Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Martek73
A Wy kiedy możecie??

Wiesz co według mojego gina to już od Lipca, ale według Pani z onkologii to jeszcze pół roku trzeba poczekać. Ale chyba tak długo nie będziemy czekać. Zrobię jeszcze badania z immunologii i tyle.

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

krestik
Martek73
A Wy kiedy możecie??

Wiesz co według mojego gina to już od Lipca, ale według Pani z onkologii to jeszcze pół roku trzeba poczekać. Ale chyba tak długo nie będziemy czekać. Zrobię jeszcze badania z immunologii i tyle.

Ja się też strasznie bałam wyników histo i nie były najlepsze, ale nie skierowali mnie do onkologa i mój gin kazał mi zapomnieć o tamtej ciąży.
A z tego wycinka wynikało, że ... zaśniadopodobne.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Martek73
krestik
Martek73
A Wy kiedy możecie??

Wiesz co według mojego gina to już od Lipca, ale według Pani z onkologii to jeszcze pół roku trzeba poczekać. Ale chyba tak długo nie będziemy czekać. Zrobię jeszcze badania z immunologii i tyle.

Ja się też strasznie bałam wyników histo i nie były najlepsze, ale nie skierowali mnie do onkologa i mój gin kazał mi zapomnieć o tamtej ciąży.
A z tego wycinka wynikało, że ... zaśniadopodobne.

Ale jak nie potwierdzono że to był zaśniad to się nie przejmuj! Ja tak do tego podchodzę.

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

Martek73
Zamówiłam sobie, a raczej nam taksówkę na 19:10, więc zaraz będę zmykała Kochana.
Jeszcze Szymek musi poświętować z tatą.
Na razie ja jestem u swojego taty.

To papatki, miłego wieczorku !

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

krestik
Martek73
krestik

Wiesz co według mojego gina to już od Lipca, ale według Pani z onkologii to jeszcze pół roku trzeba poczekać. Ale chyba tak długo nie będziemy czekać. Zrobię jeszcze badania z immunologii i tyle.

Ja się też strasznie bałam wyników histo i nie były najlepsze, ale nie skierowali mnie do onkologa i mój gin kazał mi zapomnieć o tamtej ciąży.
A z tego wycinka wynikało, że ... zaśniadopodobne.

Ale jak nie potwierdzono że to był zaśniad to się nie przejmuj! Ja tak do tego podchodzę.

Dlatego staram się nie przejmować, ale Pani która dawała mi wyniki powiedziała, że są zmiany nowotworowe, ale ja po rozmowie z moim gin stwierdziłam, że w tej ciąży.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)

mirabellWiem Kochana jak Ci ciezko, ale przytocze Ci słowa ktore napisalam w innym watku zaraz po moim poronieniu ."Tam na gorze ktos wiedzial co robi i choc czasem sie nie zgadzamy z losem ktory nas spotyka , to to wszystko co sie tu dzieje jest po cos.......... Moze kiedys sie dowiem w jakim celu mnie to spotkalo . Dlaczego mialam taka probe zycia........... " Ja sobie Moja Droga w ten sposob tlumacze , wiem ,ze moze mi latwiej ,bo mam juz synka i nie odczuwam takiej rozpaczy po tym co sie stalo ,bo mam dla kogo zyc i jeden jego usmiech wynagradza mi wszystko ,ale skaza na sercu pozostanie na zawsze. Twoja zazdrosc jest w 100% uzasadniona , bo pragniesz dzidziusia ,a masz pod gorke ,a inni ot tak maja -wiem co to za uczucie ,bo choc moja pierwsza ciaza zakonczyla sie skcesem to leczylam sie od ok. 5 lat przed zajsciem w ciaze (mam stwierdzone PCO i zadkie owulacje) takze to ,ze teraz zaszlam w ciaze bez zadnych wspomagaczy tez bylo dla mnie cudem - no ale niestety .............:( Koniec wiecie jaki jest.

angela00000 Super wiesci :yuppi: co do wynikow ,to mysle ,ze najlepiej sie skonsultowac z lekarzem albo polozna:)

lena77No to super uuuu taki widok dzidzi -bezcenny:love:

agalk28 Co do objawow to ,az mi troche wstyd :Nieśmiały:ale ja w pierwszej ciazy nie mialam zednych i kapnelam sie ,ze jestem w ciazy w 7 tc :lol: tzn nawet nie ja sie zorientowalam tylko w pracy zaczeli sie ze mnie smiac jak jadlam sledzia z frytkami i sosem zurawinowym i tak z glopia zrobilam test -myslalam ,ze oczy mnie myla jak ujrzalam 2 kreski (ja przyjmowalam leki i lekarz mnie uprzedzil ,ze moga mi wstrzymac @ dlatego tez jak nie mialam@ to mnie nie dziwilo) Takze na Twoim miejscu bym sie nie przejmowala brakiem dolegliwosci ,a wrecz cieszyla -bo mnie tak wymeczyly na koniec ciazy ,ze mialam dosc wszystkiego:)

weronyk83

  • [*][*]dla Twojego Aniołka

  • Martek krestik Trzymam kciuki za szybkie zafasolkowanie:love:

    U nas dzis taka pogoda w kratke wiec tylko szybki spacerek i reszta dnia w domku:) Ale jakiegos lenia dzis zlapalam i spac mi sie strasznie chce ta pogoda na mnie tak dziala:( Wogole jak pomysle ile spraw mam zalatwic przed wyjazdem do Polski to glowa mnie boliiii -no nic dziewczynki juz nie marudze:*

    Udanego wieczorku:*

    http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
    http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
    :Aniołek:19.06.10

    Odnośnik do komentarza

    Hej dziewczyny,
    ja to tylko się chciałam przywitac.Może jutro będę miała więcej humoru.Bo kurde nie wiem o co kaman.Niby na monitoringu usg owu idzie.Ale nie mam znowu sluzu i testy owu wychodzą do d.....nie kumam.A najgorsze to,że była akcja i teraz się pozamacicznej boję,bo owu właśnie z tej strony.Wiem,że kilka dni temu pisałam,że sobie odpuścimy ale już mamy dosyc czekania.Poszliśmy na żywioł.Teraz chyba żałuję.Kurde mam cykora i jakoś mi się nochal na kwintę zwiesił.
    Jutro dziewczyny może już nie będę tak smęciła.Widzę,że tu same dobre wieści wokół.Fajnie.Jutro poczytam dogłębniej,bo dziś to jakoś tak....

    http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

    Odnośnik do komentarza

    Asia- nic sie nie denerwuj,ja tez poszlam do gin na poczatku mieisaca bo nie mialam sluzu i bylo sucho jak cholera ona zbadala i wyciagnela sliczne bialeczko ze srodka tak ze trzymam kciuki i prosze sie nie zamartwiac czy z tej czy drugiej strony, wszystko bedzie dobrze, poza tym Lena i Angela bardziej zaawansowane wiec czekam na kogos z moim zaawansowaniem :36_3_15:

    Mamma- fajnie ze tu jestes :zwyrazami_milosci:
    Krestik i Martek- szybkiego fasolkowania dla Was :Kiss of love:

    http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
    http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
    Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

    Odnośnik do komentarza

    Aśka36

    Niczym się nie martw :-)
    Nie zawsze nawet jeśli jest owulacja widzimy śluz na zewnątrz. Czasami tak jak napisała agalk28 on nam się nie ujawnia mimo że jest :-) Agalk28 ma rację :-)
    Pozatym pamiętasz kochana Asiu pisałam Ci że Twój prawy jajowód może być całkowicie drożny tak jak mój więc nie martw się proszę na zapas :-)
    Będzie dobrze :Kiss of love:
    I dobrze że nie odpuściliście :-) Pamiętaj Asiunia nie możemy tak wszystkiego planować bo wtedy najczęściej plany biorą w łeb i się nie udaje wogóle zajść w ciążę.
    Musimy trochę wyluzować:-)
    Co ma być to i tak będzie!
    Wiem co czujesz bo też mam pietra, przeżyłam to samo co Ty, ale postanowiłam nie monitorowwać tak tego dokładnie.
    Jeśli wszystkie badania wyjdą dobrze to też zaczynamy staranka w lipcu :-)
    Będzie dobrze zobaczysz:-)
    Trzymam mocno kciuki

    mamma
    Dziękuję mamma.
    Też często sobie to tak tłumaczę jak napisałaś:-)ale czasami nie mogę się z tym pogodzić i się buntuję :-)

    krestik
    Przeprasza że pytam ale nie mogę dokopać się w postach Twoich, która u Ciebie jest strata aniołka?
    I o jakich badaniach myślisz z immunologii?
    A może na owu CLO?
    Nie myślałaś o tym?

    http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie kobietki :)

    Aśka nic się nie martw,na pewno będzie wszystko ok,ja to czuję.Trzymam kochana mocno kciuki za Ciebie i czuję że i Ty nie długo dołączysz do nas:) A może prędzej niż myślisz???? Mirabell ma rację,ja już zwątpiłam że nie zajdę w ciążę i nawet poprosiłam męża żebyśmy się już nie starali że najpierw porobię jakiekolwiek badania,on powiedział : "dobrze kochanie" ale ani w głowie mu było uważać.I co? Już 10 tydzień.Więc u Ciebie na pewno też będzie ok.

    Dziękuje dziewczynki za ciepłe słowa,ale mimo wszystko te płytki krwi nie dają mi spokoju.Poczytałam to i owo w necie i już nie czytam bo zwariuję.Gdzie nie jest napisane to nadpłytkowość jest od jakiś poważnych chorób a ja nie jestem chora i to na pewno bo w marcu miałam robione badania w szpitalu i było wszystko ok.Nawet płytki były w normie.Ale nic jutro idę do lekarza rodzinnego i zobaczymy co mi powie.

