Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z Krakowa i okolic


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Hej mamuśki, mam pytanko.
Gdzie chodzicie z Waszymi maluchami do lekarza? Do przychodni rejonowej, czy gdzieś w innej dzielnicy a może gdzieś prywatnie? Kiedy zapisywałyście tam Wasze dzieciaki? I jeszcze mam pytanko o położną środowiskową... Korzystałyście z jej opieki? Gdzie i jak to załatwiałyście?
Tak Was męczę, ale im bliżej tym wszystkim się zaczynam martwić i stresować :D

http://www.par-michal.legnica.opoka.org.pl/adwent.gif

Odnośnik do komentarza

Aguu
Hej mamuśki, mam pytanko.
Gdzie chodzicie z Waszymi maluchami do lekarza? Do przychodni rejonowej, czy gdzieś w innej dzielnicy a może gdzieś prywatnie? Kiedy zapisywałyście tam Wasze dzieciaki? I jeszcze mam pytanko o położną środowiskową... Korzystałyście z jej opieki? Gdzie i jak to załatwiałyście?
Tak Was męczę, ale im bliżej tym wszystkim się zaczynam martwić i stresować :D

Ja przychodnia rejonowa ale już nie w Krakowie.
Z dzieckiem musisz pójść do pediatry max do 6 tyg. A położna środowiskowa musi przyjść bo to ona nauczy cię kąpać dziecko. To musi załatwić mąż. My wyszliśmy w niedziele i na drugi dzień przyszła położna. Rano mąż poszedł. Zapisał małego do pediatry. Ona przyszła. Pokazała jak kąpać i zrobiła sobie zapiski które są potrzebne dla przychodni. Tak jest bynajmniej jak będziesz chodzić do przychodni rejonowej. Ja mam super panią pediatrę :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

U mnie położna środowiskowa była kompletną porażką. Była 3 razy w ciągu ok. 2 tygodni - wcale nie pokazywała mi jak kąpać małą, biorąc pod uwagę że 1szy raz była po tygodniu mojego bycia w domu - to zdążyłam przez ten czas sama się z Ulką dogadać. Co prawda obejrzała dziecko, jak się goi pępuszek, jak mi się goi rana po cc i tyle. A jej gł. zajęciem było prawie mdlenie na widok psa który przez godzinę wizyty siedział zamknięty na balkonie nie wiedząc o co chodzi :(
A i ja położną i 1szą wizytę załatwiałam telefonicznie. Oczywiście dodzwonienie się do przychodni to osobna historia ;)

I tak sobie myślę, że jeśli miałabym kolejne dziecko to nie będę nalegać na wizytę położnej (gdyby miała przychodzić ta sama). Jak coś by się działo zawsze mogę podjechać do mojej gin czy naszej pediatry (zależy kto miałby problem ja czy dziecko ;) ). Zresztą moja gin. szczegółowo się wypytywała o poród i dziecko i bardzo się przejęła że były problemy. Tak na marginesie byłam u niej 2 tyg temu i też się dopytywała co u nas słychać :)

Generalnie to przychodni, którą widzę z okna domu chodzę tylko na szczepienia. A poza tym chodzimy prywatnie do pediatry. W przychodni Pani DR potrafi przyjmować chore dzieci po czym przejść na stronę dzieci zdrowych i przyjmować je do szczepienia!!! Porażka!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

AniaB
U mnie położna środowiskowa była kompletną porażką. Była 3 razy w ciągu ok. 2 tygodni - wcale nie pokazywała mi jak kąpać małą, biorąc pod uwagę że 1szy raz była po tygodniu mojego bycia w domu - to zdążyłam przez ten czas sama się z Ulką dogadać. Co prawda obejrzała dziecko, jak się goi pępuszek, jak mi się goi rana po cc i tyle. A jej gł. zajęciem było prawie mdlenie na widok psa który przez godzinę wizyty siedział zamknięty na balkonie nie wiedząc o co chodzi :(
A i ja położną i 1szą wizytę załatwiałam telefonicznie. Oczywiście dodzwonienie się do przychodni to osobna historia ;)

I tak sobie myślę, że jeśli miałabym kolejne dziecko to nie będę nalegać na wizytę położnej (gdyby miała przychodzić ta sama). Jak coś by się działo zawsze mogę podjechać do mojej gin czy naszej pediatry (zależy kto miałby problem ja czy dziecko ;) ). Zresztą moja gin. szczegółowo się wypytywała o poród i dziecko i bardzo się przejęła że były problemy. Tak na marginesie byłam u niej 2 tyg temu i też się dopytywała co u nas słychać :)

Generalnie to przychodni, którą widzę z okna domu chodzę tylko na szczepienia. A poza tym chodzimy prywatnie do pediatry. W przychodni Pani DR potrafi przyjmować chore dzieci po czym przejść na stronę dzieci zdrowych i przyjmować je do szczepienia!!! Porażka!!

