Skocz do zawartości
Forum

Czy obawiasz się grypy A/H1N1 ?


ronia

Rekomendowane odpowiedzi

Do marca 2009 znane były jedynie rzadkie przypadki zakażeń ludzi wirusem grypy A/H1N1 – głównie wskutek bezpośredniego kontaktu ze świniami. W okresie od grudnia 2005 r. do lutego 2009 r. w USA (w 10 stanach) stwierdzono razem jedynie 12 przypadków zakażeń. Jednakże została stwierdzona możliwość ich przenoszenia z człowieka na człowieka.

Od marca 2009 roku potwierdzano przypadki zakażeń nowym szczepem wirusa typu A/H1N1 w Kalifornii i Teksasie.

W maju 2009 roku potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia w Polsce.

11 czerwca 2009 Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła najwyższy, szósty stopień zagrożenia oznaczający pandemię.

W Polsce coraz częściej słyszymy o ofiarach tej grypy.
Nie wspomnę o tym że przychodnie są przepełnione małymi i dużymi pacjentami.

Obawiacie się, boicie się ? Czy może uważacie że to np. jedynie medialna nagonka i zdecydowana przesada?

Odnośnik do komentarza

Od kiedy usłyszałam, że w Gdańsku zmarł pacjent z podejrzeniami tej grypy to przyznam ,że mam stracha :Histeria: I to kilka km ode mnie... Koleżanka z dwu letnią córeczką jest w szpitalu od czwartku z rota wirusem... Mała nie chodzi do przedszkola , w ostatnich tyg byli w centrum handlowym lekarze tutaj widzą przyczynę zarażenia... Normalnie strach :Szok:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Ja od pewnego czasu bardzo się boje szczególnie o zdrowie i życie moich dzieci. Mój syn aktualnie przechodzi wirusa grypy i tylko się bałam czy to nic poważniejszego. W sobote miał 40oC, dość długo utrzymywała mu się temperatura. Na szczęście już jest lepiej. Mimo to strach gdzieś tam we mnie jest.
Podobno każdy się boi niepoznanego. Ja niby czytam na ten temat a strach jak był tak jest.

Przewrażliwiona :)

Odnośnik do komentarza

nie - dla mnie jest to rozdmuchane

co roku ludzie choruja i umieraja na grype

teraz pojawilo sie wiecej achorowan ze wzgledu na sprzyjajaca pogode - raz cieplo a 2 dni pozniej zimno - to sprzyja zachorowania

dodatkowo doloze ze same szczeionki tez nie sa bez skutkow ubocznych - moj M ma znajomego ktorego szczepionka uczulila na roztocza ( nigdy wczesniej nie byl uczulony )

wiec nie dajmy sie zwariowac - to naturalna selekcja i normalnosc podczas okresu jesienno/zimowego

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Podchodzę do tego sceptycznie. Sama jestem po zapaleniu oskrzeli i myślę że odpowiednia higiena i unikanie dużych skupisk ludzkich to podstawa. Jak się coś będzie działo to po prostu lekarz a nie gdybanie, dlatego życzę Wam i Waszym rodzinom dużo zdrówka!:)

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

Ja przyznam, ze sie boje. Tym bardziej ze jestem w ciazy. W miejscu gdzie teraz mieszkam sa przypadki zachorowan a przychodnie sa przepelnione pacjentami. Ostatnio jak zobaczylam w Tesco osobe z maska na twarzy to mialam ochote wracac do domu i juz z niego nie wychodzic. Poki co obsesyjnie dbam o higiene, bardzo czeste mycie rak, unikanie tlumow i ludzi przeziebionych.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg1kc8qciz.png http://emotikona.pl/gify/pic/niemowle.gif

:angel1: Aniolek 6tc :angel1: Synek 36 tc

Odnośnik do komentarza

Ja się nie bałam dopóki nie zaczęły się zachorowania w Polsce. W moim mieście - Łodzi też ostatnio zmarł 48-letni mężczyzna chory na świńską grypę. To mnie troszkę przeraziło i zaczęłam się obawiać o to co będzie dalej.

