Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

wiecie co wymiekam
zosia taki cyrk przy cycu odstawiala ze szok-znowu
pozniej jak sie uspokoila zasnela i juz cyc cacy.ale ona tak malo je;/
laktatorem nie moge sciagnac-nie wiem co jest;/a jak reka wyciskam to tryska i widze ze mleko jest
oszaleje
a najlepsze ze po tym ciumkaniu - ktore trawalo godzine-na zmiane cyc i spanie itd - zosia jest wniebowzieta, smieje sie i wyglada na mega happy

co sie z nia dzieje??

a mam jeszcze jedno pytania - czy jak wasze malenstwa jedza np z jednego cyca to on po skonczeniu jedzenia jest bez mleka???

bo ja mam flaki owszem ale jak nacisne to mleka nadal full

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

guga, od urodzenia Martusia raczej jadła co 3 godziny, ostatnio (jakieś półtora tygodnia temu) dawkę jedzenia zwiększylyśmy z 90 do 120 i teraz potrafi jeść co 3,5..
Sporadycznie jej się jednak zdarzyło jeść co 1,5 godziny, ale to na palcach jednej ręki mogę policzyć. MA też zagrania, że czasami jej normalna dawka to za malo i marudzi po jedzeniu, dorabiam jej wtedy mleka i jak zje drugą porcję to jest zadowolona.
Myślę że to kwestia przyzwyczajenia, jakby w szpitalu nauczyli ją jeść częściej, to ciężko byłoby jej się przestawić.

Odnośnik do komentarza

Ja tylko na sekunde, wydaje mi sie, ze od czasu kiedy Julia jest na mieszanym mleku zrobila sie taka marudna, a za nim zasnie to musi podziamolic.
Jak byla tylko na piersi to ja nie wiedzialam co to jej placz. Albo sie rozgladala, albo spala, albo jadla, a teraz nie placze ! tylko dziamoli.
Nie wiecie czy mleko moze byc tego przyczyna ??
Ale jesli by po mleku bolal ja brzuszek to wydaje mi sie, ze bylby placz nie do opanowania.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

gosia właśnie ciasta domowej roboty są najlepsze! Dlatego lubię coś upichcić.
mamaola ja też czytałam 'język niemowląt' i nie wszystkie rady stosuję.

Ja zauważyłam, że podając moje mleko mała szybciej jest głodna. Po sztucznym wytrzymuje i 4 godziny, choć to nie reguła.

Np. zjadła 140ml. mojego i po 15 min. 90ml. sztucznego - sama się zdziwiłam, ale wcale nie czekałam 2 godz. by jej dać kolejną porcję. Widocznie miała taki kaprys i potrzebę.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

wiecie co ja chyby szalu dostane z tym jedzeniem nie jedzeniem.... wstala o 18 zjadla ycy - jakies 6 min. zadowolona - bawilam sie z nia orzewinelam i chcialam dac drugiego - nie bylo szans. Ale do czego zmierzam, przed spaniem dostala ta wspomniana w poprzednim poscie butle ... a jak wstala to zaczela ulewac, tak jak nigdy dotad. Czyli jaki wniosek.. kolejny karton mleka w proszku mam w szafce... bezuzyteczny! Nie da rady. Mi to sie wydaje , ze ja to juz mam takiego schiza z tym jej jedzeniem ,ze wpycham jej na sile! Chyba musze troche wyluzowac. Nastepna wizyte u pediatry mamy 28 pazdziernika wiec postaram sie do tego czasu troche uspokoic, karmic cycem i zobaczymy za miesiac jaki bedzie rezultat. Jak nie bedzie przyberac na wadze lub za malo, to wtedy zaczne myslec co dalej... bo inaczej zwariuje a ja wkoncu zupelnie zraze do jedzenia jaktak bede jej wciskac na sile. Moze po prostu ona jest niejadek po tacie i tyle.
Adria - moze ciezko trawi to mleko i dlatego tak sie zachowuje...
Goska - aaaa le ze mnie gapa, musialam cos niedoczytac o tym , ze jedziecie ma mleku modyfikowanym. Ja to jak mam stresa to tez najchetniej dalabym jej butle i przynajmniej moglabym sie zaczac odchudzac poswojemu, wrocic do fajek, kawy i wogole.... brrr ale wredota ze mnie :-))
Saradaria - jak ja bym chciala zeby ten moj tadek niejadek 140 zjadl... dzis rano dodzine czasu wmuszalam jej 100 ml. mojego mleka!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Hmmm... dziękuję dziewczyny, teraz wyglądałabym już co najmniej na bierzmowanie ;) A bus to nasz letni domek, niestety tego lata nieużywany :)

