Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj się nie dało nie zwracać uwagi. Jak tak zrobiłam to zasikała całą podłogę :Zły: a później pluła w moje włosy i kopała, nie mówiąc o uderzaniu w moją twarz głową :Zły: Nic nie rządziło... Nie ukrywam, że wcale nie mogłam sobie z nią poradzić ::(:

A ja zasypiała to tekst: kochasz mnie mamuniu? :Niespodzianka: pierwszy raz tak zapytała.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Czesc::):

Isulka, :Całus: Franek tez ma takie dni. Takie sa dzieci, bedzie lepiej, zobaczysz:Całus:

Asia
, ale nie zwracac uwagi to mozesz jak dziecko histeryzuje, ale jak bije, gryzie czy robi cos zle to musisz zwrocic uwage, ze tak nie nalezy. Iska, ja to mowie Frankowi, zeby tak nie robil i wychodze, zeby nie mial mozliwosci odstawiac show przede mna. Albo przestaje patrzec w jego strone i mowie nie bede sie z Toba bawila. Sa dni, ze to dziala choc na chwile, sa takie, ze rzeczywiscie cos w niego wstepuje i jest nie do opanowania.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema na Alę normalnie działa wychodznie, nie zwracanie uwagi. Ale wczoraj jak tak zaczęłam to się zsikała - na złość. Zrobiła tak 3 razy, więc mnie wkurzyła na maksa. Zresztą jakby mamy przy tym nie było też byłabym spokojniejsza :oops: nieważne. Mam nadzieję, że to był gorszy dzień. Ona generalnie testuje nas, ale słucha, a wczoraj mały diabeł wcielony :Męki:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo

Dziś Maciuś nie poszedł do żłobka bo K przed 6.00 wyjechał do Rzeszowa a mnie nie chciało się odprowadzać Maciusia :Nieśmiały::Oczko: więc mam wesoło z 2 smykami :Śmiech:. Cały czas wymyślają mi zajęcia/zabawy, ledwo dycham :Oczko:. Zaglądnę chyba dopiero wieczorem, bo teraz idziemy do piaskownicy a po drzemce Maciusia pojedziemy do parku.

Devachan - dzięki, mam teraz pomysł na prezent.

Babeczqa – przypomniałaś mi o ginie, już dawno powinnam pójść na kontrolę, zaraz zadzwonię umówić się na wizytę, ale to chyba na sierpień bo teraz nie ma kiedy.

Isa – nieźle dała popalić Ala, oby to tylko jednorazowy wybryk był, a jak coś to pomyśl, że z tego się wyrasta :Całus:

Asia – brawo dla Polusi za odwagę!
Powodzenia na szczepieniu.

Miłego dnia ::):

Odnośnik do komentarza

isa32
Witajcie ::):
Wczorajsze popołudnie to masakra :Szok: Alka mi dała tak popalić, że byłam szczęśliwa jak w końcu zasnęła :Zły:.

NO Mama CI POD GÓRKĘ ROBI....powinna byc konsekwencja, ja tez o to walcze jak Vic bywa u Babuni...

asia78
Czesc!!
Ale po ostatnim hamaku na wsi juz widze, ze coraz mniej sie boi
:brawo:

isa32
Wczoraj się nie dało nie zwracać uwagi. Jak tak zrobiłam to zasikała całą podłogę :Zły: a później pluła w moje włosy i kopała, nie mówiąc o uderzaniu w moją twarz głową :Zły: Nic nie rządziło... Nie ukrywam, że wcale nie mogłam sobie z nią poradzić ::(:
A ja zasypiała to tekst: kochasz mnie mamuniu? :Niespodzianka: pierwszy raz tak zapytała.

