Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Ha Bursztynka mój Adrian też przed chwileczką miał pierwsza pobudkę. Trochę mleka wypił i poszedł dalej spać. I zawsze ma oczy zamknięte. Jeżeli zaglądam do łóżeczka a on spoziera na mnie tymi swoimi pięknymi oczętami to znak że po spaniu i za Chiny już nie da się go przekonać aby jeszcze trochę się zdrzemnąć.

czyli dokładnie to samo

Anmiodzik mnie też to trochę męczy ale ja nie mogę jej nosić bo nie dam rady więc tak mi jest najszybciej - taki kompromis.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Ja Mateusza usypiałam przy piersi i jakoś sam się oduczył i zaczął zasypiać albo u nas albo u siebie i sam :) więc liczę że i bartek ma tą samą krew :D u nas w sumie każde karmienie piersią kończy się drzemką..

Bursztynko mojego garaż interesuje.. ale jak się go rozkłada! dziennie 4 razy rozkłada na części i Mama złoż! w planach miałam klej i zrobić na stałe ale nie wiem sama bo przecież to taka fajna zabawa :D no i siedzi i jedzi tymi autami nawet mu kupujemy 1 auto w miesiącu z tych Hot wheels bo tylko one pasują.

Odnośnik do komentarza

Gosiak0512
Ja Mateusza usypiałam przy piersi i jakoś sam się oduczył i zaczął zasypiać albo u nas albo u siebie i sam :) więc liczę że i bartek ma tą samą krew :D u nas w sumie każde karmienie piersią kończy się drzemką..

Bursztynko mojego garaż interesuje.. ale jak się go rozkłada! dziennie 4 razy rozkłada na części i Mama złoż! w planach miałam klej i zrobić na stałe ale nie wiem sama bo przecież to taka fajna zabawa :D no i siedzi i jedzi tymi autami nawet mu kupujemy 1 auto w miesiącu z tych Hot wheels bo tylko one pasują.

No tak wiem muszą być takie niskie bo inaczej nie wejdą po kolejny poziom :)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczorkiem
Gosiak i Bursztynka pełny szacunek dla was, że przy dwójce dzieci tak się ze wszystkim wyrabiacie. A już Gosiak to co ty w jesteś w stanie zrobić w ciągu dnia z takimi maluchami to zostawię bez komentarza. ja to czasami zastanawiam się czy jestem jakoś mało zaradna może.o włączeniu neta w ciągu dnia to nawet nie ma mowy.jak jest pogoda to od 10 do 15 ( z przerwą na jedzenie) jesteśmy na dworze. a potem to już zabawa, 2 drzemki po 30 min.( nawet nie wiedziałam ile można zrobić w tym czasie).ja sama muszę zjeść jakiś obiad(czasami przy dżwiękach jej płaczu).no od 19.30 szykowanie się do spania.jak o 20 zaśnie( z tym na szczęście nie ma problemu)mam czas dla siebie.muszę ogarnąć trochę chałupę i jeszcze zrobić porządek mojemu drugiemu dziecku- króliczkowi i dopiero oddech.niestety bardzo często jestem sama z małą po pare tygodni(mój mąż często wyjeżdża w trasy jest kierowcą) więc po takim całym dniu tylko z dzieckiem mam troche dosyć:8_1_222:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhma63wk1d9.png

Odnośnik do komentarza

Gosi niech Ci bedzie może i ślizg :)

Elizkap78 widzisz trzeba sie po prostu nieźle spiąć i tyle ja jestem dosyć energiczną osobą i jak jestem to na maksa a jak mam dzień lenia to też na maksa :)
Widzisz mi M. sporo pomaga oczywiście jak nie jest akurat w pracy a Ty sama biedulka :(