Agatcha, a próbujesz przystawić ten laktator właśnie po paru takich ręcznych "naciśnięciach"? To ułatwia wypływ mleka, doradczyni mnie tak "doiła", jak miałam zastój.

goskasos, dobrze trafiłam, jakiś czas temu wstukałam Twoje i mię i nazwisko i pasowałaś mi tylko Ty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

anoushka probowalam,probowalam juz wszystiego. zoska znow possala chwile i spi nic jej nie budzi-jak na zlosc!!

blumchen ty sie schizujesz i ja juz zaczelam;/ ja nawet nie moge sciagnac zeby sprawdzic ile zjada;/ chyba szalu dostane.chcialam jutro pojechac ja zwazyc ale znow mysle czy to ma sens? czy po paru dniach niejedzenia zauwaze roznice ehhh nie wiem
a odnosnie sztucznego mleka to ja mam w domu mala butelke nan i boje sie ze jak zosia nie bedzie chciala cyca bede musiala wykorzystac.ale chyba powinnam pojsc do lekarza zeby mi polecil i przepisal jakies takie bez bialka.
mam nadzieje ze to minie bo nie chce rezygnowac z karmienia, a przez to zaczelam wiecej palic i nie widze sensu zeby moje dziecko tak sie meczylo...a ja razem znia
dobrze ze maz jeszcze w pracy to mi nie dzialal na nerwy

ale ponawiam swoje pytanie odnoscnie piersi po karmieniu. czy wasze sa calkowicie puste?? czy leci z nich mleko??

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen chyba musisz zwolnić i tak nie zamartwiać się o jedzenie Marysi, moja też tragicznie mało je i staram się podchodzić do tego z dystansem (NIE ZAWSZE SIĘ UDAJE) ale też nie chcę jej wmuszać bo boję się że zupełnie zrazi się do jedzenia.

Saradaria szok 140 i po 15min. 90 pozazdrościć

Mała mi zasnąć nie może, cały czas popłakuje a i dzień bez konkretnego snu tylko jakieś drzemki króciutkie

Hej mamusie tylko nie przenieście się na nk bo zostanę tu sama:ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Mały już śpi. Namęczyłam się z nim... Nakarmiłam o 18 i myślałam, ze to będzie akurat - o 19 pomasuję, potem wykąpię i nakarmię. Wtedy przerwa wyniosłaby 1,5h. Myślałam, że spokojnie to wytrzyma, a on o 19 włączył syrenę :( No i z masaży nici. Postanowiłam, że szybko wykapię i dopiero nakarmię. No to się nasłuchałam przy ubieraniu wycia :( Po takim jego płaczu czuję się masakrycznie zmęczona.
Próbowałam z wodą. Przestał płakać na chwilę, ale chyba ze zdziwienia bardziej. Łyknął raz i wypchnął smoka językiem. I dalej płacz.

agatcha
- moje są bardziej miękkie, ale mleko nadal leci. We wszystkich poradnikach piszą, że piersi nigdy nie są naprawdę puste.

Idę sobie już. Przyszła moja przyjaciółka i mam zamiar się "zresetować".

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Moja juz wykapana i spi. Ostatni raz jadla o 18, po kapieli chcialam jej jeszcze dac cyca ale kategorycznie odmowila... oki jak nie to nie! Pewnie okolo 24 sie obudzi i sie naje. Noc jest jedyna pora roku kiedy wisi godzine na cycu i je i je i je.... ale to tylko 2 takie karmienia w przeciagu 24 h. Dobra, wiem wiem juz nic nie pisze o jej niejedzeniu :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Mamaola - faaajnie masz.... a tez potrzebuje tu przyjeciolki, niestety moje wszystkie przyjaciolki zostaly w PL, a tu tylko mam taka jedna niemke... i czuje sie przy niej jak krasnal , bo ona ma 186 cm wzrostu a ja 164 ... i musze glowe zadzierac zeby z nia pogadac :-)) Wklejam zdjecie to zobaczycie :-)

U nas wieczor taki sobie... kazdy w swoim kacie, Okta u siebie przez komputerem, maz sprzata piwnice, a ja ... hihihi na forum :-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Anoushka ja na nk oporna już dość długo jestem, chyba że parenting mnie skusi ale ogólnie fajnie być anonimowym jak długo się nie widzę ze znajomymi to słyszę co u Ciebie na nk znaleźć Cię nie mogę i w tym cały pic.

