Sierpień 2010

[patreena]

usnęłam....

[kurka]

roksia7777

patreena nie strasze...tylko pisze na podstawie swojego charakteru...hi hi hi...

nie wiem , czy wiecie ale to imie czesto pisza Roxana...bo w urzedach jak cos zalatwiam zawsze chca dowod, zeby gafy nie zrobic

tak wiem :) mój mąż się śmieje że specjalnie w papierach napisze przez "x" :) ja się z tego śmieje ale trochę się obawiam jak będzie po pępkowym i coś mu odbije
a co do charakteru - to niezłe ziółko może wyjść :)

Slim nie starasz bo ja też miałam nieregularne miesiączki :(

[kurka]

babolki gdzie jesteście ???

[Gość puszek]

roksia7777

halo!!!!!!!
co tu taka cisza?
spicie?
sprzatacie?
cziki cziki z mezusiami???

czy to sprzątanie to zmyślą o mnie?? to opcja dla Puszka??

to zaskoczę Was
dziś nie robię nic, rano przed pójściem do pracy nastawiłam pranie i zaraz je powiesze i tyle roboty na dziś

po powrocie od lekarza nic mi się nie chce
podwiozła nas koleżanka z mężem, ale wracałyśmy busem
i trochę zmęczona jestem

obiadu dziś nie było, mój zamówił sobie pizzę, bo nie chciało mu się zakupów robić, a proponowałam listę...

a ja nie jem dziś nic
kupiłam bułki do pieczenia z Dan Cake i zjem bułkę z dżemem

Slim może będziesz "rasową" sierpniówką??

Witaj MArta

Myszko z ta miłością nie przesadzaj, ja nie wszystkich kocham
a jak mąż odezwał się coś od ostatniego posta stwierdzającego, że jednak nie ??!!

aa no i u laryngologa powiedzmy ok, zmiany w uchu nadal sa
nie mówiła nic, że jest zaczerwienione ale na badaniu (tympanometrii) wyszło, że coś nie jest tak...

i co Wam powiem, jaki mi obciach Paola zrobiła w sklepie z butami
otóż przymierzałam buty, więc siłą rzeczy musiałam swoje zdjąć, a że ona się zawsze martwi o swoje rzeczy, wzięła moje i trzymała, żeby czasem nie zginęły
i nagle słyszę tekst (dodam, że dośc głośno)
"czuję smrodki z Twoich butów"

no powiem Wam obciach

[Amisia]

Puszko - ta Twoja cócia jest fantastyczna!!!

Marta - witaj na sierpniówach!!! Czekamy na więcej info i relacje!!!

Patreena - cóż mam powiedzieć, ja która przenosiłam synusia 12 dni - łączę się z Tobą w bolu!!! hmmm...masaż sutków!! spróbuj, może na Ciebie zadziała!! szczypanko i masowanko!! a może Twój m by się za to wziął!!
A czy któraś z Was próbowała duże ilości soku z ananasa, bo moja teściowa powiedziała, że mnie będzie poiła na maxa!!!

No i dopiero zajarzyłam, że Pati i Kurka będą miały Roksanki!

No i będą dwie Maje!!

Myszka - słońce bądź twarda jak suchy chleb, niech zatęskni, pisior mu skiśnie i wtedy będzie wiedział, jak się zachować względem swojej żonki!

A ja chyba w końcu mojemu dam! normalnie sny mam niedwuznaczne, ale na jawie to ochota mi jakoś przechodzi....może jak się w sobie zepnę i zaczniemy, to pójdzie z górki...

Slim - Ty musisz się po prostu nastawić, że będziesz sierpniówką i koniec!!

Idea - zaproponowałabym CI jakąś datę, no ale nic mnie słuchasz!!! Na przykład 31 lipca, ale wolałabym, żebyś była sierpniówą! Także lojalnie proponuję 1 sierpnia, żebyś nie musiała kasiory na kolejną wizytę tracić!

Ja też mam nadzieję, że na wizytę 26 sierpnia to już nie będę musiała iść, ale znając mojego pecha....

No i martwi mnie, że Julii dawno nie było!!!

MAtymka - zdjęcie odjazdowe!! Normalnie na główną ścianę w salonie!!!

[Gość puszek]

Amisiu fantastyczna czy nie trzeba na nią uważać, bo niebezpieczna... A jutro ide z nią do kolejnych kilku sklepów z butami, więc ją musze uprzedzić co by nie robiła więcej takich numerów biednej mamie.

Idea jeśli moge to i ja podklepię datę 1 sierpnia. To już niedługo i potem sypcie się wszystkie.Ale te 3-4 dni dajcie radę...

A poza tym co tak drogo za wizytę??Ja za wizytę daję 120 zł a bada mnie, odpowiada na każde pytanie, robi USG i opisuje dokładnie co i gdzie i nawet komplementami sypie...

Julia to BIDNA z nami, cały czas podejrzewana...A w końcu mamy do niej numer??

