Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

MAJECZKA Z RODZICAMI DZIĘKUJE WSZYSTKIM MAMUSIOM I ICH DZIDZIUSIOM ZA PIĘKNE ŻYCZENIA URODZINOWE I PYSZNE TORCIKI :)

:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

Adria Pięknie Julcia Wam śpi :) i tak trzymać :) O to brawo za kroczki z tatusiem :brawo:
Ja uczyłam gimnastyki korekcyjnej,a mam jeszcze uprawnienia do biblioteki ;]
Cieszę się,że udany weekend:) Nie ma to jak wspólny poranek a jeszcze fastyn i koniki pięknie!!O przygotowania ruszyły i brdzo dobrze,ja napis robiłam dzień przed-do 2 w nocy wycinałam literki,a rano wieszałam,więc nie ma co odkładać takich rzeczy na potem ;/

3nik :23_30_126: za piękny pszczółkowo-Majowy torcik :) Jak zobaczyła go Majeczka to aż piszczała z zachwytu :)
Super taki wypad nad wodę,a Antoś dzielny jak w wodzie 21stponiowej pływał :) Najważniejsze,że dobrze się bawiliście! o panieński-super :) to się dobrałyście z mamusiami :) mnie też się nieraz wydaje,że ja taki odszczepieniec,bo podobnie jak ty uwielbiam byc z Mają i nie wyobrażam sobie ją zostawić na dłużej :noooo:
O,wysypka,ale zejdzie,niech się chłopak troszkę uodporni ;] Maja wczoraj wcinała torta rączkami i coś jej na szyjce wyskoczyło,ale nieważne,bo frajdy miała z tego nieporównywalne :) Takie rozmowy z księdzem na pewno budujące :) i widać napełniają wiarą :)
Piękne Antoś robi postępy,no i brawo za kroczki :brawo:

guga :) jeju z mazur jesteś-super :) Isia jak zwykle słodka,a te kucyczki - pięknie i jeszcze spineczki :) Nam się w końcu udało Maję przekonać do opaski ;) Ja wczesniej też chodziłam w opasce,ale Maja mi ją ściągała,zakładała sobie na chwilę i zrzucała ;/ Ale dzień przed roczkiem ćwiczyłyśmy noszenie cały dzień i potem przez całą mszę miała na główce opaskę,a w domu tylko na chwilkę ściągnęła :) Dziewczynki w opaskach są takie słodziutkie :)

Kasiawa widzę,że nasze kruszynki są z jednego dnia :) -11 ;)
Tym samym wszystkiego najlepszego dla Hani z okazji pierwszego roczku!!!
http://ewelinarotko.blox.pl/resource/tort.gif

Anazz Maja jest uczulona na jajka,a Olinka nie jest?? Może to taka reakcja obronna organizmu? Zdrówka Oliwciu!!

Karola super torcik! A Majeczka próbowała mamusinych wyrobów?? Dobrze,że imprezka udana :)

Agatcha O pięknie,brawo za kroczki Zosieńki! :brawo: Dzień nad wodą-super,a jaki piękny ma Zosie strój kąpielowy-śliczna dziewczynka!!! Ja dopiero po imprezie teraz znalazłam na spokojnie chwilkę na forum,więc:
Zosieńko wszystkiego najlepszego z okazji 11 miesięcy!!!

Mamaola To się trochę namęczyłaś ;( Oj,no i Leoś zatęsknił za mamusią :( Na pewno musiało Ci być trudno,a mama chciała jak najlepiej.Takie sytuacje też czegoś uczą,może następnym razem będzie łatwiej. Dzisiaj pewni razem odrabiacie tulanie ;) Dobrze,że chociaż za zdrówko się napiłaś :) Ja na roczku też tylko 2 drinki wypiłam,ale to dlatego,że biegałam między kuchnią a salonem ;]

Slim Super taki wypoczynek i dobrze,że z Alicją juz ok :) Miłego wypoczynku i pięknych wspólnych chwil jeszcze zyczymy!