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

elizka ja mogę dużo robić sama bo Mateusz rozumie że musi sam coś robić i jest samodzielny, daję farby czy kredki i on mi maluje :) ja mówię co a on tworzy :) zrobiliśmy wystawę prac na drzwiach i karze doczepiać jak skończy :) Bartek też sporo czasu umie sam leżeć czy w leżaczku czy w łóżeczku. Wtedy wieszam pranie czy coś tam sobie ogarniam. Obiad robię z rana bo chłopaki wypoczęte to i nie marudzą. Więc obaj ze mną w kuchni siedzą i gadają :) sprzątam też z nimi, Bartek usypia przy odkurzaczu a Mateusz pomaga odkurzać :D Jedyne co to prasuje jak bartek śpi bo boję się że jak zawoła a ja polecę to nie zauważę i mi Mateusz pójdzie się dotknie.. na tym punkcie mam uczulenie bo ja jak byłam mała wziełam gorące żelazko i przyłożyłam sobie do ramienia! Blizna spora! a i płaczu na pewno było ale tego to nie pamiętam. Na dwór to potrafię wystawić wózek i on sobie śpi a ja robię co muszę i tylko zaglądam do niego... tak więc to zależy dużo od dzieci jakie są. Moje potrzebują mniej uwagi. Ale jak jest uwaga potrzebna to wtedy wykorzystujemy do maximum :) no a forum ogarniam bo mam darmowy nat w telefonie ot co :)

Odnośnik do komentarza

Bursztynka nie musisz się ze mną zgadzać :) pewnie mamy inne garaże i inne wchodzą :D

Eliza no i zgodzę się z Bursztynką.. mi mąż też pomaga jak jest w domu, Ty masz pod górą bo ze wszystkim sama a nie raz potrzebne jest oddechnięcie. No i nie zawsze jest kolorowo .. zdarza się że Mateusza karmię a tu Bartek już woła a ja sama jeszcze nie jadłam..

Anmiodzik ząbkowanie może być bezbolesne więc może i będą trwały i trwały te przespane noce :)

Odnośnik do komentarza

Fasolka ja zamrażałam ale 7 lat temu to nie pamiętam, ale u mnie to było na kilka dni tylko a nie na przeszło na m-sce , może za długo/
Zobaczymy co dziewczyny napiszą "cycusiowe"

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Fasolka nie pomogę.. ja przy Matku raz czy dwa do lodówki wsadziłam i było tego samego dnia dawane to mi strasznie to mleko ulewał i teraz jak odciągam to zostawiam na wierzchu bo w pokojowej temp może stać 12h a i tak jak zostawiam to tak żeby max po 3h zjadł jak mnie nie ma. SOPFIE może się będzie orientowała bo wiem że ona mroziła.

zmykam bo mężulo z pracy wrócił :)

pap do juterka

Odnośnik do komentarza

JA tez zaraz zmykam budzik na 6.45 nastawiony żeby młodego do szkoły wyszykować ale w zasadzie to marzę żeby dopiero wstać o tej godzinie bez tych pobudek w nocy.
A mój M. już dawno chrapie :) i mówił jak się kładł że mam Wam napisać" idzcie spac póki dzieciaki śpią "

Ok do jutra pewnie rano zajrzę !!!!

Dobranoc wszystkim.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

W zamrażalce można trzymać do 6 miesięcy ale ja tak długo nie zamierzam.
Na tym mleku chciałam robić kaszki jak wrócę do pracy a teraz to już nie wiem.
Pewnie skończy się tak że wywalę cały ten zapas.

Ja też się żegnam. Chcę jeszcze przeczytać parę kartek książki. Tak dawno nie czytałam żadnej.

Dobrej nocy mamusie, oby nasze dzieci grzecznie i jak najdłużej spały.
papapapapa

http://www.suwaczek.pl/cache/2c44dac155.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350839a1.png?2722
...Adrian moja mała Myszka...:15_5_16:

Odnośnik do komentarza

Bursztynka ja też jestem dość energiczną osoba.nawet jak byłam w ciąży to zdarzało mi się po szkole(jestem nauczycielką)biegać bo jakoś zapominało mi się że jestem w ciąży:smile_jump:,póki mi ktoś uwagi nie zwrócił. teraz też staram się ogarniać ze wszystkim ale czasami samemu jest trudno zwłaszcza jak mała mi płacze to nie mam serca jej nie wziąć na ręce.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhma63wk1d9.png

