Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

3Nik to może teraz już powoli nasze maleństwa wrócą do formy:wink: mama mi powtarza że jak zacznie chodzić to zacznie też uciekać i wtedy to będę chciała, żeby taka przylepa była z powrotem haha pewnie ma rację. a widzę że Antkowi i Angelice już blisko do chodzenia:wink: Co do jedzenia to ciężka sprawa ale to nie trwa długo więc czekam cierpliwie na zmianę, jest duszno idą zęby to pewnie ma wpływ.
Moje dziecko jeszcze śpi 1,5h szok aż nie mam co z sobą zrobić:sofunny:
Za chwilę uciekam na zakupy,
miłego popołudnia życzę:meuh:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga pochwal się koniecznie co kupiłaś:))) a u nas milutko było przed chwilą - leżeliśmy razem na łóżku, Antek leżał w miarę spokojnie, a potem już nieruchomo, ja go głaskałam i śpiewałam szeptem i zasnął... u nas to takie rzadkie, ale się zdarza - a jeszcze 2 miesiące temu nie było mowy o czymś takim:)))))))) Angelisia na pewno wróci do jedzonka, ale tak, jak mówisz, jak wyjdą zęby albo się pogoda zmieni:))

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
Taka pogoda że ciagle na dworzu siedzimy, wczoraj Miki dostał basenik i łącznie prawie pół dnia się mocy na dworzu:) Bardzo mu się to podoba:)

Dzwonili do mnie dzisiaj z towarzystwa ubezpieczeniowego w związku z pobytem Mikołaja w szpitalu no i powiedzieli, żeby dosłać im opis zdarzenia, to będzie to rozliczane jako nieszczęśliwy wypadek a nie jak choroba i wypłacą podwójne odszkodowanie jestem happy, nie że cieszę sięże synek cierpiał ale że te miesięczne składki na coś się przydają jednak i będzie dodatkowa kasa. I to nie mała bo ok 1200zł.

Mąż ma urlop dopiero w sierpniu więc puki co na azury nie jedziemy... ale i tak każdy weekend w rozjazdach.
Jutro wracam na basen, więc odchudzanie aktywne powraca :)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowo, zakupy udane:smile_jump: w zasadzie nic nie kupiłam tylko jedną bluzeczkę, ale maraton po sklepach z siostrą zdziałał cuda dawno się tak nie uśmiałam, chyba musimy częściej zostawiać mężów z dziećmi a same śmigać na zakupy, ogólnie jestem happy:smile_jump::smile_jump::smile_jump:

3Nik super jest takie zasypianie, u nas tak przeważnie zawsze ale chyba dlatego, że moja córcia pod tym względem to anioł:smile_jump:

Aniu jajecznicę robię z całego jajka na masełku z dodatkiem łyżki mleka lub wody a czasem pomidorka bez skórki i miąższu dodaje kawałek mniam, teraz już Angelika je prawie wszystko co my:wink:

Rudzia bardzo dobrze z tym odszkodowaniem:great:

Jej dzidziu coś zasnąć nie może skacze w łóżeczku, czyżby za dużo wrażeń dziś:Szok:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

U nas pobudka dzisiaj o 5!!! Mąż przełożył Maję do nas,ale nie chciała spać... o 7 butla i w końcu po 8 zasnęła na 1h20'. Od 3 dni buntuje nam się troszkę i nie chce spać po południu :( Tylko z rana,tak ok 1h,a potem dopiero ok 16tej na 1,5h. Dziś tyle o ile patrzyłam do buzi,ale zębów nie widać...

Wszystkiego najlepszego na kolejny miesiąc Filipkowy Antosiu i Alicjo!!!

3nik u nas też długo ząbki wychodziły,niby przez dziąsła przebijały już białe plamki,ale trochę się namęczyłyśmy..... a w rezultacie jak zaczęły wychodzić,to w ciągu 21 dni wyszło od razu 6 zębów!! Może u Antosia też sypnie się od razu więcej...