Aśku o urodzinki u siostry-super ;) A Ptysiek miauczy-nie no,koniecznie to nagraj i wrzuć filmik!! Jeju,a te zdjęcia rewelacja-Ptysiej jak zawodowy rajdowiec i jak pewnie siedzi!! I w miseczce się kąpie-słodziak!!!!

No,troszkę nadgoniłam zaległości :) O roczku (bo też jest co pisać-a było cudnie!!) napiszę później bo czasu mi tu troszkę zleciał :noooo: Miłego dnia!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

A ja mam dzis w domu Aniolka, Julcia sie super sama bawi, a teraz spi slodko.

3nik to Twoj weekend tez udany :))) Wypadu nad jeziorko zazdroszcze. A co do kolezanek i dzieci, to u mnie odwrotnie, wszystkie staraja sie, zeby jak najdluzej byc w domu. Ja tez za praca nie tesknie i za ludzmi z niej tez nie. Jestem szczesliwa, ze jestem w domu z Julią.

aśku oo jestes ! Super. Fotki Ptysia super, a gdzie byly robione ?? Byliscie gdzie w weekend ?? Ale Ci Ptysiu rosnie co fotki to on wiekszy, doroslejszy !! Widac, ze szczesliwy :) AAAaa dopiero teraz doczytalam, ze u siostry bylas. Fajnie :)

mamaola podziwiam Twoja mame, ze dala rade. Godzine usypiania, ma anielska cierpliwosc. A Ty sobie odpoczelas i sie mimo wszystko zrelaksowalas. Az Ci zazdroszcze tego mleka. Leos bedzie mial co pic jeszcze dlugo dlugo :) My roczek robimy w sobote 16.07 o 15-ej bedzie tort, potem o 17.15 msza i potem kolacja. A w niedziele juz jedziemy nad morze odpoczac :))

annaz mezem sie nie przejmuj, jak Ci w domu nie pomaga to co sie dziwic, ze wyjezdzasz do mamy. Tam odpoczniesz sobie psychicznie, a i Oliwka dojdzie do siebie Tak trzymaj.

agatcha Zosienko wszystkiego naj naj Ty nasz najmlodszy Maluszku.

kasiawawa Twoje dzieciaczki to urwisy, bo masz dwojeczke :)) ale za to pewnie sie nie nudzisz !! I dobrze ! Masz zgrany duet, a Hania pewnie wszystko przy Julku chwyta w mig.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witam się popołudniową porą, moje dziecię dopiero poszło spać, ale zaskakuje mnie coraz bardziej bo zaczyna mówić, wołała wcześniej już mama, tata, mniam, papa, kaka a teraz doszło pić, i kuku. Najbardziej zdziwiona jestem z tego "pić" bo tak ładnie i wyraźnie to wymawia i tylko wtedy gdy np. ktoś pije albo sama pokazuje na szklankę i chce pić więc rozumie o co chodzi:great: I jeszcze zamiast mama woła do mnie MAMI:Podziw:

Adria super, że ze spaniem się unormowało, i Julcia aniołek :Podziw:

Limonia fajnie, że roczek się udał czekamy więc na relacje i zdjęcia

3 Nik fajnie, że macierzyństwo Cię tak pochłonęło i daje tyle radości, mi też szkoda wracać do pracy, ale przyznam że ostatnio Isia nie chce wcale jeść i jak już widzi jedzenie i zaczyna płakać to sobie myślę, że może i trochę jednak odpocznę bo strasznie męczące jest dla mnie to jej niech nie jedzenie ech, ale się pożaliłam

No właśnie kochane, też macie problem z jedzeniem maluchów, bo ja już nie mam sił na tego mojego łobuza oprócz chlebka suchego razowego, absolutnie nic nie je, i to już chyba z tydz. po cichu liczyłam, że chwilę i to minie ale to już trwa tydz. i nic. Ciężko mi z tym bo stoję godzinami wieczorem w kuchni, wymyślam nowe dania, a Angelika na widok jedzenie krzywi się i wpada w płacz, nie zmuszam jej nie to nie, ale w środku mam taki zal i doła, dziś dobrze że mąż był to jak zaczęła marudzić nad talerzem to ją zabrał, a ja normalnie myślałam, że będę wyć.

