Majówki 2010

[Gosiak0512]

Nadin czosnek ponoć zmienia smak mleka :( więc uważaj. no i zdrowia!

Bartek coś dziś nie spokojny.. pewno zęby.. po drzemce ciąglę mamrolił i teraz udało mi się go położyć ale dałam czopa bo głowa ciepła i tempka ciut wyższa a szkoda żeby się męczył.

[nadinn]

no zobaczymy, na razie nie zjadłam jakiejś potwornej ilości i zobaczę czy młody będzie marudził - jak nie to jutro powtórzę ;-)
jeszcze Bursztynkowy sposób z herbatą i miodem i cytryną spróbuję...
a zawsze taka odporna byłam...nie wiem co w tym roku się dzieje

[Sopfie]

Nadinn no kurujemy się obie! Też muszę do przyszłego wtorku wyzdrowieć więc włączam pozytywne myślenie i herbatkę z cytryną. Czosnek też nie zaszkodzi, a lubię bardzo;). Dużo zdrówka!

Bursztynko trochę się naściągałam nocami:), ale było warto, bo kiedy już przestawało z cyca lecieć to jeszcze dawałam Miśkowi to zamrożone i tak dojechaliśmy przynajmniej częściowo na cyckowym do końca 4 miesiąca. Myślę, że przy drugim dziecku bedę już mądrzejsza i trochę inaczej będę robić z tym karmieniem. Teraz mam świadomość, że mogłam dłużej karmić piersią, tylko weszła psychika - uwierzyłam, że mi mleko zanika, bo tak mi mówiły jaśnie oświecone mamy. A mleko trochę jest w głowie niestety:(. Idę do Miśka bo się budzi. Byliśmy na spacerze i on jeszcze dosypia na balkonie. Buźka;)

[bursztynka]

Teraz mam świadomość, że mogłam dłużej karmić piersią, tylko weszła psychika - uwierzyłam, że mi mleko zanika, bo tak mi mówiły jaśnie oświecone mamy. A mleko trochę jest w głowie niestety:(. Idę do Miśka bo się budzi. Byliśmy na spacerze i on jeszcze dosypia na balkonie. Buźka;)

bardzo mądrze powiedziane ja tez mysle ze mleko jes w głowie, przykład: pokarm sam płynie kiedy myslisz o dziecku nawet jesli nie ma go w poblizu. U nas slonce na chwilke wyjrzalo i od razu cudnie.

spadam do wieczora bo chlopaki zaraz beda.

[nadinn]

no widzisz Sopfie - ja prawie też dałam sobie wmówić, że mleka nie mam - teściowa już drugiego dnia chciała dać młodemu butlę - ale dzięki wam wiedziałam, że laktacja dopiero rozkręca się, a dziecko w pierwszych dniach nie potrzebuje dużo. i nie podałam butli i karmię do dziś;-) a kryzysy laktacjne miałam dopóki o nich myślałam...odkąd przestałam się przejmować tym czy nie za mało mleka jest, nie miałam żadnego kryzysu - potwierdza to fakt, że wszystko w głowie;-) dziękuję majóweczki bo dzięki wam karmię do tej pory!!!;-) szczególne dzięki dla Bursztynki i Gosiak

[asiabambo]

Gosiu - Misiu siedzi podparty , wiec szału nie robi.. za to za chiny ruskie nie chce leżeć na brzuszku ani się kulać...

Moniś - bądz dzielna na badaniach!!!

Nadia - ja tez nadal karmie tylko piersią (JEDNĄ W DODATKU) itez już wiele razy slyszal żeby dac butle bo Miś na pewno glodny i udalo się, dobiję niedlugo do 6 miesiąca i potem będe się starac wprowadzać mm bo od stycznia do roboty...

Sopfie i inne chorobki - zycze zdrówka!!!!

[Gosiak0512]

asiu wiem że siedzi podparty, taki mały brzdąc nie będzie jeszcze siedział ładnie sam. Chodzi o to że jak ja bym tak Bartka posadziła to by się złożył :) za gruby jest niestety ale pewnie do świąt będzie już ładnie sadzany jak Mateusz :)

nadin nie ma za co :) najwięcej zasług to przypisz sobie że wytrałaś i walczyłaś o mleczko!

