Majówki 2010

[anmiodzik]

kamelia06

no wlasnie jakie dajecie soczki bo ja kupilam ostatnio bobofruta po 6m z malinami winogronem i jablko ale wydaje mi sie ze po nim plakala i wyszlo jej tez uczulenie mysle ze od niego bo nic innego jej nie dawalam wtedy..

i te i te już pilysmy i Natalce akurat nic nie było.. a może sprobuj gerbera albo hipp? czasami skladniki danej firmy mogą wiele zmienic

[anmiodzik]

STO LAT dla Majeczki z okazji skończenia 7 miesięcy!!

[kamelia06]

anmiodzik dzieki sprobujemy :) a powiedz mi jeszcze o ktorej dajesz soczek??

wszystkiego naj dla Mai na siedem miesiecy

[anmiodzik]

socczek 100ml daję po deserku (około 17:00)

[kamelia06]

dzieki no bede probowac :)

po czopku spokojna widze wstala zjadla butle i poszla spac dalej a normalnie o tej porze zwykle nie spala.. ide jej ugotowac jakas zupke na jutro..

[Ilka]

witajcie, jaka jestem padnięta, po ostatnich dniach..

Bigbit - wszystkiego naj naj i żeby z pisaniem szybko poszło:)

Gosiak - no nie poznaje koleżanki, tak leniuchować :)

Anmiodzik - gratulować takiego "jatka" :)

Nowe ząbki sie jeszcze nie przebiły, ale tak dają popalić i małemu i mi. A do tego dzisiaj była akcja kupa - biedaczek tak się męczył, dopiero po czopku poszło. I żeby nie było to jeszcze byliśmy na szczepieniu (w końcu!), ale Ksawcio był już tak zmęczony, że płakał na całego jeszcze przed gabinetem, dopiero jak wyszliśmy z przychodni uspokoił się, potem w domu była owa kupka i po kąpaniu padł.
Ksawery waży 8300. Iznów ma kropki na policzkach. Już sama nie wiem od czego. Czy ja sie dietkuje, czy nie to on i tak coś ma na tych policzkach. Jemu też prawie przez miesiac nic nowego nie dawałam i też nie miało to znaczenia. Kosmetyk? nic nowego nie było. Sposobem Gosiak po parfinie przez chwile było lepiej a teraz znów, hmm.. Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać lekarkę. Ja też się załapałam na swoją kontrole i moja chciała dać mi jeszcze zwolnienie, heheh...podziękowałam. Za to zaleciła dużo odpoczywać, wysypiać się ;) hehe i ciepło ubierać.

Gosiak - a może kleiki kukurydziany, albo ryżowy. Ja małemu wprowadziłam gluten według schematu w 5 miesiącu i teraz zjada np kaszke Nestle z serii zdrowy brzuszek pszenno-owsianą ze śliwką na wodzie. Dodaje mu do tego jeszcze jakieś owoce i wcina. Jeszcze jest kaszka 5 zbóż, ale na razie nie dawałam.

Ide spać, bo jurto długi dzień, do pracy, ech..Dobrej nocki!

[Ilka]

Od nas dla Mai też najlepszego :)

[anmiodzik]

Pokazujemy się na siedząco:

1 my mamy takiego bączka:
2 o i jeszcze raz
3 niezła blondyna się zrobiłam co? a sweterek mamusi nadal na mnie pasuje - chyba aż tak dużo nie przytyłam ;)
4 nawet jak nie ma metki.. to i tak znajdę tył zabawki i do niego zaśpiewam swoje "bebebebbeeee"

5 i jeszcze moje ulubione zajęcie.. przeglądanie się w lusterku :) w końcu jestem kobietą

[jagdeb]

Gosiak0512

jagoda a próbowałaś "uwaga samolot leci"? u mnie to zadziałało, robię akrobację łyżką albo robię puk puk delkatnie w usteczka czy mii mii :) i wtedy się śmieje i daje łyżkę wsadzić :) wiem że karmienie może być trudne najważniejsze to się nie poddawać. trzymam kciuki za to aby zaczeła jeść ładnie Basia :)

:) próbowałam i samolotu i pociągu i śpiewania...chyba wszystkiego,ale się nie poddaję :)

Maju sto lat :)

biedny Ksawery :(

Ale Natalka jest urocza :)

[anmiodzik]

Ilka - współczuję problemów z kupcią.. biedny Ksawcio pewnie był zestresowany szczepieniem i tym kupolkiem.. a te policzki to może reagują tak na zimową temperaturę!! aa... no i ważymy tyle samo :)

[Gosiak0512]

ILKA dzięki poszukam. A w krochmalu wykap a jak tylko na twarzy to zrób w kubek i przecieraj co jakiś czas. No i może to od śliny? Mój ma na brodzie bo ciągle z dzioba leci.

