Mamusie 2005:)

[pudelek]

w końcu i Bartek załapał ospę

Ma około 30krosteczek i jak na razie bez gorączki.
Smarujemy i wysuszamy.
Zobaczymy jutro ile nowych krosteczek wyskoczy.
Szukam właśnie granulek homeo żeby go nie swędziały krosteczki-nasza homeopatka jest na urlopie buu

[bozena222]

pudelek zdrówka dla Bartka, oby krostek nie przybyło, dobrze że tak łagodnie przebiega , moja Dominia miała ospę w wieku 2,5 bardzo łagodnie ja przechodziła, tez nie gorączkowała i miała mało krostek.
Jutro u mojej Domini święto w przedszkolu urodziny Mikolaja Kopernika patrona przedszkola, dzieci uczyły sie duzo wierszyków i piosenek z tej okazji i dzieci wiedzą kim był ich patron.

MIŁEGO PIĄTKU

[Dziubala]

Witam

Dawno tu nie zaglądałam ale widzę, że piszących też mało. Co się z resztą podziało?

Pudelek - zdrówka dla Bartusia, niech ospa łagodnie przebiega!
Też bym chciała żeby moje chłopaki miały już ospę za sobą. W przyszłym roku będę jeździć po znajomych żeby się zarazili

Bożena - i jak udała się rocznica patrona przedszkola?

Wieki nie pokazywałam fotek więc teraz pokażę Wam murzynki Mambo z przedstawienia jakie dzieci przygotowały na Dzień Babci i Dziadka

[/url]

I jak się chwalić to się chwalić
Po zebraniu w przedszkolu spuchłam z dumy z Adasia.
Pani powiedziała, że Adaś z literkami i cyferkami radzi sobie znakomicie i dzięki niemu większość dzieci chce teraz pisać coś więcej niż tylko swoje imię. Adaś zaimponował kolegom gdy powiedział, że sam napisał list do Mikołaja i teraz dzieci mają powera do nauki liter
W Karcie Obserwacji przeczytałam, że Adaś chętnie uczestniczy w zajęciach wymagających koncentracji. Powaliło mnie zdanie, że „układa puzzle nawet 60-elementowe”. W przedszkolu może to wyczyn ale w domu Adaś układa puzzle 160/260-elementowe, dlatego z tych „nawet 60 elementów” trochę uśmiałam się
Po zebraniu znów spuchłam z domu. Podeszła do mnie jedna z mam upewniając się najpierw, że jestem mamą Adasia. Okazało się, że chciała mi… podziękować za Adasia w przedszkolu, bo dzięki niemu jej synek zmienił się nie do poznania na plus. Przestał… przeklinać (bo Adaś nie przeklina), krzyczeć (bo Adaś zwraca uwagę, że nie można krzyczeć), ogólnie się wyciszył, sam się ubiera (bo Adaś sam się ubiera i rozbiera), uczy się literek i cyferek (bo Adaś sam je pisze). Takie superlatywy mi opowiadała, że czułam jak z tej dumy Adasiowej się czerwienię. Jedyny taki „minusik” przez Adasia to, że jej syn nie chce teraz chodzić w dresie w przedszkolu, bo Adaś chodzi w dżinsach i on też tak chce . I nie chce kalesonów ani rajtek bo Adaś też ich nie nosi . To się nasłuchałam. Wróciłam do domu przedumna, wychwaliłam Adasia i obiecałam mu prezent jaki tylko będzie chciał. Adaś już nawet wie co by chciał. Ja spodziewałam się jakiejś drogie j zabawki (bo tych w końcu nie kupuje się na co dzień) a tymczasem Adaś chce… podkoszulek z wystrzałowym Zygzakiem. W sobotę biorę go na zakupy i może nawet pójdziemy do kina, bo ten kolega był w kinie i Adaś też by chciał.

Miłego weekendu

[bozena222]

dziubula jak sama stwierdziłaś cos mało dziewczyny piszą, może brak czasu.
Murzynki super,musiało być świetne przedstawienie.
U Domini też dziś były jakieś przedstawienia, wisiały zdjęcia na korytarzu, najstarsza grupa występowala z jakimś przedstawieniem. a reszta grup mówiła tylko wiersze, Dominia była zadowolona.
Jutro idziemy na urodziny do kolegi Domini do kulkolandu.

[pudelek]

Dziubala- świetne fotki i występ musiał być czadowy.
Oj to się nasłuchałaś superlatyw-jak najbardziej Adas zasłużył na prezent

Ja cierpliwie czekałam na tą ospę bo jak się okazuje wszyscy już ją mieli tylko nie Bartek i Jasiu ale w poniedziałek Bartek w zozolandii spotkał go i mieli podejrzenie ospy

Bartek jest cały już wysypany ale nadal bez gorączki i bez drapania-szaleje jakby nic mu nie było

[bozena222]

Witam poniedziałkowo

Pudelekto Bartek tak przechodzi ospę jak Dominia, z jednej strony do dobrze nie masz problemów z gorączkowaniem.

