Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

agagt

asia78, co do upadania, Jaś dziś spotkał się z chodnikiem na spacerze, bo uciekał i maniacko chciał schylać się po śnieg... teraz jego czoło zdobi piękny siniak.

co do zabawek dla dziewczynek i chłopców... chyba wiele zależy od tego, co rodzice kupują, bo także zabawki wychowują do ról płciowych. Jaś ma różne zabawki, staramy się by były różnorodne i nie ograniczone tylko do jednej płci, co wcale nie jest takie proste (na rynku zabawkowym nawet kolory wyznaczają dla kogo jest dana zabawka). Mój synek ma też lalkę (po mnie), która idealnie sprawdzała się w nauce pokazywania oczu, uszu itp. Uwielbia różową świnkę i Teletubbisie, a prócz tego ma pełną gamę samochodów i instrumentów muzycznych:)
Ja też daję naleśniki i to jeden z przebojów:), do parówek też się przyznaję, choć wybieram je starannie. A jak przeczytałam o pyzach na parze (bo ja to znam pod taką nazwą) to myślę kiedy mi się uda je zrobić, nabrałam ogromnej ochoty i Jaśko zapewne je polubi. Uwielbia tzw. pierogi leniwe.

Chyba trochę nadrobiłam, z ostatnich 4 stron, ale jutro tzn. dziś będę pewnie do tyłu.

Ja mam na szczescie dwojke ronzej plci, wiec zabawki sa do uzytku obojga:) A pyzy na parze nie musz robic, sa gotowe w lidlu i biedronce:yes: Jasio sie przewrocil przypadkiem a Funio robi to celowo

Alutka7912
Wszystkim Kasiom, Kasiuniom, Katrzynkom, Katarzynom obchodzącym dzisiaj imieninki składam najlepszejsze życzenia :party::party::party:

Od nas tez a szczegolnie dla naszej Kajoszki!!!!!!!!

Lema
asia78
Wiecie moje starsze dziecko bardzo ladnie spiewa:yes: Jest pare piosenek po angielsku, gdzie bardzo ladnie trzyma linie melodyczna, a jezyk oczywiscie lezy:smile:bo umiejetnosc brak

:brawo: dla Poleczki::):
Dziubala

A pranie robię zawsze wieczorem, jak dzieci już śpią :Oczko:

Dlaczego?

Jak juz jestesmy przy praniu to jak czesto je robicie? Ja co najmniej co drugi dzien, wydaje mi sie, ze to bardzo czesto.

Co sie dzieje?
Ja tez raczej co drugi dzien, bo nie mam miejsca do suszenia.

asia78
kwiaciarko ja przeczytalam tylko wstep tej ksiazki:oops:ale zaraz ide z nia do lozka

Kochana, wiem, ze to juz nudne, bo trzeci raz o to pytam, ale czy mozesz mi powiedziec o co chodzilo z wychowywaniem dzieci zamiast wychowywania ich obok zmywania i sprzatania, bo tak to napisalas:Oczko:

No o to, zeby wiecej czasu poswiecac dzieciom albo je wlaczac do spraw domowych a nie, ze dzieci caly czas samopas a my tylko dom i praca

Alutka7912
Cześć dziewczyny :Oczko: Nocka przespana i przez Jule i przez mamę :Oczko: A z samego rana miałysmy wyprawę :Oczko: Bo dzisiaj zawoziłam Julcie do babci do domku (zazwyczaj to ona do nas przychodzi). Musiałam ja obudzic bo spałaby pewnie do 8, dałam jej śniadanie i poszłyśmy tzn. Jula jechała w wózku. A jak schodziłam z nia po schodach do tego wózka (mieszkamy na drugim piętrze) to na ramieniu miałam Julkę, koc, torbę z jedzeniem, torbe z zabawkami, torbę z ubraniami i pieluchami i swoją torebkę :Szok:

Niezle bylas obladowana::): Ja poniewaz codziennie zawoze Farnusia to czesc zabawek, pieluchy sa u babci, ale i tak mam wielka torbe Farnusiowa czyms wypchana i swoja torbe no i oczywiscie Franusia::): A mieszkamy na III pietrze::):

Dlatego wybralam parter i gdybym kupowala mieszkanie majac juz nawet wikesz edzieci to tez bylyby to parter

Lema
W ogole dzien dobry, a w zasadzie pownnam powiedziec "dobi" bo tak od wczoraj Franio mowi dzien dobry::): Franiowe wyniki sa dobre, ale dostalismy jeszcze skierowanie na badanie moczu.