[Gosiak0512]

no i pięknie bąbel pospał prawie 2,5h :)

[Sopfie]

Asiu z tym przewracaniem to chyba Michały tak mają, bo mój też leń patentowany;). Ja wiem, że on by dał radę, bo mu się już nie raz udawało, tylko, że On w ogóle nie jest zainteresowany przewracaniem:)

Gosiu mój też kluskowy więc siedzi średnio, ale byłam w szoku w sobotę, bo pojechaliśmy do babci mojego męża na imieniny (Irena) i była kuzynka z roczną córeczką, która waży 7,5 kg. Misiek jest od niej większy i cięższy! Taka kruszynka:)

[viki80]

Cześć dziewczyny

Izka bardzo mi przykro, wyrazy współczucia.

Dzięki dziwczynki za miłe słowa nt. Dominisia, a propos jak się tworzy posty z podziękowaniem?

Moja, Justi, Asiu - dzieciaczki cudne:)

U nas kolejna nocka super. Młody wczoraj zdrzemną się ok 19, stiwerdziliśmy z mężem, że szybko nie zaśnie na noc i wybraliśmy się we trójkę na zakupy. Trochę nam się zeszło bo położyliśmy synka spać dopiero o 23. O 5 się zbudził, zjadł i poszedł dalej spać - do 10!!! Bursztynka jest szansa, że i u Was niedługo kryzys minie A ja już się obawiałam, że nieprzespane noce będą trwać dopuki nie dostanie czegoś konkretnego do jedzonka. Mam nadzieję, że za wcześnie się nie cieszę i kolejne będą podobne:)
Ja też się nasłuchałam na temat tego, że nie mam mleka, albo że mam złe. Już w drugim miesiącu jak miałam zapalenie piersi radzono mi żebym przestała karmić - dobrze, że nie posłuchałam, syniu jest taki szczęśliwy jak się przytulamy, ostatnio nawet coś tam sobie gaworzy z cycusiem w buzi:)

[viki80]

dla GRZESIA. Witamy w gronie 6-miesięczniaków.

A młody szaleje na naszym łożu: brzuszek, plecki:) i marudzenia jakoś tak mniej jest.

[Izka_1983]

Dzięki dziewczyny za wszystko

1 listopada zapalcie na cmentarzach świeczkę za wszystkie małe Aniołki

Bursztynko i Sopfie siostra na razie nie kazała do siebie dzwonić, więc mogę sobie jedynie wyobrazić jak się teraz czuje. Później napomknę jej, żeby zajrzała na forum o którym pisałyście. Nikt jej lepiej nie zrozumie, niż kobiety które też to spotkało, a nie jest ich wcale tak mało, niestety :(

My już powoli szykujemy się do lulania, bo nasza myszka zasypia max o 19 :)

[Sopfie]

Izka na pewno będzie trzeba wiele czasu, żeby choć trochę się pozbierała. Ciężko mi sobie wyobrazić jaki to ból... Dla Was jako najbliższych to też bardzo trudna sytuacja, bo z jednej strony też cierpicie, a z drugiej próbujecie jakoś ulżyć ukochanej osobie... Dużo siły dla Ciebie i Całej Rodziny!

[kaskam]

Iza - wyrazy współczucia. Na pewno zapalę znicz za Fatimę i inne aniołki :(

Dziewczyny tak piszecie jak to dobrze, że się nie dałyście namówić na podanie mm itp. Ja uważam, że to jest indywidualna sprawa. Dla mnie karmienie było katorgą i jak będę miała drugie dziecko, to gdy będzie taka potrzeba to też podam mm. Widok mojego dziecka zwijającego się z bólu po karmieniu był dla mnie najlepszym dowodem, że nie pisane nam jest naturalne karmienie. :( Teraz Staś jest szczęśliwy i my razem z nim:)

[fasolka]

Hejka

Iza wyrazy współczucia dla siostry. To straszne stracić swoje kochane wyczekiwane dziecko.

Na pewno zapalę świeczkę za wszystkie Aniołki.