Ja dziś zostawiłam małą w domu, po dzisiejszej nocy, obudziła się tak po 22 i nie chciała sama spac w pokoju i w końcu o 23 wyladowała u nas w łózku i tak ja się nie wyspałam i ona chyba tez nie bardzo , bo jak wróciłyśmy dzis z zakupów to tak przed 12 zasnęła na jakies pół godz, a teraz widzę że wygląda słoneczko może pójdziemy na spacer.

[pudelek]

a jednak musiałam podać fenistil w kropelkach bo zaczęło się drapanie-ale na szczęście kropelki pomogły.

Bożena- jak długo trwała ospa u Was??

Ja wczoraj pół dnia spędziłam w łóżku bo mnie rozkładało i gorączkę miałam..ale już oki.Nawet w jeden dzień poradziłam sobie z katarem (ten aerozol ephorbium-homeopatia) jest super.

[bozena222]

ospa u nas chyba tak ok tygodnia ale Dominia 2 tyg nie chodziła do przedszkola. u nas to wypadło w swięta chyba wielkanocne i tak dokładnie nie pamiętam. Super że kropelki ci pomogły, zdrówka dla ciebie i Bartka.

MIŁEJ NOCKI

[pudelek]

Ja już zdrowa.
Od dziś zamiast fioletu używamy w zawiesinie pudro....(coś tam)-fajnie się nakłada.
Jedne strupki już odpadły dziś po południu ale większość jeszcze jest tyle że już suche.
Bartek tęskni za przedszkolem-słyszłam to już chyba z 1000razy dzisiaj ;-(
Ospa pokrzyżowała nam plany odiwedzin przedszkolaków podczas ferii ;-(

Dziś około południa u mnie było czuć wiosnę za oknem................

[Dziubala]

Witam czwartkowo

U Was też tak ciepło? U nas dziś jest +14st. Prawie wiosna
Adaś w nagrodę zamiast podkoszulka wybrał sobie grę Zygzakową , ale jeszcze nie miał okazji na niej zagrać bo dostał w międzyczasie karę

Bożena - współczuję nocy, oby Domini szybko przeszły te lęki! A jak kolejne nocki?

Pudelek – dobrze że Ty już zdrowa, a Bartusiowi niech szybko znikają te strupki.

[bozena222]

Dziubula ostatnie dwie nocki ok, rozmawiałam z mia przed spaniem że w pokoju nic(czyli duchów i potworkow) nie ma, mam nadzieję że te złe nocki juz nie wrócą.
Unas tż tak ciepło, odebrałam Dominie wcześnie z przedszkola i byłyśmy na dłuższym spacerku.

Pudelek jak Bartuś? czy już mu przechodzi?

[pudelek]

Bożena-dziękuję Bartuś ma się dobrze.Strupki odpadają.Najgorsze jeszcze we włosach-dosłownie kilka-jednak tydzień w domku jeszcze pobędzie ale na spacer z tatusiem będzie już wychodził koło środy ;-)

[bozena222]

Pudelek fajnie że Bartek dobrze, na pewno ma już dosyć siedzenia w domu.

Ja usiadłam na chwilę bo Dominia zajęła się czymś innym ale niestety juz siedzi obok mnie i chyba muszę kończyć, idę ja wykąpać ,jutro nie idzie do przedszkola więc jeszcze chodzi.

[Dziubala]

Witam piątkowo

U nas szarobury dzień ale jest nawet ciepło bo +12 st. Przed nami owocny weekend :)

Bożena - to fajnie, że nocki lepsze :)

Pudelek - znalazłaś już tapczanik dla Bartusia? Polecam robienie na zamówienie (moje chłopaki mają)
I jeszcze mam pytanko czy robiłaś może urodziny Bartusiowi w kulkach bo nie wiem czy nie pomyliłam dzieci? Jeśli tak, co co kupowałaś z przekąsek i napoi? Zbieram info bo Adaś oprócz urodzin w domu (dla rodzinki) będzie miał urodziny w kulkach. Tam gdzie chcemy je zrobić, poczęstunek jest we własnym zakresie. Chciałabym żeby dzieci miały fajne przekąski

Miłego weekendu :)

[CosmoEwka]

a ja nie wiem co sie dzieje. wieki tu nie zagladalam. nawet zapomnialam o forum ;).
to praca, to costam, to zalegly urlop, to wyjazd poza zasieg ;).
w tym czasie urodzilo sie nam dziecko w rodzinie, a przedszkole Kingi zostaje przeniesione w inne miejsce. bedziemy wiec musieli zapisac ja do innego :/.
duzo duzo zmian po prostu.

[bozena222]

comoewa witaj po dłuzszej przerwie.

Dziubula Dominia była na urodzinach u kolegi w kulkach, ale tam poczęstunek był na miejscu, Dominia mówiła że były cukierki, paluszki , popkorn, ciasteczka, soki woda a tort we własnym zakresie.