Jejku jaki ten Franio rozgadany:brawo:Zazdroszcze:oops:

A Isa ja raz mialam Antylopy dla Poli, sandaly, objadly ja tak, ze powiedzialm nigdy wiecej

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
poszlam zmierzyc dokladnie Ele i widze ,ze urosla mi dziewczyna bo ma 78,5 cm :)

:wink: Rosnie jak na drożdżach :wink:

Lema
Dziubala
Lema

Alutko- Franus tez od rana powtarza baba, jak mowie, ze bedziemy jechac to tez baba, baba::): I bardzo chetnie zostaje teraz u babci, jak sie zblizamy do klatki to juz zaczyna piszczec z radosic, a jak idziemy na gore to krzyczy baba, baba, wiec babcia oczywisice zbiega do niego po schodach::): Do mneie sie odwraca, daje buziaka, robi papa i tyle::): Poki co okres maminsynkowania minal chyba, nie probowalismy jeszcze zasypiania bez mamy, no tu moglby byc problem... Ale poza tym Farnio jest teraz bardzo otwarty, nawet do neiznajomych wyciaga rece, a jeszcze niedawno obcej osobie nie dal sie nawet dotknac::):

Fajnie czytać o postępach Franusia ::):. Sporo się zmienił w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

Bardzo::): Nieustannie mnie zadziwia tym, ze dziecko moze tak sie zmieniac::): Jak sobie przypomne noworodeczka- Franeczka, niezadowolonego, ze sie pojawil na tym swiecie, wiecznie kwekajacego, jeczacego to nie moge sie nadziwic, ze wyroslo z niego takie pogodne, rozesmiane dziecko::): A kilka miesiecy temu z kolei wszystkiego sie bal, kazdego glosniejsego dzwieku, odkurzacza, miksera. Teraz odkurzanie to jego ulubiona zabawa, dzieci na widok ktorych sie krzywil, a jak tylko uslyszal jakies piskniecie wpadal w rozpacz obcalowuje i przytula::): I tylko cwaniak czasem udaje ze placze i mowi "boje, boje, brum, brum" co ma znaczyc, ze sie boi samochodu, a co nie jest prawda::): Artysta z niego niesamowity::):

Hihihihih...niezły asior :Całus:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Dlatego wybralam parter i gdybym kupowala mieszkanie majac juz nawet wikesz edzieci to tez bylyby to parter

A ja parteru nigdy bym nie chciała. K to kiedyś miał mieszane odczucia, ale jak nas okradli w wynajmowanym mieszkaniu na parterze to go przekonało, że NIGDY na parterze nie kupimy mieszkania.
Aż mi ciarki przeszły, bo sobie przypomniałam jak po pierwszym, włamaniu bałam się wracać do tego mieszkania (spłoszyłam wtedy złodziei) i zawsze czekałam na K. Po drugim włamaniu przenieśliśmy się do innego (na II piętrze) mieszkania.
Ale czasem zazdroszczę innym fajnych ogródków i tego, że prosto z mieszkania mogą wyjść na trawkę :yes:, choć jak pisałam nigdy nie chciałabym już w takim mieszkaniu na parterze mieszkać.

asia78
Dzisiaj wtorek,wiec zaraz bedzie tesciowa. Ostatnio jest w kazdy juz z miesiac:surprised:

Super :yes:

Odnośnik do komentarza

Oglądalyscie nianie?
5 letni chlopcy a matka kapala ich w wanience dla niemowlat w pokoju ( maja lazienke ale jej wygodniej w pokoju w wanience), po kapieli smarowala im pupy kremem jak niemowlakom, kladla na wznak i ubierala jak niemowlakow. Pozniej butelki ze smoczkiem im dawala do spania z kaszka, no szok !!!
I wozili ich w samochodzie bez siedzonek i nie przypietych pasami!

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Oglądalyscie nianie?
5 letni chlopcy a matka kapala ich w wanience dla niemowlat w pokoju ( maja lazienke ale jej wygodniej w pokoju w wanience), po kapieli smarowala im pupy kremem jak niemowlakom, kladla na wznak i ubierala jak niemowlakow. Pozniej butelki ze smoczkiem im dawala do spania z kaszka, no szok !!!
I wozili ich w samochodzie bez siedzonek i nie przypietych pasami!

