Lipiec 2010

[aśku]

o i znowu nikogo ;)
Ptychowi rano stan podgorączkowy spadł ,to dałam go do przedszkola .Ma trochę ciepłe czoło ,ale ręce zimnie .Zobaczymy czy na noc mu się nie pogorszy.
Adria ***
jak tam znowu intensywny dzień .
Betty***
no tak męża masz i cię wcięło:) ale wiadomo mąż najważniejszy trzeba się nacieszyć .A robi coś w domu czy odpoczywa .A jak dom, macie okna ? co teraz robicie
Agatcha***
a wy na jakim etapie budowy jesteście ? kasę będziecie pożyczać czy na razie dajecie radę bez.

----a ja dziś dobry dzień miałam raz dobrą wiadomośc dostałam ,ale szczegóły innym razem .a po drugie nie wiem czy wam pisałam , że moje zdjęcia będą wisiały w szpitalu na oddziale .Nie wiedziałam które dokładnie ale wiszą 5 zdjęć prawie rok to zajęło to lekarce z braku czasu żeby się tym zająć ale są .
Cieszę się bo jak już odejdę to chociaż te moje zdjęcia zostaną .
I co fajne jak oglądali studenci to powiedzieli ,ze moje najładniejsze co mi radość sprawiło :)
No to się pochwaliłam:)i spadam:)

[aśku]

Adria***
sierota nie widziłąm że napisałaś .
Tez myśłe że wirus ,alebo alergia że za mała dawka leku i tak organizm reaguje .Rok temu tez w tym samym okresie miał gorączkę.Zobaczymy dałam więkaszą dawkę leku i spraj na katar alergiczny i czekamy .
To tak ja tu jako takiej rodziny nie mam ani siostry ani cioć więc .
Może właśnie Juleczka tak określa to pikanie z braku magnezu ,bo to ból nie jest tylko takie dziwne uczucie drgania powieki i tak to właśnie nazywa .Nie znam się ,a ciekawe jak magnez z krwi by wyszedł ? będziesz jej podawać magnez dalej ? żeby nie przedawkować go ale żeby był w normie i Juleczka nie mrugała .
Ach trudna sprawa :/

[adria40]

Hej

Wpadlam na chwilke i lece szyc, bo mam wene :) Juz dlugo cos lezalo, az mnie dzis natchnelo na wykonczenie i pomysl mam :)

No to ja tez sie pochwale, ten stroik co zrobilam i wklejalam Wam zdjecia to pojechal na konkurs gminny m/przedszkolami i jeszcze jakaś ozdoba z przedszkola i nasze przedszkole zajelo I miejsce :))) Alez sie ciesze :)

Dzis bylam u dentysty cala rodzinka, bo dzieci oczywiscie nie bylo z kim zostawic i mam skonczonego kolejego zeba, wiec powod do dumy.

A po poludniu bylismy w przedszkolu na warsztatach swiatecznych, robilismy ozdoby wielkanocne, bo w niedziele są wystepy i kiermasz.

A na koniec Wam napisze, ze dzis, od chyba ponad 2 lat pierwszy raz pospałam do .......................9 :) Szok.

aśku poki pamietam, Jula bez podawania magnezu miala robiony magnez z krwi i miala ponad 8, a norma chyba do 9.
Moje gratulacje :) Ciesze sie ze zdjec razem z Toba :) To mile, takie wyroznienie, a co te zdjecia przedstawiaja ?
Dobrze, ze u Ptysia nic sie nie rozwinelo. Niech to trwa.
Narazie magnez dalej podaje i czekam na wizyte u neurologa :(
Asia dziewczyny na fc widzialy, ale Ty sobie zerknij, normalnie sie rozczulam jak to widze.
http://www.ofeminin.pl/emocje/ksiadz-spiewa-na-slubie-piosenke-leonarda-cohena-zrobil-to-tak-oblednie-ze-cala-sala-oniemiala-hit-internetu-s379436.html