Aśku no zdjęcia rewelacja, i popieram Ptyś jest bardzo fotogeniczny:Podziw: samodzielnej zabawy zazdroszczę, ja wszystko robię wieczorami jak Iśka śpi bo w dzień to raczej nie możliwe

Slimka dobrze, że już po chorobie, ja z flegaminą nie pomogę bo nie podawałam

Mamaola babcia dzielna, Leoś dzielny i oczywiście mamusia też, daliście radę a to najważniejsze, i impreza też udana super

Kasia oj moje dziecko do spokojnych nie należy, na szczęście pójdzie do każdego warunek jest taki, że nie może być w pobliżu mamy bo inaczej wiadomo wybiera mnie

Aniu cieszę się, że u Was lepiej, i oby tak dalej, i czytam, że Olinka już ładnie na nocnik robi GRATULACJE

Karola tort śliczny, i Majeczka widać zajęta prezentami, piękna jest:Podziw:

Agatcha Zośka cudna, łobuz w oczkach nadal:Podziw:
GRATKI NA KOLEJNY MIESIĄC DLA ZOSIEŃKI

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

adria
- zazdroszczę Ci tego jak Juleczka się ślicznie bawi... Leo ostatnio ma ciężki czas. Pewnie szykuje powoli chodzenie i do tego jeszcze te ząbki... Myślę, ze do pary z drugiej strony teraz będzie szedł, choć dziąsło jeszcze twarde. Nawet 5 minut sam się nie pobawi. A ja wymyślam - naśladuję zwierzątka, buduję wieże, noszę go i wożę w jeździku... No i karmię, karmię, karmię.... ;)
Będzie Cię brakować na forum jak wyjedziesz. Jedziecie na 2 tygodnie? I co zdecydowaliście? Będziecie w Szczecinie? A do 3nik jedziecie nad morze? Bo ja też się wybieram to mogłybyśmy się zgrać razem :)

Tyle napisałam, bo Leo nieoczekiwanie zakończył drzemkę. To była już druga półgodzinna. Ciekawe co teraz, bo do 20 to raczej nie wytrzyma... :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

guga u nas od paru dni problem z jedzeniem i nie wiem czemu- zdrowy jest, zęby chyba nie idą, choć może się właśnie coś zaczyna... u nas raczej żarłoczek mały jest z Antulka, więc nietypowa sytuacja, ale rozumiem, że może to załamać...bo ja też pyszności szykuję i nijak ich nie je..ale za to dorwał jakiegoś widliszka na oknie i musiałam to ohydztwo z buzi mu wyjąć...bleeeeeee....;)

mamaola, adria oooo... wspaniale jakbyśmy się we trzy mogły spotkać - chłopaki się pobija o Julę;)))

Odnośnik do komentarza

mamaola my jedziemy na tydzien, jak bedzie dobrze, to moze tydzien i ze dwa dni. Zobaczymy. My mielismy byc w Szczecinie, bo chcielismy odwiedzic mojego chrzestnego, ale moj chrzestny co roku jezdzi do Pogorzelicy i teraz akuratnie jak my bedziemy nad morzem to i oni beda, wiec sie tam z nimi spotkamy. Do Szczecina mielismy wiec jechac tylko ze wzgledu na spotkanie z Wami, ale nie moglismy ustalic jak to zrobic, bo tak, zeby sie z Wami spotkac to trzeba by bylo jakos byc w Szczecinie po poludniu, a do domu chcemy jechac w nocy, wiec nijak nie mozna by tego zaplanowac, bo co poczac z czasem. Ale jesli Ty sie wybierasz nad morze, wiec moze by sie faktycznie tam spotkac ????? Jesli by sie udalo, to nam odpowiada kazdy dzien, gdyz bedziemy niedaleko Dziwnowa, bo z Dźwirzyna (tak myslimy, ze tam bedziemy, ale to moze sie zmienic, bo zalezy nam na jakims fajnym miejscu no i zeby nie placic) bedzie niedaleko do 3nik Wiec jestesmy otwarci na propozycje.

