Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

U nas dziś znów nocka we trójkę,odkąd wyciągnęliśmy szczebelki,to nasze dziecko zaczęło wędrować ww nocy do swoich rodziców :] Wstała przez to wcześniej i rozpychała się na nas,ale za to drzemkę miała 2,5h i normalnie usnęła wieczorem ;]
Ostatnio Maja "uczy" się liczyć paluszki,bierze sobie rękę,swoją lub kogoś i liczy po swojemu paluszki (ej,tsi,siede :) ale dziś to się z niej po prostu uśmialiśmy. Mówimy do niej "Maju policz paluszki" a nasz Skarbek zaczął sobie swoje paluszki lizać he he... pomyliły jej się słówka policz z poliż :)
A wczoraj wieczorem udało się Mai wysikać na nocnik- ależ była radość,zwłaszcza rodziców,bo jak Maja załapała,że nam na tym zależy,to w kółko wołała "si" po czym uciekała w samych majteczkach jak najdalej,byśmy ją łapali ;| ... dziś niestety nie zdążyła na nocnik i zsiusiała spodenki... no ale nic,będziemy dalej próbować ;|
A u nas dziś spadł śnieg :) chyba po wczorajszej wichurze go przywiało-mają dzieciaki ładny początek ferii :) Stałyśmy z Majcią dobre 30 minut przy oknie i oglądałyśmy odbijające się od dachu kuleczki zbitego śnieżku :) Maja uczyła się mówić śnieg,na razie brzmi to "sNIE" :) i sama dziś zawołała mnie po imieniu "monia" i uciekła do pokoju :) Dziś udało nam się jeszcze podciąć Mai grzyweczkę w skos :) - a łatwo nie było,ale te jej włoski takie już nieogarnięte były,że aż się prosiły o ścięcie :) Teraz przynajmniej jakoś same się zaczesuja na boczek :)
No i najważniejsze,mam już wyczekiwany podpis burmistrza i od 2 lutego idę do pracy. Mam nawet już ułożony plan lekcji i co mnie bardzo cieszy zrobili mi piątek wolny :) ... kolejny raz potwierdza się,że niestraszny,a wręcz przychylny jest mi piątek 13-go :)

Mamaola Dobrze,że po wizycie ok! Miło usłyszeć bicie serduszka Maluszka :) Ja też musiałam brać żelazo w ciąży,ale to chyba najmniejszy problem :)
Mam nadzieję,że rozmowa z mężem okaże sie jednak owocna,bardzo Ci tego życzę i trzymam mocno za to kciuki! Do tego jeszcze ten koszmar :( Mnie się kiedyś przyśniło,że jakaś kobieta uprowadziła nam Maję i wybudziłam się taka pobudzona i niespoakojna,że podobnie jak Ty nie mogłam zasnąć :(
A może Twój mąż boi się pewnych nieprzewidzianych sytuacji z Leosiem,że sobie nie poradzi i chcąć ratowac sytuację woli zaangażować swoich rodziców w opiekę?? Rozumię Twój niepokój,pewnie najlepiej byłoby,żeby mąz jeszcze teraz zżył się zLeo by po narodzinach mógł CIę odciążyć,bo wiadomo,że role wtedy się poniekąd zmienią :( Nie możecie też dopuścić do tego by Leoś po narodzinach siostry odczuł,że schodzi na drugi plan,dlatego rola taty jest tutaj bardzo ważna! U mojego męża brata tak zrobili początkowo i starsza córka pojechała z tej okazji na wakacje z dziadkami,by oni mogli się skupić na synku-efekt była taki,że czuła się odepchana na dalszy plan :( .... ale czytam,że podjęliście już pewne plany,cieszę się i trzymam kciuki za powodzenie!!Dodam jeszcze do tego,że w pełni popieram zdanie Adrii :)
Cieszę się,że z Leo wszystko Ok :) Ślicznie pomaga w domu i ta minka,mmmm.., a Twój brzusio uroczy!!!

Agatcha Pięknie!! Nie ma to jak ręka kobieca :) Cieszę się że autko już jest w Waszym posiadaniu,koniecznie się nim pochwal!! A co to za autko?? Może jakieś zdjęcie :) Trójki idą Zosi,oby jak najszybciej się pojawiły i oszczędziły bólu!1
Fajne to autko i rodzinne :) Mój mąż też coś znów szuka i tym razem własnie combi,bo mamy voyagera, rok jazdy jednym już mu się znudził :|

Blumchen Oj szkoda z mieszkaniem,ale na pewno trafi Wam się ciekawsze już wkrótce :) Ooo a może to :)

Adria Widzę,że Julii sprzyjają spotkania z babcią :) a przy okazji Ty się troszkę rozerwiesz-super! Heh mam najbliżej do tej biedronki na ul.Kościuszki,koło dworca PKS :) Pozdrów męża serdecznie,aż mi mój mąż mówi,żebym zaprosiła Twojego na kawkę :)
Oj,sama się zastanawiałam o co chodzi z tym brakiem apetytu u Julci :( ... a sprawdzałaś już zęby??
Oj znów kęgosłup się przypomina :( tak mi Cięż zal:(.... a może powinnaś się udac do lekarza i załatwić sobie jakieś zabiegi rehabilitacyjne w przychodni ?? Pole magnetyczne ,prądy,podwieszenia,masaże... kręgarz też byłby wskazany,tyle że sprawdzony :| My na studiach też mięliśmy terapię manualną (to o czym pisze 3nik) ale tylko podstawy,mam nadzieję że ten gośc po studiach to specjalista i że przyniesie Ci ulgę nieinwazyjnie!!