Aśku hehe jeszce nie oszalałam,czekałam na okazje i obserwowałam aukcje. Mąż przyuważył,że aukcja się skończyła i nie osiągnęła ceny min i zapytał babki po ile odda, po negocjacjach zgodziła się na 165 (łącznie z wysyłką),tak więc czekamy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

O to widzę, że nie tylko u nas ze spaniem się poprzestawiało i jakoś kiepsko to wygląda, może to taki okres u naszych maluchów.
Ja padam, kurde wczoraj mnie nie było z małą może 3godz dziś też i od powrotu nie odstępowała mnie na krok a jak już nie czuła mnie przy sobie to ryk, i jak zawsze zasypiała sama w swoim łóżeczku tak dziś jak tylko próbowałam wyjść za drzwi to płacz na potęgę, jeju ale jestem umęczona, ale żeby aż tak zareagowała na moją nieobecność ech sama nie wiem:o_no:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Limonia my czasem też wstajemy o 5 oj ciężko, i też myślę że to ząbki ale do końca nie wiem bo nocki ładne a nad ranem hmmmm może za jasno w pokoju i dzieci chcą się bawić, zbieram się ze zmianą rolet ale te co mamy są nowe i to taki ciężki wydatek:Szok:

3Nik skusiłam tą jajecznicą, ech a Wy na diecie ale może powolutku się uda z tym jedzeniem.Powodzenia z glutenem:36_3_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny !

W koncu mam chwilke, przyjechala dzis do nas moja mama i zabrala mnie i Julcie na zakupy. Jestem strasznie zadowolona, bo mama zafundowala mi biale rybaczki i bluzke zawiazywana na szyji z odkrytymi plecami z wykonczeniami z koronki. Cudo, oj dawno nie kupilam czegos dziewczecego i romantycznego ech..
A wieczorkim zabralam meza i Jego kolege, no i oczywiscie Julcie na ląkę pelna maków i byla sesja fotograficzna, maz i jego kolega z aparatami, a my z Julą robilysmy za modelki hehe

Mam wiadomosci od agatchy rano pisalam, ze moze jutro wyjda, ze szpitala, bo biegunka mniejsza, a teraz wieczorkiem napisala, ze niestety jest gorzej :(((((( Zosia jest apatyczna, spiąca, marudna i zmeczona tym wirusem, no i wrocila wodnista biedunka
No i agatcha juz powoli zaczyna byc zmeczona tym wszystkim.
Jejciu jak mi ich strasznie szkoda.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

filipka Antosiu wszystkiego naj Maluszku

http://www.zielonabialoleka.info/grafika/sh1_250.jpg

guga Julcia zachwycona deserkiem z jogurtu naturalnego z bananem, wcina, az jej sie uszka trzesą.

LiMonia fajne to krzeselko, spodobalo mi sie, takie dziewczece :) A co do ceny hehe, to mi, az wlosy deba stanely, tyle kasy za takie krzeselko, no, ale sytuacja sie wyjasnila.

3nik co do leku separacyjnego i skokow rozwojowych, to powiem Ci, ze u nas chyba tylko raz sie sprawdzilo, ja to mysle sobie, ze dzieciaczki to musza miec gorsze okresy tak jak kazdy dorosly. A nam pozostaje przeczekac. Choc bywa ciezko. DObrze, ze teraz jest cieplo to mozna cos na dworze dla dzieciatka wymyslec.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Guga Ja tu się smucę,że Mai odpada od 3 dni jedna(z trzech) drzemek,a Ty bidulko tylko jedną i króciutką masz,oj to nie zazdroszczę. Pewnie Angelice pchają się te ząbki ;/ Maja też nie chciała jeść jak jej szły i nawet śpiewanie nie pomagało ;( a my wagowo tak samo,akurat dzisiaj ważyłyśmy się :) Krzesełko jeszcze w drodze... mam nadzieję,że aż tak żle nie będzie z tym fruwaniem ;/
A czasem wystarczy po prostu wyjść i człowiek na nowo się rodzi do życia :)

Anazz Brawo dla Oliwci za ząbka :brawo: i zdrówka dla Ciebie!!!