:Szok::Szok:??????? nie widziałam....

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala ja mam alarm i pilota antynapadowego,wiec sie nie boje. A kiedys jak sie tylko wprowadzilismy to wstalam rano i patrze a na tarasie 2 kolesi:surprised:Wiec pilota w dlon i patrze kto to. A to sie okazalo, ze budowlancy jeszcze cos tam mieli u nas do skonczenia i wlezli sami na taras. Jeszcze chwilka i by ich ochrona zwinela:sofunny: Az dzwonilam do kierownika budowy bo sie wkur... wtedy maxymalnie. A i zapomnialam ze mam tez.... ZYGMUNTA:lol:

kwaiaciarko beznadziejna ta matka, bez pojecia kompletnie!! W sobote jak bylismy na wycieczce pociagiem to obok nas siedzialo takie malzenstwo z synkeim w wieku Poli. Widac, ze ludzie nie maja kasy:( i prosci raczej.Ale tak swietnie wszystko tlumaczyli temu synkowi o dworcu pociagach, torach. I dziekuje synu i prosze. No super naprawde:yes:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Oglądalyscie nianie?
5 letni chlopcy a matka kapala ich w wanience dla niemowlat w pokoju ( maja lazienke ale jej wygodniej w pokoju w wanience), po kapieli smarowala im pupy kremem jak niemowlakom, kladla na wznak i ubierala jak niemowlakow. Pozniej butelki ze smoczkiem im dawala do spania z kaszka, no szok !!!
I wozili ich w samochodzie bez siedzonek i nie przypietych pasami!

Widziałam, to była powtórka.
Ale zaskoczylo mnie właśnie to wszystko co napisałaś.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
asia78
Dlatego wybralam parter i gdybym kupowala mieszkanie majac juz nawet wikesz edzieci to tez bylyby to parter

A ja parteru nigdy bym nie chciała. K to kiedyś miał mieszane odczucia, ale jak nas okradli w wynajmowanym mieszkaniu na parterze to go przekonało, że NIGDY na parterze nie kupimy mieszkania.
Aż mi ciarki przeszły, bo sobie przypomniałam jak po pierwszym, włamaniu bałam się wracać do tego mieszkania (spłoszyłam wtedy złodziei) i zawsze czekałam na K. Po drugim włamaniu przenieśliśmy się do innego (na II piętrze) mieszkania.
Ale czasem zazdroszczę innym fajnych ogródków i tego, że prosto z mieszkania mogą wyjść na trawkę :yes:, choć jak pisałam nigdy nie chciałabym już w takim mieszkaniu na parterze mieszkać.

A ja to sobie nie wyobrażam mieszkania w bloku :Oczko: może dlatego że od dziecka mieszkałam w domku jednorodzinnym :Oczko: Teraz co prawda wynajmujemy mieszkanie w bloku ale z uwagi na to że jest to stan przejściowy jakos wytrzymujemy :Oczko: Chodzi o to że brak nam przestrzeni po prostu :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Dziubala ja mam alarm i pilota antynapadowego,wiec sie nie boje. A kiedys jak sie tylko wprowadzilismy to wstalam rano i patrze a na tarasie 2 kolesi:surprised:Wiec pilota w dlon i patrze kto to. A to sie okazalo, ze budowlancy jeszcze cos tam mieli u nas do skonczenia i wlezli sami na taras. Jeszcze chwilka i by ich ochrona zwinela:sofunny: Az dzwonilam do kierownika budowy bo sie wkur... wtedy maxymalnie. A i zapomnialam ze mam tez.... ZYGMUNTA:lol:

kwaiaciarko beznadziejna ta matka, bez pojecia kompletnie!! W sobote jak bylismy na wycieczce pociagiem to obok nas siedzialo takie malzenstwo z synkeim w wieku Poli. Widac, ze ludzie nie maja kasy:( i prosci raczej.Ale tak swietnie wszystko tlumaczyli temu synkowi o dworcu pociagach, torach. I dziekuje synu i prosze. No super naprawde:yes:

Widzisz Asiu, nie trzeba byc bogatym żeby dobrze dziecko wychować :Oczko:

kwiaciarka
Oglądalyscie nianie?
5 letni chlopcy a matka kapala ich w wanience dla niemowlat w pokoju ( maja lazienke ale jej wygodniej w pokoju w wanience), po kapieli smarowala im pupy kremem jak niemowlakom, kladla na wznak i ubierala jak niemowlakow. Pozniej butelki ze smoczkiem im dawala do spania z kaszka, no szok !!!
I wozili ich w samochodzie bez siedzonek i nie przypietych pasami!

