Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

Aniola gratulacje twoj syn taki duzy jak moj jest po dwoch tygodniach haha u nas wieczorne marudzenie z krzykiem czy to juzja kolki po dwoch tygodniach. Po dwoch tyg nie spanie w nocy i ogolne krecenie sie ciagle pryku gazy i cala reszta ...

Odnośnik do komentarza

dratewkas Trzymam kciuki! Powodzenia :)

Gizel, możliwe. Moje siostry wydaje mi sie ze mialy od 1-2 tyg po urodzeniu.

A ja po wczorajszym, oczywiście falszywym, alarmie (regularne, nawet bolesne skurcze, nawet podczas kąpieli) przespalam cała noc i cisza. Pije kawę z mlekiem migdałowym i zastanawiam sie jak ja przezyje bez mleka :p (moj mężu ma skaze białkowa i będę musiała zrezygnować z nabiału przy kp przynajmniej póki nie będę pewna że małej nie bedzie alergizowac). Szczerze, pamiętając jak wyglądały pierwsze 2-3 miesiace z moimi siostrami, boję sie kolek jak cholera. I mimo miliona sposobów nie udało się z nimi wygrać, mozna bylo ulżyć, ale przeszły dopiero po pewnym czasie same...

https://www.suwaczki.com/tickers/cb7wflw17crspcri.png

Odnośnik do komentarza

Dratewkas trzymamy kciuki!
Oficjalnie się dziś przeterminowałam.
eileen a Ty nie powinnaś już mieć indukcji albo do szpitala iść? Czy dopiero po 42tc?
My wczoraj dzidzi chcieliśmy coś popedzic ale nic a nic nie chce wyjść. Nie słucha się. Nawet skurczy nie dostałam po tym. A tylko pachwiny mnie boleć zaczęły. Eh. Przynajmniej mąż z tego skorzystał bo czeka go niedługo z minimum 4tyg abstynencji. Stwierdziliśmy że mi to chyba nic urodzić nie pomoże. Myślałam że przy synu powodem był brak ruchu że musiałam mieć indukcje ale chyba nie bo teraz jestem dość aktywna cała ciąże i nic się ruszyć nie chce.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

dratewkas, tez trzymam kciuki i czekam na wiesci ;)

MamaRobercika, a kurcze, myslalam juz ze ta krew ostatnio cos wskazuje.
Mi polozna powiedziala ze zrobia mi usg jak bede po terminie. A u Ciebie?

Ja sie coraz dziwniej czuje. Tak jakbym sie przygotowywala juz do porodu. Tak bardziej mentalnie. Ale tez brzuch mnie dziwnie boli. I kregoslup. Ale wiem, ze takie samopoczucie moze trwac i trwac. Juz tak bardzo sie nie dziwie czemu juz chcecie byc po. Chociaz ja nie jestem jeszcze gotowa. A na dodatek beda mi okna wymieniac w poniedzialek. Musze meble przestawic. Zabezpieczyc wszystko i w ogole do dupy.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Dratewkas powodzenia :). Ja w końcu po wizycie w szpitalu, ktg ok, skurcze się piszą- 100 pojawiła się 3 razy, nie wiem czy to mocny skurcz, czy nie;). Z Malutką wszystko dobrze:). Znowu mierzyli mi miednice, jedna położna powiedziała, ze jest w jednym miejscu przewężenie jak na takiego dzidziusia, moja prowadząca stwierdziła, ze od ostatniego pomiaru trochę się poszerzyła i ja już nic nie wiem. Nasza kluseczka według dzisiejszego usg wazy 3700...

