Lipiec 2010

[adria40]

LiMonia teraz dopiero jak guga napisala to zobaczylam filmik, noooo jestem pod wielkim wrazeniem. Gratulacje Majeczko za pierwsze kroczki. Swietnie sobie radzi to Wasze Malenstwo :))))))))) Chyba to pierwsze samodzielne kroczki na forum.

guguś Isiuniu zdrowka dla Ciebie ! Bidulko, ale Cie ta goraczka wymeczy. Mam nadzieje, ze ta nocka bedzie dla Was lepsza.

realne gratki za zębolka :)) dzielna Magdalenka.

mamalucy witaj i pisz :)) a na kiedy siostra ma termin ?

3nik, aśku dziekuje za pamiec :))

aśku nawet nie wiesz jaka Ci jestem wdzieczna, Julcia pieknie sama je sobie chlebek, owoce, herbatniki.

No i Julia je od trzech dni truskawki, przywiozlam od mamy, a teraz juz mamy swoje na ogrodku i wcina az milo. Ma jakies krostki na pleckach, ale ja juz sama nie wiem od czego to, ale nie swedza ją, wiec zakladam, ze jest ok.

[realne]

mamalucy - witam w naszym gronie [fajnie że przyjełaś zaproszenie].
guga - fajnie ze juz wychodzicie z tego chorobska... oby jak najszybciej doszla do siebie...

ps. znowu wyjrzało słoneczko to jakoś tak malo wpisow :P

[agatcha]

kochane ja tylko wysylam buziaka na powitanie i melduje ze zyjemy;)i mamy sie dobrze;)

cmokski

[mamalucy]

adria40 siostra ma termin na 1go lipca, zobaczymy czy maluszek sie pospieszy cze tez bedzie sie spoznial;)

ech, czy wasze maluszki juz grzecznie spia? u nas koszmar dzis z zasypianiem:/ mala zasypia tylko przy mnie:/ do tego jakies przeziebienie mnie wczoraj zlapalo i pociagam nosem caly czas:/ mala zasypia przytulona do mnie i co zasnie to mnie kaszel dopada i sie budzi na nowo:/ a jak juz przysnie dobrze i probuje ja odlozyc do lozeczka to aktywuje swoj czujniek (mama nawet nie probuj mnie odkladac;p ) i jest krzyk...ech:/ tak wiec pospala w sumie moze z godzinke i to by bylo na tyle...siedzimy teraz razem w lozku i czekamy wiec na tate az wroci z pracy, a konczy dzis dopiero o 22 ( u mnie to dopiero za godzine):/ I mnie tu babel maly usilnie probuje dopisac cos do posta od siebie;)

[realne]

mamalucy - moja juz spi... ale musze ja usypiac cyckiem jak lezy obok mnie bo jakiekolwiek poruszenie jej zeby gdzies odlozyc, przelozyc = oczy jak 5 pln i ryk :P

[mamalucy]

realne oj ja to dobrze znam, jeszcze do niedawna tez zasypiala tylko przy piersi, na czszescie teraz samo przytulanie juz wystarczy, ale z tym odkladaniem do lozeczka to jak z niewypalem, nigdy nie wiadomo kiedy wybuchnie;P
Nasza mala tez niestety bardzo czesto spi z nami w lozku bo tak mi po prostu latwiej, ale niestety juz nie za wygodnie bo ona coraz wieksza a lozko nie chce urosnac razem z nia;) trzeba bedzi ekupic king size i to szybko;)

[LiMonia]

3nik))) A jak Antoś i bunt nocniczkowy??

RealneBrawo za kolejnego ząbka!! Fajnie,że wracacie do domu,nie ma jak u siebie :) a co za egzamin ma mąż??

Adria oj to się wyczekałaś,ale najważniejsze,że zdałaś-gratulacje!!! Julcia jak zwykle dzielnie znosi wychodzenie ząbka- dla Niej też gratulacje!! My na razie próbujemy poziomki,ale truskawek nie odpuścimy :) Maja też dostała pare kropeczek,tyle że wcześniej jadła selera i nie wiem dokładnie od czego ja wysypało ;/

Guga My również Was tulamy i zdrówka życzymy!!!

mamalucy Witajcie i piszcie :) ... to już nie będę najmłodsza na forum
U nas ostatnio też Maja się w nocy wybudza,może to przez te upały.... Zdrówka życzymy!!!

