Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

anmiodzik nie przejmuj się moja Majka jest bardzo podobna do Twojej Natalki. Też nie chce leżeć na brzuszku, nie raczkuje, nie pełza, nie posuwa się na pupie... poprostu nic. A też zachęcamy ją ale to nic nie daje. Jeżeli chodzi o kulanie się z brzuszka na plecy czy odwrotnie to czasami robi tak rano jak leżymy sobie same w łózku ale też nie codziennie. Za to woli stać (oczywiście ktoś ją musi trzymać), od kilku dni wstaje sama w łóżeczku (oczywiście nie za każdym razem jej się udaje) i gada jak najęta :) Mówi mama, baba, tata, ba (jak coś zwali, albo zamierza zwalić na ziemię), da (czyt. "daj"), tio (czyt. "to"), robi papa, brawo, cacycacy (głaszcze po głowie), jak ją prosze żeby mi coś dała np smoczek, piłke którą trzyma to mi daje - więc też szybciej rozwija się u niej mówienie niż chodzenie (raczkowanie czy pełzanie). Ja się tym w ogóle nie przejmuję, ważne że widzę że ona się rozwija a co po kolei będzie robić i czego się nauczy to nie ma znaczenia.

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Hej witajcie kobietki ;)

Trochę czasu nie pisałam, nawet czytać nie zawsze miałam czas. Poleńka jest strasznie marudna, już nie wiem czy zwalać to na zęby czy to coś innego. Wybrałabym się do pediatry ale boję się tyle maluchów teraz choruje. Życzę zdrowia Waszym choruszkom, oby do wiosny. My się trzymamy, do tej pory Polka tylko raz chorowała w styczniu i było to straszne, bo prawie nic nie jadła przez półtorej tygodnia. Może to zęby ją męczą, na dole pod dziąsłami widać że są jedynki, a dziąsła są prawie białe, ale tak to wygląda od miesiąca i nadal nie mogą się przedrzeć.
Ze spacerami jest poprawa od paru dni. Już nie płacze histerycznie tylko przy wkładaniu do wózka krzyknie wypręży się dostanie w każdą łapkę po zabawce i jedziemy. Oczywiście bez rękawiczek i dlatego raczej krótkie spacery.
Mam poważne zmartwienie. Był u nas facet od którego wynajmujemy mieszkanie i stwierdził że nie ma kasy i musi sprzedać to mieszkanie. Już od marca chciał wystawić na sprzedaż a z nami ustalił że od momentu sprzedaży mamy 2 miesiące na wyprowadzenie się. A jeszcze 3 miesiące temu gadał z nami czy byśmy nie chcieli kupić, my oczywiście ze tak ale na jesieni jak wrócę do pracy i będziemy mieli zdolność kredytową. A teraz wyskakuje że musi już sprzedać bo buduje dom i pewnie nie dostanie kolejnego kredytu. Boję się ze sprzeda a ktoś będzie chciał od razu się wprowadzić i on pójdzie na to. Nie wyobrażam sobie teraz przeprowadzki. Wystarczy że w ciąży się przeprowadzalismy. Mąż staje na głowie żebyśmy teraz dostali kredyt ale ja tego nie widzę. Myślałam żeby szybciej wrócić do pracy ale gdzie ją przyjmą do żłobka jak ona samodzielnie nie zaśnie...

AnkaS mojemu mężowi w okresie zimowym tak pęka skóra, był z tym u dermatologa i stwierdziła że to alergiczne i trzeba byłoby się przebadać

anmiodzik nasza długo nie chciała leżeć na brzuchu. Na początku kładliśmy ją na łóżku to za miękko nie chciała. Póżniej na podłodze i starałam się czymś zainteresować ale też nie było lekko. I sama też się kładłam na podłodze i w końcu przestała się buntować. Najlepiej skonsultuj się z lekarzem bo Natalka może wyczuwać Twój niepokój i to też niedobrze.