Papa

[agatcha]

czesc

u nas jakos wszystko na wariata ostatnio;/
niestety koszt budowy przerosl nasze mozliwosci na obecna chwile;/ niestety okazalo sie ze musimy calkowicie pokryc koszt usuniecia i utylizacji azbestu ze starego dachu, bo gmina nie ma dotacji (choc wszystkie gminy oscienne maja;/) i wogole myslelismy ze dach bedzie tanszy;/
ale w poniedzialek zaczynaja juz klasc wiezbe, po swietach zdejmujemy eternit i robimy dach. I na tym konczy nam sie pozyczona kasa. Ale na szczescie prawie wszystko pozniej zrobi maz wiec powoli bedziemy dziubac jak kaska bedzie;)moze do Swiąt Bozego Narodzenia sie wyrobimy;)))

ZZosia narazie zdrowa, chodzi do przedszkola, a do pracy i sie kreci. Jutro ide do lekarza po skierowanie do alerologa, bo zdarza mi sie znow puchnac;/i musze sie spytac o gardlo, po od grudnia regularnie co jakis czas mnie boli;/ja mysle ze to jakas bakteria ale same wiecie, co ja bym musiala zrobic zeby dostac np skierowanie na posiew z gardla?;/ a do tego przeciez nie pale;))))wiec winy na fajki zrzucuc nie moge;)))

lece spac, codzienne wstawanie , szykowanie zosi pozniej praca troche daja mi w kosc i padam o 22 nie majac juz sil na nic;//

Adria niestety wizyta nie przyniosla efektow;/ ja nie wiem co jest z tymi lekarzami, nie pomagaja;/moze neurolog cos zaradzi?trzymaj sie

buziaki dla reszty mamus i kolorowych

[aśku]

Adria****
ależ sobie oczy przeczyściłam:)
Ksiądz niezły dał popis:) i taki dowcipny :)
A żołnierze płakać nie mogłam przestać ,ale to wzruszające a ta dziewczynka co na kolanach u Mikołaja siedziała jaka słodka , jak powiedziała że tęskniła że go kocha .Rozbrajający filmik :)
Co do magnezu to w normie ,faktycznie można zgłupieć i myśleć co dalej ,ale jestem pewna ,że jak zwykle dopniesz swojego i dowiesz się prawdy .
A zdjęcia no miłe to miłe jak jeszcze pani doktor tak chwaliła i pokazywała które moje i mówiła ta pani zrobiła :)
Jestem bardzo zadowolona że mnie taka miła rzecz spotkała. A rodzaj koń siostry ,maki z oczkiem wodnym ,mojego kota rudzielca i raczka ptycha trzymająca bukiecik kwiatków na tle maków chyba pokazywałam to zdjęcie .
A ptych u niego to tak jest z tydzień będzie walczył niby zdrowy a coś się dzieje a potem go rozkłada .Zobaczymy leczę go tą homeopatią może coś to da.

[aśku]

Agatcha***
super ze budowa wam tak szybko idzie. Z eternitem kicha, a to nie z unii są dotacje przecież to jest obowiązkowe . Nic nie da się zrobić popytaj jeszcze . A dach duży będziecie mieli ? że takie koszta , a jaki dachówka czy blacha? Ale ważne ,że robicie że wam idzie i będziecie mieli własny domek ,jak kasy brak to jak tyle już macie zrobione to teraz resztę pomału się zrobi .
A pożyczkę w banku braliście.
A zmęczenie raz przesilenie wiosenne nie ma na to siły do tego praca i obowiązki w domu .My nie faceci nie siadamy po pracy na kanapę;)

[LiMonia]

Witajcie

Na wstępie dziękuję Wam serdecznie za wszystkie głosiki w konkursie na koszulkę,wyniki będą po 26IV i wtedy dam znać czy się udało :)*

