Skocz do zawartości
Forum

Szczepienia czy na pewno bezpieczne?


Fifi

Rekomendowane odpowiedzi

Spoko, juz sie zamykam. :36_1_1:

Poczytalam troche blogow i komentarzy innych matek, i niestety raporty o NOP w Pl sa niekompletne, lekarze unikaja wpisywania ich do ksiazeczek i zawiadamiania o nich sanepidu.

Ja zaszczepilam mojego synka na wszystko co sie dalo dopoki nie zaczal chorowac. Ma teraz alergie pokarmowa (od urodzenia) i wziewna (od zeszlego lata) i trydno jesy uchwycic moment, zeby byl 100% zdrowy. Z tego powodu wisze z ostatnia hexa od kilkunastu miesiecy, juz zaczynaja mnie ganiac za kazdym razem, kiedu ide do przychodni.

www.opowiemcibajke.pl


http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/4/st/20130225/e/Pola/dt/7/k/5563/s-event.png

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
sam zwykly,najzwyklejszy katar nie jest powodem do odroczenia szczepienia:wink:

no nie tak do końca

zwykły katar to może być wierzchołek przysłowiowej góry lodowej, czyli początkiem infekcji, która dopiero zaczyna zbierać żniwo, dlatego jak jest katar to w ogóle nie idę przychodni, odwołuję wizytę

Co prawda miały moje dzieci szczepionki na pneumo z lekkim katarem i nic im nie było, ale teraz z perspektywy czasu wolę odczekać.

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

tutaj cytaty -niby to takie oczywiste:wink:

Zgodnie z instrukcjami WHO, w pełni zaakceptowanymi przez Polskie Towarzystwo Pediatryczne, szczepienie należy odroczyć w przypadku stwierdzenia u dziecka ostrego stanu chorobowego z gorączką lub zaostrzenia choroby przewlekłej. Nie powinno się natomiast rezygnować ze szczepienia przy niewielkich dolegliwościach takich jak pokasływanie, zatkany nos, objawy alergii, katar sienny. Takie stany trwają często miesiącami i nie są ostrą chorobą.
Nie powinno się odraczać szczepień u dzieci z przewlekłymi chorobami skóry, serca, płuc, nerek, wątroby i układu nerwowego, jeżeli choroby te są w okresie wyrównania i nie postępują. Dzieci z zaburzeniami odporności można szczepić szczepionkami zabitymi, nie należy natomiast stosować u nich szczepionek żywych, atenuowanych. Co najmniej 3-miesięcznego odroczenia od szczepień żywymi szczepionkami wymagają natomiast dzieci, u których podano preparat krwi lub immunoglobulin. Poprawnym przeciwwskazaniem jest także udowodniona nadwrażliwość na jeden ze składników używanych do produkcji szczepionki.

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Anulka
Pewnie masz rację, ja jednak robię po swojemu.


niby samo wydluzenie odstepow miedzy szczepieniami,nie oslabia szczepionki-jedynie co to zaburza rytm w kalendarzu szczepien-
no ale od tego pediatra,zeby wyznaczyl nowa date szczepienia:wink:

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
Anulka
Pewnie masz rację, ja jednak robię po swojemu.


niby samo wydluzenie odstepow miedzy szczepieniami,nie oslabia szczepionki-jedynie co to zaburza rytm w kalendarzu szczepien-
no ale od tego pediatra,zeby wyznaczyl nowa date szczepienia:wink:

tego akurat się nie boję, nikt mi nei udowodni, że szczepienia odraczałam dlatego, że miałam dzieci chore albo kombinowałam. Nie z każdą gorączką biegnie się do lekarza.

