Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

Maleńka8612
Idea- zauwazyłam , ze masz przewijak na łóżeczku....gdzie kupiłaś ?? i masz go w jakiś sposób przymocowany do łóżeczka, czy tylko tak nałożony...??

Wszystkie kupiłyscie przewijak, czy jednak któraś nie planuje używać...??

ja mam, kładzie się go na łózeczku i ściąga
moim zdaniem to praktyczna rzecz, bo nie nadwyręża kręgosłupa

Patreena kazała przekazać, że jak coś to nie urodziła, tylko net jej muli
i nadal walczy z bólem głowy biedactwo

Odnośnik do komentarza

no dziewuszki akcja nadal trwa;)
czop wychodzi caly czas - za kazdym razem wizyty w toalecie mega ilosc na papierze;] a do tego zaczelam sprzatac megha intensywnie,juz caly pokoj i szafe ogarnelam, lazienke wymylam;/

kurcze ale mi dziwnie pisac to samo dwa razy;) a chcialabym nie kopiowac postow;/

mamusie mam nadzieje ze sie nie gniewacie ze nie odpowiadam na wasze opowiesci;/ troche jeszcze nie moge sie polapac, kto jak gdzie z kim itd??
ciezko wbic sie w watek, chyba za pozno dolaczylam;/

ide odpoczac, moze drzemka .w razie czego bede wypoczeta;))

slim ale fajnie wygladasz;):36_2_25: musisz byc bardzo wysoka, albo to tak wyglada;]brzuchol przenisko ;) a po porodzsie szybko wrocisz do siebie, zgubisz brzuch i zostanie dawna figurka;):36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha ja tam czasem kopiuje, nie ma w tym nic złego
ciekawa jestem na ile Twoje wysiłki się zdadzą i czy otrzymamy wiadomość, że otwarłaś nam sierpień z datą 01/08/2010
i z drzemką uważam, że to dobry pomysł, bo jak maleństwo się urodzi zacznie się czasobrak

Odnośnik do komentarza

powiem Wam, że ta plamka między piersiami (już istnieje od miesiąca, wrrr) zaczyna znikać, co mnie zastanawia
smarowałam tribiotic'iem lałam wodą utleniona, żeby odkazić i tak kilka razy dziennie
a od kilku dni nie robię z tym nic tylko wieczorem jak biorę prysznic to tę okolicę pomijam jak chodzi o szorowanie opłukuje tylko wodą z mydłem czy żelem
i wysycha, łuszczy się i schodzi
mam nadzieję, że do soboty zniknie, bo na wesele planuję na drugi dzień założyć koszulkę na ramiączkach z dość sporym dekoldem
a na pierwszy chyba spódnicę- białą i czarną tunikę
nic specjalnego, przeciętniak, ale szkoda mi pieniędzy na nowe extra ciuchy, jak założę je raz
poza tym ciężko mi takowe znaleźć

AMisiu a Ty teżn ie masz wkrótce wesela??:hmm:

Odnośnik do komentarza

Puszku- mój m czyta wszyyyyystko na bieżąco, taka nasza ukryta koleżanka heheheh, zawsze informuje mnie, ze jakieś sa nowe posty, ale nie komentuje pojedyńczo :) No w sumie mówił tylko o Twojej aktywności gadułko, że potrafisz całą stronę zapełnić :) No i te oponki to oczywiście jak wyczytał to sobie zażyczył - stąd efekt wczorajszy :) Poza tym czyta od jakiś 2 m-cy, wcześniej się ze mnie śmiał a teraz jego wciągnęło :))))))

Maleńka - mam przewijak, kupiłam w hurtowni- firmy Klupś, koszt ok 40 zł, ale jeszcze nie wiem czy to bedzie praktyczne :) Przy starszym synku nie miałam , bo 10 lat temu takich dobroci nie było :), a jest on nakładany na łóżeczko, ma pod spodem takie coś co sprawia, że on się nie buja na łóżeczku.

Slim- Ty chudzinko !!!!! Brzunio sam a jak nisko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

Julia ale fajnie masz już naszykowane łóżeczko i wsio dla Dziecka :) i ładny dużyyy buniak .