Rudzia O super,to Mikołaj dostanie wypasiony prezent na roczek hihi :)

3nik Dobrze,że Antoś dzisiaj dał mamusi odpocząć :) A z tym spaniem może to coś ma związek jakiś skok rozwojowy?? Dzisiaj Maja, po 6 i pół godzinach niespania, obudziła się z wielkim płaczem. Spała ponad godzinę więc zaczęłam ją uspokajać,wzięłam na ręce itp a ona dalej płacz :( Dałam jej troszkę deserku (myślałam,że może głodna) i nic. W końcu położyłam sie z nia na łóżku,a ona wtuliła sie we mnie i zamknęła oczka :) Pięknie było!!!! Szkoda tylko,że zaraz zapukała siostra i Maja od razu wybudziła się ... z płaczem :( Siostra wzięła ją na chwilkę,a ona rączki do mnie wyciągała i tak mi się miło zrobiło,poczyłam się taka ważna i kochana - rozpłynęłąm się jak nic :)
Ja tez nieraz jak patrzę się na Maję to nie mogę uwierzyć,że daje mi tyle szczęścia!!! Wiedziałam,że macierzyństwo to będzie spełnienie moich marzeń,ale teraz brak mi słów aby opisać moją radość z bycia mamą:36_1_1:

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Adria własnie miałam pisać gdzie jesteś?? :) Super,że zakupy udane!!! Ja też chciałam sobie ostatnio coś kupić,ale u nas w sklepach wszystko jakieś takie oklepane,na jedno kopyto :(
Uwielbiam łąki pełne maków i chabrów ... mmm.... A gdzie te zdjęcia??Juz sobie to wyobrażam ... łono natury i cudne modelki :) Czekam!!!!

Agatcha jesteś dzielną mamusia i na pewno znajdziesz w sobie siłę-trzymaj się. Zosieńko walcz kochana,to szybciej minie!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

przeżyłam chwilę grozy...ale jest OK. Antos zasnął na łóżku i nie chciałam go ruszać jeszcze, był na środku łózka, lekko przykryty kołdrą. ja tu na necie, a on spał. co chwilę szłam zobaczyć. nagle słyszę, że się coś wierci, i miałam taką sekundę, że nie pójdę, bo go wybudzę, ale poszłam. w pokoju półmrok, a mojego synka nie ma. jak mi się oczy przyzwyczaiły, zobaczyłam, że leży na krawędzi łózka, na boczku, pleckami do spadu, pupa już była trochę poza łóżkiem..............przeniosłam go już do łóżeczka, masakra, nie wybaczyłabym sobie, gdyby coś się stało....................

dobra, już o tym nie myślę - po prostu kolejny punkt - już nie wolno mi go na łóżku zostawiać jak śpi ani na chwilę...
od wczoraj wstaje w wózku w obie strony, wyplątując się z pasów, czyli kolejne miejsce, gdzie nie mogę go zostawiać
w zasadzie tylko w łóżeczku jest bezpieczny, bo nawet jak jest obok mnie coś ciągle zrzuca na siebie - taki jest aktywny i ruchliwy, ale na szczęście nic mu się nie dzieje, ma jakąś opiekę chyba...

adria fajnie, że zakupy udane, sesja będzie pewnie cudna, czekamy!!! no u nas piaskownica to wybawienie, synuś zachwycony:)))

co do Zosienki i agatchy to pozostaje się modlić, żeby wreszcie nastąpiła poprawa!! bardzo im współczuję!!:(((((

limonia myślę, że lęk separacyjny,, zęby i skok rozwojowy w jednym ( Antek szykował chodzenie jak coś pcha)

Odnośnik do komentarza

Adria zdjęcia śliczne,ale za to modelki cudowne!!!! Łono natury aż prosi się o więcej takich zdjęc, na pewno macie ich jeszce sporo :) Mi najbardziej podobają się zdjęcia z rozmytym drugim planem-uwielbiam je!!!! Aż muszę swojego namówić na taką sesyjkę,tylko gdzie taką łąkę znaleźć .... Pięknie!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...