Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

ania, znajdź numer telefonu do jakiejś poradni laktacyjnej i może poradzą Ci coś przez telefon jak przedstawisz problem...przeciez niekoniecznie musi Cie ktoś macać. MOże to jest jakiś niewielki problem, o którym my nie mamy pojęcia i wyolbrzymiamy go, a rozwiązanie może okazać się bardzo proste.
Ja w szpitalu miałam na "wyposażeniu" panią od laktacji, która mówiła żeby dzwonic o każdej porze jakby był jakiś problem.

Odnośnik do komentarza

aniu, tak sobie myślę o Tobie, i doszłam do wniosku, że ja na Twoim miejscu zrobiłabym wyprawę do jakiejś poradni laktacyjnej (nawet jeśli jest daleko - bo problem ciągle się nasila) albo do położnej czy lekarza w szpitalu w którym rodzilaś. Może zapychają Ci sie kanaliki??? Tak dlugo męczysz się już z tym, i męczy się Maleństwo... nie czekałabym na Twoim miejscu, poszłabym po pomoc gdziekolwiek...
Jestem myślami z Toba i trzymam kciuki :) I nie denerwuj sie, bo Malutka to czuje... A jak będzie glodna a Ty nie bedziesz miala mleczka to zrob jej sztuczne i daj pospać... jak się obudzi to Wam obydwu zobi się lepiej na serduszku :36_1_67:

Odnośnik do komentarza

Aniu, znalazłam numer do mojej Pani od laktacji ze szpitala (chwilę to zajęło, i myslałam że wyrzucilam już, ale się udalo :)))

Zadzwoń do niej, powiedz że numer dostalaś od koleżanki której ona pomagała w szpitalu na Żelaznej, że ja ja strasznie cenie i mi pomogla i takie tam. Posłódź jej trochę, to może zdecyduje się coś poradzic przez telefon. Dla mnie była zawsze na każde zawołanie za darmo,jeśli tylko była w pobliżu, dała swój numer telefonu jakby był problem, wypisywala mi porady na kartce co robić itd. Naprawdę super kobieta.
Pani Kinga Osuch - tel. 500 003 697
Poradnia laktacyjna - tel. 500 003 698 - jakby Pani Kinga nie odbierała - może tam ktoś udzieli info przez telefon.
Najwyżej się dowiesz że to jest problem z którym musisz się zgłosić osobiście - wtedy przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz i w którym kierunku kombinować

Odnośnik do komentarza

Adria nie zaszkodzi jak Julcia wypiła tyle herbatki, dzienna porcja powinna wynosić mniej więcej tyle ile Julcia zjada jednorazowo mleka, ale jak chce się jej pić to dlaczego jej bronić.

Filipka no radość wielka, oby tylko opiekunka podpasowała mamusi i Antkowi a wierzę że tak będzie

Ania skoro mała nie płacze to chyba jest ok z tym karmieniem

Agatcha ale musiałaś się narobić, jak Zosia będzie spała to Ty też odpocznij co będziesz wypoczęta jutrzejszego dnia

Gośka to samo z moją Isią woli na leżaczku czasami zjeść niż u mnie na rękach aż zła jestem, ale u mnie pomogło wyregulowanie jej pór karmienia i całkiem inaczej i ile mleka mniej idzie bo tak robiłam i wylewałam bo nie chciała jeść a teraz całej porcji nie zje ale zjada i jest ok

Adria pewnie zajadacie pyszną kolację mniam, ja objadam się bułkami z serem o tej porze ech chyba nigdy nie schudnę.

Saradaria chyba dobrze kojarzę, pisałaś że chrom pomaga zgubić kg. poważnie???Napisz coś więcej może się zaopatrzę.

Iśka śpi, a ja rozglądam się za wykładziną bo mamy panele i zimno jak dla takiej malutkiej istotki. Tylko jest jeden problem - pies wrrrr wszystko będzie brudne i będę musiała chyba tą wykładzinę prać co miesiąc oszaleję:nerw:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Ale jestem zrąbana :( Mały dzis przeszedł samego siebie. Dwa razy musiałam go do chusty wkładać na jeakieś 2h, bo nie wyrabiałam już z nim....