aśku a moze i Ty do nas nad morzem dolączysz ??? Byloby super.

guga trzymaj sie kochana. U nas tez byl problem z jedzeniem dwa tygodnie, ale wrocilo do normy i wczoraj znow porazka. ALe dzis ok. Moze Isia po prostu nie jest glodna, nie zmuszaj jej, bo to nic nie da, ale mysle, ze jak zglodnieje to zje te wszystkie smakolyki co jej przygotowujesz :) Glowa do gory. OO to nam sie Isia rozgadala.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

    3NIK
Jak zwykle przesadzasz hi hi ale kaska z reklamy by się przydała .Ptych mi nie jadł jak u siostry byłam ,nie miał czasu tez tylko cyc.Gdyby nie to to by z głodu padł.Antosiowi juz sie humor poprawił?
    LIMonia
oj fajnie było puszczaliśmy lampiony do nieba :) taki prezent od meza na urodziny :) powiem niesamowita zabawa!!!:) i zdjecia piekne :) ale tylko swoje moge wlkeić .Fajnie jak na zdjęciu palą sie 5.6 sztuk :)
    Agchata
wybacz zakreconej przecież Zosia urodzona w sierpniu.Wszystkiego naj z okazji 11 miesiąca :)
    Adria
oj jestem :) ale się będę się obijać, bo zdecydowałamze jednak roczek ptychowi zrobie zamiast zazdrościć:)bedą tylko kuzynki , kilka koleżanek ,siostra z dziećmi ,bo to impreza dla dzieci będzie nie dla dorosłych:) będą 2 torty i pizza :) oj rośnie i to głównie na cycu hi hi
    Guga
ja wieczorem to juz nie mam ochoty na nic ,jak coś robie to tylko do 14 godziny potem mam lenia taka sie porobiłam:/ Super z mówieniem dziewczynki szybciej mówią ptych to nic mam na manie ,a na męża bym brym bo auta kupuje:) z jedzeniem to może chwilowe ,a moze za bardzo się starasz? ja daje co mam dzis zupka na własnym mielonym z kiełkami marchewką i koncentracie pomodorowym i troche ptych zje ale tez nie dużo.Ciepło jest nie chce się tak jeść .
    Mamola
Leos to taki pieszczocha co :) i delikatny mimo,że taki duzy chłopak.
    Adria
tak sie tez zastanawiałam czy nie pojechać do Was z Olą ,ale ona jak widać jedzie z rodzinka tez. A przydało by mi sie odpoczać od szczecina :/ bo humor u mnie straszny:)

Odnośnik do komentarza

3nik to dobrze że humorek lepszy :) a cyc to na zeby chyba co ? dzis mielismy mały wypadek sie ptych przewrócił ,albo stał albo poslizgnął na samochodzie i sobie wargę nadgryzł płacz chwilę ale dośc mocno ,.Teraz szaleję autem z tata az sie spocił:)

    LIMonia
a nagram jak sie uda ale może być problem bo ptych to tak na zawołanie to moje dziecko nie robi .
ok ja spadam

Odnośnik do komentarza

Tak mi obrodziła cukinia, że juz nie mam pomysłu co z nią robic. Dalam mamie i siostrze, zrobilam full słoików i pomroziłam na leczo, zrobilam leczo i jeszcze jest mnostwo. Na razie mala zostala, ale jak obrodzi. Na roczek musze koniecznie leczo robic. Mam podgrzewany garnek na wklad, wiec bedzie efekt na stole.