Dziewczyny a jeśli chodzi o szczepionki, jeśli wprowadzą te na świńską grypę będziecie się i swoje dzieci szczepić ?

http://www.ticker.7910.org/as1cA9H0g000000MDAwNTc2amx8MzE5ZGp8TmF0YWxrYSBtYQ.gif

" Za Tob

Odnośnik do komentarza

Nie będę szczepiła ani siebie ani Julci. Raz zaszczepiłam sibie i źle znoszę szczepienia, lekarka powiedziała mi że to efekt mojej alergii. Moja Julcia ma mocny organizm i lekarka mówiła że nie ma przeciwskazań ale jeśli układ immunologiczny jest dobry nie ma takiej potrzeby.

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

Podobnie jak Ania nie bałam się jak zachorowania były gdzieś poza granicami kraju. W momencie kiedy usłyszałam, że są zachorowania w Polsce m.in. w Warszawie na Ursynowie (dzielnica, w której mieszkam) to ogarnął mnie niepokój-nie tyle o siebie ile o dzieci. Zaraz po tym nasz dom zamienił się w maly szpital-wszyscy (oprócz najmłodszej :D) mieliśmy wysoką temp., ogólne rozbicie organizmu i złe samopoczucie ale jakoś cicho wierzyłam, że wszystko przejdziemy łagodnie i szybko dojdziemy do zdrowia-tak tez się stało ale obawy we mnie zostały. Mam nadzieję, że TA grypa nas i Was ominie :D Zdrówka wszystkim!!!!!!

p.s. szczepić sie nie będziemy

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

anya
Podobnie jak Ania nie bałam się jak zachorowania były gdzieś poza granicami kraju. W momencie kiedy usłyszałam, że są zachorowania w Polsce m.in. w Warszawie na Ursynowie (dzielnica, w której mieszkam) to ogarnął mnie niepokój-nie tyle o siebie ile o dzieci. Zaraz po tym nasz dom zamienił się w maly szpital-wszyscy (oprócz najmłodszej :D) mieliśmy wysoką temp., ogólne rozbicie organizmu i złe samopoczucie ale jakoś cicho wierzyłam, że wszystko przejdziemy łagodnie i szybko dojdziemy do zdrowia-tak tez się stało ale obawy we mnie zostały. Mam nadzieję, że TA grypa nas i Was ominie :D Zdrówka wszystkim!!!!!!

p.s. szczepić sie nie będziemy

No właśnie jak człowiek słyszy o jakiś chorobach w radiu czy telewizji myśli sobie to mnie nie dotyczy, gorzej jak coś się zaczyna dziać całkiem blisko. Dobrze że już u Was lepiej, dużo zdrówka :36_3_15:

http://www.ticker.7910.org/as1cA9H0g000000MDAwNTc2amx8MzE5ZGp8TmF0YWxrYSBtYQ.gif

" Za Tob

Odnośnik do komentarza

Witam! Ja także się nie obawiam tej grypy. Uważam, że jeżeli przestrzega się najważniejszych zasad higieny, przede wszystkim mycie rąk, to grypa nam nie straszna. Jeżeli doszłoby jednak do zarażenia to najlepszym rozwiazaniem będzie jak najszybsza wizyta u lekarza i sumienne zastosowanie się do jego zaleceń. Media trochę przesadzają i tylko niepotrzebnie straszą ludzi, bo te śmiertelne przypadki to tylko i wyłącznie ludzka wina, ponieważ ludzie nie stosują się do zaleceń lekarza i poprostu tą grypę przeziębiają, a to jest już ciężkie do wyleczenia. Przecież były już takie groźne wirusy jak choroba szalonych krów, ptasia grypa. Też nas straszono i jakoś to ucichło. Życzę wszystkim dużo zdrówka:)

Basia::sun:

Odnośnik do komentarza

ja napisze tylko ze sie boje glownie ze wzgledu na dziecko ale szczepic nie bede bo to nie sa sprawdzone szczepionki
Na razie chodzimy wszedzie i do supermarketow i do innych dzieci moze jak sie nasila zchorowania to wtedy bedziemy czesciej siedziec w domu

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Witam
ja obawiam się ze względu na małego. Ale sądzę ze więcej krzyku i straszenia jest niz to potrzebne..... jak jest jakis zgon to tylko słychać "zmarł "x" pacjent ale niewiadomo czy przyczyna była grypa A/H1N1" później okazuje się ze przyczyna była inna.
szczepić nei zamierzam bo uważam ze te szczepionki niesą przebadane i mogą tylko zaszkodzic zamiast pomóc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...