[Gość puszek]

no właśnie Amisiu chyba ty masz nr do Julii??
Ja nie mam w każdym bądź razie (i tu dziewczyna ma spokój)

[Amisia]

no własnie nie mam!!! Jakbym miała, to już dawno bym smsy do niej wysyłała!!
Ona ma mój numer!!!
Chyba by napisała, jakby coś się działo, nie?

[idea31]

Amisiu ty nasza schabowa :) tekst : pisior mu skiśnie powalił mnie na kolana

Może być 1 sierpień, 30 lipiec, a potem to już mi obojętnie qzwa .

Puszku łażę do nadroższego gina w mieście niestety, ale ponoć najlepszego, jakoś tak się zdecydowałam no a potem już nie zmieniałam. Raz w m-cu 200+ badania ok, ale co dwa tyg ehmmm .... Wizyta ful wypas co prawda, piękny gabinet, sprzęt najwyższej klasy, co wizytę usg zwykłe + 4d - no i tak się ceni skubaniec.

[Gość puszek]

no tak, usg 4d jest drogie
ale mój tez ma ładny gabinet, dobry sprzęt, zawsze wizyty nagrywa mi na płyty
poza tym ma jakieś wyróżnienie chyba Twój styl podpisane przez Kwaśniewską jako lekarz przyjazny kobiecie
i o termin u niego baardzo ciężko
no, ale cóż, w ciąży nie chodzi się codziennie, więc nie ma co oszczędzać, jeśli parę złotych taniej chodziłoby się do konowała

i przypomniałaś mi o pisiorze- fakt Amisi zdarzają się teksty dość nietypowe i bardzo śmieszne

a teraz Wam coś powiem

bo takie jesteście koleżanki
śmiejecie się ze mnie i porównujecie do robocopa, ale jak chcę poleniuchowac i pogadać z Wami to nie ma żadnej
i ja siłą rzeczy zmuszona jestem coś robić...

[Gość puszek]

jutro jadę do kina na Dzwoneczka...
czyli należy wcześnie wstać, posprzątać i zrobić obiad, żeby OJCIEC miał co jeść jak wróci i śmigiem do Krakowa

oby pogoda dopisała, bo widmo taszczenia parasola ze sobą po sklepach i w ogóle mnie dobija

[julia]

czyzby nikt nie zauważył ze dzis byłam na wątku i się z Wami witałam?A jesli sie bedzie cos dziac to napewno od razu do którejs napisze - o ile siły mi na to pozwolą

a ze mały mi daje ostro w kosc bo musze non stop z nim cos budowac z klockow to rzadziej siedze na kompie

[Gość puszek]

julia

+46 762 698 676

czyzby nikt nie zauważył ze dzis byłam na wątku i się z Wami witałam?A jesli sie bedzie cos dziac to napewno od razu do którejs napisze - o ile siły mi na to pozwolą

a ze mały mi daje ostro w kosc bo musze non stop z nim cos budowac z klockow to rzadziej siedze na kompie

to inaczej...
już chyba każda liczy na wieści z frontu
i o ile fajnie gdybyśmy były pełnowartościowymi sierpniówkami (że się tak wyrażę) o tyle każda informacja o nowym bobaski jest wyczekiwana

[Gość puszek]

zaglądnęłam na pierwszą stronę
mamy już 3 dzieciaczki

za to zastanawiam się, dlaczego tyle mam z listy z nami nie pisze??
choć załoga, która jest stała jest bardzo sympatyczna- jak to się mówi

[matymka]

Puszku ja jestem ,możemy pogadać ,ale pewnie Ty już zwiałaś :(

Uwielbiam teksty Twojej córci i proszę o więcej .A co z tańcem "szakalaka"?

Witaj Marta,napisz coś więcej o sobie i czuj się z nami jak w domu

Amisia Ty jesteś "jedyna " z tymi swoimi tekstami.Przypuszczam ,że na żywo byłoby jeszcze weselej.

Myszka twarda bądź ,niech mąż się głowi co siędzieje ,że milczysz.
A swoją drogą podziwiam Cię,że jeszcze Ci się chciało pierogi lepić
.Choć z jagodami to i ja bym chętnie wsunęła

Tymek dostał jeszcze antybiotyk,bo niby jest poprawa ,ale nie całkowita i ,żeby mu nie wróciło,do niedzieli mam Go faszerować .A w ogóle to pogadałam sobie dziś z panią pediatrą i poradziła mi , żebym zrobiła wszystko co się da ,żeby karmić piersią(Wie ,że Tymka karmiłam 2,5 tyg) jesli Tymek będzie chodził do przedszkola.
Bo inaczej maluszek może bardzo chorować.

A własnie!Planujecie szczepić te nasze skarbeńki na rotawirusy?Ja tak,choć cena szczepionki mnie powaliła(ok350zł )Pnoć to już po 6 tygodniu od urodzenia podaje się dzieciom i za jakiś czas druga dawka(czyli 700zł)

Poza tym po spacerze do przychodni znów mnie brzucho boli i twardnieje okrutnie.Chyba się położe dziś wcześniej,bo ostatnio coś się nie mogę zebrać przed północą.A Tymek wstaje ok 6.30!