Mój Kruszek tez dzis pracowal, robilismy z mezem cukinie do sloikow i posadzilam Julcie na stole i miala mnostwo zabawy z cukinią. Mały pomocnik. Teraz juz spi. Wykończona pomocą.

aśku a nie mozesz jakos inaczej przyjechac nad morze ?? Moze meza namowisz ?? Puszczalicie lampiony ?? A jak to sie robi, bo pierwsze slysze. Zdjecia cudownie, widac szczescie na Twojej twarzy, a nie depresje. Szczesliwa rodzinka na lonie natury :)) Biedny Ptysiu z wypadkiem, ucaluj Go mocno, choc pewnie i tak juz zapomnial ;)

3nik oj jak ja Wam tego cycusiowania zazdroszcze, u nas teraz jest tak, ze Julcia je z piersi rano i dwa razy po śnie, a dalej nie chce, no i jak juz jej zle w aucie to ją w ostatecznosci biore i sie tula.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Tak jak obiecałam relacja z roczku :)

Majeczka była cudowna!!! Rano,przed kościołem, spała nam tylko 35 minut,ale obudziła się pogodna. Jeszcze z samego rana wieszałam ur napis i robiłam surówkę na świeżo,potem jedzenie i ubieranie siebie hehe oraz Majci. Gdyby nie mąż i moja mama,to chyba nie wyrobiłabym się ;|
W kościele po raz pierwszy staliśmy tak blisko,Maja była bardzo zaciekawiona otoczeniem,oglądała ludzi,dzieci i ptaszki-bo msza jednak odbyła się na powietrzu przy grocie-tak jak mi się marzyło :) Do komunii siedziała w wózku-bez zabawek,potem wyciągnęliśmy ją żeby pochodziła troszkę. Przy błogosławieństwie też patrzyła na księdza z zaciekawieniem,zwłaszcza jak ją kropił po buźce :)
Po mszy zrobiliśmy pare fotek z rodzinką i pojechaliśmy wszyscy do nas na obiad. Jednak zupę odpuściłam sobie,było danie gorące (karczek pieczony,piersi zapiekane w sosie paprykowym i mielone) z ziemnaczkami,surówkami i ogórami. Przyznam się,że gościom bardzo smakowało-zresztą mi też :) Ok 16tej był tort i rozpakowywanie prezentów. Maja była zafascynowana tortem,do tego stopnia,że śmiało rączkami-garściami wręcz wyjadała jego boki :) Prezenty piękne!!!! Dzieciaki zrobiły sobie piknik na podwórku ze słodkościami,szampanem,balonami i trąbiły wniebogłosy :) Maja zasnęła tylko po przyjeździe z kościoła-mój tato ją uśpił,a za chwilkę za jej przykładem poszedł jej 2miesiące młodszy kuzyn-spali oboje w ogródku. W ogóle Majcia chyba czuła,że to jej imprezka,była taka spokojna,towarzyska,uśmiechała się i z każdym się ładnie bawiła :Kiss of love:
Na stole była też zimna płyta (sałatki,śledzie,wędlina,sery,koreczki,grzybki marynowane mojej mamy i różne takie tam przystawki) i kiedy ok 20tej powiedziałam,że podam ciepłe danie-leczo, goście powiedzieli,że jest tak gorąco i są tak najedzenie,że odpuszczają sobie ;/ Tym samym zostałam z 4 litrami leczo - będziemy jeśc przez tydzień hehe.
Ostatni goście wyszli o 22:15 a Maja,jak przystało na solenizantkę pożegnała ich osobiście odprowadzając ich do auta :) Jeszcze potem robiliśmy ostatnie zdjęcia bo nasza córcia nawet nie wyglądała na śpiącą :) Już odpuściliśmy jej kąpiel-wcześniej myliśmy ją po torcie,bo cała się nim wybrudziła-za nasza zgoda oczywiście :) Zasnęła ok 22:30 a my spełnieni razem z nią. Dawno tak miło się nie bawiliśmy :36_2_25:

Zdjęcia poniżej :)
1. Prze urodzinami
2. Szczęśliwi rodzice
3. Odpalenie tortu
4. Zajadanie
5. Tak mi smakowało,że wygryzłam dziurkę :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Mamaola- widze że u Ciebie nadal kiepskiej jakości nocki :( ja mam z Julkiem do tej pory ten problem, sypia gorzej niż Hania, trzymaj się i bądź dzielna
LiMonia- dziekuje ale Hanula ma urodziny 5.07 tylko suwaczka nie przestawiłam
Adria- masz cukinię w ogrodzie? super, ja mam za mało miejsca wiec tylko owoce a Hanka miłośnik chodzi i zrywa a jak nie moze to krzyczy DA :)

wiecie przy dwójce trochę mniej ma się czasu nawet mało się go ma... ale z drugoej stroony taki starszy brat jak Julek- pozazdrościć, fakt że każdą nową zabawkę Hani musi najpierw sam sprawdzić - przetestować czy się nadaje jak twierdzi- ale fajnie potrafią się razem bawić - dzis skoki na trampolinie, weszli razem i Julek trzymał ją za raczki i skakali

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Dziś po południu w ramach dzisiejszego roczku poszliśmy z Majcią i mężem na spacerek do rynku pooglądać gołąbki. Ile było tam smiechu,na początku patrzyłyśmy jak jedzą bułkę skruszoną a potem goniłyśmy uciekające ptaszki :)
Kolejny udany dzień i jakże pamiętny.
Rok temu o 15:45 po 8 godzinach porodu, dostaliśmy Dar od Boga,który kochamy z dnia na dzień coraz mocniej!!!!!

1.Taki ze mnie Aniołeczek :)
2.Ale śmiechem powalam :)
3. Dzisiejszy spacerek po rynku
4. Szukamy gołąbków

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

LiMonia Nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze udal Wam sie roczek. Majeczka wygladala cudnie, tort pewnie pyszny skoro taka dziurka sie zrobila. Napracowalas sie nad menu, takie pysznosci, ze palce lizac. Tak sobie patrze na te Wasze zdjecia, ze nie wiem juz do kogo Wasz Skarb jest podobny, najpierw myslalam, ze do Ciebie, a teraz widze duze podobienstwo z Twoim mezem.

kasiawawa ja mam ogrod tez warzywny, marchewka, pietruszka, rodzynki, cukinie, truskawki, jest przy tym roboty jak chole... ale za to ekologiczne :)) No to Ty masz niańke w postaci Julka, do nas przychodza blizniaki 2 lata, ale przy Julci to sie chyba oni cofają, zamiast pociagnac Julcie za soba, chodza przy chodziku, raczkuja hehe

A nie wiecie co sie dzieje z realne ??

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Guga O to Isia się rozgadała - Brawo :brawo: A może ona nie je bo gorąco jest,Maja też przez ten tydzień mniej je a więcej pije.... a ząbki Jej nie idą??

3nik.Adria,Mamaola o widzę że szykujecie spotkanie-ale super,szkoda,że my jedziemy nad morze w innym czasie :(

Aśku Jej jaki piękny prezent od męża :) A zdjęcia śliczne,najpiękniejsze to we trójkę nr3 - pięknie jak się widzi taką kochającą się rodzinkę!!! Ptyś dzielny chłopak jak tylko chwilke płakał,widać tatuś ma na to sposoby :)