[LiMonia]

Własnie dziewczyny,miałam Wam napisać,jakiś czas temu zalogowałam się na stronce streetcom,może któraś z Was słyszała o niej. Tam prowadzą kampanie w których testuje się produkty. Ja osobiście jeszcze nic nie testowałam,ale dostałam inf że jest teraz kampania Gerber dotycząca mam dzieci od 6 do 12 miesiąca i mają jeszcze wolne miejsca. Może spróbujcie,zawsze to jakaś szansa :) To jest link do strony :) Streetcom Polska Sp. z o.o.
Miłej nocki :)

[realne]

LiMonia - egzamin zawodowy można powiedzieć - na radce prawnego [po aplikacji :P]
mamalucy - my od urodzenia spimy rarem... maz musial wyemigrowac jak byla mniejsza bo bal sie ze przygniecie, ale przed naszym wyjazdem jakis czas spal razem z nami w 3... lozko i tak mamy tak smiesznie zarwane na brzegu tak ze mala akurat sie tam miesci i nie ma ryzyka ze wypadnie a i tak w tym miejscu nikt by nei spal :P
ale ja z moja chce sapc jak najdluzej - pozniej i tak z tego wyrosnie i jeszcze zatesknie za wspolnymi nocami :P

[mamalucy]

uff, w koncu mala zasnela i udalo sie ja odlozyc do lozeczka:) realne ja tez uwilebiam kiedy mala spi z nami bo lubie miec ja blisko, ale lubie tez miec meza obok:) a ze mala coraz wieksza i coraz bardziej sie rozpycha to jednak wolimy jak spi w swoim lozeczku:) tak czy siak i tak zawsze laduje u nas w polowie nocy a juz na pewno nad ranem:)
Maz wrocil juz w koncu z pracy to mozna sie do niego pojsc przytulic:) zycze dobrej nocki wszystkim a najbardziej mojej corci coby sie juz nie przebudzala i spala spokojnie do rana:)

[agatcha]

dzien dobry

ja w pracy i sie witam.

mamalucy witaj;) u nas tez zawsze byl problem z usypianiem, na szczescie wkoncu przyszedl czas ze zosia zaczela ladnie zasypiac praktycznie sama - warunek - musi zasnac na naszym lozku i najlepiej kolo mamusi, do tego glaskanie kolysanka ale jak jest zmeczona zasypia sama;)
strasznie mnie to cieszy bo dawniej to byla masakra,usypial tylko cyc alboo mega walka;/
noi na szczescie jak zasnie przekladam ja do lozeczka bez problemu.
ale ja tak jak wy uwielbiam jak zosia spi z nami i czesto jak ja karmie w nocy porpsotu nie odkladam.a jak mnie nie ma albo meza w nocy to zawsze spi z nami na lozku;)

milego dnia

[adria40]

Witamy sie z rana

U nas pobudka standarodowo ok 5-ej. Okropnosc, jedyny taki plus, ze od kilku dni klade Julcie spac ok 19 i budzi sie tylko o 5-ej.
Cos jej sie drzemki poprzestawialy, zawsze rano szla spac o 10-ej, a teraz o 8-ej i potem okolo 12-ej, wiec do wieczora jej ciezko wytrzymac.

Pogoda do bani. 15 stopni :(((

LiMonia jak tam Majeczka ?? Nie nabija sobie guzow przy chodzeniu ? Czy sie asekuruje ?

mamalucy Julcia byla od Malenkiej uczona, zeby spala w lozeczku, nie powiem jest to wygoda, lozeczko stoi w sypialni przy moim lozku, wiec w razie w mam ja na oku. To taki plus, ze ja nie wyobrazam sobie jakbysmy mieli spac z mezem osobno.

A mialam sie Wam pozalic :( U nas niestety powoli zbliza sie koniec karmienia :( W prawej piersi mam malutko mleka, z kazdym dniem coraz mniej, bo Julia nie bardzo chce z niej pic jak slabo leci. Z lewej pije nawet ladnie, nie mam pojecia, czy laktacja sie utrzyma tylko w jednej, jak z drugiej robi dwa pociagniecia i dalej nie chce ? Zastanawiam sie czy nie powalczyc laktatorem, ale czy to cos da ? No i czy jest sens na ten miesiac czy dwa ? A po drugie ona je juz tak wiele rzeczy, ze moze pomyslec, zeby juz przestac karmic, ale z drugiej strony oczywiscie strasznie mi zal.

