Samotne mamusie i ciężarne

[margaret]

Moje Kochane dzieci dzisiaj wyjechały na wakacje.Dla mnie nastały najgorsze chwile zupełnej samotności i będą takie aż do 9 sierpnia Czuję się fatalnie,łyzy mi same lecą z oczu Dla mnie rozstanie sie z dziecimi i pozostanie w cichym mieszkaniu to wielka rozpacz.:Smutny: Dopiero minęło kilka godzin a ja już odliczam czas do naszego spotkania i naszych wspólnych wakacji(a tu jeszcze tyle czasu)
Pozdrawiam wszystkie samotne mamusie i ciężarne.

[rekine21]

margaret trzymaj sie
szybko zleci nim sie obejrzysz bedą w domku hihi
a tak odpoczywaj jak tylko mozesz
korzystaj ( ja też bardzo tesknie jak ktos zabierami młodego do siebie)ale z drugiej strony
moge odpocząc
pozdrawiam

[margaret]

rekine21

margaret trzymaj sie
szybko zleci nim sie obejrzysz bedą w domku hihi
a tak odpoczywaj jak tylko mozesz
korzystaj ( ja też bardzo tesknie jak ktos zabierami młodego do siebie)ale z drugiej strony
moge odpocząc
pozdrawiam

Dziękuję Ci za dodanie otuchy
Zawsze najgorsze są te pierwsze dni rozłąki,aby móc się w tej sytyacji odnalezć,ale mam nadzieję że uda mi się to wszystko pokonać.

[rekine21]

he he pametaj chwila słabości i wchodzisz na forum do nas na pogaduchy

[margaret]

ale tu cisza pewnie wszystkie mamusie na wakacjach,ja mam jeszcze kilka dni do mojego urlopu i w końcu zobaczę sie z dziećmi:Uśmiech:

[rekine21]

NO I PROSZEJAK TEN CZAS SZYBKO LECI
fakt byłam u tesciówki (na szczeście jej nie było hehe siedzi w Anglii u córki)
duzo przestrzeni basen materac piasek zabawki dla Patryka raj
mały troche marudził ale to mu wybaczam bo ta pogoda
uff spaliłam sie na maksa z czego jestem bardzo zadowolona niestety miałam detoks na kompa tv
no ale juz jestem wiec korzystam

[margaret]

Witam,ale tu cisza.Gdzie się wszystkie mamusie samotne podziały

[barbaraaaaa]

witam,od stycznia tego roku tez jestem samotną mamą,mimo ze formalnie jestem jeszcze mężatką,niestety zostawił nas miesiąc po narodzeniu maluszka i wogule sie juz nami nie interesuje.

[KATARZYNKA78]

barbaraaaaa

witam,od stycznia tego roku tez jestem samotną mamą,mimo ze formalnie jestem jeszcze mężatką,niestety zostawił nas miesiąc po narodzeniu maluszka i wogule sie juz nami nie interesuje.

jego strata :) jestes sliczna i masz piekne dziecko:)

[margaret]

barbaraaaaa

witam,od stycznia tego roku tez jestem samotną mamą,mimo ze formalnie jestem jeszcze mężatką,niestety zostawił nas miesiąc po narodzeniu maluszka i wogule sie juz nami nie interesuje.

Witam Cie serdecznie.Glowa do gory,pewnie kiedys znajdziesz sobie partnera ktory bedzie ci pomagal i troszczyl sie o ciebie i twoja pocieche.

[barbaraaaaa]

dzięki wam za te słowa

[margaret]

Alez nie ma za co,ja juz jakis czas jestem samotna matka.
Na poczatku nie bylo mi latwo pogodzic sie z ta mysla,ale teraz patrze na to inaczej.
Grunt to sie nie zalamywac.

[barbaraaaaa]

no właśnie,początki są najtrudniejsze,teraz czekam na date sprawy rozwodowej.

[Gość kwiatuszek9876]

dziewczyny lepeij być samej niż być nieszczęśliwą i się bać czegoś . A takto żyjecie sobie w szczęściu z waszymi dzieciaczkami .

[Kinqa]

Witam wszystkich!:)
Jak na razie jestem samotną niepełnoletnią (za 18 dni pełnoletność ;) ) przyszłą mamusią.
Chłopak zostawił mnie, dlatego iż nie chciałam się do niego przeprowadzić i bałam się powiedzieć rodzicom o zaistniałej sytuacji, a z jego strony już wszyscy wiedzieli, że jestem w ciąży, tylko że mi się do tego nie spieszyło... bo wiedziałam jak zareagują... . Ogólnie powiedziałam mu,że mogę się do niego przeprowadzić, ale chcę odwiedzić moją mamę (bo jej rok nie widziałam) w Anglii w Londynie i że jak wrócę za miesiąc to zamieszkam razem z nim.
On się nie zgodził - postawił warunek albo się przeprowadzam albo zapomnieć mam o nim.
I to jest odwdzięczenie się za bycie razem 3 lata i do tego zrobił mi dzieciaka... po prostu fajniutko , prawda???
Ale cóż ja poradzę. Jak na razie siedzę w UK i myślę, że wrócę do PL , ale dokąd? :( Ehh ...