[bursztynka]

Hej Mamusie wieczorkiem :)

Asiabamboo dzięki jakoś dałam radę co prawda 2 godziny w poczekalni i małe przeboje po drodze potem nie bardzo chciał cytoloigie robić ale mu wyjaśniłąm że nie mam pojęcia kiedy zawitam następnym razem i zrobił oby było dobrze.Jak wróciłam to mała była wykąpana i leżała na przewijaku i bardzo smutna była troszkę szlochała,nakaramiłam na golaska i juś uśmiechała sie szczęśliwa.

Viki80 dzieki też liczę że będzie dobrze ze spaniem.

Kaskam nie gniewaj się na nas. Ja akurat chwalę sobie że mogę moje dzieciaki wykarmić ale nie krytykuję przecież Twojego wyboru, uważam że jeśli mozna to tak jest lepiej,ale skoro u Ciebie Staś nie chciał to widocznie miała swoje zdanie na ten temat - to po prostu mały indywidualista.

Gosiak0512 jak BArtek z temperaturą było coś? a i próbowałaś nocnik?

[kaskam]

Ja się na nikogo nie gniewam piszę tylko co myślę na ten temat

[fasolka]

Ilka ja mrożę w woreczkach TUFI.
Zrobię tak jak radzicie dziewczyny, będę rozmrażała po kolei i zobaczymy czy się nadaje. Chociaż mleka mam dużo, Adrian tego nie przejada. I zgadzam się że karmienie jest w głowie. Ile razy się martwiłam że nie starczy mi mleka, a mój M zawsze powtarzał żebym nie panikowała, że na pewno wystarczy, a jak zacznie brakować to wtedy się zastanowimy. I tak już dwa razy rozkręcałam laktatorem laktację gdy tylko zauważałam ze leci trochę mniej.

Moja gratulacje dla Grzesia
Justi Naira jak zawsze piękna!!!
Elizka Nadia tez śliczniutka!!
Asiabambo ależ twój Michałek ma śliczne oczęta. Takie dużżżżżeee!
Bursztynka jak tam badanie?? OK!?
Sopfie Nadinn wracajcie szybko do zdrowia!! Ja też bardzo uważam z czosnkiem, tez słyszałam że nie dość że zmienia smak mleka to jeszcze dziecko jak się nawącha od nas to całkiem go odrzuci.

A właśnie miód można jeść jak się karmi?? Słyszałam że nie bo alergia, jak to jest??

[fasolka]

Kaskam to że nie karmisz piersią to nie znaczy że Staś ma gorzej albo co. Po prostu tak wyszło i już. Najważniejsze że twoje maleństwo jest szczęśliwe i ty też.

[bursztynka]

Fasolka jakoś przeżyłam badanie:(

Co do miodu to ja jem cały czas, bez przesady chyba że ktoś jest alergikiem to może bym poczekała Ja jem dużo miodku żeby nie chorować lepsze to niż leki potem:)

[fasolka]

Ja uwielbiam miód. W ciąży jadłam go litrami. Ale potem nie. Teraz spróbuje znów zacząć jeść. Zobaczymy, mam nadzieję że Adrianowi nie zaszkodzi.

[fasolka]

Aha od jutra w CARREFOUR jest promocja na słoiczki. Jeśli kupisz dwa to trzeci gratis. Jakoś tak, że wychodzi za słoik coś ponad 1 zł.

[bursztynka]

Promocje! Katalog promocji - Gazetka Carrefour - Gazetka reklamowa Carrefour
Dzięki Fasolka właśnie wyszperałam

[Ilka]

Witajcie wieczorowo,

Izka - moje kondolencje...
Gosiak - super że torbiel się zmniejszyła, pozazdrościć.. ja dzisiaj umówiłam się na wycięcie "dzikiego mięska" , które mi urosło na szwie..jak by mi tego było mało. No zobaczymy czy moje mięśniaki urosły.

Dzisiejszej nocy mały dał popalić, nie wiem ile pobudek było i dlaczego on tak niespokojnie śpi. Za dużo wrażeń w ciągu dnia? o 5.30 był już "wyspany" a my nie. W dzień było nie lepiej..tak że zaraz idę spać, bo nie wiem co dzisiaj będzie. Pokażę Wam mojego psotnika, bo dawno nic nie wrzucałam.

[Ilka]

jeszcze to