Odnośnik do komentarza

Eileen ale nie powinnaś stosować diety eliminacyjnej tak na wszelki wypadek bo to nie jest dobre dla dziecka. Jak się okaże, że ma alergię na białko mleka krowiego to dopiero wtedy. Nawet przy wywiadzie rodzinnym jak u Ciebie się nie odstawia nabiału.
A jeśli chodzi o kolki to już teraz wiadomo, że nie mają wiele wspólnego z dietą matki. Niektóre dzieci mają niestety pecha z kolkami i trzeba to jakoś przetrwać. Ja akurat lubię Floractin kolki. Sporo dzieciaków na niego dobrze reaguje.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Magdness, nie wiem , nie nastawiam się na nic, mam wizytę 22 stycznia, mówiła że mnie już skieruje na szpital po tej wizycie jeśli nie urodzę ale nie wiem dokładnie po ilu dniach i czy mam już tego dnia torbę zabrać bo zostanę na indukcji czy to tylko będzie też kontrola, mówiła że musi mnie zbadać tam lekarz, więc możliwe że będzie usg ale nie mówiła jakie to będą badania więc mogę się tylko domyślać. Przy Robercie było tak że też miałam mieć wizytę po terminie a 2 dni przed nią odeszły mi wody a w dzień wizyty Robert się urodził więc może i tym razem też tak będzie.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

MamaRobercika w tym roku weszły nowe standardy opieki okoloporodowej i nawet nie robią już KTG co parę dni do konca 42 tygodnia. Dopiero po 42 kładą i wywołują. Mnie lekarze ganiaja na KTG co 2 dni bo mówią że to głupota i na to się nie godza. Spodziewam się że dopiero jak skończę 42 położą, chyba że cokolwiek będzie wskazywało że coś nie tak. Narazie wyniki wszystkie dobre, mała aktywna jak zawsze więc nie mam czym się martwić. Wczoraj lekarz się spieszyl i nie zdążyłam zapytać co ze mną zrobią jak dalej nic nie będzie się dziać, ale jutro już dopilnuje i dopytam.

Kasia837 Masz rację. Nie powinnam prewencyjnie odstawić tylko dopiero jak będzie trzeba. Ale już kilka osób mi mówiło, łącznie z dermatologiem który stwierdził u męża skaze, że będę musiała trzymać dietę. Na początku na pewno od razu nie wyeliminuje żeby zobaczyć reakcję, dopiero jak zareaguje to odstawie nabiał. Mam po prostu wskazówkę że w razie co to może być wina nabiału.

Mam dość dziewczyny. Martwię się coraz bardziej, widzę że u Was o wiele szybciej reagują na ciążę przenoszona. Staram sie ufać lekarzom i temu co mówią, nie czuję żeby działo sie coś złego i zdecydowanie wolę żeby zaczęło się naturalnie w domu ale juz powoli wariuje. Każdy dzień mam nadzieję ze to TEN dzień, ale żaden nim nie był... Strach przed porodem miesza sie ze strachem o dziecko i zniecierpliwieniem tym ciągłym czekaniem. Jak dziś nic nie będzie to jutro chyba w szpitalu trochę ich przycisne żeby coś robili. Jestem tym wszystkim zmęczona...

https://www.suwaczki.com/tickers/cb7wflw17crspcri.png

Odnośnik do komentarza

Tak dokładnie, wywołanie może potrwać nawet kilka dni, ale wsumie to najważniejsze być w tym czasie pod kontrolą lekarska. Ja też będę dopytywac na tej wizycie 22 stycznia co i jak. I powiem że wolę mieć indukcje już, niż żeby nagle po 42tc dziecko zaczęło tracić tętno i żeby mnie na szybko cieli. Bardzo bym chciała naturalnie rodzic. A boję się też tak w domu siedziec i czekac bo nie jestem w stanie zdiagnozować sama czy wszystko z dzieckiem ok, chyba że mam jeździć za każdym razem gdy Laura pójdzie spać i się przestanie ruszać a i tak mogę nie zdążyć bo jak cos się dziać zaczyna to tak naprawdę po kilku minutach jest już po wszystkim. Chyba się jej tam rozplacze żeby mi to skierowanie już dala, między innymi wspomnę jej sytuację mojej koleżanki która w tamtym roku przez takie czekanie straciła synka. Może poproszę swoją drugą koleżankę żeby poszła na tą wizytę ze mną, ona się tam z nimi nie cackała i tydzien przed terminem już w szpitalu leżała na własne życzenie a indukcje miała już w 40tc bo tak chciała tylko że ona dobrze zna język islandzki.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Sobie poczytalam na panstwowej stronie jak to wlasnie wyglada w Szwecji.
Tutaj ciaza przenoszona to wlasnie 42+. I dopiero wtedy wysylaja do szpitala na usg. Kontroluja wody, wage dziecka itd. To co wiekszosci Wam robia po prostu. Czasem zdarza sie 41+3. Ale to takie ogolne wytyczne. Oczywiscie polozna moze wyslac wczesniej.

