Lipiec 2010

[adria40]

guga wlaczylam Julii bajeczke-audiobooka i ....... zasnela mi sluchajac na kolanach. Pierwszy raz. Moze to sposob na usypianie ? A tak jeszcze jesli chodzi o mojego wczesniejszego posta, to powiem Ci, ze odkad Julia wtedy po kąpaniu nie mogla tak dlugo oodychac, to ja sie tak wystraszylam, ze od tego czasu poswiecam Julii tyle czasu ile tego potrzebuje, nic nie jest wazniejsze od niej. No i mam tez dla niej ogromne morze cierpliwosci. Nigdy wczesniej tak nie mialam, po tym wydarzeniu jestem dla niej takim uosobieniem spokoju.

[realne]

Blumchen

Realne - calego? Sorry za upierdliwosc...

Tak - ale to tego małego [żeby nie powiedzieć mikro] rozmiarów - mniejszych jogurtówa chyba nie ma :P

mamaola

realne - no to nie jest tak źle - ja daję Leo zawsze spory wybór, bo nie zawsze ma ochotę na warzywa, czasem wcina chleb, makaron, mięsko, owoce...

no zobaczymy jeszcze :)
w każdym bądź razie się nie pooddaje

Guga12

Ja tylko witam się z Wami bo za chwilę biegnę karmić
Wczoraj szukałam coś w necie i natknęłam się na....
Kryzys ósmego miesiąca - BabyBoom
Co o tym sądzicie, na innych stronach też dużo piszą o tym kryzysie 8 miesiąca, i jakby się zgadzało z tą moją małą Pyzą. Może jeszcze nie do końca ale dosłownie na minutę zostwić ją ciężko ech
Dlatego czytam Was ale czasu na odpisanie brak

Ja się u mojej tego boje bo ciągle ze mną i ze mną, ale póki co jak jedziemy do babci to tego problemu nie ma

adria40

guga wlaczylam Julii bajeczke-audiobooka i ....... zasnela mi sluchajac na kolanach. Pierwszy raz. Moze to sposob na usypianie ?

Fajnie
Może też pościągam jakieś audiobooki - bo na razie najskuteczniejszy jest Rammstein.. ale tylko w dzień :P

[aśku]

Witam:) ale mi się nic nie chce. Męża cały dzień nie będzie ,nie ma słońca a ja obiad muszę zrobić.. co za nuda:) A Ptychowi zachciało się chodzić :/a jeszcze nie siedzi dobrze.A miałam nareszcie udaną sobotę i niedzielę TTTT! pojechała sama autobusem:)))oby tak zostało:/

Adria

jest coraz lepiej :) wczoraj dałam piętkę od chleba i nie pawiował:) pomału to idzie ale idzie:) to tez nieciekawe sny,a włamanie hmm to minus mieszkania w domu i się boisz. a sąsiadów masz obok domu.M też cos się żle czuję tez gardło boli ,ale daje mu kropelki i jak narazie choroba się nie rozwija ,a czytałaś o nich?Mężowi na gardło jak narazie pomogło.Zobaczymy czy się uda :/Ale mam ochote na ciasto ,a nie mogę:/O:( i Was dopadło :/masakra z tymi chorobami ,szybko zdrowiejcie i żeby Julcia nie zaraziła się!!!!! Ciekawe czy M się nie pogarsza:/kupie dziś maseczki na wszelki wypadek ,nie chcę żeby Ptych był chory!:/

Natalia

tak miał jeżdziś autobusem ,ale te połaczenie i 10 godzin w pracy to szybciej będzie samochodem.Tak nie ma problemu da mi najwyżej będę musiała po niego jechać.

Guga

tak myślisz, oby tak było, ale i tak muszę go zacząć uczyć ,nie pomagam mu w rozwoju zbyt bardzo. Znam rodziców co nie uczyli ,a potem dziecko w wieku 5 lat mało i żle mówiły.Dziś pierwszy raz nie chciał bawić się na kanapie zabawkami.Dałam mu ulubioną książkę pinokio ,siędzi ze mną na fotelu i mam spokój.Cieszę się ,bo jestem b. kiepska w wymyslaniu zabaw dla dzieci ,albo leniwa:/ Fajnie masz z rodzinką i miło spędzasz czas:)

Mamaola

straszne ,ale to na szczęście sen .Gdzie on tam zdolny,ale postępy są ,zwłaszcza w jedzeniu,ale makaronu nie lubi woli ziemniaki po mnie :)Fajnie ,że zakupy udane:)

Goskasos

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MARTUSI :)

Dziewczynki miłych walentynek:)))pełnych miłości:)))

[adria40]

realne jak znajdziesz jakas stronke z darmowymi to daj znac, mi maz kiedys posciagal, a raczej sobie, bo on lubi w aucie jadac bajek sluchac :))

asku a jakie to kropelki ?? bo zapomnialam ? Fajnie, ze pojechala sama. Niech tak juz bedzie !!! :)))) My sasiadow mamy, ale kilkaset metrow dalej, z mezem sie nie boje, gorzej jak mialby jezdzic gdzies na nocki, to nie wiem jakbym to rozwiazala, chyba pies by spal w domu. Ja wlasnie wcinam torta z wczoraj i pije herbatke z malinami.