Tak jak Wam pisałam w poniedziałek miałam robiona krzywą cukrową z 50g glukozy... niestety,sprawdziły się moje obawy... przy normie do 140 po godzinie,jak miałam 197!! To wynik gorszy niż jak przy Mai robiłam :( ehh....
W środę miałam wizyte u gin,zbadał mnie dokładnie. Na szczęście szyjka macicy ładnie trzyma,a te bóle przy chodzeniu to efekt dużego wyrzutu hormonów,które rzadko kobiety wyczuwają-a że ja jestem zazwyczaj w mniejszości to tak mam... Gin "pocieszył" mnie,że będzie jeszcze gorzej,bo bóle będą powoli schodzić w dół do stóp i będą mrowienia... :(
Dostałam skierowanie na krzywą cukrową z 75g glukozy-idę w poniedziałek. Jeżeli wynik bedzie zły,to dostanę namiar do diabetologa i on ustali mi dawki insuliny,które będę sobie wstrzykiwać w nogę!!!! .... :((((
Póki co jestem na diecie niskowęglowodanowej i mierzę sobie po każdym posiłku cukier glukometrem. Muszę chodzić,by spalać cukier,a tu ból przy każdym kroku,gin powiedział,że musze wybrać co dla mnie bardziej komfortowe,czy spokój,leżenie i insulina, czy może normy cukru na diecie i chodzeniu z bólem...
... a tak chciałam by ta ciąża była już normalną,bez cukrzycy,szpitali i kłucia :(

A z dobrych wieśći to synus rozwija sie prawidłowo!!! Waży już 800 gram i dostaliśmy piekne zdjęcie w 4d z profilem jego buźki-aż nie moge sie na nie napatrzeć-taki jest śliczny!!!

Adria Kochana,jeszcze raz dziękuję CI za wsparcie!!! Juleńce też za modlitwę :*
Brawo za stroik!!! Kochana,Ty się marnujesz!!! Odkrywasz w sobie drugie ja-czas jeszcze szerzej rozwinąć skrzydła!!! ...ale zadbaj też o kręgosłup w tym lataniu :)!!!
Widzisz,nawet Laurcia już widzi,że Mamusia musi się w końcu porządnie wyspać-zuch dziewczynka :)))
Jak się dowiem dokładnie z sz,cz i ż to dam CI znać,kojarzę coś,że do czasu pójścia do szkoły powinno się samo wykształcić,ale sprawdzę.
A na kiedy macie umówioną wizytę do neurologa,długo trzeba czekać??

Ąśku Jak Ptyś?? Zdrowy?? O homeopatii różnie mówią,ale a nóż pomoże-czego Wam życzę!!!
No brawo za zdjęcia i za pochwały!! Może to obudzi w i w Tobie nową pasję???
...a co to za dobra wiadomość??
Piszecie z Dorotą o takich pysznościach,że aż mi ślinka cieknie... ja niestety mam rygorystyczną dietę,wszystko gotowane najlepiej,w małych ilościach i bez cukru :(
...no tak,uświadomiłaś mi o tych 11 i 22 :)...zobaczymy czy synuś faktycznie się wstrzeli w datę :)

Agatcha Widzę,że i tak szybko idzie Wam budowanie... ale niestety jak jest kasa to i robota idzie.
Dobrze,że ZOsia już zdrowa!! U nas są długie kolejki do alergologa,a jeszcze teraz są pylenia,więc pewnie się wydłużą...mam nadzieję,ze uda CI się coś szybciej umówić-powodzenia! I brawo za niepalenie!!! To już długo tak utrzymujesz??
Tak,Maja chyba się upodabnia do mnie-z czego nie za bardzo się cieszy tatuś :]...no ale jest szansa,że za to synus się w niego wda :)))

Betty Jak Kubuś?? Mam nadzieję,że nie złapaliście jakiegoś wirusa?? Super karteczki!! Aż sam nabrałam chęci do robienia :)

Kochane zmykam do wyrka,bo północ sie zbliża :] Słodkich snów i miłego piątku!!!