Blumchen moja dziś o dziwo zjadła o 19 i parę minut temu zasnęła ale wczoraj jej ostatni posiłek był o 15.45 a następny o 3 rano i co tu dużo pisać miałam takiego doła

Mamaola Mnie też taki płacz męczy a wieczory u naszej Isi są takie że i ja około 21 padam, moja też na początku pluła wodą i wszystkim oprócz mleka teraz dostaje herbatkę rumiankową z hippa i ją uwielbia

Mała śpi, mąż poszedł w długą oglądać mecz do brata a ja chyba za chwilę w ślady małej bo co tu robić

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

mamaola,blumchen dzieki za info;)
mamaola zazdroszcze ze masz przyjaciolke pod reka;]ja nie mam sie komu wygadac bo przez tel nie da rady.a maz wrocil z pracy i mowie mu ze z zosia ten sam cyrk a on do mnie"to trzeba dac butle" szlag mnie trafil~!!!

z zosia jest tak ze problem pojawia sie na wieczor, w nocy i w dzien je ladnie. tak myslalam ze moze to kolki?? ale czy wtedy dziecko bylo by pogodne cale wieczor i popoludnie a cyrk tylko przy cycu odstawiala?
ach ide na seriale

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen wysoka ale zawsze przyjaciółka, ja mam dużo koleżanek ale bez dzieci i jakoś ciężko z dogadaniem chyba na tyle jestem nie gotowa bo na razie tylko Isia mi w głowie a jak ktoś nie ma dzieci to nie chce mu się ciągle słuchać o pieluchach, albo zbytnio mnie nie rozumie. Widzę psiaka na zdjęciu też musisz z nim na spacery wychodzić??? Kiedyś sprawiało mi to przyjemność teraz wrrrr rano biegnę z psem w południe też wieczorem na szczęście mąż a w ciągu dnie długi spacer z Isią i biegam jak połamana a ten biedny psiak chciałby dłuższych spacerów ale ja nie mam sił, już tata mi wyciął że jakbym chciała to bym wzięła wózek i psa w drugą rękę ale przecież tak się nie da a pies wychodzi przy tym najgorzej. To się wyżaliłam z innej beczki

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha u mnie jest tak, że ja sama nie wiem czy to kolki, mała cały dzień pogodna wesoła super wieczorem też do momentu podania mleka weźmie dwa łyki i zaczynają się płacze nie do opanowania. Nie trwa to długo bo około godz. i też nie zawsze bo czasami tydz. jest bez płaczu i dziś też spokój dlatego ja sama nie wiem co to właściwie jest. Dziś była kupka jak ta lala a drugi dzień bez debirdatu.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Guga - ta moja przyjaciolka niestety tez bez dzieci , a w dodatku duzo mlodsza, ale zawsze cos. Co do psa, to na szczescie nie musze z nim latac, bo lata z nim starsza cora. Ale biedulek jest teraz baardzo smutny, bo zawsze spal ze mna , a taraz krotko mowiac poszedl w odstawke... no i czesto mu sie obrywa, bo szczeka i wtedy wszyscy na niego wrzeszcza , bo mala straszy. Echh biedulek jest , az czasem jestem sama zla na siebie , ze tak go teraz traktuje i czasem jak go przytule to on taki szczesliwy jest, ze ze wzruszenia chce mi sie plakac.... :-(( np. teraz. sie tu kolo mnie wtulil i sobie spi.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

tu podaje moj profil n nk: http://nk.pl/profile/767516 :)

adria mi po leczeniu sutki zupelnie sie zagoily. Teraz maly potrafi mocno szarpac i vciagnac ale rzadko boli ale na pewno nic sie nie nadrywa i nie ma juz zadnych ran.

mamaola ja tez sie strasznie mecze kiedy maly tak wyje. Czasem probuje go brac na przetrzymanie, ale w ten sposob robie sobie krzywde.

reszta pozniej bo mam goscia :))

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...