Jak próbowałam mu zapewnić jak największy komfort - uśpiłam cycem, położyłam koło siebie w łóżku, cały czas głaskałam to spał aż całe pół godziny :/ I jakieś 10 minut po przebudzeniu marudzenie i płacz... Nie wiem, może on jednak chory?

Nie wiem co bym bez chusty zrobiła? Chyba bym zwariowała :/

annaz - ja też mam takie przestoje... Myślałam, że to normalne i każdy tak ma, ale widzę, że byłam w błędzie. Tylko u mnie ssanie "na sucho" trwa jakieś 5 minut. No i jak mleka jest sporo, to przestój pojawia się po jakiś 5-6 minutach. Ale i mnie to wkurza, bo mały traci energię na bezproduktywne ssanie i potem już nie ma siły i ochoty i mam wrażenie, ze głodny zostaje. Trochę u mnie pomaga odstawienie małego na parę minut, w tym czasie noszę go do odbicia i potem przystawiam ponownie. Zazwyczaj od razy lub po krótkiej chwili leci znowu.

gosia
- ja na wystroju wnętz się kompletnie nie znam, nie mam do tego smykałki, przykro mi.

adria
- a jaką herbatkę podajesz? Parzysz z torebki czy rozpuszczasz te z hippa?
Życzę szybkiego powrotu do zdrówka, żebyś się do wyjazdu wykurowała
Co ja bym dała, żeby Leo spał 2h!!! A on po 1,5-2h "zabawy" śpi 15 minut, czasem 30...

agatcha, filipka - też tak mam, ze niby wiem, że dzieciaczki różnie się rozwijają, ale jakoś stresuję się jak mały sporo sie spóźnia z jakąś umiejętnością... Nie łapie zabawek, a wyciąga po nie rączki tylko w leżaczku, nie śmieje się głośno :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Gośka ja tak moją córę przyzwyczaiłam, że teraz domaga się kąpania codziennie przychodzi godz 18 to już płacz a jak położę na przewijaku to aż pieje z zachwytu czyli chodzi o pluskanie w wannie więc codziennie myjemy pucujemy a ona zadowolona że hej

Biegnę się ogarnąć i spać, jutro mąż zostaje z Isią dopołudnia a my z mamą biegniemy na zakupy i kawkę u babci takie rodzinne pokoleniowe babskie ploty

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

witajcie babolki wieczorową porą -młodzież już u mnie we wyrkach to i trochę spokoju mam dal siebie-zaraz idę sie relaksować w mojej wannie.zrobię sobie małe SPA.....
jak się głodomorek na cyca nie przebudzi.śpi sobie zawinięta w pieluszkę tetrowa ...Guga-tak jak u ciebie....;) moja też sama zasypia-po kąpieli kładę ją do łóżeczka przykrywam smok do bużki i pielucha -chwilka i małą śpi... ;)
Guga-thx za pomoc forumową.
goskasos-dzięi za miłe powitanie.
Anoushka-dzięi za życzenia-co do teściowej -to ja bym nie dawała....dziecka aż na tak długo do teściowej zwłaszcza jak nie przepadasz za nią....a może powiedz że skoro chce żebyś sie wyspała to niech przyjdzie do ciebie...ona zajmie się dzieckiem a Ty odeśpisz dobre i godzinkę...a potem wstań i powiedz że juz sie wyspałaś i że ona może iść do domu :15_8_217: zawsze to tylko godz.góra dwie i zawsze masz świadomość że dziecko jest z u ciebie jak się rozpłacze to będziesz słyszeć.

chciałam sobie dzis kozaki kupić-pojechałam do miasta i co..po 2 godz.łażenia nie kupiłam nic...za dużo ich było!!!!

:meuh:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jdf9hx2ugs6hr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0anbj6c0wl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y3xhxzdvquth0g1c.png

Odnośnik do komentarza

guga z doświadczenia wiem, że wszelkiego rodzaju wykładziny i dywany w dziecęcym pokoju się nie sprawdzają. Jest to potworne zbiorowisko kurzu i roztoczy - z drugiej jednak strony przydałaby się izolacja do zabaw na podłodze i żeby było ciepło w nóżki jak zacznie chodzić.
Ale z praktycznego punktu widzenia najlepszym rozwiązaniem jest drewniana podłoga (albo panele) którą zawsze przetrzesz na mokro, a na to można rzucić chodniczki bawełniane w fajnych dzicięcych kolorach, które zawsze wrzucisz do pralki i upierzesz.