3nik Dzielny Antoś i mamusia :) Na pewno nie było łatwo,ale daliście radę :) Teraz tylko czekamy na dobre wyniki!!
Oj,całe szczęście,że nikomu nic się nie stało z tym drzewem-aż sama się zatrzęsłam!! U nas wczoraj ok 22 wiało strasznie-sama byłam przerażona żeby nic się nie stało....
Matko-filmik uroczy!!! Normalnie Antoś mnie oczarował!!! Pięknie mówi,widać ile od ostatniego filmiku się nauczył!! BRAWO!!!! I ten usmiech.... ach rozczulił mnie bez reszty!!

Filipka Głowa do góry :) Wysyłam pozytywne fluidki :))) Tarczyca może sporo poszaleć,do tego te nocki, pogoda i już człowiek nie w humorze,ale po złym dniu przychodzi dobry!!

Anazz A u Was też idą ząbki?? Mam nadzieję,że nocki w końcu się unormują,może trzeba jeszcze czasu :|

... no proszę,Adria ja tez coś chyba ostatnio przydługaśne posty strzelam ;)... podobniejak Ty mam nadzieję,że nie zanudzam Was koleżanki!! A jak tak-wybaczcie :|

Zmykam już pod prysznic,bo mąz już chce się kłaść ;] Dobrej nocki!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamuśki:)
u nas ok tzn miałam złe dni :) bo wlazłami drzazga zboku pod paznowieć. Bolało i puchło nie wiedziałam czy zakażenie czy cos tam jest .Od wtorku do dziś robiłam okłady najbardziej pomógł mi zwykły kwiat aloes.
Dzis dlaje baolało to zaczęłam grzebać igłą i tak sobie grzebałam i wygrzebałam drzazgę i to sporą i grubą ,a nie był jej widać .
Wiec jestem szczęśliwa:)

Wczoraj był straszny płacz ptycha ,bo wyszłam na dwór i tak wiało zimnym wiatrem że po kilku metrach zawróciłam ale ptych tak sie rozbeczał ze szok jeszcze w domu był zły.Nigdy nie lubiał wiatru ale tak płakać.

    Agatcha
i jak nie jesz chleba ? ja tez chciałam ale cos nie moge przestać:/ ale zaczynam od dzis ćwiczyć, i pisze co jem .Wtedy widac ile kalori sie wciąga.Ta dieta dukana to dział kolezanka szybko schudła ale nie jest zdrowa,bardzo ja bolała głowa.
Samochód sliczny kombi też mam ale stary wiec zazdroszczę:)oby sie nie psuł:)i bezpiecznie Was woził:)
    Mamaola
Leoś i te jego czarne perełki :) a jak fajnie gra i pokazuje wszystko:) jesteś ok to normalne ze chcesz zeby Leos był z wami ,a nie odsyłac go do dziatków
O anemie masz, a w pierwszej ciązy nie miałś.Wyniki szybko sie poprawią ,tylko odpoczywaj .A masz jakiś kontakt z Natalką nie odpisuje na moje smsy oby u niej wszystko było ok.
    Adria
no zobaczymy ale pożyczyć to nie da raczej rady bo ta przyczepa duża i nasz samochód nie pociagnie,a campera chyba juz sprzedali.Poradzimy sobie inaczej:)
U mamy byłas cały dziń to tak jak ja przedwczoraj .Ptych zaliczył kąpiel w wanie i tyle wody to nie widział jeszcze szlał i całą łazienke zalał:)
    3nik
mówisz że masz dalej szał chyba nas to wszystkie czeka .A Antos to i wygłada i zachowuje sie ponad wiek ) przeciez jak szybko zaczął dobrze chodzić a teraz tak mówi dużo i ładnie:) i jestem w szoku bo on stoi grzecznie i z taka wielką uwagą powtarza po tobie:) widac jego skupienie jak patrzy na ciebie i mówi szok ptych to chwili nie usiedzi a powtórzyc to nie kiwa głową że nie koniec nawet mama juz nie powie. Antos to jest dużo bardziej rozwiniety niz na swój wiek dlatego i te nerwy juz ma .
a jak dzwonek strach minął masz ju włączony?
    Blumchen
juz tak długo nie palisz to jestes dumna z siebie co:) tym bardziej że przecież masz trudniej bo mąz pali.
mój od dzis chce rzucić ,ale będzie brał tabex sam nie potrafi .
    Annaz
o musiałas dywan wyrzucić no tak sa paskudne,a robiłas testy alergiczne na roztocza?