wiedziala ze nabroila i ze testuje was...
jak to czytam to mój Vic wcale nie jest taki łobuz jakby się wydawalo - zdarza mu sie miec takie dni ale u mnie jest krótko - nie daje klapsów, ale jak ryknę i groźno spojrzę to jest ryk od razu a ja go odprowadzam do kąta i każe tam zostać aż sie nie uspokoi, i jak wyłazi z powrotem prowadzę a jak mi sie tak zesikal w kącie to zaprowadzilam do kolejnego - kara z kątem jest dobra o tyle, ze nie ma ryczenia, atania i rzucania sie po chacie, co uniemożliwia cyrki tez p całym domu. Nie ma i już.
Oczywiście nic nie zalecam, mówię tylko jak ja robię - ale jestem tak samo konsekwentna ze wszytkim, bo tylko to nas ratuje - wiec jak mowie usiadz na nocnik a on nic to powtarzam, jak nie, to odliczam - raz, dwa i na trzy sama go sadzam, zeby nie wiem jak nie chcial - nocnik to tylko przyklad i to chyba nieszczesliwy o tyle, ze on sam juz wola i pieknie siada, nawet na qpę (jak zacznie i zobaczy cos w nocniku to nie che dalej ale ja go przekonuje delikatnie by usiadl znowu i robi, a potem wie, ze trzeba "kucnić" czyli ukucnąć zeby mama mogla mu dobrze pupę wymyc mokrymi chusteczkami).
tak robie ze wszystkim - jak wolam chodz do mnie i powtorze i nic, to odliczam i mu mowie ze jaknie zrobi tego to sama po niego przyjade - ale wtedy nie jjestem mila, biore go ostro za reke i robie co mialam zrobic(ubrac itp) zeby wiedzial ze oplaca mu sie przyjsc samemu niz byc zabranym. Z zabawkami tez tak robie namawiam by zbierali chetnie uczestniczy bo robimy zawody - ale jak nie chce to pozbieram wszystkie ale oststnia to go na sile zmusze zeby podniosl i zaniosl na półke w mysl zasady ze kazde polecenie mamy trzeba wykonac i juz, bez gadania.
Na wlasne zdanie to mu pozwalam jak ma wybrac ubranko itp.
ale w innych sprawach uwazam ze na wlasne zdanie przyjdzie czas a teraz slowo matki ma byc swiete i juz.

Zgadzam się z Lemą, że jak dziecko bije to trzeba ostro i natychmiast reagowac - odstawic od siebie na taka odleglosc by nie moglo tego robic, powiedziec ostro surowym tonem ze nie wolno, ze to boli, nie bede sie z toba bawic jesli bedziesz tak robic.
I w mim przypadku - do kąta(wzmocnienie negatywne)
Superniania miala karny schodek, my mamy kąta :Oczko:

Oczywiscie za kazde dobrze wykonane polecenie bardzo go chwalę, przytulam caluje - tak więc działam wzmocnieniem pozytywnym, nawet jak jestesmy w sklepie i grzecznie siedzi w wózku to mu mówię ze jest kochany i mamusia sie cieszy ze jest taki grzeczny - a on pojecia grzeczny/niegrzeczny rozróżnia.

ale sie rozpisalam:Szok:
w kazdym razie wiecie o co mi chodzi:Oczko:
dzis moje szczęście od samego rana jest cudowne - mimo pobudki o 6:40 (środek nocy jak dla mnie!) oglądał bajki, bawil sie, dal mamie podrzemac w sekwencjach 15minutowych:Oczko:
i ładnie się bawi zółwikiem z klockami (dopasowywanie ksztaltów) sam pieknie zjadl sniadanie,nocnik itp. oby tak dalej:smile_move:

udanego dnia wam zycze:36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Asia powodzenia na szcepieniu aby szybko i bezbolesnie!

