Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kwiaciarka
babeczqa
tak.
Wsypujesz do wrzącej wody i przykrywasz garnek i 15 minut sie parzy.
Pozniej wlewasz wo wanienki albo wanny zalezy gdzie kapiesz...i musi sie ostudzic do takiej temp. zeby niepoparzyc sie ani dziecka.
I nalepiej wsadzasz i obmywasz dziecko cale wloski buzkie cale ciało.
No i wsio.
:lol:

i zobacz jaka woda, czy przejzysta czy metna po kapieli :)

Jak czysta to znaczy, że nic mu nie jest i dalej będzie kiepsko spał?

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
babeczqa
tak.
Wsypujesz do wrzącej wody i przykrywasz garnek i 15 minut sie parzy.
Pozniej wlewasz wo wanienki albo wanny zalezy gdzie kapiesz...i musi sie ostudzic do takiej temp. zeby niepoparzyc sie ani dziecka.
I nalepiej wsadzasz i obmywasz dziecko cale wloski buzkie cale ciało.
No i wsio.
:lol:

i zobacz jaka woda, czy przejzysta czy metna po kapieli :)

Jak czysta to znaczy, że nic mu nie jest i dalej będzie kiepsko spał?[/QUOTE]
:sofunny: Przepraszam :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Maciek śpi dalej :Szok:

Przedwczoraj w końcu skończyły się obiadki słoiczkowe dla Maćka i od wczoraj debiutuje całkowicie z domowymi obiadkami, choć alergolog mówiła żeby dawać w kratkę jeden dzień słoiczek, drugi dzień domowy, tak by organizm powoli przyzwyczaił się do alergenów z obiadków niesłoiczkowych. Hmm, co myślicie?
Maciek od dłuższego czasu dojada potem z nami obiadki (troszkę z naszego talerza podjadał) więc wyszłam z założenia, że jest już "oswojony" a alergenami, ale teraz nie daje mi to spokoju.

Odnośnik do komentarza

Dziubalko - skoro Macius juz podjadał od was z talerza myslę że nie powinno byc jakichś sensacji żołądkowych ani alelrgicznych :Oczko: Jula uwielbia zupy aczkolwiek ogórkowa jej nie za bardzo pochodzi :Oczko: Najbardziej lubi rosół, pomidorową, krupnik, wielowarzywną,buraczkową i fasolową. :Oczko: Ziemniaczki z mięskiem nie bardzo jej podchodzą chyba że zrobie sosik to wtedy ok, jeśli jednak ma zjeść np. ziemniaczki z masłem i do tego kotlecika to nie bałdzo :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Nie wiem co w tym jest smiesznego ze sie chce doradzic drugiej osobie w roznych celach...naprzyklad byc moze jezeli ziolka zadzialaja dziecko bedzie lepiej spalo a to dla mnie smieszne nie jest.
Przeciez nietrzeba ztego korzystac.
Nikt nikogo do niczego tu niezmusza.

Babeczqo - nikt się z tego nie śmieje, każda znas ceni sobie takie rady. Alutka nie śmiała się z ziół tylko z mojego niefartownego opisu o czystej wodzie :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...