=====spadam zaraz maz z pracy wraca a obiadu nie mam .
Miłego weekendu:)

Odnośnik do komentarza

Limoniaale fajnie Maja mówi do Ciebie po imieniu ptych to mama nie mówi 2 dni mówił i przestał. O i śnieg macie to faktycznie fajne ferie mogą być:)a my nie tylko wiatr, ze nie moge wyjśc:/
Fajnie z nocnikiem:)tak sie ucieszyłą Maja:) kiedy ptych załapie??? on wie co się robi ale nie ucieka przed nocnikiem::)To super do pracy na dobre idziesz :) he he no fakt Ty nie potrafisz mało pisać ,ale na szczescie nie zanudzasz:)

    Mamaola
a zapomniałam wiesz że juz 14 dni mama katar to musiało być cos z zatokami bo tak głowa bolał albo taki wirus .
Chciałam zapytać bo trafiłam na Oregasept H97 olejek z ortgano podobno na chróbska dobry znasz to moze ??? chce kupić:)

====teraz to juz znikam :)

Odnośnik do komentarza

hej

zoska dzis od rana szaleje, nie wyspala sie, na dworze snieg ale tak mrozny wiatr ze nie mozna wyjsc na chwilke wiec ja nosi i marudzi bardzo;/

asku nie jem chleba. tylko to chrupkie pieczywo, ale do pracy kupuje ten zytni chleb taki mokry bo niewygodnie mi robic kanapki do pracy z tym suchym. ale nie powiem ciezko mi;/ do tego staram sie nie jesc ziemniakow, slodyczy wcale i zadnych coli etc.tylko woda albo pepsi light w pracy. ale waga praktycznie stoi, choc wczoraj wazylam sie i bylo 0,5 kg mniej;/ wiec efekty nie specjalne. ja nie cwicze bo latam po polach wiec mysle ze wystarczajaco sie na mecze fizycznie;)
o diecie dukana pisala mi anuszka na nk, ona tak schudla bardzo ladnie ale ja mam troche problemy z watroba i boje sie ze nie dala bym rady.do tego efekty jojo jak nie skonczy sie jej sa masakryczne;/
narazie trzymam sie jakos;)mam nadzieje ze efekty beda wieksze i bede miala motywacje;)))

lece do tej mojej myszki moze wkoncu pojdzie spac bo dala czadu od rana;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Nocka lepsza. Tzn. pobudek dużo, koło 10, ale i tak lepiej niż poprzednia... No i wcześniej się położyłam.

A dziś przed drzemką zaliczyliśmy 1,5h spacer mimo strasznie zimnego wiatru. I Leo wcale nie chciał wracać do domu :) Ale ja już byłam przemarznięta na kość.

aśku
- a nie słyszałam o tym olejku...
A co do anemii to w pierwszej ciaży też niestety miałam... Ja i bez ciaży zazwyczaj mam kiepskie wyniki krwi :/ Mam nadzieję, ze to żelazo coś pomoże, bo mi się wydaje, ze to nie z braku zelaza. Do tego chyba mnie po tym brzuch boli. A z Natalią nie mam kontaktu.

limonia - no właśnie bardzo mi zależy na tym, żeby Leo nie poczuł się odrzucony. By pojawienie się siostry było dla niego radosnym doświadczeniem. Dlatego wszelkie zmiany chcemy wprowadzić jeszcze przed porodem - wizyty u dziadków, spanie z tatą itp. Żeby Leo nie wiązał ich z siostrą. Choć wiadomo, ze na pewno wiele się zmieni.
Słodko z tym liczeniem :) Leo też po swojemu liczy. A i u nas zdarzają się pomyłki w zrozumieniu poleceń. Ostatnio Leo pomylił słowo i słoń :)
Gratuluję nocniczka :) Do nas wczoraj przyszły książeczki dla Leo, zamówiłam m.in. taką o nocniczku :) Zobaczymy jaki będzie efekt.

3nik - O, to wcześnie sie u Antka zaczyna, choć każdą z nas to czeka... Może szybciej będziecie mieć z głowy :)

adria
- nieciekawie z tą piersią...
Super, że może się wszyscy spotkamy w Karpaczu :)))

Idę odpoczywać. Buziaki.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Hej

U nas dzis fajnie, byl ksiadz po koledzie, myslalam, ze Jula sie bedzie bala, w sumie zna ksiedza z kosciola, ale to co innego, bo w domu, ale nie. Dosc mocno sie mnie na poczatku trzymala, ale za chwile juz siedziala grzecznie i "wsluchiwala" sie w rozmowe. Bylysmy same, bo maz byl w pracy i nie zdazyl przyjechac.
Za to dala czadu dzis na mszy, pojechalismy na wieczorno-niedzielna i masakra. Jula gadala jak najeta. Szok. Nie mozna jej bylo uciszyc. Pierwszy raz mialam na mszy kryzys z uciszeniem mojej pociechy.

mamaola u nas tez okropnie wieje, a do tego snieg i teraz cos zaczyna mrozic. Fajnie, ze nocka lepsza mimo pobudek. A jak Twoj kregoslup, Ty chyba mialas masaze jak bylas nad morze ? A jak teraz w ciazy ?