Adria To pięknie Wam cukinia obrodziła,a leczo jak znalazł na roczek,zrobisz szybciej do słoików,a potem tylko odgrzejesz i na stół.Pewni Julcia chętnie pomoże-mała pomocnica :) Tylko nie zostawiaj na koniec,bo tak jak u mnie goście najedzeni zrezygnują hehe
Z podobieństwem Mai to każdy ma mały problem :] Jak się urodziła,to był cały tatuś,zwłaszcza usta,ale jak z czasem otworzyły jej się oczka,to z kolei każdy mówi,że z niej cała mama :) Tak więc ma troszkę z mamy i z taty - po równo hehe :great:

Kasiawa a widzisz,a ja się przestraszyłam,że wszyscy zapomnieli hehe Ale nie ma tego złego,Hanula dostała kolejne życzenia :) A pewnie,że nie ma jak starszy brat-wiem cos o tym :) A zdjęcie zrobiłaś jak skakali razem? -na pewno słodko to wyglądało :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

guga - ja tam problemów z jedzeniem nie mam - Leo je jak zwykle. Nigdy nie jadł dużo. Takiego obiadku jak dla dzieci po 120 ml to by w życiu nie zjadł całego. Na każdy posiłek skubnie kilka kęsów, a poza tym cyc jeszcze. A Isia w ogóle nie chce jeść? Może to przez pogodę? Dziaci generalnie mniej jedzą latem.
Super, ze Isia tak łądnie mówi :) A mami słodziutkie :) Leo jeszcze chyba nie wie, ze mama to ja :)

aśku - zdjęcia Ptysia bomba! Bardzo mi się podobają. A mina na ostatnim bezcenna :) I muszę Ci powiedzieć, ze sporo się zmienił :)

3nik - niestety opiekunki nie wiem jeszcze jak szukać. Wolałabym z polecenia, ale nikt nic nie wie...

adria - jak dla mnie to i do Szczecina mogłabyś przyjechać o KAŻDEJ porze :) Ja i tak jestem w domu :) Ale jeśli wolisz nad morzem to ja jestem za. Muszę tylko ustalić z mężem czy on mógłby też jechać. A do kiedy jesteście w takim razie? Datowo?

limonia - super że impreza taka udana :) No i najważniejsze, ze Majeczka się tak dobrze czuła i bawiła. U nas niestety Leo był w kiepskim humorze i teraz już wiem, ze to była wina ząbka. No ale nie mamy na takie rzeczy wpływu. A dasz przepis na piersi zapiekane w sosie paprykowym? Zabrzmiało smakowicie :)
A zdjęcia słodziutkie :) Najbardziej podobają mi się te ze spaceru :) Taka z niej śliczna dziewczynka w białej sukienusi :)

kasia - dzięki :) Ale jakoś się już przystosowałam do tych nocy. Co nie znaczy, ze nie marzę o normalnej przespanej od wieczora do rana nocy. Ale po imprezie miałam możliwośc spania bez niego a nie mogłam spać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

po południu powoli zaczął wracać apetyt - prawie cały jogurt naturalny, 6 fasolek szparagowych, mięsko z kleikiem, trochę chlebka, jabłuszko, może jutro już będzie ok?
nie chcę się żalić, ale mąż miał trudną rozmowę ze swoim ojcem, echhhhh, szkoda gadać, mój teść nie potrafi kompletnie relacji z synami ułożyć...nieważne...

właśnie co z realne - z tego , co pamiętam, mąż był w szpitalu, może dlatego zniknęła??

limonia relacja z roczku pierwsza klasa - pyszne menu, ślicznie przygotowany stół i jubilatka cudowna:)) i te fotki ze spacerku:)))) a kiedy Wy nad morze jedziecie?

adria, mamaola ja już się nie mogę doczekać naszego spotkania, a jak się uda, że naraz się spotkamy i jeszcze z aśku no to już w ogóle będzie:))))))

adria to przywieź mi cukinię nad morze;))

aśku to zdjęcie z lampionami fajniutkie:)) i te rodzinne też:))

mamaolajuż Ci mówiłam, że ja się zajmę Leo;)))a najlepiej to w ciążę szybko zajdź i na L4:))