Umowilam Julke na poniedzialek na rehabilitacje, nie podoba mi sie, ze jak ona chodzi to prawa nozke stawia to w poprzek. Dziwnie jakos. No i patrzylam na jej faldki na nozkach, jedne sa rowne, a te nizsze jakos tak jest ok 1,5 cm roznicy. Moze wyolbrzymiam i wszystko jest ok, ale lepiej sprawdze.

[adria40]

agatcha a kiedy Ty masz urlop i jedziecie nad morze ? My sie zastanawiamy, w sumie zalezy od pogody, jesli pierwsza polowa lipca bedzie ciepla to pojedziemy wtedy, a jesli druga to zmienimy plany. Tylko Julii roczek planujemy na 16 lipca i trzeba to jakos poukladac.

[mamalucy]

Witamy z rana:)
My probowalismy uczyc od malego spania w lozeczku ale ze mielismy straszne problemy ze skora u naszego bączka, swedzialo ja wszystko i ciagle sie drapala. Dlatego musiala spac z nami zebym mogla trzymac jej raczki w czasie snu, inaczej zadrapala by sie chyba na smierc:/ Odkad sie urodzila nie bylo jeszcze przespanej ladnie nocy:/ Bywalo juz tak fajnie ze budzila sie tylko raz albo dwa na jedzonko i spala dalej. No ale nic nie poradzimy, trzeba przeczekac, mysle ze w koncu zacznie spac spokojnie cala noc sama w swoim lozeczku:)
Tylko ze moj maz przez to notoryczne niewyspanie od 11 miesiecy nie chce sie zgodzic poki co na drugiego dzidziusia:(

[adria40]

mamalucy oj to wspolczuje Wam nocek :( Doroslego jak swedzi to jest tragedia, a co dopiero takiego maluszka, ktory jeszcze nie za bardzo wie o co chodzi. Ale mam nadzieje, ze juz wszystko ok ?

A to nasza Mycha, ktora chcialaby tylko pomagac.

YouTube - ‪Pomagam - zmywarka.mp4‬‏

No i tutaj filmik jak nam wchodzi po schodach, maz juz robi zabezpieczenie, bo dluzej sie nie da pilnowac. W domu bedziemy niedlugo mieli same bramki.

YouTube - ‪Wchodzę po schodach.mp4‬‏

[mamalucy]

adria40 juz jest dobrze, pomogla nam lekarka w Berlinie ( polska swoja droga;) ) Przepisala nam 2 kremy i po 2 dniach wszystko znieknelo!! A w UK lekarze przez 7 miesiecy nam wciskali ze to egzema i przepisywali co chwila inne kremy, ktore nic a nic nie pomagaly:/ Nawet pobrali Lusience krew w koncu zeby zrobic banadnia na alergie jak miala 7 miesiecy ( biedna moja lapeczka mala) i wyobrazcie sobie ze nigdy w zyciu nie dostalismy wynikow!! Po miesiacu jak dzwonilismy zeby sie w koncu cos dowiedziec to nam najpierw powiedzieli ze krew wsiakla i nigdy nie dotarla do laboratorium, a pozniej zadzwonili jeszcze raz i stwierdzli ze krwi nie bylo wystarczajaco na zrobienie badan... No prosze was! jak mozna byc lekarzem i nie wiedziec ile potrzeba krwi do testow! Najzwyczajniej w swiecie klamia:/ Na szczescie trafilismy w tym okresie do tej lekarki w Berlninie (chwala za to mojej tesciowej ) bo w innym przypadku chyba podala bym ich normalnie do sadu. Jak mozna tak meczyc takie malenkie dziecko. No ale starczy tym smutasow, na szczescie juz siwad minal wiec nie chcemy o tym pamietac.
To moze jakies pytanie poranne. Co dzis jedza na sniadanko wasze maluszki? Moja Lucy dzis dostanie kasze jaglana z owockami. Zazwyczaj wcina owsianke na wodzie z owocami ( troszke rodzynek, suszone morelki, suszona sliweczka, pol startego jabluszka albo pol banana). Mam nadzieje ze dzisiajesz aodmiana jej posmakuje bo do tej pory jaglanke jadla tylko w zupce:)

[adria40]

mamalucy Julcia na sniadanko jadla kaszke z gruszka, jabkiem i bananem to bylo ok 7-ej, a teraz na drugie sniadanko owoce z jogurtem naturalnym. Moja Julcia kaszke jaglaną je na obiadek, tak jak Ty piszesz to nie probowalam.