3nik Antos slodziutki, a ile on juz zna wyrazow !!!!!!!!!! Jestem pod wrazeniem. Gratulacje dla Niego. Poczytalam troche o tej metodzie na kregoslup, moze to jest jakies rozwiazanie. Musze tylko zobaczyc, czy u nas cos takiego jest. Co do peirsi to wspolczuje, dobrze, ze robilas usg, lepiej to sprawdzic. A co do kregoslupa jeszcze to jestem w szoku, ze u kregarza nic nie bolalo Cie. U mnie ponoc ten odcinek miedzy lopatkami, nie ma zadnej przerwy - ponoc siedzi mi kreg na kregu i powoduje ucisk na nerwy i stad ten bol. Musze sie w koncu za to wziac.

aśku tak myslam, ze jakis kryzys u Ciebie, ze Cie nie ma, a tu czytam, ze niewesolo z tą drzazgą. Dobrze, ze ja wyciagnelas.

LiMonia G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!! Nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze dostalas prace i ... piatek wolny. Super. O u Was tez snieg ? Swietnie. To Majeczka na sankach pojezdzi, a kupiliscie juz ? Niezle z tymi polizaniem i paluszkami. Mozna sie pomylic. Zaraz mezowi powiem o tym, do ktorej Biedronki masz najblizej. Dzieki za zaproszenie. Gdyby nie czas, to by napewno skorzystal. Z jedzeniem to nie ząbki :/ Juz nie wiem co. Dzis wyp-ila tylko mleko rano i wieczorem i zjadla troszkenke mieska z brokulem. Maz mowi, ze jezdzi do tej biedronki, ale o 4 rano :/

Dobrej nocy Wam zycze, maz zaraz jedzie na nocke, a ja zaglebie sie w lekturze, bo mam swietna ksiazke.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej

nasze słonko jakoś dziś bez drzemki było i dopiero teraz zasnął. ale intensywny dzień, a przed godzina wyszli od nas goście - Borysek z rodzicami, jego kumpel z podwórka:) super było:))) i Borysek nawet przytulił Antka i Antek nie uciekł;) bo jak ostatnio pisałam adrii, on nie przepada, jak go dzieci tulą;)
a jutro znów dużo planów - kościół, basen i teatr.

mamaola dobrze, że u Ciebie lepiej:) tak trzymaj:))))

limonia GRATULACJE z pracą:))))) wspaniale :) i dziękuje Ci za słowa o Antosiu, wiesz, jakie to miłe, nie ma milszych chwil, niż czytanie takich słów o własnym dziecku:))) a Wy też do Karpacza wpadniecie?? Majka liczy i liże paluszki, ale to musiało być słodkie:))) a nocnik zaczyna działać:) fajnie:) i nie tylko mama, ale i po imieniu jesteś wołana, ja też:)

adria dziękuję, tak rozgadał mi się smyk, codziennie tyle nowych słów łapie, ma gadane po mamusi, hehehe , fajnie z kolędą, na mszy popisy Julka dawała, tak bywa:) a jaka książkę czytasz?

asku kochana to się namęczyłaś z drzazgą, dobrze, ze już po!!! dziękuję, ze tak widzisz Antosia:) npo ale ma to tez swoje minusy, jak te histerie:( dzwonek wyłączony, ale nadal to wspomina:(

agatcha jak autko?? pewnie cały dzień się rozbijacie??

Odnośnik do komentarza

hej

zoska n=dzis nie do zniesienia, zeby jej dokuczaja;/ te trojki najgorsze;/ale chyba jutro dam jej cos wieczorem przeciwbolowego bo dzis przeszla sama siebie;/

adria no to Julcia kolede przeszla wzorowo;) a msza sie nie martw, jak juz pisalam zoska nie usiedzi ani chwile wiec i tak zazdroszcze zachowania waszych dziec;)

3nik samochod stoi w garazu i dopoki nie oplacimy wszystkiego nie bedziemy nim jezdzic. jest na lewych blachach i nie ubezpieczony noi na letnich oponach wiec nie kusze losu;)jeszcze pojezdzimy;)teraz najgorsze bo papiery,akcyzy iitp-czyli mnostwo bezsensownych oplat na rzecz panstwa;/

lece do lozka odpoczac bo dzis zoska mnie wymeczyla-glownie psychicznie;/

dobranoc

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej

U nas dzis jakas smutna niedziela, bez meza. Przyjechal dopiero niedawno z pracy od wczoraj od 21-ej.
Jula nadal nie chciala jesc,az do obiadu trzymalo ja tylko mleko od 7, ale chyba sie bardzo przeglodzila juz, albo jej posmakowal barszcz ukrainski co zrobilam na obiad, bo zjadla swoja miseczke i z mojego talerza polowe i jeszcze musialam dolać.
Potem zabralam ją na dwor, szalala na sniegu, az milo. Do domu wrocila z mokrymi spodniami, rekawiczkami i buzką. Mam nadzieje, ze sie nie przeziebi.
Po powrocie wypila goracą herbatke ode mnie lyzeczka i zjadla chyba ze dwie kluski slaskie z sosem.
Nie łudze sie jednak, ze apetyt jej wrocil :(

Teraz wpakowalam ją do wanny w kabinie prysznicowej, ma wody po szyje i szaleje z tatusiem. A ja ide robic kolacje.