Odnośnik do komentarza

Witam

U nas noc cos dziwna, Julcia nie mogla spac sama, ale mąż do niej wstawal, wiec ja się wyspalam. Teraz juz łobuzuje na całego. Bawi się sama i ja jej do szczescia nie jestem potrzebna ;) Ma swoje sprawy.

mamaola my jedziemy 18 lipca na noc i zostaniemy chyba do 24 lipca

3nik jesli sie cukinia utrzyma to przywioze Ci nad morze :) bedziesz mogla zrobic leczo. Super, ze apetyt wrocil.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej

u nas po wczorajszych stresach z teściem ciężka noc, tzn. nie mogłam spać, myślałam o tym, co lepsze: żeby Antek nie miał dziadka, czy miał takiego non stop na fochu, z wiecznymi pretensjami o wszystko, z którym i tak będą wciąż jakieś niesnaski... mąż nie chce mieć z nim nic wspólnego, wczoraj spotkali się w trójkę ( mąż, jego brat, ojciec)omówić ważne sprawy i wyjaśnić pewne kwestie i skończyło się po 20 min, jak ojciec wstał i wyszedł, przyjechał już spięty, nie chciał z nimi rozmawiać, jego zdaniem dzieci są dla rodziców a nie odwrotnie...szkoda gadać, nie truję Wam , bo słońce świeci. 7 lat temu pogodziłam męża z ojcem.. i nie wiem w sumie po co?

adria dzięki:)) super masz, że mąż może w nocy uśpić Juleczkę, u nas w nocy to raczej tylko cycuś działa. a Juleczka ma swoje sprawy, wiadomo:) szkoda, że Antulek jeszcze nie ma, na razie, jak się bawić, to tylko z mamą!miałam Ci jeszcze wczoraj pisać, że masz małą pomocnicę w kuchni, pięknie:)) a co do karmienia, fajnie, że nadal choć troszkę możecie i masz jeszcze mleczko:))widocznie tylko tyle potrzeba Malutkiej:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!!!!!za nami kiepska nocka, mała budziła się ciągle jęczała spała tylko na rękach...może dlatego że w pokoju było duszno może zęby ech..nie wiem od urodzenia nie syypia najlepiej..
Mąż wyjechał na tydzień pozatym dziś u nas pochmurno i chłodno ale przynajmniej od upałów odpoczniemy.
Zazdroszczę wam tych spotkań dziewczyny super
Adria Twój maż to skarb ze świeczką takieg szukać
3nik jak apetyt Antulka?
LiMonia Majeczka cudo a w sukienusi slicznie, moj urwis nie lubi sukienek woli spodenki..taka chłopczyca pluje pokazuje jezyk ale najgorsze ze jak coś pójdzie inaczej niż chce kładzie się i wali nogami w podłogę a i ostatnio ciągle gryzła by mnie w nos.A pytałaś czy Oliwka ma uczulenie na jajka-otóż panel wykazał że nie ale reakcja na całe jajo było szybka, po żółtku było ok
Guguś co do apetytu i niejedzenia mogę łapkę podać ja ciągle walcze z niejadkiem
Kochane miałam Olince podać jogurt naturalny ale po tej reakcji na biłako boję się co radzicie spróbować czy zaczekać?

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

u nas lepiej z jedzeniem, tylko w krzesełku nie chce jeść, taki foch;) ale od rana owsianka z jabłkiem i pół banana i 100 cyców;) ale ciągle chce na rączki...

annaz dzięki za troskę, już lepiej z apetytem, jogurtu daj może malutko, żeby w razie czego nie było dużej reakcji..

aśku też myślałam, ze to nonstop cycusiowanie to zębowe, ale żadnego nie widzę..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...