Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Mam 23 lata i od kiedy dowiedziałam się,że zostanę mamą siedzę w domu prawie 24h/d... Trochę nudno ale skupiam się dzięki temu na mojej ciąży. Bardzo dużo słucham muzyki i czytam jakieś romanse, których normalnie bym do ręki nie wzięła ;D I te zmienne nastroje

Iwona i Łukasz Skraburscy (Gońda) wczoraj 20:07
Biorę udział w Konkursie Świ

Odnośnik do komentarza

Kasiu to dobrze ze teraz już jest ok :) byle dotrwać do końca ;)
a ja na dzidziaku też jakoś mało piszę a praktycznie wcale już :(
umarł wątek :(

szkoda ze sie nie skusisz na wózek :P ale może któraś z pozostałych lipcówek :)
ja bym go nie sprzedawała tylko kasy na większy fotelik nie ma :(

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

hej hej kochane!u mnie jak zwykle nastrój do bani, psychika podsuwa takie myśli,ze chyba w końcu wyląduję w psychiatryku.mąż ma mnie już dość, on jest ostoja spokoju, pełen luz i optymizm, zazdroszcze mu tego bo ja jak on mawia-jestem sraczka wszystkim się stresująca zawczasu ale zawsze tak miałam, lecz jak tu być spokojną gdy nawet bąbelków itp.nie czuć...

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

ojej Annaz nie zamartwiaj sie tyle.... na pewno wszystko jest w porzadku, wiem wiem latwo sie mowi. Na kiedy masz wizyte do gina??? Moze idz po prostu wczesniej na USG i wtedy przynajmniej spokojna bedziesz... Ja juz wczesniej pisalam w I ciazy ruchy dopiero poczulam w 21 tygodniu , a w sumie do 24 tygodnia nie masz sie komletnie czym martwic. Na pewno wszyszko jest w jak najlepszym porzadku!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

wizyte u gina mam 25 lutego czyli już niedługo, wszyscy mi mówią ze niepotrzebnie sią zamartwiam bo jest jeszcze czas na ruchy, pozostaje ciperpliwośc której niestety nigdy nie miałam..hehee nawet rozmawiam z brzuszkiem by zaczął się w końcu ruszać może mnie wysłucha i np.jutro kiedy to mam urodziny sprawi mamusi prezencik a byłby to najwspanialszy podarunek na świecie

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Droga Blumchen! Dzidzia moja szaleje już od jakiegoś tygodnia.... na początku było dość spokojnie-ledwo wyczuwalne bąbelki, a teraz czuję łobuza prawie na okrągło. Rano jest trochę spokojniej tak do około 11.
i fika tak do 18. potem cisza do 22... kiedy chcę spać znów koziołkuje :D
Płci jeszcze nie znam - jutro mam wizytę i może uda się podejrzeć.

Iwona i Łukasz Skraburscy (Gońda) wczoraj 20:07
Biorę udział w Konkursie Świ

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki,

Byłam wczoraj na wizycie, wszystko w porządku. Tylko mam nie tyć po 2 kg na tydzień ;) To pewnie wina tłustego czwartku (5 pączków i pewnie tyle samo faworków!). Co do spraw małżeńskich to dostałam pozwolenie na spróbowanie, ale tyle mi nagadała, że nie wiem, czy się odważę :( Zresztą z powodu remontu ciągle jeszcze nie mieszkam w swoim domku, więc i warunków nie ma. Ale już pod koniec tygodnia remont się skończy. Miały być 2 tyg., a wyszedł miesiąc. Strasznie już tęsknię za własnym łóżkiem!

Ja też się wczoraj stresowałam, bo ruchów nie czułam przez cały dzień, ale na szczęście o 22 mały zaczął znowu fikać :) To tak uspakaja, jak się wie, że on tam jest i bawi się w najlepsze :)

annaz - trzymam kciuki za "prezent urodzinowy" od dzieciaczka! Próbowałaś skusić go słodyczami? Mój ożywia się po czymś słodkim. I po spacerze. I jak mu czytam bajki :)

iwona - witamy w naszym gronie :) mam nadzieję, że będzie Ci z nami wesoło :) Pisz często!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

U mnie też remont :/ i nie śpie w swoim łóżku...przygotowania idą pełną parą choć to dopiero połowa ciąży... chciałam ze wszystkim zaczekać,aż ta paskudna zima się skończy, ale mnie przegadali... Chce już wiosnę żeby wreszczie poczuć inne powietrze... taka pogoda może doprowadzić do depresji.:36_1_21:

Iwona i Łukasz Skraburscy (Gońda) wczoraj 20:07
Biorę udział w Konkursie Świ

Odnośnik do komentarza

Właśnie dzwonił do mnie mąż, załatwiał formalności z nową pracą, i oznajmil że w poniedziałek już wyjeżdża na jakąś budowę na tydzien, zajefajnie nie dość ze ja się stresuję to jeszcze ten jego wyjazd będzie ciężko...jestem zdziwiona bo nie było wcześniej mowy o jakimś wyjeździe tak na starcie, miał byc na miejscu na zakładzie., do reszty straciłam humor :36_2_24:

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Witaj Iwona w naszym gronie :)

Filipka wielkie dzięki za pocieszenie z ruchami.
Dziś chciałam skusić malucha do gimnastyki pączkiem, nie podziałało, dopiero jak zjadłam drugie śniadanie coś poczułam. uff od razu lepiej :) chyba się przemieścił wyżej i dlatego mniej czuję ruchy. Zdecydowanie wolę jak fika. Mam nadzieję, że to tylko tymczasowo tak mało.