[agatcha]

hej
ja na szybko bo dopiero wrocilam z pracy a obiecalam dzis zosi basen;)

asku z nasza pozyczka to byly jaja;) wzielam pozyczke z banku bo tato myslal ze bedzie mial inne wydatki (mielismy od niego pozyczyc), ale po2 tyg okazalo sie ze moze nam troche pozyczyc, wiec zrezygnowalam z umowy w banku i mamy od ojca, mozemy splacac dopiero za rok wiec bardzo sie ciesze;)
dachu mamy 170m, z czego 70 to stary wiec eternit do usuniecia. do teo robimy pelne deskowanie i pape zeby wygluszyc maksymalnie bo dajemy blachodachowke (dachowka by nas zabila finansowo;) oi 4 okna dachowe...wiec niestety wychodzi;/

limonia czekam na wyniki konkuru. oj fatalnie z cukrzyca;/ musisz bardzo na siebie uwazac;/ do alergologa ja ide;)poszlam dzis po skierowanie. a zosia chwilowo zdrowa,mam nadzieje ze jak najdluzej;)
a nie pale 3miesiace;)i jestem z teo bardzo dumna, choc jeszcze mi ciezko;)

lece szukac stroje kapielowe;)

[aśku]

nareszcie wolne :) siedzę i nic nie robię mimo że bałagan ptych zrobił .
Pieczę ciasteczka na niby w piekarniku ,pokroił i nakruszył wszędzie gdzie się da i teraz mnie nimi karmi ,ale się cieszy .a mi niedobrze :)
Limonia ***
czekamy na wyniki ,widziałam sporo nazbierałaś głosów :)
Przykro mi że wyniki jednak niedobre i musisz teraz tak uważać i dieta i do tego ten ból ,namęczysz się bidulko ,ale najważniejsze byście zdrowi oboje byli i wszystko do normy wróciło .potem to już tylko radość z synka i córeczki:)
A zdjęcia to raczej stara pasja ,bo wcześniej się zajmowałam tym robiłam zdjęcia artystyczne i filmy tylko przy ptychu nie mam już na to czasu :/
Agatcha ***
a to fajnie, że nie musisz już kasy oddawać i to z prowizją bankową. Dachu sporo to i koszt ,i ten eternit jeszcze .A okna w dachu będziecie mieli ?a duże czy małe.
Gratuluje wytrwałości za niepalenie nie palę ale wyobrażam sobie jak trudno zmądrzeć ;) i nie palić oby tak na stełe:)
A miałaś włosy, a raczej ich brak pokazać:)
Adria***
znowu do maszyny się przykleiłaś:)
masz zacięcie :)
A nie pochwaliłam cię za stroik należało Ci się bo ładniutki:)
A spanie do 9 to ci się fartnęło :) może częściej wam się zdarzy pospać dłużej:)

---matko ptych mi zrobiła chlebek złożył 2 kromki a w środek karteczki znaczy kotleciki:)
Powiem wam,ze synek mi się upierdliwy zrobił wiecznie coś chce i mu pomagać mam ,a jak nie chce mówi by sam to on mówi nie umiem przecież " jego ulubione powiedzenie .
---a jest zdrowy ta temperatura to raczej na tle alergicznym zwiększyłam dawkę a teraz pyli i pomogło nos tylko lekko obrzęknięty ,ale bez kataru .
----a wasze maluchy też uwielbiają się bawić jedzeniem i piciem ,a raczej niszczyć je ciachać ,rozlewać babrać się w tym ,wciskać w zabawki???ptacha auta są wypchane jedzeniem :/

[agatcha]

jeju Zosia 2 godziny na basenie i caly dzien nie spala i dalej nie spi;/ ale fajnie bylo, musimy to czesciej powtarzac;)

Asku okna mamy cztery rozmiar standardowy, 78x140 chyba, musimy miec niestety bo mamy dach odrazy od podlogi jakby a chce miec bardzo jasno w pokojach, bo to lubie. a wlosy no moze jak gdzies jakies fotki zrobimy to wstawie, ale napewno bede scinac wiecej bo mi bardzo dobrze z krotkimi żyć;)

lece bo zmeczenie Zosi daje już wyraznie glosne znaki;/

dobrej nocy

[aśku]