Czyli biudulo trafiłaś fatalnie.
Ja za to bardzo dobrze. Zapomniałam dodać że oglądnęłam mi szwy. Pępuszek małego oraz buźkę :) To wszystko zależy od rejonu i położnych. Nie wszystkie są takie fajne.
U nas szczepienia robione są na stronie zdrowych dzieci. Bardzo tego przestrzegają i bardzo Mnie to cieszy :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ewelina190483
Witam.
Bysilsmy z Olafiek sie wazyc dzisiaj,moj kruszynka wazy 7360g,tak ze przybral 600g w ciagu ostatniego miesiaca.Jak go mierzylam to ma 69cm.,tak jak mi FRINKO radzilas glowka przy scianie.
napiszcie mi dziewczyny w ktorym miesiacu i waszych pociech pojawil sie pierwszy zabek?

Mój miał chyba 64cm ostatnio z 3tyg temu :) ale już prawie 74 nosi ciuszki.
Co do ząbków to różnie bywa. Mój pewnie gdzie ok 6mc bo ja i mąż wtedy mieliśmy pierwsze ząbki ale to nie reguła. Różnie to jest są dzieci co dopiero po roczku wychodzą a nawet po 18mc. A są 3 mc dzieciaki co już mają ząbeczki. A są nawet takie co się rodzą z ząbkami :)-tych jest bardzo mało ale są :) A co u twojego idą ząbeczki ??

Ktoś tu kiedyś mówił że ślinienie nadmierne dziecka nie jest od razu objawem ząbkowania a moja pediatra powiedziała że właśnie nie do końca. Ponieważ nadmierne ślinienie jest zapowiedzą ząbków. A to kiedy ząbeczki wyjdą to może być kwestia tygodnia, miesiąca, pół roczku albo roku.
Tak więc czekam jak mój synuś będzie miał ząbeczki :) A kiedy to nie wiem :)
Idę do sąsiadki bo wczoraj Mnie nie było a kurier przysłał nam krzesełko do karmienia od cioci chrzestnej :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ewelina190483
FERINKA to twoj naprawde duzy jest.
Moj to sie juz slini od 3 miesiaca,co do zabkowania to wlasnie nie wiem bo ostatnio strasznie gryzie i podejzewam ze go dziasla swedza.

całkiem możliwe :):36_1_21:
robiłaś ciasto??:)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ewelina190483
No jeszcze nie robilam diopiero na swieta ,ja staram sie nie jesc slodyczy a moj malzonek jest na odwyku hi hi tak sie z niego smieje on nie umie sie opanowac jak tylko jest cos slodkiego w domu to musi zjesc i prosil mnie zebym na razie nic nie piekla.

hi hi :) mój to by kontener dziennie jadł słodyczy a brzuszek płaski jak deska ma :)
Ruda23witaj.

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Witam jeszcze raz:)
Aguu Widzę że będziesz rodzić za niedługo. Wybrałaś już szpital?? Jeżeli nie to polecam gorąco MSWiA. Czytałam też Twój post o przychodni-jeżeli masz blisko na ul. Nałkowskiego to polecam super pediatrę dr. Sitko-Surówka bardzo fajna babka. Również położna środowiskowka z tej przychodni bardzo fajna kobieta. Jak miałam zapalenie piersi to sama do mnie dzwoniła i pytała czy już jest ok, czy nie potrzebuje pomocy i takie tam, więc jesli mieszkasz w poblizu to polecam.

http://www.suwaczek.pl/cache/cab6068bff.png

Odnośnik do komentarza

Można tak powiedzieć że lekarz był z tego szpitala ale przy porodzie i tak go nie było. Tylko sama położna (niestety nie pamiętam nazwiska, ale wszystkie jakie tam spotkałam przez te trzy dni były bardzo miłe i służyły pomocą)a pod koniec przyszła Pani doktor aby pomóc małemu wyjść na świat. Tak wiec wspominam to wszystko bardzo miło.

http://www.suwaczek.pl/cache/cab6068bff.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...