[Blumchen]

Asku - super , ze weekend udany!!!! U nas tez nuda, ale strama sie o tym nie myslec... obiad wstawiony, Manka nakarmona, pranie wstawione... czyli dzien jak codzien.... boisz sie jedzic sama autobsem????

[Blumchen]

Goska - gdzie sie ukrywasz???? Chodz na kawe i fajke!!!

[Blumchen]

Adria - aleeee Ci tego torta zazdroszcze, ja przez ta moja diete od miesiaca nic slodkiego nie jadlam :-.(((

[adria40]

blumchen no tak, ale Ty chudniesz, a ja tyję :)))

[mamaola]

Kurcze, zapomniałam hasła do you tuba :/ I nie mogę go odzyskać, bo mi wysyłają informację na maila w googlach, którego utworzyli przy tworzeniu konta na yt, a tam też się nigdy nie logowałam i nie znam hasła :( Masakra.... A chciaam wam pokazać jak Leo nauczył się mówić baba i klaskać...

[Blumchen]

Mamaola - zaloz nowe konto.

[Rudzia]

Dla Martusi spóźnione życzenia wszystkiego naj naj naj!! :)

Matko adria40 już 7 zębów? wow Miki ani 1 nie ma:)
Dzisiaj walentynki spędzam chyba tylko z synkiem... mąż wieczorem na trening... i to na 20 więc wróci po 22.
za tydzień w niedziele idziemy na 1 urodziny cioci Mikołaja a za dwa tygodnie mąż ma urodziny:) ciągle jakieś wydatki:) ale co tam damy radę
Tylko że teraz mąż mi powiedział, że chyba nie dostaniemy zasiłku na wychowawczym, bo rozliczają u mnie za 2009 rok a wtedy mąż miał więcej na umowie... i nie łapiemy się w granice 504zl... no lipa po maxie... liczyłam na te 400zł a tu dupa nic z tego nie bedzie.

[Blumchen]

Adria - no Tobie to chyba nie grozi, ja to tyje z samego patrzenia na jedzienie!!!!

[goskasos]

Cześć mamuśki :)))
Na początek

i oczywiście życzenia Walentynkowe

realne, nie sądze żeby późne nocnikowanie było modą ostatnich lat, moim zdaniem (mogę oczywiście się mylić) to WCZESNE nocnikowanie jest trendy. A prawde mowiąc nie znam nikogo wcześnie nocnikowanego, i nie wpłynęło to na ich trzymanie moczu. Ale oczywiście ekspertem nie jestem, nie interesowalam się zbytnio tematem, więc tak jak już nadmienilam wyżej, moge się mylić. Pisałam tylko o swoich odczuciach...

mamaola, ja wiem że Ty czytasz, bo zawsze jest odzew z Twojej strony:))) chodzilo mi bardziej o warszawskie dziewczyny :)
Jakie jogurty dajesz?? Ja kupiłam ostatnio jakiś "misiowy jogurcik" i mam zamiar podać pół pojemniczka w najbliższych dniach. Troche tyylko zaniepokoiło mnie, co jest w środku, poniewaz stoja sobie te jogurty na półce jak gdyby nigdy nic wśród sloiczkow, natomiast normalne jogurty mają stosunkowo krotki okres przydatności i muszą stać w lodówce.

kasiula, oczywiście że będę YOUR VALENTINE:)))))) with pleasure wręcz bym powiedziała:)

blumchen...co ja bym bez Ciebie zrobiła...? :))) Szczegolnie teraz, jak Anusia zniknęła mi z pola widzenia... eeeeh :(((
Ale tak naprawde to mi wcale nie jest źle z tym, że kupuje dla Marty :))) JA zawsze wolałam kupowac dla kogoś, niż dla siebie. Jeszcze na dodatek jestem dośc konserwatywna, i zanim przekonam sie do jakiejś nowości, to wychodzi ona juz z mody i sklepów, i tak w kółko. A takich tradycyjnych rzeczy (w dobrym gatunku, w moim rozmiarze itd) jest coraz mniej. Np butów (pomijając letnie koturny Tommy Hillfigera) nie kupiłam sobie od ładnych pięciu lat chyba... bo wszystko albo plaskie, albo na wielkich obcasach, a ile można mieć par sportowych butów??? :)
No dobra, dośc narzekania, generalnie to wcale nie narzekam, a przyjdzie i czas na mnie - jak już pójdę dla siebie coś kupić to zawsze coś znajdę:)