och jak ja lubię sboty:)
Wolne można normalne śniadanko ,włśnie zupkę dyniową jemy .Szkoda tylko ,że pogoda nie za fajna ponuro i zimnawo.Potem idziemy do sklepu poszukać materiału na torbę i do sali zabaw ptych zdrowy dawno nie był niech się wyszaleje .
Agatcha***
O to spore okna znaczy normalne ,to są w dachu połaciowe czy normalnie montowane? ja nie połaciowych ale czasem nie da się innych dać .Tez lubie duże okna a najbardziej lubie takie 3metrowe na raz dzielone:) marzenie jak można świat oglądać i mieć dużo światła.
Nie dziwie się ,że Zosia tak szaleje i nie śpi u nas to tylko pozwól ptychowi to do 22 będzie siedział .
To jeszcze włosy bardziej zetniesz ,ale fakt wygoda pewnie jest :) ja jeszcze poczekam i dalej się będzę męczyć:)
A strój już wybrałaś ?
Ja chyba się wezmę i też na basen się wybiorę z ptychem tylko ,ze ja musze mieć wodę bez chloru:/
Adria ****
odklej się od maszyny :)zamęczysz ją;)
Bettyy***
tak myślę o tobie nie piszesz ,mam nadzieję ,że to wina męża a nie jelitówki:/
---ok miłego dnia

[agatcha]

asku dopiero czytalam co to znaczy okna połaciowe;))))
my będziemy mieli na górze 3 pokoje i korytarz, w korytarzu 1 okno dachowe, w jednym pokoju jedno okno dachowe a w dwoch pokojach bedzie po jednym oknie dachowym i jednym normalnym (chyba wymiar 120 na 90) jakos tak, w kazdym razie jest ono takie prostokatne.

ide robic jakiegos placka bo cos mnie na slodkie wzielo dzis;)

[adria40]

Hej

Jestem wypompowana, kolejny dzień bez męża, kolejna noc, normalnie się mijamy, jestem sama z dziećmi, itd...itd...itd...
Jestem już bardzo zmęczona............a jak sobie pomyślę, że takie czekają mnie przygotowania do świąt, to, aż mi się nie chce.

Dobranoc

[aśku]

Ptych nareszcie śpi , cały dzień szalał.
Agatcha***
he he no to Cię uświadomiłam;)
to mieszane okna będziecie mieli to fajnie .Tylko nie rób sobie okna połaciowego w sypialni nad łóżkiem:) sprawdzone nie funkcjonalne w deszcz:)
Mi się podobają nie wiem czy widziałaś łączone połaciowe z normalnym wygląda jak jedno wielkie fajnie to wygląda .
Adria***
o jaki smętny nastrój i za mężem tak tęsknisz. Ciężki dzień miałaś odpocznij jutro ,ja tez będę ,A jak plecy ?
Bettyy***
odezwij się

[adria40]

Hej

Dziewczynki spia, a ja mam wolny wieczor, chyba wreszcie przyozdobie dom na swieta, mam pare rzeczy juz, ale w nieladzie. Wczoraj skonczylam stroik na drzwi, a dzis bylismy na kiermaszu wielkanocnym w przedszkolu i kupilam pare rzeczy, wiec moge poszlalec.

Poza tym nastroj sredni, maz dzis ostatni raz pojechal i chyba bedzie mial dwa dni wolne. Ale sie ciesze, choc troszke musimy nadgonic prace w podworku, bo pare zmian sie szykuje, tzn. jesli chodzi o skalniaki i trzeba kosic, bo trawa po pas :/
Jula do srody tylko bedzie chodzic do przedszkola i przerwa swiateczna.

Laurcia nam sie rozgadala na calego, dzis powiedziala: prawda, pierogi i Juluśka :) Smieje sie, bo czasem jej wszystko tak ladnie wychodzi, a czasem znow mowi po swojemu :) I najbardziej mnie dziwi to, ze nie chce mowic prostych wyrazow, ale te wyszukane, wymyslne, ostatnio na topie bylo: teraz, zaraz :)

Jutro jedziemy na angielski i bierzemy udzial w kolejnym konkursie, trzeba bylo zrobic na kartce wykleic czy namalowac Flupa, maskotke z naszego kursu, a my go zrobilysmy z pilki, okleilysmy bibula (kawalkami) i spryskalysmy lakierem w sprayu, mam nadzieje, ze sie spodoba.