3nik dzis jak Jula spala to ksiazke skonczylam. Tytul to "Sąsiadka", ksiazka jest o losach malzenstwa, ktore 6 lat staralo sie o dziecko. Probowali chyba wszystkiego i medycyna byla bezsilna, az w koncu sie zapomnieli i w momencie kiedy juz prawie stracili nadzieje, ona zaszla w ciaze. Piekna ksiazka. Jak tam w teatrze ?

agatcha szkoda mi Zosi, myslalam, ze wszystkie forumowe maluszki mają juz zabki za soba, oprocz 5, a tu Zosi dokucza bol. Ucaluj ja.

Milego wieczoru

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

no tak jak myslalam idzie trojka gorna.wlasnie sie z zosia wyglupialam i zobaczylam ze jest prawie na wyjsciu.a to dopiero pierwsza;/

adria no zoska jeszcze nie ma trojek. dopiero sie zaczyna;/i widze ze bedzie ciezko;/ ale dzis stwierdzilam ze bede ja wspomagac nurofenem bo przy poprzednich zabkach nie bylo potrzeby ale teraz widze ze przechodzi to ciezko. fajna ksiazka, lubie takie a z opisu wynika ze by mnie zaciekawila;)
widac julci starczy tyle jedzonka, a moze przelom nastapi? ja zosce dzis drugie danie dawalam po spacerze i ladnie zjadla, wiedzialam ze jej smak sie wyostrzy po tym mroziku;)0

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam Kochane,
znów brak czasu a w zasadzie to czas może i jest, ale jak Isia nie śpi to nie włączamy komputera bo ona jest zapatrzona w niego i w rezultacie nie ma jak skorzystać więc wolę nie włączać.
U nas podobnie jak u Agatchy, idą trójki i ostatnie dwa dni bardzo ciężkie, płaczu i złaści przy tym co niemiara, może to już jakieś początki buntu dwulatka? Sama nie wiem, ale aż się wczoraj popłakałam z bezsilności, ale już jest dobrze:Oczko:

Zobaczyłam Mamyoli brzuszek i musiałam się odezwać, bo zebrało mi się na wspomnienia, to taki okres pierwszych ruchów jak mała "rybka" pływa w brzuszku i daje coraz wyraźniej o sobie znać, piękne chwile a Ty kochana wyglądasz kwitnąco, mimo zmęczenia o którym piszesz i późnej godziny po prostu promieniejesz.

U nas wszystko w porządku, Angelika cały czas nas zaskakuje, łobuziak mały ma tyle pomysłów i nie usiedzi w miejscu, gada jak najęta jak tylko oko z rana jedno otworzy to potok słów już jest, ale fajnie bo już można sobie "porozmawiać".

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ;)
Ja jak zwykle piszę po nocach ;| Majeczka dziś o 1:50 znów przywędrowała do nas,chcięliśmy by się usamodzielniła w łóżęczku bez szczebelków,a ona przychodzi się potulić :)
U nas ciągle pada śnieg :) Pojechaliśmy dziś do kościoła to Maja miała frajdę,bo tak biało jeszcze u nas nie było. Ulepiłyśmy bałwanka i porzucałyśmy się śnieżkiem-miło było :)) Wkleję Wam filmik z telefonu :)

Zabawy na śniegu :) - YouTube

Na obiedzie byliśmy u teściów-Maja szalała jak zwykle i goniła kota ;) Teściowa namawiała mnie na kurs terapii pedagogicznej,muszę to przemyśleć-może przydałby mi się na przyszły rok,ale najpierw musze porozmawiać z dyrektorką.Kurs kosztuje 1650zł a jeszcze w Opolu,więc dojazdy (ok 50km w jedną str)... no nic zobaczymy.

Słuchajcie,czy Wasze dzieci skaczą z odbicia z dwóch nóżek do góry?? Wiem że dzieci w szkole mają z tym problemy :| Nasza Maja skacze już tak od wakacji,ale mam wrażenie że coraz wyżej. Wczoraj wybiła się z przysiadu podpartego w górę,w przód (z podłokietnika łóżka) i pięknie wylądowała na obu nóżkach (na łóżku).... Ujęła mnie tym skokiem,bo wyglądał imponująco,ale i bardzo przeraziła....