Ja oglądałam....porażka normalnie...widac że babeczka sobie z dziecmi nie radziła...no i to ciągnięcie za uszy, ściskanie ręki czy popychanie dzieci....a potem sie dziwiła że dzieci są agresywne :Szok: No i to wożenie dzieci bez fotelików.....na to brak mi po prostu słów::(:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Ja ostatnio uslyszalam od sasiada, ze jestem wyrodna matka. Ich corka lipcowa jest nifotelikowa jak sie wyrazila jej mama. Tzn. sie drze w foteliku i oni ja wyjmuja. A ja powiedzilam, ze w takich sytuacjach jestem twarda i nie wyjmuje i malo mnie ten wrzask interesuje. Oczywiscie staram sie zabawic dziecko, ale nie wyjmuje

Julka tez sie czasem wkurza że musi siedziec zapieta ale w tej kwestii nie ma ze mna dyskusji. Musi być zapieta i już. Zabawiam ja wtedy albo sobie razem spiewamy, ablo sama się zajmuje czytaniem ksiazki...staram sie aby w trasie nie nudziło jej sie w tym foteliku :Oczko: Nie wyobrażam sobie sytuacji gdy moje dziecko jedzie bez fotelika.....i nigdy do takiej sytuacji nie dopuszczę.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Ja ostatnio uslyszalam od sasiada, ze jestem wyrodna matka. Ich corka lipcowa jest nifotelikowa jak sie wyrazila jej mama. Tzn. sie drze w foteliku i oni ja wyjmuja. A ja powiedzilam, ze w takich sytuacjach jestem twarda i nie wyjmuje i malo mnie ten wrzask interesuje. Oczywiscie staram sie zabawic dziecko, ale nie wyjmuje

Mam takie jedno slowoa na te sąsiadkę...ale nie napiszę....bo jeszcze przeczyta i bedziesz miała problemy hahahahahahahaha :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Asia sama dobrze wiesz, z dziećmi trzeba dużo rozmawiać, poświęcać im czas. To jest najważniejsze. Oczywiście kaska jest potrzebna, ale umiar we wszystkim to podstawa. Fajnie, że można jeszcze spotkać takich ludzi.

Ja ostatnio spotkałam u optyka mocno starsze małżeństwo. Odbierali okulary dla niej. Ona się pyta czy dobrze wygląda a on do niej: dla mnie całe życie wyglądasz pięknie. Aż mi się łezka w oku zakręciła ::): Powiedział to tak naturalnie, z taką miłością... cudnie

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
asia78
Ja ostatnio uslyszalam od sasiada, ze jestem wyrodna matka. Ich corka lipcowa jest nifotelikowa jak sie wyrazila jej mama. Tzn. sie drze w foteliku i oni ja wyjmuja. A ja powiedzilam, ze w takich sytuacjach jestem twarda i nie wyjmuje i malo mnie ten wrzask interesuje. Oczywiscie staram sie zabawic dziecko, ale nie wyjmuje

Mam takie jedno slowoa na te sąsiadkę...ale nie napiszę....bo jeszcze przeczyta i bedziesz miała problemy hahahahahahahaha :Oczko:

Napisz na priv

Odnośnik do komentarza

asia78
Ja ostatnio uslyszalam od sasiada, ze jestem wyrodna matka. Ich corka lipcowa jest nifotelikowa jak sie wyrazila jej mama. Tzn. sie drze w foteliku i oni ja wyjmuja. A ja powiedzilam, ze w takich sytuacjach jestem twarda i nie wyjmuje i malo mnie ten wrzask interesuje. Oczywiscie staram sie zabawic dziecko, ale nie wyjmuje

Taką wyrodną to i ja jestem :Śmiech: na szczęście.
Mam nadzieję, że Twoja sąsiadka będzie miała więcej szczęścia niż rozumu :Rozgniewany: przydałby jej się filmik z wypadku z udziałem dziecka nie zapiętego w foteliku. Normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na takie teorie :Zły:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...