[Bettyy]

Witam was po przerwie ale tydzien czasu spędziłam w szpitalu ...
Wtedy jak pisałam że idę przytulać Kubę to mi zasnął a jak wstał to zaczeło się biegunka ,wymioty i szybko do lekarz Lekarz praktycznie nie zbadał i pierwsze co mówi to tylko szpital i wzywać karetkę czy pojedziemy sami i pojechaliśmy ...po 3 dniach dołączyła do nas Laura no i parka w szpitalu mi leżała ...Taki wirus że normalnie sale były non stop zajęte a wokół tylko dzieci wymiotowały i biegunka cały czas Kuba wyszedł w piątek a ja dzisiaj z małą Jest chuda jak patyczek ,biedactwo waży 9 kg ...muszę podtuczyć dzieci Córeczka więcej się wymęczyła 3 razy kroplówkę miała i gorączka 40 st To był jeden wielki koszar ale na szczęście się skończył ...
Idę poczytać was trochę teraz i nadrobić zaległości
Adria - wchodziłam na fb i nie widziałam gdzie to się w ogóle oddaje głosy ?

[aśku]

Bettyy***
nic nie pisałam , ale coś czułam martwiłam się ,że dzieci są chorę ale nie pomyślałam ,ze aż do szpitala :( współczuje męki dzieci wiem jak to wykańcza :( i chudnie przy okazji .Małą wróci szybko do wagi teraz święta będzie okazja
Ciekawe czy to taki taki wredny wirus czy też twoje maluchy są wrażliwe na Jelitówkę Ja tak mam jak mnie weżmie to inni ok ja mnie rozkłada ! Mogę ci tylko doradzić co mi lekarka z pracy doradziła brać codziennie probiotyki .Wtedy się przechodzi lżej
Ptych teraz miał dwa razy pod rząd i przeszedł pięknie trzy pawiki i z 4 razy do toalety poleciał
Więc może te prob. działają
Wiem ze są drogie ale warto ja zamawiam w aptece pani mi w internecie zamawia tylko 5 szt . bo limit ale wtedy są tylko po 5.30zł zamiast 20zł ..kapsułki otwieram i podaje ptychowi .
W przedszkolu to zraza co chwila jest jelitówka:( a córeczka mała i mniej odporna dlatego gorzej zniosła:(
Adria***
o rozkręcasz się i ozdoby na święta szykujecie .Powodzenia na konkursie może znowu ci się uda.
Nareszcie męża odzyskasz to i humor wraca .
Laurka faktycznie rozkręca się jak zacznie ci nawijać to nie będzie mogła przestać i to trudnymi słowami zacznie zamiatać .
To w czwartek już wolne od przedszkola ? muszę sprawdzić jak u ptycha ,ale do piątku chyba otwarte .
Co do ogrodu pamiętaj plecy żadnego schylania zakaz jak już to klękaj .A znalazłam coś fajnego do ogrodu może ci się spodoba ???ja się zakochałam;)
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&frm=1&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CDoQFjAB&url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fcudowny-egipski-krzew-tamaryszek-5-007-i4066984705.html&ei=lwJMU_X3CdD07AaUp4HAAw&usg=AFQjCNFDY5xWyylj-t1Mpn6U_o32pYpnDQ&bvm=bv.64542518,d.ZGU

[adria40]

Hej

bettyy jejku, ale sie u Was porobilo, ja myslalam, ze nie piszesz, bo mezem sie cieszysz, a tu szpital. Kochana tulam Was mocno, dobrze, ze macie juz to za soba, teraz niech Maluszki odpoczna po przejsciach i naciesza sie domkiem. A wiesz, ze w domku apetyt dopisuje, wiec szybko odzyskaja wage :)

aśku u nas przedszkole jest tez w czwartek i piatek, ale tylko jedna grupa z inna pania, wiec juz Julci nie daje. Piekne to drzewko :) Cudne ! Juz mi sie zamarzylo na srodku ogrodu :) A moj maz do ogrodu skonczyl wczoraj woz, dzis idzie malowac, jak zrobimy juz do konca to wstawie Ci zdjecie.