Slim Twój tak nisko , że jak patrzę na mój to załamuję się że ja szybko nie urodzę ( czyt. sierpień )

Puszko legitymacji ?? HEHEHE dobre sobie ..
ja też humanistka , nigdy nie lubiłam matmy , nie widziałam się w pracy księgowej a jednak życie mnie rzuciło w to co nie lubiłam .. zastanawiam się również nad dalszą nauką w tym zawodzie , uprawnienia otwierają wiele drzwi .

Ja mam przewijak , któraś pytała .. taki na łóżeczko i go się mocuje .

Agatcha no to się rozpakujesz wg mnie w ciągu 2 dni :))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

Karola jakby nie było oprócz tego, że praca księgowego/księgowej jest odpowiedzialna i wymaga ciągłego szkolenia jest dośc dochodowa i w miarę upływu czasu zaczęł mnie wciągać i co więcej podobac mi się

zobaczę jak zrobię tę szkołę, czy nadal będę tak uważać, choć z doświadczenia wiem, że nie ma jak praktyka (powiedzmy skończyłam studia i gdyby nie to, że od 1,5 roku pracuję w księgowości to byłby ze nie trampek)

Idea to brzmi poważnie
na prawdę zaczynam się krępować :sofunny:
no i bez przesady
całej strony to jeszcze nigdy nie zapełniłam, co najwyżej pół :sofunny:
skoro mówisz, że nie miałaś przewijaka to ja Ci powiem, że jest naprawdę bardzo praktyczny
jakbyś miała np do przebierania dziecka kłaść je na swoim łóżku i schylać się i tak ileśnaście razy dziennie to by Ci kręgosłup padł
no i wycieranie po kąpieli fajna sprawa
a to cos to kołeczki do przewijaka
ja kupiłam na allegro i dałam 43zł
kupowałam sporo rzeczy u jednego gościa (m.in. chusteczki nivea sensitive za 7,6 co uważam za b.niską cenę bo u nas 10 kosztują), dostałam pakę na drugi dzień od zapłaty, wszystko zgodne z opisem i nie musiałam latac po mieście

Odnośnik do komentarza

idea31
puszek
przeczytałam wątek o tragicznie zmarłej wrześniówce 2010
straszna tragedia
i nachodzi człowieka taka chwila zadumy, że nigdy nie wiadomo co może przynieść nowy dzień...

a gdzie ten wątek :( ??

http://parenting.pl/kacik-zadumy/12748-dla-pati26-z-forum-babyboom-2.html#post1405399

Odnośnik do komentarza

Karola ja poszłam do pracy w sierpniu 2008, miesiąc wcześniej kończąc licencjat
przez pół roku pracowałam na dziale zabawkowo szkolnym (w supermarkecie teścia), po drodze zahaczając o kasę fakturową, więc raz, że "kasowałam" klientów, dwa wystawiałam faktury
potem też pracowałam trochę jak nasi magazynierzy wprowadzając faktury zakupowe do systemu
i o ile uwierz mi, że sporo osób pukało się po głowie raz, że studentka i taka pracę wykonuje (co dla mnie nie jest ani uwłaczające ani dziwne, bo różne rzeczy ludzie robią, co więcej lepiej iść do pracy i robic cokolwiek niż siedzieć w domu u płakac, że bieda jest)a dwa synowa szefa i na hali "wymiata"

a ja jestem bardzo zadowolona z takiego przebiegu pracy i kariery- że tak ją nazwę
teraz jako księgowa znam to co robię od kuchni i jest mi łatwiej w niektórych sytuacjach pojąć różne rzeczy, dojść do nich i starać się je wyjaśnić, bo wiem jak się kręci życie pracowników na dole
a co gorsze dla nich wiem jakie przekręty i gdzie mogą robić...