[mamalucy]

adria40 zapomnialam dodac ze super twoja Julcia raczkuje po schodach i super pomaga przy oproznianiu zmywarki:) Nasza mala tez zasowa po schodach tylko ze na dwoch nozkach no i trzymana za raczki bo sama jeszcze nie potrafi ustac.
A jaglanke z owocami wcina wlasnie ze az jej sie uszy trzesa;) mruczy przy tym jak kociaczek:)))

[3nik]

cześć dziewczyny

u nas dużo się dzieje, trochę dobrze, trochę źle...
dobrze, bo : teściowa jest po operacji i nie musieli odjąć piersi, wycięli tylko guza!!!!:)) za 10 dni wynik i dalsze decyzje.
kończymy rok szkolny i mamy masę pracy - odrabianie zaległych zajęć, itp, itd, do tego ja mam zajęcia w każdy dzień oprócz czwartku, więc tez muszę się przygotowywać i mało czasu:(((

[3nik]

źle bo przez tę chorobę teściowej, mąż nerwowy baardzo, wczoraj mieliśmy 4 rocznicę ślubu i nawet kwiatka nie dostałam, a przecież jego mama już po operacji i jest OK, myślę, że nie powinien nas zaniedbywać nawet, jak jest problem z jego mamą...poza tym ogólnie mąż jest ostatnio przemęczony, zestresowany, wciąż mówi podniesionym tonem:(((((( stara się, ale jakoś mu nie wychodzi ...

[adria40]

3nik widzisz kochana, tak to jest, moze i juz jest po operacji, ale pozostalo czekanie na wynik i pewnie dlatego maz sie denerwuje. Przeczekaj to, mam nadzieje, ze jak sie sytuacja wyjasni to bedzie dobrze. Zdrowka dla tesciowej zycze. A co do pracy to juz niedlugo sobie odpoczniecie - w kocnu po to sa wakacje.

A na rocznice slubu wszytskiego naj i ...

[3nik]

mamalucy u nas też problem ze spaniem, ja boję się spać z Antkiem , bo on się dużo rusza i czasem znajduje go po przebudzeniu z głową pod kołdra itd., ale najczęściej śpi w łóżeczku, budzi się kilka razy, ale karmię go i odkładam, ale jak nie chce już spać to biorę do siebie i jest słodko:)))) mój mąż tez niewyspany, i tez trudno mi namówić go na "kiteczki";)) u nas ostatnio była tragedia ze spaniem przez 3 tygodnie, ale nie zapeszam, bo znów się poprawiło - dziś pierwsza pobudka o 3.30, druga o 4.30 i potem już do 7.00 spał:)))))
zdrówka życzę!!!

[3nik]

adria kochana, dziękuję:))))))))) Juleczka pięknie sobie radzi, taka jest zdolna:)))))) u nas nie ma schodów, to nie ma zagrożenia, ale też Antolek nie ma gdzie ćwiczyć:) zmywarki tez nie mamy;((

[3nik]

mamlucy, adria Antoś dziś na śniadanko zjadł owsiankę na' mleku 'ryżowym z bananem:))
limonia u nas z nocniczkiem jakby ciut lepiej:))) staram się wyłapywać te momenty, kiedy maluch daje znać na siusiu, ale nie zawsze się uda;))

[mamalucy]

3nik a mleko ryzowe sama robisz? bo ja usilnie probuje zrobic ale cos mi nie wychodzi;P a takie kupne to nawet jak organic kupie to ma sol w sobie wiec raczej nie bardzo dla bobaska:/

u nas nocnik zostal przyjacielem juz 2 miesiace temu:) siusiu nie zawsze uda sie zrobic na nocniczek, ale kupka to juz tylko tam, a ostatnio Lusienka to nawet siedzi na nocniku i schyla sie i probuje zajrzec do srodka czy juz tam cos jest czy jeszcze nie;) No ale jeszcze niestety nie wola sama kiedy chce sie zalatwic, na szczescie znam jej pory zalatwiania spraw i zawsze sie udaje wszystko zrobic do nocniczka:) Jak mi sie uda to zalacze zdjecie:) Chcialam tez wrzucic filmik jak Lusia pierwsze kroczki stawiala ale chyba nie moge wrzucic avi? Bo wyskakuje mi blad przy ladowaniu:/