Blumchen chyba masz rację z tym zdenerwowaniem, ostatnio mocno się stresuję i może dlatego mniej czuję ruchów. Dziś rano co chwilę budziłam się z napadem paniki.
W następnym tygodniu mam wyjazd służbowy do Czech na ok tydzień, w związku z nim mam sporo przygotowań i stresu. Jak ja nie chcę jechać... buuu

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

iwona witaj wśród nas, już Cię dorzucam do listy którą prowadzimy,wrzucę ją w kolejnym poście bo teraz pisze z innego kompa:) I pisz dużo i często, bo nie wiem jak inne dziewczyny, ale mnie się czesto nudzi i chętnie sobie poczytam :)

sadza wiem że powtórzę to co inni, ale nie martw się kochana, jest jeszcze trochę czasu, a zamartwiać sie jeszcze zdążysz. Zrelaksuj się, uśmiech na twarz, biust do góry :)

anna prezenty zawsze są niespodzianką, więc kto wie... :)

mamaola mi lekarz też zabronił większych sekscesów, chociaż chodziło mu bardziej o akrobacje i uciskanie brzucha, na mniejsze baraszkowanie pozwolił, ale podczas całej akcji tak sie stresowałam, że facet mi z łóżka prawie uciekał :) i stwierdziliśmy że przecież od czegoś mamy ręce, i całkiem fajnie zaczęły nam "te" rzeczy wychodzić bez większej ingerencji w środku. Da się, mówię Ci :)))

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)

Mogę doączyć do klubu mamuś, które martwią się tymi ruchami - ja w weekend myślałam, że zwariuję - bo też nie czułam maluszka, już panikowałam! Ale na szczęście dziś znów w pracy poczułam motylki, więc ulżyło mi. Tak więc chyba to prawda, że na początku nie odczuwa się codziennie ruchów, z resztą - dajmy maleństwom jeszcze trochę odpocząć, jeszcze się w życiu nabiegają :36_1_21:

A poza tym mój brzusio też się powiększył!!! Był mini mini, a teraz nawet go widać :D i byłam zmuszona na szybko kupić spodnie - ja znalazłam fajne w TESCO na wyprzedaży :) Ale masakra - okropnie wyglądam w tych większych spodniach, tyle się namierzyłam i tylko jedne mogę uznać, że fajnie leżą. Bo z reguły w pasie spodnie są dobre, a w udach i pupie wyglądają jak worek na kartofle :( załamka... A co będzie potem?

Witam też nową mamusię Iwonkę :) :) :)

Annaz - trzymam kciuki, musisz być dzielna! Nie załamuj się, zdrówko Twoje i dziecka jest teraz najważniejsze! Będzie dobrze... My będziemy podtrzymywać Cię na duchu podczas nieobecności męża.

Ja dziś zrobiłam sobie "dzień dobroci" :D byłam z mężem w McDonald's i objadłam się frytkami i sałatką - to mój ulubiony zestawik :-) to był pierwszy raz odkąd jestem w ciąży - chyba te frytki nie zaszkodzą dzidzi?... To była tylko mała przyjemność...

DOBREJ NOCKI MAMUSIE :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Witam znow ekspresowo :(
Witam nowe mamuski na dzien dobry :lol:

U mnie w sumie ok, bóle brzucha prawie calkiem ustaly wiec jestem spokojniejsza, no i do lodzkiego usg coraz blizej... juz tylko miesiac :Padnięty: (mam nadzieje, ze sie pokaze ladnie z kazdej strony, tzn. ze potwierdze plec i zobacze buzke w 4d :angel1: bo z pierwsza cora nie mialam tyle szczescia, schowala glowe za to pokazala nogi bardzo ladnie :lol:)

Niestety znow biore antybiotyk od dzisiaj (Bioparox) bo mam bolace, czerwone gardlo... i to sama sie tak zalatwilam, bo oddychalam przez usta na dworze :oops: (Nie wiem czy tez tak macie, ja mam caly czas tak jakby spuchniety nos w srodku, jakbym miala katar ale bez wydzieliny, ciezko mi oddychac przez nos :Real mad:)

ps. ide piec chlebek :lol:

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

Ja z kolei mam cały czas katar nie duży ale zawsze coś w tym nosie się dzieje i utrudnia oddychanie, to chyba tak jest w ciąży.

Iwona Witam na forum:16_3_204:
Annaz Wiem. że nie pociesze odnośnie męża, ale tydzień jeszcze nie jest taki zły szybko zleci, ja ogólnie nie popieram związków na odległość ale jeśli ludzie jadą za granicę i widują się raz na 3miesiące przecież to straszne. Ja trzymam kciuki żeby tydzień szybko zleciał:36_2_25:
Mamaola Bardzo się cieszę, że po wizycie ok co do kg. to mnie 2,5 przybyło i od dziś postanowiłam bez słodyczy postarać się funkcjonować taki wielki post sobie zrobię , i życzę szybkiego powrotu do własnego domku.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kobietki !!

Uuuu!!! Trafiłam na urodzinki :36_3_15: zatem wszystkiego najlepszego annaz.

Mnie katar męczy od kilku dni, leczę się domowymi sposobami (syrop z cebuli - dobry na wszystko, płukanie gardła ziółkami i napary...) męczące!!! ale skoro nic innego nie wolno ;;; poza tym skuteczne więc nie marudzę(szczególnie ten syrop :whoot:)

DZiś do lekarza jedziemy-mężuś ze mną-ciekawe co usg pokaże...?? mam nadzieję,że wszystko jest ok.

Iwona i Łukasz Skraburscy (Gońda) wczoraj 20:07
Biorę udział w Konkursie Świ

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...