Odnośnik do komentarza

puszek
idea31
puszek
przeczytałam wątek o tragicznie zmarłej wrześniówce 2010
straszna tragedia
i nachodzi człowieka taka chwila zadumy, że nigdy nie wiadomo co może przynieść nowy dzień...

a gdzie ten wątek :( ??

http://parenting.pl/kacik-zadumy/12748-dla-pati26-z-forum-babyboom-2.html#post1405399

tragedia :( nie znasz dnia ani godziny :(

uciekam póki co, idę pranie powiesić i lecę na jakieś zakupy, buziole.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

bardzo dobrze Puszku że zaczynałaś od początku a żadna praca nie hańbi , prawie :sofunny:
no i znasz jak mówisz od podszefki wsio .. ja poszłam zielona i tez wszystkiego mnie uczono , ciężko bywało .. a byłam po drodze i opiekunką do dziecka i pomagałam w hurtowni i też uważam że dobrze mi to zrobiło :Śmiech:
Twój charakter pracy jest ciut inny niż mój , bo ja pracowałam w biurze rachunkowym gdzie odsługiwaliśmy z 60 firm i nie wnika się aż tak w przekręty , bo się nie da.. oczywiście się trzeba orientować , ale inaczej to wygląda .. i są ryczałtowcy , firmy na książkach , firmy na kartach i pełne księgowości 2 .. także tak wszystkiego po trochu , ale nie zagłębianie się w jedno na 100 % .. co nie jest do końca dobre ..

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

Witam się niedzielnie!! u mnie już oki, ból w końcu ustał ufff,bo masakra była.

Ale zescie naklikały. Nie dam rady wszystkim odpisać - z góry sorki.
U Roksi nadal nic, dzis dostala 3 zastrzyk.

Aghata no to się w końcu u ciebie ruszyło do przodu. Lepiej odpoczywaj przed porodem , siły będą potrzebne!!

Beti wieści o tym ,ze mała ładnie przybiera -bezcenne

Puszek ty nasza gadułko, fajne plany na dziś. Ja zabrałam sie za porzadki i pranie( wstyd ,że w niedziele , ale wczoraj nie dałam rady).

Karolinka super brzusio no i Slimlady (ale z ciebie chuderlak hihihih)

Idea super foteczka, mamy takie same buńki hihihi.

Ktora teraz sie rozpakowuje , bo u mnie nadal cisza a do terminu 2 dni wrr.

Co do zawodów to ja wlasnie zastanawiam się czy nie wybrac sie na rachunkowosc. Chociaz nie wiem jak bym dała radę z maenstwem , Julia do komuni i koszta niemałe takich studiów.

A u Myszki lepiej, skurcze ma ale słabe-tyle co wiem.

Julia - co za chołota ukradła ten wózek, ludzie są podli!Myslalam ze tylko w Polsce takie rzeczy a tu popatrz nawet tam-szok.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

Pati dzięi za wieści o Myszce, mnie nie odpisała:ehhhhhh:
Ja nie wybieram się póki co na studia, myślę raczej o podyplomówce i jakiejś szkole takiej do pół roku z certyfikatem czy dyplomem.

Karola u Ciebie fajnie, tak obyć się z każdą formą księgowości. U nas jest pełna księgowość i wiem jak się to kręci, choć prawda jest taka, że my robimy jakąś pracę (właściwie całą, sprawdzanie dokumentów, ich poprawności, wprowadzanie, księgowanie, rozliczanie itp.) a główna księgowa zbiera to do kupy i zakańcza łącząc w całość.
Chciałabym skończyć taką szkołę nie po to, by ja wygryźć, ale raz, żeby się poczuła zagrożona :36_1_21: a dwa, żeby dobrze wiedzieć o czym ona mówi, słuchac jej jeszcze uważniej, nie musieć pytać o to i tamto tylko działać po swojemu, a w przyszłości z takiego pomagiera stac się kimś ważnym w firmie :36_1_22:

Chciałam się zdrzemnąć moment, ale zerwałam się na nogi, bo mi się przypomniałao, że kapustę mam na gazie...
A ona sobie pyka na malusim ogienku i nic jej nie grozi
nic zrobię obiad i się położę
Pati jak widać nie tylko Ty pracujesz w niedzielę, jest nas już co najmniej 3:uff:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...