Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[kwiaciarka]

Lema

Hej
Ja tez nie ogladam Majki i nie bede ogladac. Brzyduli tez nie ogladalam

dlaczego? fajne :)
Majka calkiem inna ma fabule , chociaz watek milosny oczywiscie :)

Zobacz czy nie ciekawe :
mloda dziewczyna 21 lat idzie 1szy raz w zyciu na cytologie, w poczekalni czeka tez inna mloda dziewczyna, ktora ma byc matka zastepcza dla pary , ktora nie moze miec dziecka.
Zachodzi pomylka i zapladniaja nie ta co trzeba ( a los chcial, ze w drodze do gina dziewczyne potraca przystojny gosc, rozbija jej aparat fotograficzny, umawiaja sie ,ze sie spotkaja i on jej go odkupi - gosc okazuje sie mezem z pary ktora stara sie o dziecko, a dziewczyna oczywiscie to ta, ktora przez pomylke zaplodniono - dziewczyna tez bardzo ladna ).

[isa32]

Lema

Praga naprawde jest przepiekna

cudna

[isa32]

Kwiaciarko tak. Ala jest w swojej grupie, kartka była z wczorajszego popołudnia...
Nie oglądam większości seriali z braku czasu, jak wracam z pracy to jest czas dla Alicji, więc siłą rzeczy seriale nie mają szans poza tym nie przepadam. Zazwyczaj fajne są pierwsze odcinki a potem się to ciągnie jak flaki z olejem... może mało romantyczna jestem
a skoro już przy tv jesteśmy, oglądałyście "Wiernego ogrodnika"? nie pamiętam czy w sobotę był czy w niedzielę? Nie widziałam wcześniej tego filmu, zrobił na mnie oszałamiające wrażenie. Nie tyle sama fabuła z koncernem farmaceutycznym ile Afryka, dzieci tam żyjące, o ile można to życiem nazwać koszmar...

[Lema]

Kwiaciarko, to nie moja pora na ogladanie telewizji To jest chyba w ok 18, ja wtedy mam czas dla Frania

[Lema]

Isa, ogladalam, dawno temu, wiec juz nie pamietam co zrobilo na mnie najwieksze wrazenie, ale wiem, ze mi sie podobal. Mam w domu, wiec moze obejrze sobie w wolnej chwili.

[isa32]

Lema

Kwiaciarko, to nie moja pora na ogladanie telewizji To jest chyba w ok 18, ja wtedy mam czas dla Frania

hehe i dziwić się, że dzieci podobne jak i matki w pewnych sprawach identyczne

[kwiaciarka]

Ja mam czas od rana dla dzeci , wiec o 18 mam czas dla siebie ;)
A od marca bede w domu od 14 - zobaczymy jak to bedzie, o ktorej bede miala czas dla siebie.

[asia78]

No to sprawa z golebiem zakonczona, przynajmniej jesli chodzi o nas. A. go zawiozl do kliniki. Nie wiedzialam, ze zlapanie golebia jet takie trudne

[kwiaciarka]

dobrze, ze go zlapalas :)

[babeczqa]

Pieke babe zebre

[asia78]

Mialam ja na xswieta

[asia78]

Stefan ma lekkiego gluta, A. tez podziebiony a i na weekend ma byc deszcz i na plusie. I kuligu nici przynajmnije w te sobote

[kwiaciarka]

kuba 40 minut temu skonczyl lekcje i jeszcze go nie ma, pewnie na sniegu sie bawia, wczoraj tez pozniej pzyszedl niz zwykle

[babeczqa]

A ile normlanie wraca do domu????

[Lema]

Czytalyscie to?

[Dziubala]

Witam wtorkowo

Wizyta u laryngologa ok, choć Maciek przechodził samego siebie . Każdy mówi, że z niego niesamowite żywe srebro, mnie to już przestało bawić , Maciuś jest nie do upilnowania. Dobrze, że przy tej swej żywiołowości jest niesamowicie pogodny i uśmiechnięty, nie da się na niego zdenerwować, bo rozbraja cudnych śmiechem i oczkami z chochlikami . Ale do rzeczy. Maciuś znów miał tympanografię (podstawowo badanie słuchu) i jednak ma… niedosłuch, a poprzednim razem jak miał robione to badanie (1,5 tygodnia temu) to przy podobnym wyniku inna babka powiedziała, że ciśnienie jest trochę podwyższone ale można uznać za normę. Maciek ma ogromne migdały, które uściskają mu trąbki stąd ma nieprawidłowy słuch. I jednak musi mieć zabieg. Trzeci migdał do wycięcia, a dwa boczne do zmniejszenia. Poza tym, przy tej wielkości migdały powodują nieprawidłową artykulację stąd Maciek ma też problemy z mową. I dowiedziałam się czegoś nowego - powiększone migdały powodują pewien rodzaj niedotlenienia, który jest odpowiedzialny za... nadpobudliwość, stąd laryngolog od razu wiedziała, że przyszliśmy z migdałami do niej. Dostałam namiar do lekarki, mam do niej dzwonić i zabukować termin zabiegu, bo i tak trzeba będzie czekać kilka miesięcy. A do tej pory ma brać leki na obkurczenie migdałów, choć cudów nie ma się co spodziewać.