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Anulka
patrycja`81
Anulka
Pewnie masz rację, ja jednak robię po swojemu.


niby samo wydluzenie odstepow miedzy szczepieniami,nie oslabia szczepionki-jedynie co to zaburza rytm w kalendarzu szczepien-
no ale od tego pediatra,zeby wyznaczyl nowa date szczepienia:wink:

tego akurat się nie boję, nikt mi nei udowodni, że szczepienia odraczałam dlatego, że miałam dzieci chore albo kombinowałam. Nie z każdą gorączką biegnie się do lekarza.

nie chodzilo mi o udowodnianie czegos;) tylko o skutecznosc szczepionki
:wink:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

no wlasnie ten sanepid:wink:

ostatnio czytalam,ze te kary to "ostatecznosc",ze sanepid ogranicza sie do upomnien i do naklaniania rodzicow do szczepien ochronnych

a druga sprawa-to coraz bardziej sie umacniam w mysleniu,ze "straszenie karami" jest mocno podkolorowane przez anty-sz:wink:
tak samo jak ten autyzm,rtec w szczepionkach czy tez wystapienie alergii

np czytalam ze autyzm ujawnia sie u dziecka w okresie kiedy akurat w kalendarzu szczepien jest mmr-i to bylo miedzy innymi wykorzystal pan Wakefield w swoich badaniach(tylko on akurat od tej zlej strony:wink:)



no wlasnie-ten ruch anty-sz opiera sie przede wszytskim na "sianiu paniki"-tylko co oni maja na celu?

bo napewno nie uswiadamianie co to jest NOP:wink:

Odnośnik do komentarza

Ja z kolei czytałam, że szczepionka może przyczynić się do tego, że diagnozuje się go szybciej bo szybciej mogą pojawić się te objawy...Przyspiesza a nie wywołuje to kolosalna różnica.

MMR miałam odroczone o ponad 11 miesięcy nikt nie zadzwonił, nie wysłał pisma, nie straszył karami. Miki ma jeszcze nie zaległą szczepionkę, którą dzieci odstają w wieku 5 - 6 lat. Ma 6,5 i sanepid milczy.

Odnośnik do komentarza

juz pisałam o tym...ale ponawiam
u mnie w mieście znam osobiście jedna matkę ...ma 5 dzieci i żadnego na nic nie szczepi!!!!!!!!!!!!!
i nikt nic z tym nie robił...ani ośrodek zdrowia,ani opieka społeczna gdzie bierze zapomogi,ani tym bardziej sanepid....więc nie zawsze karani sa rodzice
jej dzieci uczęszczają do szkoły

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
Pozostaje tylko życzyć zdrowia jej dzieciom i pozazdrościć odwagi.

W jej wypadku to na pewno nie odwaga a głupota....ona akurat nie kieruje sie przekonaniami tylko pustą głową...patologia
żadne dziecko nie donoszone i to z winy matki....picie i palenie w ciąży....
wszystkie maja jakiś stopień upośledzenia .
chodziło mi raczej o to ,że nikt nie reagował na to,że nie zgłaszała sie na szczepienia

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

patrycja`81

no wlasnie-ten ruch anty-sz opiera sie przede wszytskim na "sianiu paniki"-tylko co oni maja na celu?

bo napewno nie uswiadamianie co to jest NOP:wink:

Przyglądając się z boku ośmielę się stwierdzić, że na zasadzie >>strach ma zawsze wielkie oczy<< można u niektórych obudzić odruch owczego pędu. Nigdzie nie znalazłam merytorycznych (!) przesłanek co do ewidentnej szkodliwości dopuszczonych szczepionek. Jeśli ktoś nie chce szczepić i opiera się na publikacjach które są, jego wola. Jego odpowiedzialność za ewentualne sankcje. To jest miara dorosłości i wolności. Robisz co chcesz de facto - ale w razie czego "sprzątasz po sobie", odpowiadasz za bałagan jaki powstał i czynisz zadość roszczeniom innych którzy w wyniku tegoż odnieśli straty. I to nie w granicach dobrodziejstwa inwentarza, tylko, że tak ujmę - całym majątkiem. Amen.
Natomiast szerzenie psychozy w tym zakresie - jak i w każdym innym zresztą- wydaje mi się (i tutaj nie personalnie do kogokolwiek) brakiem dojrzałości. Chyba każda matka wie co to jest NOP. Nie wierzę, żeby przed zaszczepieniem dziecka nie interesować się zakresem działania szczepionki i ewentualnymi reakcjami. Stoję na stanowisku by pozwolić wykazać się tym, co nam Bozia dała a co nas odróżnia od zwierząt.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...