    Życzę miłego dnia.:36_3_15:

    http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
    http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
    http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
    :Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

    Odnośnik do komentarza

    Witam dziewczynki:)

    AsiuPrzylaczam sie do wypowiedzi dziewczyn , bo ja tez sluzu owulacyjnego nie mialam ,a bylam 2 razy w ciazy . Ja juz od 7 lat monitoruje(z przerwami ) swoje cykle , i uwazam ,ze troszke sie na tym znam ,ale powiem szczerze ,ze co do sluzu u siebie nigdy nie mialam pewnosci ,poniewaz u mnie przewazala suchosc wiec mysle ,ze kazda kobieta jest inna i moze wiekszosc ma tak ,ale zdarzaja sie wyjatki :* My w pierwszej ciazy tez odposcilismy staranka -staralismy sie nie wychodzilo ,ale caly czas leki przyjmowalam ,choc nie robilam w tym czasie monitoringu nic a nic -postanowilismy odlozyc starania po wakacjach -choc nie zabezpieczalismy sie ,no i na efekty tego dlugo nie musielismy czaekac i tak cicho mysle ,ze moze i w tym lipcu 2 lata pozniej bedzie fasolinka:Oczko: choc sie w zaden sposob nie nastawiam .

    Wogole moj M chyba tak troszke sie boi i nawet nic w tym kierunku nie robi ,zeby cos bylo (no wiecie w sypialni)moze mysli ,ze nie wypada czy ja nie chce nie wiem sama hii hihi a jak to bylo u Was (sorrki ,ze pytam ale tak troszke mnie nurtuje ten temat, bo nie wiem jak do niego podejsc )

    angela00000 tylko daj znac co tam po wizycie -trzymam kciuki -napewno wszystko bedzie w pozadku:*

    AgalkJak dzis samopoczucie Kochana?? Pracujesz czy w domku jestes??

    mirabellwidze ,ze samopoczucie u Ciebie lepsze-tak trzymaj:love:

    U nas dzis wietrznie i chyba sie nigdzie nie wybierzemy .Alan wlasnie zasypia to mam chwilke na zagladniecie do Was . Cos go jakies przeziebienie zlapalo , bo kicha i od czasu do czasu pokasluje -ale to pewnie efekt jego rozkopywania sie w nocy i spania bez kolderki . My do konca tygodnia sami w domku ,bo M pracuje od 12 do 24, ale nie lubie jak tak dlugo go nie ma .

    Milego dnia:)

    http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
    http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
    :Aniołek:19.06.10

    Odnośnik do komentarza

    Mamma- siedze w domu i zamiast sie polepszyc to czuje sie duzo gorzej, co prawda gardlo juz podkurowalam ale za to przeszlo na zatoki i juz przed 5 mnie obudzilo i robilam inhalacje :kiepsko:, no nic i tak nie bede brac niczego dalej domowymi sposobami ...
    duzo zdrowka dla Alanka i oby sie nie dluzylo czekanie na M :36_3_15:

    a co do sypialni to moj M jakos tak asekuracyjnie czy aby juz mozna, czy na pewno juz wyniki sa dobre.. itd a jak juz test byl pozytywny to mi powiedzial ze jak teraz tez stracimy to musze sie w koncu z tych plytek wyleczyc :noooo: a ja mu wytlumaczylam ze kobiety z maloplytkowoscia (chociaz ja mam srednioplytkowosc bo wciaz powyzej 100) sa w ciazy tylko monitorowanej bo moga spasc jeszcze bardziej,

    buziaki

    http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
    http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
    Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

    Odnośnik do komentarza

    Martek73
    Witaj mamma

    Jak Alanek i co u CIebie?

    Martek u mnie w sumie to nic ciekawego mam stresowe straszna przed wyjazdem ,bo mam 1000 spraw do zalatwienia a malo co juz zalatwilam wiec mam stresa czy z wszystkim zdaze . Troszke zaczyna mnie meczyc siedzenie w domu ,wiec moze od wrzesnia pojde na jakis kurs np. angielskiego -teraz to mam 100 pomyslow na minute ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu hihi ale czuje juz taki niedosyt ...........sama nie wiem co z soba zrobic....

    Agalkkuruj sie Kochana :* i duzo zdrowka zycze:)

    http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
    http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
    :Aniołek:19.06.10

    Odnośnik do komentarza

    mirabell

    krestik
    Przeprasza że pytam ale nie mogę dokopać się w postach Twoich, która u Ciebie jest strata aniołka?
    I o jakich badaniach myślisz z immunologii?
    A może na owu CLO?
    Nie myślałaś o tym?

    Wiesz co ja z Clo już miałam stymulację cyklu i monitorowanie. Ale nawet po zastrzyku z Pregnylem nie udawało się. Prawie przez 2 lata miałam stymulację i nic z tego nie było. Nie wiem o co chodzi.
    Ja straciłam w sumie 4 aniołki w 3 ciążach ;-((
    A z immunologii muszę porobić różne przeciwciała. Mam już zrobione fosfolipidowe, antykoagulant tocznia, przeciwciała plemnikowe.

    Krestik

    Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

    Aniołki :
    05.1999 - :Aniołek:
    11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
    01.2010 - :Aniołek:
    07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...