Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2008


Rekomendowane odpowiedzi

To ja powiem pierwsza :)

Budzimy się koło 7 rano... potem kolo 8 jemy ... a ze mamy takie magiczne cuda jak lezaczek z wibracjami i hustawka tez fisher price to sie nam nie udzi... i nie trzeba sie nosic... ale i tak ja troszke nosze bo ja kocham hehehe... i caluje i wogole mogla bym zjesc... po 3 , 4 godzinach znowu jedzenie... aaa zapomnialam smpimy tak po pol do godziny , takie krotkie drzemki... az do 6-7 wieczorem tak.... i wtedy idzie spac na dluzej ... kolo 5 -6 godzin i tak cala noc...

a teraz zre plaucha.... i patrzy w tv hehehe, jak zaslonie tv czy cos... to zaraz jest wielki krzyk i jek a u Cie bie Ivona jak to jest ?

Odnośnik do komentarza

oj ja mam wrazenie ze stanowczo mala jest za duzo na rekach... ja tez mam bujaczek i czesto ja w nim sadzam ale czesto juz po 10 minutach zaczyna marudzic i domagac sie czegos innego.. za spaniem jest ciezko, bo przysypia tylko przy jedzeniu i to na rekach, jak ja odloze to zaraz otwiera oczy:) taki lobuziak z niej ze czasem modle sie o weekend by byl juz tatus w domu 24h na dobe i zajal sie nia troche... Jesli chodzi o spanie w nocy to nie narzekam, nie wiem poprostu czasami co z nia robic w dzien, rece mi wysiadaja:)
ile wazy twoja niunia SuzyMummy??

Odnośnik do komentarza

sliczna ta Twoja mala:) a jak znosi szczepienia?? my bylismy wczoraj i choc nie plakala tak jak za pierwszym razem to i tak plakac mi sie chcialo jak widzialam jak ja kluja. Dostala dzisiaj niewielkiej temperatury i mysle ze to po tym szczepienie. Przynajmniej mam taka nadzje. Juz raz chorowala:( wolalabym przez to nie przechodzic drugi raz.

Odnośnik do komentarza

Cześć, dzieki za przyjęcie :mylove:

Moja Igunia z reguły jest grzecznym i kochanym dzieckiem. Wstaje około 7 rano zjada cyca i leży około godziny w leżaczku, bo my w tym czasie jemy śniadanie z druga corunią Maja. Maja ma rok i 7 miesięcy i jest całkowitym przeciwieństwem malutkiej. To normalny szatan nie dziecko heheh. Potem około 9 Iga znów je cyca i usypia nietety na rękach. Śpi do godzinki czasu. Potem znów latanie tak do 13 i ida spać razem z Mają na dwie godziny (jak jest cisza w domu, tzn nie ma tatusia i nie robi hałasu np. w kuchni) Do wieczora to mam jeden wielki młyn bo na przemian krzycza płacza lub jedza:36_2_27: Spanie na noc rozpoczynamy od około 20 i po róznych perypetiach o 21 śpią obie. Iga budzi sie dwa razy do cyca.

Jutro idziemy na szczepienie ze starsza a młodsza po weekendzie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-28698.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-28760.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/015/0152489a0.png

Odnośnik do komentarza

Lehrerin witaj spowrotem :)

Ivona co do szczepień... uu za pierwszym razem był krzyk i ten straszny łamiący mi serce banan w dół na jej twarzy!!!!! a potem już super śmiała sie i nie płakała...

wasze dzieciorki tez robią banany w dół ... mnie to sie serce kraja jak moja tak robi... choć bardzo zadko placze....

Milka a Tobie to nie wiem czy gratulować szcześcia i to podówjnego czy współczuć ... bo troche roboty jest ..... wogóle właśnie sie zastanawialam jak to jest byc w ciazy i miec takie male dziecko a potem miec takie niemowlaka i takiego malego szatana... moze mi powiesz... jak zareagowalas.... kiedy zaszlas w druga ciaze i wogole jak to bylo...

Marciołkowa gdzie żeś ??????? i Asanna???

Odnośnik do komentarza

Mój X też się budzi o 7 i od tego momentu je co 4 godziny do 18, a potem o 21 i spać i budzi się na jedzenie znowu o 7 i tak dzień w dzień... zakodował sobie..
a na rękach go za bardzo nie nosze bo waży strasznie dużo... dziś chyba będę go ważyć... aż się boję. (Nie wiem czy on nie jakiś chory... nie je dużo, a tyle waży:() z reguły leży w leżaczku, albo na macie żeby sie ciut poruszał:)

ach te dzieciaczki...

http://lilypie.com/pic/090127/ZkMu.jpghttp://b1.lilypie.com/V18Zp2/.png

http://s2.pierwszezabki.pl/011/011262960.png?3212

http://img34.glitterfy.com/126/glitterfy153805623D38.gif

Odnośnik do komentarza

[quote=SuzyMummy
Milka a Tobie to nie wiem czy gratulować szcześcia i to podówjnego czy współczuć ... bo troche roboty jest ..... wogóle właśnie sie zastanawialam jak to jest byc w ciazy i miec takie male dziecko a potem miec takie niemowlaka i takiego malego szatana... moze mi powiesz... jak zareagowalas.... kiedy zaszlas w druga ciaze i wogole jak to bylo...