Aśku Oj współczuję tej drzazgi,brrr.... Wiesz ja też w domu mam aloes i mi osobiście i mojej rodzinie nie raz pomógł :) Cieszę się że i Tobie pomógł,na pewno bolało :(
Ale miał frajdę Ptyś w wannie :) Zobaczysz,że jak któregoś dnia Mateuszek zacznie mówić to pewnie całymi zdaniami od razu :)
Widziałam w pogodzie że u Was wieje,szkoda że nawet się wyjść nie da :( U nas cały czas pada śnieg,tez troszkę wiało ale i świeciło słońce :)
A u nas z nocnikiem jednak jednorazowo :( teraz są żarty i uciekanie ;|

Agatcha Ładnie trwasz w postanowieniu noworocznym,bez ziemniaków i chleba łał! pewnie jak Cię waga puści to od razu więcej :) Super!!
Oj ząbki,oby nie sprawiały już tyle bólu Zosi!! Spokojnej nocki!!

Mamaola Uważajcie z tym wiatrem,żebyście choroby nie podłapali z Leosiem! U nas nocniczek był jednorazowo :( teraz Maja mówi si i ucieka ze śmiechem... ehhh.. A co to za książeczki macie??

Adria Może Julcia jak już pozanała księdza i wysłuchała go to uznała,że skoro on rozmawiał u niej w domu,to ona porozmawia u niego :)
Niestety nie mamy jeszcze sanek,musimy się zaopatrzyć ;|
O barszczyk posmakował :) I harce na śniegu były-fajnie :) Mam nadzieję,że apetyt jednak szybko powróci bo to dość dziwne :(

3nik O widzę,że Antoś mial sporo wrażeń i jeszcze bez drzemki-pięknie Wam wytrzymał :) Pewnie Borys przypadł mu do gustu :) A niedziela pewnie jeszcze ciekawiej przeleciała :]
Oj nie,my raczej nie wpadniemy do Karpacza troszkę za daleko mamy,ciągle jakies wydatki, a wciąz jeszcze na jednaj wypłacie ;( ... ale już niedługo :)
A wiesz,od czasu do czasu Maja mówi Asia na lalę :)

Guga U Was też ząbki,oj... mam nadzieję,żę szybko wyjdą i Isia szybko zapomni o bólu!! Rozgadała się Isia -pięknie :) możecie sobie porozmawiać już ;) A Ty już masz ferie??

Własnie zrzuciłam filmiki z aparatu to wkleję Wam jeszcze zniewalający śmiech naszej Majci :))

Maja 1,5 roczku - YouTube

Miłej nocki i dobrego startu w nowy tydzień :) Papa

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie poniedziałkowo cos tu pusto?u nas nocka ech..2 godziny wyjęte z zycia Pozatym apetyt cieniutki ale to nic nowego.Byla z tata na spacerku i teraz śpi czyli znowu pojdzie spać o 23.Olisia ciągle mowi tam-pokazując na coś co jest daleko i ten-wskazując na konkretną rzecz a i opanowała zakładanie spodenek, do tej pory obie nóżki były w jednej nagawce.

LiMonia smiech super, a i gratuluję podjęcia pracy!!!!!!!moze Majcia potrzebuje Waszej bliskości i teraz wie że wystarczy wyjść z łóżezcka i już jest się u rodziców

Mamaola jak u Was?jak sie czujesz?

Agatcha jak nocka?Zosia bardzo marudna?

Aśku oj współczuje z drzazga nieprzyjemne, jak Ptyś?

3nik jak wyszły badania krwi Twoje i Antosia?

Blum co u Was co wyszło z zaproponoważenych mieszkań?

Guga jak fajnie ze zajrzałaś teraz masz ferie?o Angelisia pieknie się rozgadala fajnie mozecie sobie pogadać

Kurcze coś zmeczona jestem...nocki robią swoje

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

kochane moje

u nas nocki gorsze, nawet nie ilość pobudek, bo są ok. 2-3, ale od razu nie zasypia, tylko musi dostać mleko:(o które jest dzika awantura, bo przecież musi poczekać, aż woda się podgrzeje itd, a w nocy cierpliwość zerowa. no i codziennie przesikany i to przebieranie go jest naprawdę uciążliwe, bo go wybudza całkowicie. wczoraj fajnie, ale trochę za dużo atrakcji chyba. ciężko mi to wypośrodkować, bo jak za mało się dzieje to źle, bo znudzony, a jak za dużo, to nie ogrania;) przedstawienie fajne, ale był już zmęczony, mimo to bardzo mu się podobało, a po nim udzieliliśmy jeszcze wywiadu poznańskiej telewizji:))

a tak w ogóle to mam mało czasu, bo już ze dwa miesiące albo i więcej pracowałam nad nową gałęzią mojej firmy, niestety konkurencja jak pisałam szaleje i musieliśmy dołożyć coś do oferty, bo nie jest różowo. nie pisałam wcześniej, bo bałam się - nie wiem, czy mnie tu nie namierzyli i boję się zdradzać plany:) ale już banery wiszą ulotki jutro zaczną być dostarczane, więc mogę się pochwalić, że w ramach mojego "centrum edukacyjno- językowego " ruszył Klub "My mamy":))

https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=d25804ef7e&view=att&th=1345b9d3bde877c8&attid=0.1&disp=inline&zw

salki stoją puste wiele godzin, więc mam nadzieje, ze to zaskoczy i ruszymy do przodu. oprócz tego organizujemy ferie językowe dla dzieci, więc pracy mam huk.