Bursztynkojak jestem na forum zawsze głosuję na Twoją Gwiazdkę :)

A tak z okazji Dnia Kobiet link do bloga Piszącej Mamy którego lubie i czytam. Ciekawie dziewczyna pisze, świetne zdjęcia.
Pisząca Mama - Co u Sue

http://lb1f.lilypie.com/13CTp1.png

Jedno kliknięcie dziennie:
http://www.pajacyk.pl/
http://www.okruszek.org.pl/
http://www.polskieserce.pl/
http://www.habitat.pl/klikacz.php

Odnośnik do komentarza

Malena - nie martw się na zapas. To że wystawi mieszkanie na sprzedaż to nie znaczy, że od razu je sprzeda. Może i pół roku się z tym bujać jeśli za dużo będzie chciał, więc czasu jeszcze troszkę macie.

My dziś z rana mieliśmy mały incydent z Jasiem - Jasiek stanął przy stole, sięgnął po podkładkę na której stał talerz z kanapkami i kubkiem z gorącą herbatą I ŚCIĄGNĄŁ WSZYSTKO PROSTO NA SIEBIE! Wzięłam go natychmiast pod zimną wodę, nawet nie wiem czy bardzo się oblał bo w tym stresie go nie oglądałam tylko od razu zmoczyłam. Pojechaliśmy od razu do przychodni, na szczęscie nie ma zaczerwienionej skóry, nie widać poparzeń, dostaliśmy maść i jak na razie jest ok. Ale stres miałam taki że nikomu nie życzę, przez pół dnia to ze mnie schodziło. Całe szczęście wszystko się dobrze skończyło, ale widocznie to był znak żeby bardziej uważać na młodego bo jest szybki i ma różne pomysły w główce.

Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet - ja chcę żeby mój się jak najszybciej skończył :(

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Jeżykowa całe szczęście że to się tak skończyło, współczuję przeżyć...

Malena to życzę żeby facet nie znalazł tak szybko klientów, a co do spania powiem Ci jak jest u nas - koszmar, w dzień tylko i wyłącznie przy cycu, dziś od 17 próbowałam go uspać i padł dopiero 15 minut temu oczywiście na drzemkę, jeszcze w wózku na spacerze zasypia ale na razie nie wychodzi dopuki nie wyzdrowieje do końca. A parę dni temu została z młodym teściowa na 2 godz. i po 30 minutach dzwoni i mówi że śpi - położyła go na poduszkach, pogłaskała i zasnął. Coś mi się nie bardzo chciało w to wierzyć, ale parę dni później znowu u nas była, trzymała go na kolanach w pozycji siedzącej, coś mu tam mruczała, chwilę polulała i zasnął na moich oczach. Możliwe że w żłobku poradziliby sobie z tym usypianiem;-)

Anmiodzik jak masz się zamartwiać to ja bym się wybrała do specjalisty, dla świętego spokoju

AnkaS mi teraz od moczenia ręce mocno się wysuszyły, czerwone plamy się robią, ale słyszałam że zimą jakoś inaczej podgrzewają wodę, więc mam nadzieję że już niedługo miną te dolegliwości - bo kremy nie pomagają

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

witajcie
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOBITKI

jak ten czas szybko leci.dopiero wczoraj wróciłam do pracy po chorobie a tu już jutro środa.taki piękny dzień dzisiaj był,że prawie 3 godz. byłyśmy na spacerku z malutką.aż się wiosnę czuje i to słoneczko.aż mam jakiegoś takiego powera.pewnie się niedługo przyda bo sprzątać będziemy w nowym mieszkanku i przeprowadzka. z jednej strony mnie to przeraża tyle rzeczy się nazbierało, ale z drugiej strony już się nie mogę doczekać.mój skarb będzie miał wreszcie swój pokoik i o wiele więcej miejsca do przechadzek. a już teraz raczkuje wszędzie i zwiedza wszystkie kąty.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhma63wk1d9.png