Kurcze, jak mnie boli brzuch. Mlody sie tak dziwnie kreci (sama nie wiem czego chce, ostatnie pare dni malo sie ruszal to narzekalam) i mam wrazenie ze co chwile ma czkawke.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

A przypomniałam sobie co jeszcze chciałam napisać.
Eileen, w Twoim przypadku dobrze by było jakbyś od początku nawet już teraz przed porodem zaczęła brać probiotyki, możesz dzieki temu uniknąć diety i alergi u dziecka. Często alergie pojawiają się dlatego że matka karmiąca ma nie szczelne jelita (chyba jelita) i alergeny w ten sposób się przedostaja do krwiobiegu a z krwi do mleka w większej ilości i przez to dziecko może gorzej reagować na mleko po jakimś produkcie ktory mama zje. Ciężko mi to jakoś logiczne teraz wytłumaczyć ale mi tak mówili przy synu że najpierw to powinnam sama zacząć stosować probiotyki a problemy z jelitami to ja mam od zawsze i dopiero jak to nie pomoże to wprowadzić dietę.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

MamaRobercika, szczerze?
Nie, zupelnie do mnie to nie dociera.
Serio.
Tak jakos sobie wmawiam czy co, ze sie zacznie jak juz bede zupelnie gotowa. Tj wszystko do konca spakowane, poukladane, przygotowane. Okna zrobione (to spoldzielnia odgornie robi, nie ze ja sobie to teraz wymyslilam). Maz bedzie w domu. Baza do fotelika zamontowana. A i jeszcze firma ogarnieta. Bo tylko ja zajmuje sie fakturami, platnosciami itd.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza
Gość Agata magda

Ja byłam dziś na ktg zapis idealny...tyle ze nie do porodu...szyjka długa miękka zamknięta na 1,5 cm czyli tak jak tydzień temu..czy 1,5 cm to jest dużo? :( moje starsze córki w tym terminie były już na świecie... niby mam tydzień jeszcze ale mam dość..

Odnośnik do komentarza
Gość Agata magda

MamaRobercika tez często myśle o kalendarzu księżycowym. Te 280 dni to idealnie 10 miesiacy ciąży :) i właściwie miesiąc kalendarzowy pokrywa się z odstępami między miesiączkami. Ale ktoś wybitny miał inny pomysł na kalendarz i właściwie trochę skomplikował to liczenie miesiączki, miesięcy itd ;)

Odnośnik do komentarza

Gizel U mnie to samo mały wywija nóżkami, pryka co chwile w brzuszku mu się przelewa słychać z drugiego końca pokoju, kupiłam termofor z pestek wiśni i przykładam do brzuszka czasem pomaga, jak karmiłam sztucznym nic takiego się nie działo a po moim wraca odrazu.

Mnie przyjęli po tygodniu do szpitala na drugi dzień miałam mieć wywoływany ale zaczął się sam, aczykolwiek rozwarcie nie ruszało wiec i tak miałam oxy..

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k9tkoahf3.png

Odnośnik do komentarza

Magdness też tak myślałam:D ciagle czulam ze coś mam nie dokończone, ze o tamto moglam jeszcze kupić, a ze nie zrobilam zdjęć pamiątkowych z 9 miesiąca ciazy, ze jeszcze czegoś nie zamówiłam na necie (Wszystko mam dawno skompletowane, to bardziej takie widzimisie) i proszę bardzo, 8 dni po terminie :)

Dlatego dzisiaj wszystko nadrabiam, sprzatam, robie zakupy żeby wieczorem móc powiedziec ze wszystko mam zrobione. Może to mnie blokuje :D

MamaRobercika bardzo ciekawe to co piszesz, brałam niedawno całe opakowanie probiotyku na szczęście. Nigdy o tym nie slyszalam ale to ma sens! Pointeresuje się głębiej i wyprobuje to. Dzięki!

https://www.suwaczki.com/tickers/cb7wflw17crspcri.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...