No wiec powiem tak, teraz nie żałuje i za zadne skarby nie chciałabym miec tylko Mai.
Dowiedziałam sie ze jestem w ciązy jak Maja miała pół roku. Własnie miałam sie zbierac do gina po tabsy anty a tu @ sie spózniała. Ze strach zrobiłam test chociaz jakos nie wierzyłam ze to ciąza, no ale stało sie:aj: Poczatki były kiepskie bo nie mogłam sobie z tym wszystkim poradzic. Majka zaczynała dopiero chodzic a ja tu z brzuchem, oj cięzko było jak sobie przypomne. Poza tym prawie non stop sama w domu bo m pracował. Do porodu szłam i wyłam bo nigdy Mai nie zostawiałam na dłuzej niz jeden dzien samej. Była u tesciów i u mojej mamy. Dobrzez ze szpital szybko zleciał bo tylko 4 dni byłam. Jak urodziłam Majke to lezałam az 14 dni bo jest wczesniakiem. Powiem wam ze jak sie ma dwoje dzieci to jest sie bardziej zoorganizowanym mimo wszystko:surprised:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-28698.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-28760.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/015/0152489a0.png

Odnośnik do komentarza

milka :brawo: za super organizację przy dwójce szkrabów. Ja wcinam wszystko, od czasu do czasu pozwolę sobie nawet na lampkę winka, co by humorek poprawić, zwłaszcza teraz, gdy od trzech tygodni jestem słomianą wdową, M. wraca zmachany po 21 i tylko cos rzuci na ruszt i myk do wyrka. A rano tylko parę słów zamienimy i myk do pracy umyslowej, a później do fizycznej i tak wkoło.

IngaMS jutro czeka naws ważenie i tez jestem bardzo ciekawa, ile moja mała waży. Oj, glodmorus z niej niezły i wcina mleko, że hej.

SuzyMummy dzięki za przyjęcie :Oczko:

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

ivona
hej:) i ja tez tu zagladam z nadzieja ze kogos spotkam;)
Powiedzcie mi jak wyglada wasz dzien. Duzo nosicie swoje dzieciaczki na rekach? Jak spia w ciagu dnia i tak dalej....

Ja noszę mało, większość czasu Justysia spędza na macie ew. na leżaczku lub na nosidełku. Uwielbia też leżeć na brzuszku. Gdy marudzi to wtedy biorę ją na ręcę i chodzę z nią "zwiedzać" dom :Oczko:

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Byłam dziś z X u pediatry no i 7900!!! ja go karmię 5 razy, a ona powiedziała, że to i tak za mało i o 23, 24 mam mu dać jeszcze jeść!!!
Może ma rację, bo jak człowiek mało je, a potem zje, to organizm z tego jedzenia pobiera dwa razy tyle....
Ale i tak powiedziała, że nie ma co panikować mały lubi jeść... nie można teraz przesadzać...a potem wyrośnie:) no i za 2 tyg możemy juz testować marchewkę:)))

http://lilypie.com/pic/090127/ZkMu.jpghttp://b1.lilypie.com/V18Zp2/.png

http://s2.pierwszezabki.pl/011/011262960.png?3212

http://img34.glitterfy.com/126/glitterfy153805623D38.gif

Odnośnik do komentarza

Witam

Stawiam dla chętnych i potrzebujących kawusię :kawa: Ja właśnie kawoszę, nocka kiepska, bo jakieś koszmary mi się śniły i budziłam się co godzinę, a później miałam problemy z zaśnięciem :Histeria:. Dobrze, że dzisiejszej nocy malutka spała jak Aniołek od 23 do 6 :36_2_15:

IngaMS waga niczego sobie, oby dziecko było zdrowe. A waga się unormuje, gdy maluszek zacznie się poruszać. A tak z ciekawości - to karmisz piersią, czy sztucznym mlekiem. Ja przy pierwszym dziecku to najpierw jabluszko wprowadzałam i po 4 miesiącu, a dopiero marchewkę.

milka Ty nie bądż taka skromna.

Weronisię do przedszkola zaraz trzeba wyszykować, a później z najmłodszą na szczepienie uciekamy.

Miłego dnia.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

To ja tez witam porannie :) Już po kawie :)
Ale jakoś energii w sobie nie mam... a tyle do sprztania... pffff

My dzisiaj na szczepienie... :D mam nadzieje ze sie obejdzie bez gorączki po.

No włsnie dziewczyny dobry temat.... Kiedy chcecie zacząc coś innego do jedzenia niz mleko ?? ja wiecie co , raz zjadlam jogurt brzoskwiniowy hehehe i wzielam troszke na placa i jejdałam bo ze jak sie oblizywala hahaha ale mialam ubaw ale mi sie jej troszke tez zal zrobilo bo w sumie pewnie chce cos innego a tu masz ci babo mleko mleko mleko....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...