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik nie martw się na zapas.zobaczysz że jak Natalka ruszy to będziesz miała oczy dookoła głowy.moja zaczęła raczkować tydzień temu.tylko,że u niej to poszło z siadu,na brzuchu nadal nie lubi leżeć.kulać też się nie kulała.trochę nastraszyła mnie nasza ortopeda,że mała się nie rusza itp.więc poszłam na konsultacje do rehabilitantki,która zaleciła ćwiczenia by ją trochę postymulować. z różnych przyczyn (moja choroba,choroba pani rehabilitantki) jeszcze na ćwiczenia nie dotarłyśmy.moje dziecko samo w swoim tempie zaczęła raczkować ,wspinać się itd.więc nie wiem czy w przyszłym tygodniu na te ćwiczenia dotrzemy. dla świętego spokoju może znalazłabyś jakąś rehabilitantkę i umówiłabyś się na konsultacje- u nas są bezpłatne.zobaczyłabyś co powiedzą,może jakieś ćwiczenia Wam zaproponują.ja Ciebie doskonale rozumiem.sama parę tygodni temu się denerwowałam,że moja mała nic się nie rusza a tu inne dzieci tyle już robią.najwidoczniej każdy brzdąc ma swoje tempo rozwoju.najgorsze jest jak porównujemy je z innymi dziećmi w tym samym wieku i tylko się stresujemy.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhma63wk1d9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie! Wszystkiego najlepszego KOBITKI

dawnno mnie nie było, ale troche się działo, tzn się dzieje.

drugi tydzień jestem już w domu, z mojego bólu gardła przeszliśmy do l4 i w chwili obecnej drugiego antybiotyku Ksawerego. I mam nadzieje, że to koniec bo lekarz straszy nasz szpitalem. Przez kilka dni mały nie schodził mi dosłownie z rąk, przez co mam nadwyrężony nadgarstek a chusta bee.. Spanie tylko na mamie(kilka nocy na siedząco przećwiczyłam...), oglądanie świata tylko na mamie, o zabawie można było zapomnieć itd. Od tygodnia 95% jedzonka to cycuś. Gorączki na szczęście już nie ma, a było non stop prawie 40, katar, kaszel, full wypas..do wyboru do koloru... koniec końców idzie ku lepszemu. Pożaliłam się idę czytać bo naskrobałyście, bo jest tego 10 stron ;)
edit. poprawka, z 15-18 stron..

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

wszystkim choruszkom duużo zdrówka! i tym mały i tym dużym !. No i kochane babeczki dla was wszystkiego najlepszego !
Ja też mam suche dłonie ale to od wody, bo często myję ręce i butelki, smoczki itp. też mi niestety skóra pęka ale tak naprawdę posmarować sobie mogę ręce w pracy ( i tak też robię, pod biurkiem;-)), ale po kredzie też myję ręce i znów smaruję kremem. No i obowiązkowo na noc po kapieli. Moja mama zauważyła dziś, że mam też spękaną skorę na łokciach.. ech trzeba by tak się w spa zrelaksować.. fajnie by było:-) Żeby ktoś tak nas nakremował, namasował, wypachnił jak my te nasze maleństwa po kąpieli:-)
Olce dolna jedynka/i juz wychodzi, powolutku, jest juz biała kreseczka więc teraz już będa rosły zębolki ( mam nadzieję..:-) wczoraj apetytu nie było, dziś już lepiej. Spacerki zaliczamy, pogoda super, więc jak z pracy przychodzę składam ten mój wózek na dole na klatce (jeszcze parę dni jestem u rodziców) i wyruszamy w stronę lasu.
jeżykowa, ale najadłaś się strachu dzisiaj, ale dobrze, że wszystko ok.
viki80 ja też tak czasem Olę usypiam, na pół leząco na moich kolanach,smok w buzi, pogłaskam po nóżce i szybko zasypia. Wcześniej trochę soczku albo herbatki.
Ilka zdrówka dla Ksawerego i dla ciebie!
Zmykam robić ostatnie mleczko na dobranoc z kleikiem ryżowym