a u nas tez jeszcze trójek nie ma, ale się chyba zaczyna, bo ślina leci i non stop palce w buzi. u nas w nowy rok ostatnia czwórka się dopiero przebiła:((

adria DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!! Jesteście kochane, laurka śliczna, a Julka sama te misie rysowała???? no a piłka - wiadomo, poszła w ruch:) i jeszcze w kolorach Lecha Poznań:)))) bardzo się wzruszyłam:)) buziaki od Antosia:) a co do orkiestry, to Antoś w niedzielę przed kościołem wrzucił pieniążki, ale serduszko już się odkleiło, więc nowa dostawa się przyda:)) jak apetyt Juleczki?

annaz bidna jesteś z nockami.. a co do badań, wyniki w środę.

agatcha jak Zośka? urwisuje?? ząbki dokuczają:(( ucałuj ode mnie!!!

guga dla Iski tez buziaki, oj nacierpia się te nasze maluchy, u nas tez cos na kształat buntu dwulatka, ech..

aśku z palcem juz całkiem dobrze?

mamaola odpoczywasz?? ja tez jestem ciekawa, jakie książeczki zamówiłaś?

limonia to na następnym spotkaniu sie zobaczymy:)) a Majka po prostu ciągnie do ciepełka do rodziców:)) słodko:)) filmiki zaraz zobaczę

Odnośnik do komentarza

limonia Boska Majka:) i jak skacze, uwielbiam ją za tę ruchliwość:)) jest słodziutka, ale i charakterna, poradzi sobie w życiu. a śmieje się rewelacyjnie:)) a na śniegu taka dziewuszka, nieśmiała;) i słodki buziak. tylko mam pytani: czemu Ty bez czapki?;)) Majki oczy są urocze:))))))

pytałaś o skakanie, u nas tez juz od dawna skacze w taki sposób, a niby dopiero od dwóch lat dzieci umieją podskoczyć z miejsca,ale wydaje mi się, ze to zależy.

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja też jestem. U nas wzloty i upadki, ale nie chcę o tym pisać. Mąż z Leo pojechał na zakupy, ja odpoczywam.

Co do skakania to Leo nie umie jeszcze w ogóle się odbić. Także gratulacje dziewczyny :)

A książeczek zamówiłam dużo różnych, ale w sprawie nocniczka to dwie: "Nocnik nad nocnikami" - który właśnie dziś przeczytaliśmy po tym jak Leo zrobił trzecią kupę w ciagu dnia i miałam już dość zmywania pieluchy :/ Wysłuchał ksiażeczki do końca i nawet poszliśmy poszukać naszego nocnika i Leo chciał do niego nasiusiać, ale nie wyszło ;) Nie mam za bardzo pomysłu na to jak go przekonać, bo on w sumie świetnie wie do czego to służy... Druga ksiażeczka to "Maksio i nocnik" ale jeszcze nie ruszona. Poza tym zamówiłam dwie na temat młodszego rodzeństwa z serii o Franklinie. Do tego dwie z wierszykami do których są "masażyki" - takie dotykowe zabawy. Jedna do usypiania, jedna do zabawy. Ale jeszcze nie testowałam ;)

Idę troszkę poleżeć korzystając że chłopaków nie ma, bo Leo dziś tylko 1h spał.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola o, fajnie że jesteś:)) trzymaj się kochana. z nocnikiem u nas taki sam problem. a z masażyków to mamy taka książkę Przytulanki czyli wierszyki na dziecięce masażyki Bogdanowicz i jest świetna, ale dopiero teraz, wcześniej nie chciał tych zabaw, teraz chce szczególnie Pizzę i List do babci:)) Ty tez masz tę książkę?

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
ale naskrobalyscie przez ten weekend :-))
Ja spedzilam sobote na koncowkach wyprzedazy a niedziele na spacerkach , bo u nas sniegu ani ani i mrozu tez nie specjalnie :-)))
Limonia - Maja boska, widze, ze tez masz problemy zeby ja filmowac bo sie kreci wierci i biega, to tak jak i u nas. Jak juz zaczynam ja nagrywac to mi zaglada co ja tam robie i nici z filmowania :-))
Mamaola - co to za ksiazeczki o nocniku???? Ja tez takie chce. Piszesz , ze Leo 3 kupy w ciagu dnia zrobil... ja to w panike wpadam, ze Mania ma begunke jak juz 2 zrobi. A ostatnio ma kupy troche luzne i okolo 3 na dzien... co mnie oczywiscie przyspaza o kolejne siwe wlosy. Brzuszek masz elegancki , sliczna mamusia i oczywiscie zazdroszcze figury, ja po ciazy rok i wygladam nadal jak slonica, a jeszcze teraz bez fajek znow mam pare kg do przodu.
Guga - fajnie , ze mozesz juz z Iska pogadac, ja niestety slysze jedynie odpowiedzi na wszystko nieeeee....
Agatcha - autko udane, super sie prezentuje . Nie ma jak kobieca reka i oko :-)) My mamy pilota sklejonego tasma klejaca, pilot od swiatla nie dziala, a klawiatura w laptopie nie ma 4 klawiszy :-))
3nik - wspolczuje tych nocy, a nie mozesz wody wlac sobie do termosu??? Jakich pieluch uzywacie , ze tak mu przemakaja? Gratuje nowego przedsiewziecia i trzymam kciuki za pomyslny rozwoj!!!!!
Annaz - nie martw sie tym jedzeniem tak , moja tez nie je. Jezeli chodzi o mieszkania, to tak 2 oferty do bani, a 3 nam sprzatneli sprzed nosa.... czekamy na dalsze. MOze jutro cos przyjdzie, zobaczymy.