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko.

[barbaraaaaa]

kingusia1991

Witam wszystkich!:)
Jak na razie jestem samotną niepełnoletnią (za 18 dni pełnoletność ;) ) przyszłą mamusią.
Chłopak zostawił mnie, dlatego iż nie chciałam się do niego przeprowadzić i bałam się powiedzieć rodzicom o zaistniałej sytuacji, a z jego strony już wszyscy wiedzieli, że jestem w ciąży, tylko że mi się do tego nie spieszyło... bo wiedziałam jak zareagują... . Ogólnie powiedziałam mu,że mogę się do niego przeprowadzić, ale chcę odwiedzić moją mamę (bo jej rok nie widziałam) w Anglii w Londynie i że jak wrócę za miesiąc to zamieszkam razem z nim.
On się nie zgodził - postawił warunek albo się przeprowadzam albo zapomnieć mam o nim.
I to jest odwdzięczenie się za bycie razem 3 lata i do tego zrobił mi dzieciaka... po prostu fajniutko , prawda???
Ale cóż ja poradzę. Jak na razie siedzę w UK i myślę, że wrócę do PL , ale dokąd? :( Ehh ...

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko.

Tak to już bywa,ja byłam 2 lata z chłopakiem zanim zaszłam w ciąże,potem zaręczymy,slub cywilny i co,zostawil nas miesiąc po urodzeniu małego.a przez ten miesiąc i pare kolejnych po wyprowadzce to istne piekło z nim miałam,a teraz od 3 i pół miesiąca w ogule go nie widziałam i niekontaktowal sie ze mną ani dzieckiem w żaden sposób i krutko mówiąc ma nas gdzieś.teraz jeszcze przyszło mi wezwanie do sądu aż do Olsztyna bo znowu coś nawyczyniał i tam rozprawe ma mieć,a niedługo czeka mnie jeszcze sprawa rozwodowa .Dlatego lepiej byc samej niz tak się męczyć,a jak chłopak cie zostawił to po urodzeniu dziecka złóż pozew o alimenty i niech chociaz na maleństwo płaci.

[barbaraaaaa]

co tak mamusie nic nie piszecie,co tam u was?

[Kinqa]

Mi się powodzi i jednak nie zostanę samotną mamusią :) ...
Wszystko się wyjaśniło i jestem z ojcem Naszego maleństwa ;)

Pozdrawiam Was wszystkie , trzymajcie się

[barbaraaaaa]

kingusia1991

Mi się powodzi i jednak nie zostanę samotną mamusią :) ...
Wszystko się wyjaśniło i jestem z ojcem Naszego maleństwa ;)

Pozdrawiam Was wszystkie , trzymajcie się

w takim razie zycze powodzenia

[margaret]

kingusia1991

Mi się powodzi i jednak nie zostanę samotną mamusią :) ...
Wszystko się wyjaśniło i jestem z ojcem Naszego maleństwa ;)

Pozdrawiam Was wszystkie , trzymajcie się

Zycze ci powodzenia

[barbaraaaaa]

witam samotne mamusie,co tam u was słychać?coś od dłuższego czasu nikt tu nie zagląda.

[izabell1203]

Witajcie,
jestem samotną mamą od początku ciąży.
Dziś Amelka ma 19 m-cy i jest całym moim światem ,miłością.I póki co nie śpieszy mi się aby mieć faceta.Mam nadzieję ,że mnie przyjmiecie do swego grona.
Pozdrawiam

[j.anna]

dziewczyny, nie jest wam ciężko ogrniać dom, dzieci/ dziecko, prace i to wszystko samemu? :-(

[barbaraaaaa]

napewno łatwo nie jest ale dla dziecka zrobi sie i przetrwa wszystko.Ja nie pracuje,ale za to studiuje,zajmuje sie moim skarbem i dbam o dom.Ja w ciąży niby nie byłam sama ale wiecej problemów niz pożytku z niego miałam,odkądurodziłam małego wychowuje go sama bo jego tatusiowi(chociaz wogule trudno go tak nazwać)znudziło sie bycie ze mną i odechciało sie mu być ojcem a teraz czekam na sprawe rozwodową za nie cały miesiąć ja mam i licze że wszystko pujdzie na niej tak jak bym chciała.

[margaret]

j.anna

dziewczyny, nie jest wam ciężko ogrniać dom, dzieci/ dziecko, prace i to wszystko samemu? :-(

Napewno jest ciezko samej o wszystko zadbac,
miec wszystko na glowie ,ale lepiej samemu sie z tym wszystkim
borykac niz byc z kims kto i tak w niczym nie pomaga,
a w dodatku utrudnia ci w zyciu.