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hngltyenz.png

Odnośnik do komentarza

hej.
Ilka zdrówka dla was obojga! mam nadzieję że szpital okarze się nie potrzebny!
AnkaS ja mam to samo! zaczęło się pod koniec ciąży i tak mam do dziś.. skóra momentami pęka i robią siię rany takie jak bym nożem się ciachnęła! Pomógł mi Loriden A i Afoderm niestety obie maście na receptę ale po 2-3 dniach całkowocie skóra wygojona! Za to w moim przypadku nawraca bo często myję ręcę.. ale ostatnio pomaga mi maść na receptę co bartosza nią smaruję "choleostazowa" jest super tłusta i wreszcie nie ciągnie skóra tak więc polecam :)

u nas dziś pobudka o 6! matek się przebudził i tak obudził Bartka i po spaniu!

teraz piję kawę i czekam na speca od pralki bo dzwonił że doszła część i jadą naprawiać :) hura! skończy się prnie ręczne i ból pleców :D

aa i powiem wam numer! moja koleżanka brała rok temu ślub i od nocy poślubnej zaczeli się starać o dzidziusia.. pojechali w podróż poślubną a ta całe rewelacje łazienkowomuszlowe przeszła, wrócili zrobiła test i potwierdziło się no to do lekarza potem usg i ona mówi że pewno w noc poślubną i datę podaje, lekarz liczy i mówi że nie możliwe bo za duże dziecko i że wcześniej już była w ciąży! no ale to to jeszcze nic! w niedzielę na wieczór coś ją szturcha, raz drugi trzeci, ubrała sie i pojechała z mężem do szpitala bo to miesiąc za wcześnie jeszcze, a na Izbie mówią że rodzi! No i urodziła wcześniaka.. 4250g i 58cm :D to się nazywa błędzie wyliczony termin co?! :D
i jak by tego było malo to leży w szpitalu razem z tą koleżanką co w sobotę urodziła :D

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane wiosennie

Jeżykowa ależ Jasiu ciekawski świata oby tylko na tym incydencie się skończyło.

ILKa zdrówka dla Ciebie i Ksawerego- koniec choróbsk wiosna nadchodzi.

Gosiak0512 niezła historia z koleżanką :)

Mam nadzieję że facet szybko Ci pralkę uruchomi.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Kaja29
Witam:)

Ilka-zdrówka duzo.

Tosiek juz od 6.40 nie spi,ale zasypia na noc o 20.00 i ładnie spi i od 3 dni nie przebudza sie na mleczko w nocy-i juz tak moze zostac niech brzusio w nocy odpoczywa.

Ide ogarniac mieszkanko bo potem to pewnie bedziemy się szwendać po dworku bo ładna pogoda.
Kaja moja właśnie drzemkę zalicza bo też tak wstaje ale niestety chodzi później spać i w nocy budzi się bardzo często a dzisiaj miałą scieka na spanie w łóżeczku ....
Ale matka była twarda choć bez płaczu się nie obyło.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Wszystkim chorym dużo zdrówka życzymy :)
My na szczęście odpukać nie chorujemy ani nie gorączkujemy, ale za to potwornie się Staś ślini, przez zęby. Byle do wiosny hehe
Gosiak - moja koleżanka poszła do lekarza bo przez dwa miesiące nie miała okresu (ponoć często jej się to przytrafiało więc nie robiła halo tylko poszła a on do niej że jest w 12 tygodniu ciąży i że ma iść na USG. Poszła do innego lekarza na to USG bo tamten w przychodni nie robił i ten drugi do niej że ciąża ma ponad 20 tygodni :))) W sumie urodziła po 5 miesiącach "bycia" w ciąży zdrowego wielkiego chłopca 4500g 62cm (tak naprawdę to nikt nie wie, ile w tej ciąży była :sofunny:)

Dziś nagrałam Stasia jak śmiga ot link: 20110309_002.mp4 | brzuchal | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl

Odnośnik do komentarza

kaskam
Witajcie

Wszystkim chorym dużo zdrówka życzymy :)
My na szczęście odpukać nie chorujemy ani nie gorączkujemy, ale za to potwornie się Staś ślini, przez zęby. Byle do wiosny hehe
Gosiak - moja koleżanka poszła do lekarza bo przez dwa miesiące nie miała okresu (ponoć często jej się to przytrafiało więc nie robiła halo tylko poszła a on do niej że jest w 12 tygodniu ciąży i że ma iść na USG. Poszła do innego lekarza na to USG bo tamten w przychodni nie robił i ten drugi do niej że ciąża ma ponad 20 tygodni :))) W sumie urodziła po 5 miesiącach "bycia" w ciąży zdrowego wielkiego chłopca 4500g 62cm (tak naprawdę to nikt nie wie, ile w tej ciąży była :sofunny:)

Dziś nagrałam Stasia jak śmiga ot link: 20110309_002.mp4 | brzuchal | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl
pierwsze kroczki :) Jednak pewniej czuje się nadal na 4 - moja też na razie łączy raczkowanie z chodzeniem, dobrze że chociaż na dworzu nie próbuje raczkować tylko chodzi, niestety już wie że z wózka można wysiąść i jest fajnie wrrrr

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

kaskam
Witajcie

Wszystkim chorym dużo zdrówka życzymy :)
My na szczęście odpukać nie chorujemy ani nie gorączkujemy, ale za to potwornie się Staś ślini, przez zęby. Byle do wiosny hehe
Gosiak - moja koleżanka poszła do lekarza bo przez dwa miesiące nie miała okresu (ponoć często jej się to przytrafiało więc nie robiła halo tylko poszła a on do niej że jest w 12 tygodniu ciąży i że ma iść na USG. Poszła do innego lekarza na to USG bo tamten w przychodni nie robił i ten drugi do niej że ciąża ma ponad 20 tygodni :))) W sumie urodziła po 5 miesiącach "bycia" w ciąży zdrowego wielkiego chłopca 4500g 62cm (tak naprawdę to nikt nie wie, ile w tej ciąży była :sofunny:)

Dziś nagrałam Stasia jak śmiga ot link: 20110309_002.mp4 | brzuchal | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl

suuuuuuper :yuppi:

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Kasia rewelacja!!! :36_1_22:

Wczoraj poległam i nie przeczytałam wszystkiego, tak więc jestem 'mniej więcej' w temacie :o_no:'

choruszkom zdrówka!!!

anmiodzik - gratulacje wygranej i zdrówka

Gosiak - super ze z praca wypaliło, odpoczniesz od dzieci ;)

jezykowa - trzymam podwójne kciuki za egamin!

Bursztynka , stroczyk, mamcia , magnuna- dzieciaczki na zdjęciach cudne

Justi - gratuluje zakupu autka

Elizka gratulujemy raczkowania

Wiolka Natanielowi gratuluję nocnikowych sukcesów

przepraszam , na pewno kogoś ominęłam.

Myślę ze szpital nas ominie, a to za sprawą tego drugiego antybiotyku, działa i jest poprawa. Ksawery nadal śmiga na brzuchu, na czworaka zrobi 2 kroczki i na brzuch, albo na nogi i śmiga przy meblach. Najlepiej gdyby w całym mieszkaniu były poręcze to by była radość. I rozgadał się na całego, w końcu usłyszałam 'mama' ;) wiem że Wasze maluchy juz dawno mówią ale i tak radość ogromna mnie przepełnia.

Bursztynka - ja ostatnio troche ześwirowałam na punkcie jedzenia i diety ksawerego i wprowadziłam mu do diety oleje zimnotłoczone np. lniany(zawierają kwasy omega 3), bardzo korzystnie wpływają na układ nerwowy, który w nocy odpoczywa. Ksawery coraz lepiej sypia przez to, oczywiście nadal cycuś niezastąpiony ale widzę znaczną poprawę.

aaa i jak Wam udaje sie odłorzyć dzieciaczki do łóżeczka jak śpią/zasypiają. u mnie to jest niemożliwe, w efekcie Ksawcio od miesiąca nie śpi w łóżeczku...

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...