U nas dobrze, wczoraj uszylam roletki do sypialni, romantyczne fioletowe z koronką, ale niestety nie skonczylam, bo mi koronki na kokardki braklo :(

Jula w przedszkolu, a Laurcia sie bawi, zaraz ide ją spac polozyc. Meza tez dzis mam, wiec humorek mam super :)

Milego dnia

[aśku]

Adria***
o tez tak ci się spodobało drzewko :) jest bardzo orginalne ma swój urok co? ja sobie kupie na działkę .
Cieszę się ,że humorek wrócił :) a roletkę dokończysz spokojnie .
a ja dziś wcześniej skączyłam i pojechałam na ryneczek po staniczki bo mi się już druty powyginały;) ale tylko jeden kupiłam ale za to nareszcie wymieniłam majteczki .Wszystkie stare do kosza :)teraz moda na bambusowe .
A jeśli chodzi o modę to zauważyłam ,że to ciasto ta beza to tez hit w cukierni taka malutka 45 zł i widziałam jak pan na ulicy niósł taką wielką az mi ślinka poleciała
Czekam na zdjęcie :)
Bettyy***
jak się dziś maluchy czują ?
Mamaola***
a ty już wróciłaś z tego urlopu ? jak było opowiadaj .

[agatcha]

hej

ja tylko na chwile

dziewczyny wymiekam. zosia znow zasmarkana;/dopiero co byla ta szkarlatyna, zapalenie a teraz smarka. niby tylko smarka juz 4 dzień ale chodze kolo niej jak kolo jajka, nie spie po nocach bo nasluchuje czy nic sie nie rozwija. brakuje mi sil

pisze tylko do asku i adrii, odnosnie tamaryszka;) znam sie troche na tym i musze was rozczarowac;) aby drzewko wygladalo tak pieknie, trzeba wielu lat pielegnacji (bynajmiej tak wynika z mojej wiedzy) bo generalnie jest to piekne ale to krzak, czyli rosnie jak np porzeczka. ja osobiscie widzialam tylko raz tamaryszka w formie takiego pieknego drzewka;?)

buziaki i uciekam

betty trzymajcie sie!

[agatcha]

asku adria no chyba ze kupicie juz taki wypielegnowany w formie drzewka, ale chyba bedzie wiecej kosztowal;

uciekam dobrej nocy

[adria40]

Ja dosłownie na sekunde.

aśku specjalnie dla Ciebie :) nasze okna w sypialni. Bardzo pracochlonne, ale mnie zadowala teraz widok okien:)

[aśku]

Hej
Agatcha ***
Zosia ma katar :( a ty stresa ,wiem ale może na katarze się obędzie.
Ptych już prawie miesiąc bez choroby nie licząc lekkich jelitówek ,ale tez tylko czekam i wypatruje choroby :/
Co do krzaczka to tak myślałąm by takie mieć piękne to trzeba dobrej ręki i opieki, ale jest takie tanie to mogę eksperyment zrobić i zobaczymy czy poczuje się jak w Egipcie;)
Trzymam kciuki za Zosi zdrówko i nie stresuj się za bardzo póki nie jest żłe może się uda .
Adria****
no piękne okienko :) fajnie to kółko wygląda i kolorek ładny delikatny .To okno w sypialni tak dobrze pamiętam .Podobno dobry kolor właśnie do sypialni ,dobry dla oka i odpoczynku :)więc dobry wybór zrobiłaś:)
Chyba mnie natchniesz i kiedyś ja uszyje roletki :)

[Bettyy]

