka terminem byłoby między 1 a 3 lipca. Wtedy planowo mamy mieć cięcie.
Samopoczucie różne :) martwię się że będzie za szybko a 19 czerwca obiecałam chłopcom pójść do nich na zakończenie roku szkolnego :) mam nadzieję że się uda.
Ogólnie wszystko już kupiłam. Resztę zamówiłam i jutro ma przyjść :) w tym tygodniu też planuje spakować torbę do szpitala już..

3mam za Was wszystkie kciuki o szczęśliwe rozwiązania :)

Odnośnik do komentarza

Kochana ja sie modlę o 36 tydz zeby dotrwać. Jutro zaczynam 35 wiec jeszcze tydzień i bede spokojniejsza. :)
A.może tak byc ze nie beda się maluszki spieszyc na swiat i sobie te nasze terminy beda brały za nic :D
Czekam az narzeczony wroci w srode z delegacji i będziemy pakowac torbę , bo różnie to bywa. Jutro kontrola u lekarZa. Sie okaże ze jeszcze mam rozwarcie i co ja biedna poczne :p
Tez trzymam kciuki za Nas wszystkie :} już nie wiele zostalo.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

To ja już torbę mam spakowana z rzeczami dla mnie od jakiegoś czasu, ale to że względu że już raz wylądowałam w szpitalu z nienacka i mąż potem musiał w domu mnie pakować. Więc wolę być przygotowana. Wyprałam poszycie wózka, bo mam stary. Ubranka po corce też zaczęłam prać więc jedna komode już mam zapelniona. Przykryłam pieluszki flanelowymi żeby się nie skurzyly ubranka. O tyle bede juz spokojniejsza ze na pieresze dni jestem gotowa. Nowe ciuszki będę na spokojnie prac już w lipcu i wtedy też będę szykować kącik małego w sypialni. Ja mam tak że 2 dni funkcjonuje normalnie a potem tydzień jestem nie do życia więc wszystko rozkladam w czasie. I tak do końca lipca pewnie się nie wyrobie że wszystkim. Wolę się nie przeciazac bo chce dotrwać do terminu.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, zajrzalam tu z ciekawości sama majac termin na 21.07 ;)
Anima chcialam Ci napisac ze w pierwszej ciąży od 32 tyg mialsm szyjke zgładzoną a nawet male rozwarcie, oczywiscie trochę polezalam choc nie tak restrykcyjnie ale jak przyszlo co do czego urodzilam dokladnie w terminie a dzien przed porodem na ktg nawet male skurcze sie nie pisały, także wszystko sie moze zdarzyc;)
Powodzenia wszystkim!

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Ja dziś wkraczam w 35 tydz. Nadal mam pessar w sensie nie zsunal sie, i o 15kontrola u doktora który uznając moje szczęście nic nowego nie powie xd oprocz tego zeby leżeć. Kurde.nie moge leżeć po.pierwsze ciśnienie mam.jak umarlak, cukrzyca ktorej nie sprzyja lezenie i jak sie ruszsm to nie stAwia mi.sie brzuch ... ale z doktorem sie kłócić nie bede i twardo mówię mu ze leżę:D
No i zwlekam z tym pakowaniem i prasowaniem przez to...
A Wy juz praktycZnie WszYstko macie ogarnięte.. Masakra :/

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Ja też poprzednio bałam się że nie będę wiedzieć ale tego chyba nie da się przegapić:) u mnie to był potworny ból i skurcze regularne najpierw co 15 min przez godzinę a potem coraz częstsze. Po 4 godzinach jak już zeszło do 5 min widziałam że nie ma co dłużej czekać :) Mam nadzieję że teraz będzie podobnie.

Odnośnik do komentarza

Dokładnie zarówno czop - o którym Wogole zapomniałam- jak pęcherz te symptomy miałam jak Zakochana dopiero w szpitalu. W domu skurcze które się rozkrecamy od 3 nad ranem przez 12 h zanim pojechaliśmy do szpitala. A ciekawe jak teraz?? Dziś 36 tc malutka waży 2600 a szyjka zwarta zamknięta więc czekamy. Ktg wyszło ok.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

U mnie po kilku spokojnych tygodniach, w sensie że nie swirowalm że coś może być nie tak, zaczął się okres kiedy zaczynam się martwić. U mnie dopiero 34t więc jeszcze trochę i zaczyna mnie łapać dziwny strach. Nie śpieszy mi się do porodu ale chciałabym żeby już był koniec lipca i po szczęśliwym porodzie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...