Isa no to ci zycze spokojniejszych dni niz wczoraj - buntu nie ominiemy ale trza sprobowac nad nim zapanowac - dla naszego spokoju i dobra naszych dzieci...

co do morza - zaraz prognozy sprawdze, bo pod wieczór mamy jechac al tu sie jak na razie w P-niu pogoda psuje...

sprawdzilam, nie jest zle - przelotne opady zapowiadaja dopiero na czwartek wieczór - ja mialam nadzieje na pobyt do piątku włącznie, ale i tak trzeba w czwartek w nocy wracac, wiec beda faktycznie 2 dni, ale i to fajne :)
szkoda tylko ze cos mnie gardlo niedomaga i katar z deczka - ale juz od wczoraj stosuje niezawodny i najbardziej smierdzacy srodek leczniczy - czosnek z mlekiem, maslem i miodem - dzis wyziewami moglabym zabijac jak smok wawelski ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Deva moje dziecko też zazwyczaj jest grzeczne, jest energiczna, psoci, ale to normalne dla tego wieku. Martwiłabym się jakby było inaczej :Oczko: wczoraj dostała jakiegoś małpiego rozumku :oops: babcie są po prostu łagodniejsze więc moja mama też nie będzie taka jak ja. I dobrze. Tylko do tej pory dziecko się "przestawiało" na mamunię, a wczoraj nie bardzo :oops: No i mamy mogłoby po prostu przy tym nie być... ale to inna historia. Ja klapsów nie dawałam, nie daję i nie mam takiego zamiaru.
A tak w ogóle to, że czasem się wkurzam na mamę, nie zmienia faktu, że bez niej w życiu nie dałabym rady, więc nie ma na co narzekać. Są gorsze momenty i tyle.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

O, MOJA!!!

TO ZA BEZOBJAWOWY BUNT DWULATKA ;)
ZA DOBRE ZACHOWANIE NASZYCH DZIECIACZKÓW!
ZA ZDROWIE I DOBRE SAMOPOCZUCIE I DUZO WYPOCZYNKU!
ZA PIEKNA POGODE!

Właśnie mnie synus rozbił śmiechem, bo poszedł sam na nocnik a jak mu zaczęłam bic brawo to mnie "obciął" groźnym spojrzeniem - a na mini mini zaczela sie bajka "Zaczarowany ołówek" i zanuciłam piosenkę a Vic na to "kredka!!":sofunny:
a teraz czyta ksiazeczke z obrazkami pojazdów i jednoczesnie komentuje bajkę:yes:
zaraz go kładę na drzemkę, bo wczesnie wstał a po niej szybko coś zjeśc i cos jeszcze musimy zalatwic...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

isa32
No i mamy mogłoby po prostu przy tym nie być... ale to inna historia. Ja klapsów nie dawałam, nie daję i nie mam takiego zamiaru.
A tak w ogóle to, że czasem się wkurzam na mamę, nie zmienia faktu, że bez niej w życiu nie dałabym rady, więc nie ma na co narzekać. Są gorsze momenty i tyle.

mi sie zdarzylo...ale juz tego nie robie i nie mam zamiaru bo nie tędy droga...
i tak dobrze miec mamę o pomocy:yes:
ale dobrze by bylo jakby ci sie córcia zawsze przestawiala "na mamę" od razu i bezproblemowo...:yes:
kazdy dzieciak ma gorszy dzien czasami - ale jak dostają kociokwiku to ja reaguje od razu i nalezycie, bunt trzeba dusic w zarodku:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

ja z rym reagowaniem to tak zaznaczylam ze wzgledu na twoja i Asi wymiane postów i to, że Ala faktycznie rogi miała wczoraj z tego co pisalas - wiesz, ja tam w zaden sposob sie nie wtracam, bo kazdy robi jak uwaza najlepiej - tylko ogladalo sie supernianie i faktycznie jak widzialam te dzieci co bija rodzicow a oni nic z tym nie robia, to dlatego tak zwrocilam uwage ze ja reaguje ostro bo sobie nie wyobrazam zeby dopuscic do czegos takiego - nie mowie ze Vickowi sie nie zdarzalo, bo to kazde dziecko robi...ale teraz to mu sie w zabawie czesciej zapomni ze nie mozna wierzgac...i upomnienie starcza i groźna mina...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...