[pudelek]

Dziubala-Bartuś pierwsze urodzinki w kulkach będzie miał ale był na takich urodzinek u swojej dziewczyny.Też jedzonko we włąsnym zakresie było:soki,paluszki,popcorn,tort i pizza i szczrze ci powiem że dzieciaki tylko paluszki i popcorn podjadały w biegu bo chciały się tylko bawić.Najwięcej napoi zeszło hahah Był też animator i malowanie twarzy ;-)

Tapczanika nie wybrałam jeszcze ale wiem jaki chce.Twoje chłopaki mają tapczanik w pokoju bo ja z fotek kojarze tylko łóżka hmmm

Ewa- witaj to fakt że dłuuuugo cię nie było

[bozena222]

PUDELEK masz racje na takich urodzinach dzieci prawie nie jedzą, nie chcą siedzieć przy stole one wola sie pobawić, tam gdzie byla Dominia tez był animator probonował dzieciom fajne zabawy.

DZIUBULA kup sporo do picia, i tak jak mowiła PUDELEK paluszki, popcorn.

Dzis jestem strasznie niewyspana, w sobote byliśmy na urodz u kolezanki wrociliśmy ok 1 w nocy i Dominia nie chciała spac w swoim łóżku, a wczoraj usneła u siebie ale ok 12 jak ja juz prawie zasypialam zaczęła plakać że sama nieśpi, nie mogłam potem z godz usnać, siedze teraz taka przymulona i nic mi się nie chce

[Dziubala]

Witam w marcu :)

U nas miał być owocny weekend (miała przyjechać siostra K z mężem, ja miałam pomagać przy przeprowadzce biura K), ale plany zostały w piątkowy wieczór szybko zmienione z powodu zapalenia uszu u Maciusia. Dobrze że szybko pojechaliśmy do lekarza, dostał antybiotyk i zakaz wychodzenia z domu. Dziś nie żal z domu wychodzić bo jest bardzo wietrznie ale wczoraj ciężko było usiedzieć w domu. Dobrze że moja siostra wzięła na pół dnia Adasia do koleżanki to przynajmniej on miał trochę urozmaicenia :)

Pudelek - poszukam zaraz fotki gdzie widać tapczany.

Bożena - a wiesz jakie jest podłoże problemów ze spaniem Dominiczki?

[Dziubala]

Pudelek - nie mam zdjęcia samych tapczanów, ale tu je trochę widać
Oba takie same, robione były na zamówienie (w odstępie 2-letnim ). Nie mają podnoszonych zagłówków ani takiego „boczku” wystającego z 1 strony. Są zupełnie proste. I mają super duży pojemnik pod spodem. Baaardzo jestem z tych tapczanów zadowolona, chłopaki też :)

[Dziubala]

Moja :)

ZA ZDROWIE, SIŁY I DOBRY MIESIĄC!

[Blondi22]

Prosimy o głosik na kubusia;)

[pudelek]

Dziubala-dziękuję za fotkę.
Mi podobałby się właśnie taki tapczan prosty,koniecznie z szufladą na pościel ale i z tym "boczkiem";-)
A możesz zdradzić cenę.
Może faktycznie spytam o tapczanik na zamówienie.Do tej pory oglądałam tylko gotowce.
Ile szerokości mają twoje tapczaniki bo mam wrażenie że 80tki jakieś wąskie są.Może mam takie złudzenie bo do tej pory Bartuś śpi na rozkładanym dużym tapczanie i ma go cały dla siebie ;-)

Oj szkoda że z weekendu nic nie wypaliło.Zdrówka dla Maciusia ;-(

[Dziubala]

Witam wtorkowo

Wczoraj Adaś dostał w przedszkolu deklarację do wypełnienia na następny rok. Na razie jej nie wypełniłam bo chcę później od razu z Maćkową zanieść, a małż nie wpadł na to by z kancelarii wziąć druczek dla drugiego synka. Zresztą wolę to chyba zrobić osobiście, bo chcę obejść wymianę dowodu (mam stare zameldowanie przez co Maciuś może nie dostać punktów za bliskość przedszkola od domu) i muszę pogadać z dyrektorką.

Pudelek – te tapczany nie mają szuflady tylko pojemnik (na całej długości tapczanu), który znajduje się tuż pod materacem, by się do niego dostać trzeba z jednej podnieść do góry materac. Tapczany mają rozmiar 80x180, dla nich ta szerokość jest zupełnie wystarczająca. Adasia tapczan kosztował 300 zł, 2 lata później za tapczan Maciusia płaciłam już 450 zł. Były droższe niż w sklepie ale solidniej wykonane i z lepszym materacem, nie wspomnę o kolorze takim jak chciałam

[pudelek]

Dziubala dziękuję za info.
Zdecydowanie lepiej dla mnie jak nie ma szuflady do wysówania.
Tapczanik który oglądałam był w takim wrazie jak twoje-podnosiło się górę.

Pomyślę nad takim rozwiązaniem-jeszcze raz dziękuję.

ps własnie Bartusiowi pokazałam tapczaniki a on twierdził-fajne ale ja kocham moje łóżko hmm moze na razie faktycznie zostaniemy przy "starym" bo i tak nie umebluję całego mieszkania (chyba) od razu...policzymy,zobaczymy ;-)