[Ilka]

Anmiodzik - pozazdrościć takiej bondyneczki :)

[asiabambo]

Hej, hej

Najlepszego wszystkiego dla Majeczki;-)

Bigbit i dla Ciebie i mężulka

Aniu - śliczna Nati!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kamelko - trzymaj sie dzielnie, tyle przetrwałaś to i teraz dasz rade;-)

Gosia - Ty leniuszku;-) dzieki za opcje prezentowe. Bąka kupuje babunia a "metkowego" tatuś

Jagoda - u nas z jedzonkeim też kiepskawo, choś od kiku dni widzę poprawe;-) Ale też ten proceder odbywa się z kombinacjami, trzeba śpiewać, skakać, tańczyć, zagadywać... a najlepiej stawać na głowie;-) Michu to też niejadek;-)

Ilka -super że wreszcie Ksawcio "zaliczył" gik, szkoda że płąkuchnał

A właśnie przeczytałam w książce żeby dziecka nie zabawiać podczas żarełka bo się nauczy i bedą problemy, jako przykład podali że jakieś dziecko jadło tylko jak ktoś stał na drabinie i machał kapeluszem albo jak babcia jexdzila z nim windą............... kurde u nas windy nie ma;-);-);-);-)

My oprócz cyca jemy: przed spacerem deserek ze słoiczka - jabłko z marchewką lub dynia. Po południu ok.16-17 zupka gotowana przez babcie (pyrka, marcheweczki, selerek pietruszka, toszkę koperku, masełko, kaszka manna, królik lub gołąbek. Wszystko domowe..........mmmm aż mi taka papka smakuje;-) Piću Michu nie chce, najwyżej kilka łyżeczek babcinego kompotu - wczoraj np wiśniowego. Nic Mu po nim nie było. Soków nie daje, bo wyczytałam że niezbyt zdrowo jest dawać.....???
Zaznaczam że żadne jedzonko nie jest substytutem mlenia, to tylko dodatek...

A w niedziele pierwszy raz tatuś będzie dawac mm

Zmykam bo jeszcze ZUS i prasowanie przede mną. Mis śpi, mąz na treningu

Ach ostatni dzień mam dwadzieścia lat......................................

Dobranoc

[Ilka]

Acha! chciałam już teraz przeprosić moją majówkę, do której kartka będzie szła, że mamy mały poślizg i mam nadzieje, że przed świętami dojdzie. Dobra zmykam, mężu mnie woła spać...

[nadinn]

Jejku Asiu kochana Ty to zawsze mnie rozbawisz;-D z tą drabiną, kapeluszem i windą wymiękłam ;-D aż mąż się pyta co to za podśmiechujki ;-)

Anmiodzik - ale masz pannę śliczną! kurczę coraz ładniejsze te nasze majóweczki się robią!
Ilka - dobrze, że już dzień skończył się dla was - jutro na pewno będzie lepiej..i ponownie zdrówka życzymy

sto lat dla Majki!!niech rośnie nam pięknie i zdrowo!

[viki80]

Witam wieczorowo:)

Wszystkiego najlepszego dla Majeczki, Bigbit i Męża:)

Dzieciaczki jak zawsze słodziaki: Kubuś, Michałek, maleńka Laura i Natalka:)

Kamelia, Ilka oby ząbki szybko się pokazały

Jagdeb czasami nie ma wyjścia i trzeba podejść nasze dzieciaczki, Basia je przy tv a mój Dominiś zasypia;-) W łóżeczku tylko w nocy ładnie śpi - w dzień nawet gdy jest pora długiej drzemki w swoim łóżeczku tylko 30 minut pośpi więc jak chcę żeby dłużej spał to pozwalam mu na naszym łóżku i siedzę przy nim z książką. Trzeba nad tym popracować;-)

A co do jedzonka to Dominik tak jak Natalka wszystko z chęcią zjada. Jeszcze oby z niekapka nauczył się pić i cycuś już nie będzie niezastąpiony. A propo cycusia - karmiące mamy kiedy planujecie odstawić swoje pociechy od piersi? Ja tak myślę że jeszcze ze 3 miesiące i może wystarczy?