adria, ZDROWIA!!!!!!!!! NIe rozchorujcie nam się tutaj!!! Szczególnie roztaczam wielki parasol nad Julcią, żeby nic do niej nie dolecialo!!!
\

blumchen...to ja tu produkuje posta od pół godzinki, a Ty mnie wołasz na fajka i kawę:))))) IDZIEMY!!!!! tego nigdy nie odmowię:)))))
A co do tej pogody to chyba masz rację... ja ostatnio az poryczałam sie przez ta pogodę - jak dowiedzialam się że mróz ma wrócić. No powaznie mam juz dośc szarzyzny i zimna, a na dodatek mieszkam w kamienicy i okna wychodza mi na studnię, więc jest jak w norze - jak chce zobaczyć czy słońce świeci to musze podejśc do okna i zadrzęc łeb w niebo - inaczej same mury dookola...
Dlatego tak zazdroszcze adrii i agatche (Agacie znaczy - nie wiedziałam jak to odmienić :)))) tych ogródków i widoków za oknem :)

[mamaola]

He he - a jednak się udało. Filmik się wgrywa :)

[Blumchen]

Rudzia - moja Okta pierwszego zeba dostala jak miala 10 miesiecy!!! Wiec spoko, Miki ma czas... A co do wydatkow to wole sie nie wypowiadac... czekam wlasnie na rozliczenie za prad i wode... i pewnie znow na dorypia doplate... jak co roku!

[Blumchen]

Goska - zawsze do uslug :-)))) A ja juz myslalam , ze sie ukrywasz i tylko czytasz, a tu masz taki post!!!! A co jest z Anuszka?????

[Rudzia]

u nas piękna pogoda, tylko mroźnie.... aż chce się iść na spacer, ale mam lenia ;p Czekam aż teść Mikołaja weźmie to ja pozmywam po kolacji, bo tak to nie mam kiedy, bo ten dzieciak mi nie daje:)
A jak jest na rękach u mnie, to zaczał lapać mnie za szyje i daje mi mokrego buziaka :) ale tak się mocno podciąga do mojej twarzy aż sapie;p:) hehehe sweet:)

[Rudzia]

a dzis NELKA Malenki ma "urodzinki" :)wszystkiego naj naj:)

[Blumchen]

A moje dziecko sie caly czas czolga.... czy ona nigdy nie bedzie raczkowac???? Wasnie jest pod stolem :-)))

[adria40]

Hehe Wy tu o podatkach, a ja wlasnie rozliczam znajomym pity, zawsze to jakas dodatkowa kasa. Zainstalowalam sobie program do pit i troche sie musze pouczyc o tych ulgach, bo zawsz cos.

rudzia Miki nadrobi z zabkami :)) No szkoda kasy, zawsze to 400 zl. Ale pewnie dacie rade, ja w takich chwilach mysle, ze ludzie potrafia 6 osobowa rodzine z jednej "kuroniowki" utrzymac. Moja siostra ma 3 dzieci - 15 i corki 14 lat i ona tylko pracuje, maz zmarl i radzi sobie jakos :))

goskasos jak Ci juz bedzie tak naprawde zle, to dawaj do nas, na ogrodek jak bedzie cieplo. Zapraszamy :)) Oj parasol sie przyda, bo watpie, ze jesli my chorzy jestesmy to Julia nic nie zalapie. A pogoda potrafi dobic na maxa !!! Ty tu pisz z nami, a nie podczytuj. Wiesz, ze sie martwimy.

mamaola oj jestem ciakwa filmiku. A jak nauczylas Leo brawo ? Moja Julia cos oporna na to.

blumchen no rewelacja !!!!!!!!!!! Kiedy moja tak bedzie.

[mamaola]

Póki co - dwa zdjątka:
1. Zabawy po kapieli i kaszce
2. Pierwsza próba buraczków

[Rudzia]

Blumchen

A moje dziecko sie caly czas czolga.... czy ona nigdy nie bedzie raczkowac???? Wasnie jest pod stolem :-)))

Ale ona ma minke:) mała cwaniara:) Miki też się czołga, ale teraz dałam mu herbatnika i wcina:) to mam chwile ciszy i spokoju::)

[Blumchen]

Mamaola - alle slodko !!!!! Taka buzka umorusana!! Super. Jak tak patrze na Leo to moja taki przecinek jest... kawal mezczyzny masz w domu!

[Blumchen]

Rudzia - moja jest wlasnie kolo okna i szarpie mi firanke!

[Rudzia]

Blumchen

Rudzia - moja jest wlasnie kolo okna i szarpie mi firanke!

no to będziesz miała przypinanie firanek zaraz:)