Hej ! Wczoraj tyle napisalam a tu błąd wyskoczył :////
Agatcha - Zosia znów ma katar Rety i strach Moja po szpitalu też już katarzy i boję się żeby tylko nic więcej ...
Aśku - Maluchy w porządku ale mały katar u małej mnie przeraża Ptych się mocno trzyma oby tak dalej Poszłam dzisiaj do apteki zapytać o te probiotyki ale kolejka mnie przeraziła i zrezygnowałam
Męża masz w domku już na święta ? wspominałaś jak Mateuszek lubi zabawy z jedzeniem To u nas to samo Jak Kuba to uwielbia W przedszkolu też często bawi się przy kuchence z czapką kucharza A mój komputer to normalnie wypchany jest paluszkami też głodny Aż szczęście że jeszcze chodzi nawet nie wyciągam bo boję się że coś zrobie i przestanie działać
Adria - Pięknie i fantastycznie taki talent miec to skarb Normalnie pozazdrościć ... Ile waży twoja Laura bo jak w szpitalu moją po chorobie zważyli to ważyła 9 kg No chudzinka taka że szok była chuda ale choroba jeszcze bardziej wychudziła ale teraz nadrabiają bo cały czas jedzą i najeść się nie mogą :)
I uciekam bo nic dzisiaj zrobić nie mogę wszystko w pośpiechu

[agatcha]

hej
nie czuje tych świąt;/ dziś Wielki czwartek a ja nawet nie pomyslalam zeby isc do kosciola;/ raz ze normalnie pracuje jeszcze jutro a dwa ze tyle na glowie;/
ale mamy juz zrobiona więźbe na nowym dachu, we wtorek będą ściągać eternit a w piątek ma już być pokrycie;) więc myśle że do maja dach będzie gotowy.

zoska nadal zasmarkana, ma nawet chrypke ale powiem wam ze nie wiem czy dobrze robie ale waham sie nad lekarzem;/ jutro chyba pojade bo to swieta zeby ja osluchala, ale nie wyobrazam sobie zeby znow podac jej antybiotyk;/
tyle było spokoju a przez to przedszkole znow masakra;/ maz stwierdzil ze narazie zosia ma nie chodzic zeby zobaczyc jak bedzie w domu, a ja sie z nim zgadzam;/ kilka razy bylo tak ze jak ja rano zawiozlam na sali ukrop, wszystkie grzejniki poodkrecane, mimo ze sala jest na poddaszu na ktorym jest wystarczajaco cieplo;/ a jak po nia jechalam, zosia podorzbierana do rosolu i okna otwarte;/ kilka razy zwracalam im uwage ale jak grochem o sciane;/
wiem ze zosia moze miec slaba odpornosc, szczegolnie po tych chorobach ale bez przesady zeby bylo 30st ciepla i wietrzenie!
ja chyba nie jade do lekarza bo boje sie ze znow jest zle, choc ma tylko katar i ta chrypke, ale z drugiej strony widze jak sie zmeczy i lapie zadyszke;/ a znam juz ją i wiem co to moze oznaczac;/
narazie siedzi w domu i pije syropki ktore mam po ostatniej chorobie, oby pomoglo bo mowie wam az sie boje;/

betty jak ja ciebie rozumiem;/ ja pamietam jak rok temy z troga patrzylam na kazde kichniecie zosi bo mialam juz wizje oskrzeli;/ pozniej wszystko sie uspokoilo a teraz znow wrocilo i niestety wina jest przedszkole (tak mi sie zdaje bynajmiej)

asku Ptychu trzyma sie dzielnie;) ciesze sie ze nie choruje. my wczoraj zaczelismy drugi etap kuracji ta szczepionka, zobaczymy jak bedzie. choc na przeciagi na spocone plecy to zadna odpornosc nie pomoze;/ a odnosnie drzewka, a pewnie kup sobie takie jak barszcz a moze teraz sa i takie odomiany ze tak beda rosly nawet;)zreszta jak jest w formie krzewu i zakwitnie to tez wyglada pieknie;)

adria piekne rzeczy wychodza spod twoich rak;) super ze wogole masz czas i chec stroic dom na swieta;) ja dzis z zosia umylam szafki i tyle mojego strojenia;))

uciekam, mam nadzieje ze zosia zasnela juz bo teraz wstaje po 6 a wieczorem ciezko ja polozyc. ale chcem skorzystac z tego ze maz cos tam muruje bo jak on jest to wieczory sa mega ciezkie;/ i zosi ciezko sie wyciszyc;/

buziaki dla was