[anmiodzik]

Nie milczeć mi tu tyle, tylko pisać! Ja trochę dzisiaj zabawię przed kompem, bo to jedyne światło w pokoju ;) a wziełam się za dzierganie swetra na drutach, bo niedługo wracam do pracy, a nie mam się w co ubrać :P... ciekawe ile udziergam wieczorami przy świetle lapka?!
:)

[viki80]

Anmiodzik ja teraz też w sypialni siedzę praktycznie tylko przy świetle laptopa (bo synuś łapie mocniejszy sen na naszym łóżku) i wyobraziłam sobie jakbym miała na drutach w tej ciemnicy robić - od razu oczy mnie rozbolały...chyba że Ty już masz taką wprawę że na wyczucie machasz drutami;-)

[nadinn]

Viki - ja ze względu na żłobek będę chciała jak najdłużej... chociaż jak chcemy wziąć się za drugiego maludę za pół roku to będę musiała albo ograniczyć albo odstawić bo do tej pory jeszcze okresu nie dostałam...

[anmiodzik]

viki80

Anmiodzik ja teraz też w sypialni siedzę praktycznie tylko przy świetle laptopa (bo synuś łapie mocniejszy sen na naszym łóżku) i wyobraziłam sobie jakbym miała na drutach w tej ciemnicy robić - od razu oczy mnie rozbolały...chyba że Ty już masz taką wprawę że na wyczucie machasz drutami;-)

no fakt, tylko co jakiś czas zerkam na robótkę ;) ...ale jeszcze mi tv miga ;) nie wyłączam, bo chcę, żeby Mała była przyzwyczajona do niego.. śpimy w jednym pokoju, więc do tv musi być przyzwyczajona..

[jagdeb]

asiabambo

...
Jagoda - u nas z jedzonkeim też kiepskawo, choś od kiku dni widzę poprawe;-) Ale też ten proceder odbywa się z kombinacjami, trzeba śpiewać, skakać, tańczyć, zagadywać... a najlepiej stawać na głowie;-) Michu to też niejadek;-)
...

hahahahahaa

anmiodzik

Nie milczeć mi tu tyle, tylko pisać! Ja trochę dzisiaj zabawię przed kompem, bo to jedyne światło w pokoju ;) a wziełam się za dzierganie swetra na drutach, bo niedługo wracam do pracy, a nie mam się w co ubrać :P... ciekawe ile udziergam wieczorami przy świetle lapka?!
:)

tylko sobie oczu nie popsuj :)

[viki80]

Ciekawe czy przy okazji świąt odezwą się dziewczyny, które już dawno gościły na forum...miło by było

ooo przypomniało mi się coś jeszcze co w ciągu dnia podczytałam Nadinn zazdroszczę planowania kolejnego potomstwa, oby wszystko było po Waszej myśli

[viki80]

AnkaS

hej!
wczoraj ochrzcilismy naszego Kubcia
bylam dzis w pracy na spotkaniu oplatkowym zawsze z funduszu socjalnego byly jakies prezenty w tamtym roku byly jednakowe paczki zywnosciowe dla wszystkich a w tym roku bony do Auchan ale jakiez bylo moje zdziwienie ze ja ich nie dostane bo nie wypelnilam na czas wniosku o te bony (takiego wiecie jak sie wypelnia na zapomogi, wczasy pod grusza) poszlam do dyrektorki i pytam dlaczego nie dostane tych bonow (wszyscy pracownicy odprowadzaja skladki na fundusz socjalny wiec laski nie robia) i dyra mi rzekla ze dlatego ze na czas nie wypelnilam druczku, to ja nie mozna bylo choc wykonac telefonu do mnie a ona ze ja to nie obchodzi kazdy ma sam sobie zalatwiac dodam zeby pojechac tam w godzinach pracy kierowniczki do 16tej moj maz musialby wziasc urolp by posiedziec z malym w domu ehhhhhhhhh a tych bonow to az 100zl ale chodzi o zasade a nie o te pieniadza na odchodne rzekla mi abym napisala podanie o zapomoge to mi to wyrownaja a niech sie wypcha ze swoja jalmuzna
postanowilam wiec isc na zwolnienie lekarskie i ciagnac je ile sie da od 21grudnia zczynam wychowowaczy wiec jeszcze bym w nowym roku troche "pochorowala" aby bylo na mleko i pieluchy dla synia