Oktawia z kolezanka ....
Oktawia z drutami w buzi ....
A oto moj maly diabel....

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Asku - dobrze, ze wyciagnelas ta drzazge. Nie martw sie Manka tez nie mowi. I powtarzac tez nie ma zamiaru....
Trzymam sie bez fajek dzielnie, ja palilam w sumie 13 lat z przerwami na ciaze i wiem , ze wszystko zalezy od silnej woli. Powiedz mezowi , ze najgorsze pierwsze 3 dni, ja mialam ochote je po prostu przespac... niestety nie moglam. Niech znajdzie sobie jakies zajecie, zeby nie myslec. Nie jest latwo, ale jesli na prawde mu zalezy zeby nie palic to przestanie. Mi tez latwo nie bylo, ale dalam rade!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja drugą noc śpię sama. Mąż zabrał Leo do sypialni. I jakoś się i tak nie wysypiam :/ Słyszę jak w nocy płacze i trudno mi potem zasnąć. A do tego w łóżku jakoś tak pusto i zimno :( I choć wiem z logicznego i praktycznego punktu widzenia, ze tak jest lepiej, że się pewnie przyzwyczaję zaraz i będę lepiej spać, ale jakoś mi ciężko na sercu. Bez tego mojego małego ciepełka wtulającego się we mnie...

A dziś Leo spał bez pobudki od 21:20 do 3:20! Czyli pełne 6h! Przypadek? Czy nowe miejsce spania? Zobaczymy pewnie przez kolejne noce. Choć po tej 3 to już dużo się budził.

Zmierzyłam dziś też Leosia i ma 87cm. Wychodzi na to że rośnie 1cm na miesiąc. We wrześniu miał 84cm.

blumchen - mój tato też tak rzucał. Jak byliśmy mali. Mówi, że przez pierwsze dni było najgorzej i wtedy grunt to mieć zajęcie. Ponoć wykonał wtedy wszystkie zaległe prace w domu :) Podwójna korzyść :) Ale jak rzucił tak nie pali do teraz. Grubo ponad 20 lat. Czego i Tobie życzę :)
O książeczkach to już napisałam :) Choć efektów na razie nie ma. Ale założyłam sobie że będę baaardzo cierpliwa :) A Leo wczoraj skończył na 4 kupach. Albo efekt wciągnięcia 0,5kg winogron ;) albo zęby się szykują :) A Mani zęby nie idą? To bardzo częsty powód czestszych kupek.
Fajny Okta ma ten aparat, taki drucik tylko :)

3nik - dokładnie taką, a druga z tej samej serii "Usypianki, czyli piosenki na dziecięce masażyki do usypiania". Ale nie zdążyłam ich jeszcze zgłębić. Do tej drugiej jest płyta z piosenkami.
Powodzenia w nowym interesie :) A co będziecie tam robić? Jakies warsztaty?
A jak Antoś? Katar się nie rozwinął?

limonia - Maja słodka :) Śmiech zabójczy :) Szkoda że minki nie zrobiła :)
A co do wędrowiania do łóżka, to Maja wie, co dla niej dobre :) Ja ponoć póki spałam w łóżeczku, to spałam sama, ale jak już rodzice mnie przenieśli do łóżka normalnego, to przychodziłam do nich w nocy do 6 lat :)))) Jak dziecko nei dostanie na początku, to prędzej czy później sobie samo odbierze ;)
Fajny macie śnieg. U nas szaro buro i zimy nie widać :(

guga
- no "rybka" coraz mocniej daje o sobie znać :) Nie mogę się doczekać połówkowego usg :)
Super, że z Isią już sobei można pogadać :)

adria - jak tam apetyt u Julci? U nas w sumie najgorsze kolacje, bo Leo od obiadu to najchętniej ciagle by coś podjadał i potem na kolację nic nie chce... Albo dlatego, że mi na kolacji najbardziej zależy bo boję się, ze będzie w nocy glodny...
Pytałaś o kręgosłup. Czasem w krzyżu czuję, już tak ciążowo, ale jest nieźle. Jakby było gorzej, to chyba ten pas ciażowy kupię.

Miłego dnia Kochane. Leo z dziadkiem na dworze, ja obiadek już ugotowałam, to trochę poodpoczywam.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...