[julia]

Matymka moj Oskar był karmiony piersią do 16 miesięcy i pierwsza jego powazna choroba - jak na razie pierwsza i oby ostatnia to w lutym tego roku czyli jak miał 16 miesięcy, ale to przez to ze lecielismy zimą samolotem i i ostro go zawiało podczas wsiadania.

A Twój Tymek rzeczywiście bardzo dużo choruje. Z tego co piszesz to co róz jest na antybiotykach :-(
Miejmy nadzieje ze z wiekiem sie bardziej uodporni
Zdrówka dla małego!!!!

Puszek wesoło masz z Paolką
Niezłymi tekstami mała jedzie
Tak sie zastanawiałam co bym zrobiła na Twoim miejscu - i nie wiem, ale burak byłby murowany

[Gość puszek]

Matymko nie licz na to- JESTEM i nie zwiałam

Ja Paolkę karmiłam rok, przestałam ze względu na podejrzenie skazy i drakońską dietę, którą stosowałam.
Dermatolog powiedziała, że jej punktu widzenia lepiej skończyć. Julitę będę non stop karmić 22 tygodnie, jak wrócę do pracy to będzie dokarmiana butlą, ale nadal na piersi. Tak do roku. Słyszałam opinie, że pół roku fajnie,a potem karmienie nie ma znaczenia dla dziecka.
Dla mnie miało. Zwłaszcza jeśłi o wygode chodzi.
Jako 9 miesięczniaka wzięliśmy P do Włoch autokarem i jakie było zdziwienie ludzi jak na miejscu ją zobaczyli. Klepali się po głowach i pytali czy ja samolotem przyleciałam...Od tego czasu była maskotą firmową (bo to wyjazd firmowy był)

Julia jak pisałam wesoło nie wesoło, coraz bardziej mnie zaskakuje...

Właśnie słyszę, że tacie dokucza, bo jej nie dał laptopa, a chciała grać (ja ją też spławiłam, bo laptop nie jest do grania, laptop jest do pisania na forum)

Amisiu zaraz spróbuję zgrać taniec

[Gość puszek]

idę nastawić piekarnik i upiec bułeczki, mniam

[Gość puszek]

zapomniałam Wam napisać, że P wygrała i kupiłam jej japonki
dziecko mi chodzi podekscytowane śmiem twierdzić, że skłonna je do łóżka przygarnąć...

[karolineczka84]

uśmiałam się z tego tekstu Amiśka Twojego aż mnie brzuch boli ..

Myszko ja myślę że warto być chwilkę twardzielem :) i złamać męża

Puszkoooo córcia super sypie szczerymi tekstami

Patrenkaja myślę że u ciebie to i tak do 6 sierpnia ruszy na 100 - kę ..

a ja się zestresowałam bo widziałam wypadek .. nie lubię takich akcji .. potem przeżywam ..

Amisiu też mi się pornoski śnią i to ostre , tęsknię za normal sex

Marta witajjj , proszę się rozgościć .. masz termin blisko mnie

Matymko oby udało Ci się karmić piersią - kciukammmmmm już
aa nie zamierzam szczepić na rota wirusy i nic poza standardem i jeszcze nie chcę jednej szczepionki na wsio .. no temat już był , ale mnie nie było .. temat rzeka , ale ja się boję szczepień

Julia widziałam cię dziś :) na wątku ..

Roksia ani nie śpię ani nie sexuję ani już nie sprzątam .. a zakupuję :)) , mam płytki do kuchni i pierdołek ciąg dalszy

byłam u dr. z nochalem , ale u pediatry ,. też kazała do laryngologa .. mam skierowanie i to z dopiskiem przyjąć szybkooo

[karolineczka84]

ja bardzo chcę karmić , BARDZOOOOOO min. 6 miechów i będę ubolewać jak się nie da , czy nie uda ..

[Gość puszek]

Karola no dziękuję bardzo..."szczerość Paolki" w sprawie cuchnących butów- super

zapomniałam odpisać w sprawie rota
ja nie będę szczepić

[Gość puszek]

zaczynam się martwić o Paule jaka będzie jak się urodzi dziecko

od kilku dni jest nieusłuchana (choć nadal nie moge powiedzieć niegrzeczna, bo to dobre dziecko)

chyba brakuje jej uwagi
może za dużo na parentingu siedzę??

[patreena]

Karolinka to ty leć do tego laryngologa jak najsszybciej, dziwne te krwawienia twoje. A wypadek-okropna sprawa zobaczyć. No i dizęki za pocieszenie z terminem porodu

Myszka jak sytuacja z m??

Puszek serio twoja corcia nieźle wymiata tekstami hahahaha.

Moja ostatnio wierszyk mówiła o samochwale i tak patrząc na mnie podkreśliła "a moja mama taka tęga" Ostatnio często powtarza m ,że on taki fajny bo taki szczupły i nie pamięta jak ja wyglądałam bez brzucha......

Julie karmiłam tylko 2 miesiące, teraz będę walczyła jak lwica ,żeby dłuzej, dlatego kazde rady długo dystansowych mam cycusiowych będa bardzo wskazane!!

[patreena]

Matymka oby się udalo karmić długo i zdrówka dla synusia!!!! co do rota ja nie szczepie