To wredna baba...Ja z kolei powinnam dostać dowinansowanie do urlopu i zazwyczaj było tak że z dniem rozpoczęcia 10 dniowego urlopu było wypłacane, cały listopad to był mój urlop, jeszcze parę dni grudnia, a dofinansowania jak nie było tak nie ma. Czekam jeszcze ilę dostanę za grudzień kasy i jak nie będzie to będę musiała interweniować. Wkurzam się bo nie lubię dopominać się o coś co mi się należy. Pewnie w moim przypadku to przeoczenie - oby.

[Magnuna]

No i powoli wracam do zywych....i odkopalam sie juz z tony pylu!
Oj napisalyscie sporo i chyba nie dam rady ze szczegolami, ale...

Buziaki dla jubilatow, duzych i malych!

Zdjecia super!!! Moja Sara jeszcze nie siedzi, a jak ja posadze to po kilku gibnieciach jest gleba...

Rozstrzelac kierowniczke!!!

Ja daje "zupki" z butli 2 razy (nie mam sily do karmienia lyzeczka...) a na wszystkie posilki Mala siedzi z nami i je sama jakies warzywka... Ostatnio przyuwazylam, ze zaczela polykac czesc tego co do buzi wziela, ale wciaz tego posilkiem nazwac nie mozna...
Glutenu nie daje jeszcze, bo na pytanie czemu tak wczesnie wprowadzac, lekarz powiedzial, ze mozna wylapac wczesniej nietolerancje... Nie bede eksperymentowac na dziecku, poczekam jak podrosnie troszke i dojrzeje uklad pokarmowy. Jak dziecko ma nietolerowac, to za pare miesiecy tez nie bedzie tolerowac... a po co obciazac i meczyc malenstwo.
Miesa tez nie daje, bo nie mam z wlasnego chowu (a tu to wogole nic o tym miesie nie wiadomo!). Daje za to kasze jaglana, ryz basmati ciemny, amarantus, quinoe, zmielone pestki sezamu, dyni, slonecznika, mleczko migdalowe i oliwe z oliwek oraz warzywa i owoce (raczej nie surowe). W zbozu i pestkach jest tyle skladnikow, ze spokojnie zastepuja one nabial i mieso. No i caly czas jest CYC, ale coraz go mniej.

Dam wam linka do ciekawego artykulu dot. margaryny: My chcemy masła a nie margaryny

Przez cieknacego nosa zaprzestalam wkladania Małego Człowieczka do lozeczka... I wyobrazcie sobie, ze wszelkie nieszczescia i potwory uciekly natychmiast z domu... ;-)
Dzisiaj Babel po kapieli i kolacji lazikowal po moim lozku, gryzla podyszki, koce, przescieradla i wszystko co do sie da, w koncu dopadla moje troki od dresu (ogladalam film siedzac z nia na lozku), a jak juz sie zmeczyla (jakies pol godziny) to wdrapala sie do mnie na rece, przytulila i grzeczniutko zasnela... Jak tylko mama nie naciska - co, jak i gdzie ma byc, to wszystko idzie bez problemu.

[anmiodzik]

Magnuna - to Twój Skarb naprawdę zdrowo się odżywia! Tyle cudownych pyszności :) !! Nie wiedziałam że można takiemu małemu dziecku dawać takie różności! :) muszę się doedukować!
A zasypianie miałyście dziś iście mistrzowskie! Jak mama nie naciska, to rzeczywiście łatwiej się zasypia :)