[asia78]

Dziubala ciesze sie z postawienia diagnozy. Teraz bedziesz miala juz z gorki i Macius moze lekko espokojnieje i zacznie mowic

[Dziubala]

Lema

Czytalyscie to?

Teraz przeczytałam i ja należę do tych rodziców - "Wielu rodziców, chcąc oszczędzić dziecku dyskomfortu lub obawiając się jego reakcji, zmienia, łagodzi treść czytanych utworów". Choć zaczynam się zmieniać, bo jak opowiadam jakąś bajkę zmieniając straszne wątki, to Adaś wtrąca, że to wcale nie tak było, po czym przytacza właściwą treść. Skoro w przedszkolu opowiadają bajki w oryginale to po co ja mam je zmieniać

[asia78]

Ja w ogole nie czytam bajek, ktroe sa straszne. Mam 3 ksiazki z rosyjskimi bajkami i nawet do nich nie podchodze

[Dziubala]

Kwiaciarka - zrobiłam sobie kanapkę z szynką i kiwi. Jest pyszniutka

Deva – na innych fotkach wyglądasz młodo, po prostu to zdjęcie, które ostatnie wstawiłaś, to gdzie siedzisz lekko z boku, jest takie bardzo poważnie, jakbyś miała z 10 lat więcej
Super z kursami. Jakie teraz robisz?

Isa – zdrówka! A co Ci jest, że musisz mieć kolejny antybiotyk?

Lema – dawno nie pisałaś o pracy i byłam ciekawa czy coś nowego się wydarzyło np. podwyżka

Asia – super, że zaopiekowaliście się gołąbkiem. Wzruszają mnie ludzie, którym zwierzęta nie są obojętne i im pomagają.

[asia78]

Rozczulil mnie A. tym golebiem. Wczoraj caly wieczor wspominal go, nawet do Lemy dzwonil co zrobic... A dzis rano dal mu okruszki i dzwonil do mojej mamy czy jest lekki gipsA mama sie go pyta dla kogo ten gips, bo myslala, ze ktos ze znajomych potrzebuje a ten mowi:" A nie to dla zwierzaka". Mama mi dopiero teraz powiedziala

[Lema]

Dziubalko, zadziwiajacych rzeczy sie dowiedzialas, ale najwazniejsze, ze wiadomo o co chodzi Czyli do psychologa sie nie wybierasz juz? Trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo dobrze

[Dziubala]

Kwiaciarka – faktycznie ciekawa fabuła „Majki”, ale i tak nie będę jej oglądać (chyba ). U nas o 18.00 to czas kulminacyjny, cała rodzina jest w 1 miejscu, jest to też dla nas pora obiadowa. Już jak oglądaliśmy „Brzydulę” to z trudem, bo Adaś zawsze miał wtedy najwięcej do powiedzenia . Wolę więc ten czas poświęcić dzieciom :). TV najlepiej ogląda mi się po 20.00 jak dzieci już śpią

Isa - oglądałam „Wiernego ogrodnika” z zapartym tchem, druga połowa filmu zrobiła na mnie wstrząsające wrażenie!

Asia – zdrówka, szybko pozbywajcie się przeziębienia!

[Lema]

Ja wlasnie tez nie cyztam Franiowi strasznych bajek, lacznie z np. Jasiem i Malgosia. Ale w sumie ten artykul rozsadnie mowi o tym, zeby zbytnio dziecka nie oszczedzac, zeby uczyc radzenia sobie z roznymi emocjami. Niedawno tez podczytywalam ksiazke i tez tam bylo poruszany temt, ze dzieci sa teraz zbyt "wychuchane".

[Dziubala]

Lema - do psychologa wybierzemy się, bo muszę się dowiedzieć jak nauczyć Maćka koncentracji . Maciuś jest naprawdę zbyt żywiołowy. W mistrzostwa na żywe srebro Maciek miałby zapewniony złoty medal. Teraz trzeba go trochę "utemperować" żeby w szkole nie miał problemów (np. adhd).
Natomiast zastanawiam się czy jest teraz sens iść do drugiego laryngologa, termin mam na 15.01. Początkowo chciałam sprawdzić czy diagnozy będą podobne, ale dziś tak miałam wszystko wyłożone na tacy, że nie mam żadnych wątpliwości, ale może jednak warto sprawdzić?
Jak myślicie?