Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

asia78
Ja juz tez lece. Nie wiem czy jutro wpadne, bo chce pojechac kupic dzieciakom jakies buty zimowe. jak myslicie kupowac takie z futrem w srodku?

Eli maja, taki kozuszek maly, ona jeszcze mala, wiec moze marznac.
Kubie juz kupuje z lekkim tylko ociepleniem, bo jemu wiecznie cieplo :)
A ta zima cos nie przychodzi a Eli w tym tyg. urosla noga, musze przymierzyc kozaki , ktore kupilam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej.

Wiem, ze wpadam i wypadam..no ale czuję się tu dobrze, tylko czasu jednak brak..

(poza absorbującą trójeczką i całym domem na głowie jedna firma - praca/dorabianie + sprawy organizacyjne i papierkologa w drugiej , naszej)

No ale ja nie o tym chciałam

Mam pytanie głownie do mam mających więcej niż jedno dizecko i raczej z mniejsza różnica
Dziubala, Asia, Nuchna itd

Jak Wasze starszaki?Chodzą do przedszkola? Są w porzadku dla młodszego rodzeństwa?
Karolina w wakacje i trochę wcześniej już była ok>> bo wcześniej to tragedia, dokuczała im, popychała itd. Potem się poprawiło, była wręcz aniołkiem. Nawet posłuchałąm przez to rady lekarki i nie posłałam do przedszkola, bo jak one rozrabiały to ona je rozśmieszała i jakoś szło.
Od momentu całkowitego wypuszczenia dziewczynek na mieszkanie>> wcześniej jednak miały ogrodzony kojcem salon>> jest tragicznie.
Bo o ile wcześniej bawiła się sama, wchodziła do kojca kiedy chciała i była grzeczna często a często nie, to ja zabieraliśmy stamtąd. Teraz one są ciągle wszędzie, i ona ma ich wyraźnie dość :zmartwiony: Nie

Jestem od pewnego momentu wykończona po prostu wstaje i czekam kiedy wszystkie pójdą spać...bo cały dzień to ciagła walka, z Kają bijącą i popycvhającą, wyrywającą, albo małymi wspinającymi się wszędzie. siedzę tam gdize one, z oka nie spuszczam, cokolwiek jak robię to przy nich, głupie obieranie, wszystko. Wyjde do ubikacji i momentalnie ryk, wpadam, koralina odskakuje bo cos zrobiła a młode leżą i buczą :(
Jak je chce wkładać na ta chwile do łóżeczek to wpadają w histerie i wala głowami w szczebelki.
Horror ;(

Odnośnik do komentarza

heloł :)
Zimno, pochmurno ale fajnie, bo sobota :)

babeczka ale fajowe zdjecie, ojej, jaka malenka byla Oliwka i wszystkie nasze skarby. A teraz juz panny i kawalerowie :)

Aida - ja przy 1 Eli mam oczy wkolo glowy, Kuba tez ma rozne cudaczne pomysly, wiec tez na Niego musze uwazac, zdaje sobie sprawe jak Ci ciezko z 3jca Twoich panien. Ale kochana, dorosna, przyjada z mama sie napic kawy i poplotkowac - to bedzie fajnie nie?

milego weekendziku :)
Lema dzis baluje - tej to fajnie :)
ciekawe jak Isa i D.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio

Zapomniałam, że ja od dziś mam być na diecie w związku z poniedziałkową kolnoskopią (mogę jeść tylko galaretki, kisiel), a zaczęłam dzień od tostów a potem coca-coli, no pięknie :Szok:. Ale już jestem na głodówce. Jak ja wytrzymam ten czas bez owoców, wędlin itd... :Kiepsko:

asia78
Nie wiem czy jutro wpadne, bo chce pojechac kupic dzieciakom jakies buty zimowe. jak myslicie kupowac takie z futrem w srodku?

Jak kozaki to z futrem :yes:

Kwiaciarka - wieczór był udany? :Oczko:

Odnośnik do komentarza

aida77
Jak Wasze starszaki?Chodzą do przedszkola? Są w porzadku dla młodszego rodzeństwa?

Adaś chodzi do przedszkola, we wrześniu miał niemal cały miesiąc kryzys, ale październik jest ok.
W stosunku do Maćka nie zachowuje się inaczej niż np. w wakacje. Jest nawet lepiej o tyle, że Maciek jest coraz większy i bardziej rozumny/pojętny i częściej się razem bawią itp., ale to nie jest cały czas sielanka, bo to co tu piszesz...

aida77
bo cały dzień to ciagła walka, z Kają bijącą i popycvhającą, wyrywającą, albo małymi wspinającymi się wszędzie. siedzę tam gdize one, z oka nie spuszczam, cokolwiek jak robię to przy nich, głupie obieranie, wszystko. Wyjde do ubikacji i momentalnie ryk, wpadam, koralina odskakuje bo cos zrobiła a młode leżą i buczą :(

to jakbym o Adasiu i Maćku też czytała. Ale tak jest odkąd Maciek zaczął chodzić i Adaś ma frajdę z popychania Maćka. Przy czym Maciek traktuje to jako zabawę i ma z tego ubaw po pachy, niejednokrotnie nawet zanosi się ze śmiechu. Ale nie zawsze tak jest, chyba nawet każdego dnia zdarzy się, że Maciek płacze z tego powodu, że Adaś go popchnął za bardzo, albo nie pozwolił mu się bawić jakąś zabawką (głównie chodzi o autka).
Dopóki Maciek się śmieje jest ok, ale jak Maciek płacze to nie zostawiamy tego bez interwencji. Adaś dostaje od nas kary jak przegina z popychaniem czy biciem braciszka, ale z reguły działają na krótką metę.
Tak już chyba będzie przez najliższych parę lat :Kiepsko::Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...