Ja dopóki podłogi nie zrobię (narazie mam ohydną klepke pcv) mam wykładzinę ecru z trochę wyższym włosiem, właśnie czeka w pralni na odbiór i na chwilę wystarczy dopóki się nie zakurzy. A później zrobię podłogę i będą dywaniki i chodniczki.

Odnośnik do komentarza

Cześć :)

adria nie ograniczaj Juli piciu. Tylko nie przesładzaj herbatki, wsypuj mniejszą ilość niż w przepisie, a najlepiej podawaj czystą wodę.

Guguś gosia już Ci odpowiedziała, chrom zmniejsza łaknienie na słodycze! Ja po Sarce schudłam dzięki tabletkom kupionym w sklepie kulturystycznym (nazwy nie pamiętam) w skład wchodził chrom, kofeina, l-karnityna -były bardzo fajne, bo po zażyciu tabletki robiłam brzuszki i pomagały mi one spalać tłuszczyk.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczorkiem

ale byly dzis jaja z ta nasza spowiedzia;]przyjechalismy do kosciola a tu nie ma spowiedzi bo ksieza wyjechali i zostal jeden stary dziekan;/poszlam go poprosic o spowiedz i musielismy byc na rozancu i mszy a po mszy nas wyspowiadal

ale mozecie sobie wyobrazic jakiego stersa przezylam - mala zostala z mama i tylko 80 ml mleka jej zostawilam;/ do tego jadla ok 16 i to przez sen wiec wcale;/
ale daly sobie doskonale rade - nawet w to nie watpilam;) = zoska butle wydoila, smiala sie do babci i dziadka cos tam pogadala po swojemu wiec moja mama w siodmym niebie bo wkoncu wnusia nie spala!!!!

teraz mala padla ja przyprawilam kurczaka na jutro i ide sie myc i do lozka bo ledwo widze, a jutro tez jest dzien;)

dobranoc

ps gosi obiecuje ze zajrze w niedziele;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

No to mamaola lapkę podaj - Antek dziś mnie wykończyl - jego NIE DA SIĘ UŚPIĆ w dzień - walczylam 1,5h, ani spanie, ani cyc tylko mega WYCIE. Mąż przyjechal po 18 i próbowal go uśpić ale przyszlam bo coś mi wyl na jedzenie - przyssal się, obalil 2 cyce i śpi nadal. Czyli czeka nas pobudka gdzieś o 5 - oszaleć idzie.
Zosia też pada wcześniej i dziś też o 5 się obudzila - po kim oni to mają???

Ja pojechalam do Tesco i czekam aby tego gada malego wykąpać, ale co wchodzę do sypialni to tylko się powierci i dalej śpi.

kasiawawa a o czym mogą świadczyć plytki krwi? A ile ma CRP? Może od infekcji?
Poszlam zerknąć na Antka wyniki, też ma podwyższone plytki krwi 466 a norma do 450.

A, Antkowi z posiewu kalu wyszedl gronkowiec zlocisty - wzrost +++, więc sporo. Jutro zadzwonię do lekarki.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

gosiu jednak skusilam sie dzis;) powiem ci tak paski - super pomysl, podobaja mi sie takie cieniutkie czyli nie te z allegro. a jesli chodzi o kolor w kolo,zdecydowanie biel;) kontrast jest ladniejszy,pozatym biale obramowanie powieksza pokoj i zmniejsza krzywizny scian jesli takie wystepuja;) ja tez mam biala obramowanie scian i biale w rogach, a kolory zielony i pomarancz na scianach tyle ze to farba;)

filipka co to za cholerstwo znowu w tej kupce;/ matko czy ten pech cie opusci!!!!! trzymaj sie kochana dzielnie;)

ide wkncu pod prysznic

aaa zapomnialam dodac ze maz kupil jeszcze mi kolczyki i lancuszek;|)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...