Odnośnik do komentarza

Mnie położna mówiła że do 6 miesięcy można trzymać zamrożone, ale później w internecie znalazłam grześ, ze tylko 3 więc nie wiem. Ja swojego nie mroziłam bo miałam za mało żeby nawet mały sobie pojadł. Z resztą ze szpitala mam nawet złe wspomnienia bo przez te 3 dni nie miałam praktycznie mleka, mały cały czas płakał, wysuszone miał usta strasznie, a położne twierdziły ze mam pokarm (parę kropel mi poleciało na poczatku, a pozniej juz nic kompletnie) i tak się męczyliśmy. połozne twierdził że nikt nie ma na początku mleka a pani doktor że żadna matka swoje dziecka nie zagłodzi:/ a płakał praktycznie bez przerwy na cały oddział go było słychać w nocy;/
ale już wole o tym nie myślec:)
Dzięki za porady dziewczyny jakoś poradzimy sobie może z tymi badaniami:)

Jakoś tak się dziwnie czuje, wszyscy już tu po ślubie a ja jeszcze, a 11 lat to już w ogóle kiedy to będzie:) Slub dopiero za rok planuje, na razie czekają nas chrzciny. A z nimi też było ciężko bo ksiądz powiedział najpierw że moje dziecko ojca nie ma bo slubu nie mamy, potem ze chrzestny nie moze byc chrzestnym bo wyszedl z kolędy jak miał 14 lat a teraz ma 31;/ w końcu się udało ale też nie możemy z narzeczonym isc do spowiedzi, bo i tak rozgrzeszenia nie dostaniemy bo żyjemy bez slubu to i komunii na chrzcie dziecka nie przyjmiemy. No i tak to jest same problemy z tym kościołem:)

Odnośnik do komentarza

MOJA sama nie jesteś :) my jesteśmy tylko po cywilnym i też się nasluchalismy przy Mateuszu! Żeby ślub robić z chrztem! Że i tak przecież już w bieli nie pójdę to i wesela się nie opłaca robić! O kolende się pytał to powiedziałam że księdza nie było! A on że nie możliwe i szuka sprawdza. I się okazało że nie było bo parafia duża w Warszawie i co 2 lata chodzą! A mąż tylko się go spytał jaki przykład księża dają? Jak co kawałek słychać o dzieciach za plebania czy innych cudach! Nie miły się trafił strasznie, potem jak poszliśmy już drugi raz z aktem to był inny. Ucieszył się że chcemy dziecko w wierzę wychowywać i tylko spytał czy zamierzamy kościelny wziasc. Teraz tu na wsi z kolei to też problemu nie było. Powiedział tylko że zaprasza na nauki od wiosny :) bo wieś mała a ludzie gadać umieją :) tak więc zależy na jakiego człowieka trafisz! Odmówić nie odmówią bo dziecku się nie odmawia! A z chrzestnym to i tak miałaś lepiej bo mi to 2 osoby odmówiły! I chrzciny się ciągły do końca września od połowy sierpnia. Tak więc uszy do góry :)

Odnośnik do komentarza

Powinno być w ogóle tak, że my możemy być sobie jakiej tylko chcemy wiary, ważne że chcemy żeby dziecko było katolikiem, to dla nich to nie jest ważne. A i ksiądz nam takie kazanie strzelił jak poszliśmy załatwiać, że ludzie którzy za nami w kolejce czekali to wyglądali jakby nas chcieli pozabijać, chyba z godzine do nas gadał że to dla dziecka krzywda że rodzice ślubu nie mają, i w ogóle to najlepiej jakbyśmy osobno mieszkali.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki!

Przede wszystkim - OGROMNE dzięki za wsparcie i miłe słowa.

Izka - mam nadzieję, że z siostrą wszystko w porządku oraz, że dzidziuś ma się dobrze i jeszcze w brzuszku pobędzie.

Dziś jest już troszkę lepiej. Pogodzić się nadal nie umiem - szczególnie ze śmiercią szwagra. Ale widzę, że mój mąż już się podnosi i aż mnie kamień z serca spada, jak znów słyszę go na Skype'ie jak z uśmiechem mówi do córci (pewnie wymuszonym, ale córcia nie wie o co chodzi i brakowało jej tatusia i rozmów). Prawdopodobnie w środę późnym wieczorem czasu z Los Angeles - zwłoki szwagra zostaną wysłane do Bangladeszu. Mój mąż nie leci, bo nie ma siły żegnać go jeszcze raz... I patrzeć na płaczącą matkę, ojca itd. Może do końca tyg. uda mu się pozamykać sprawy brata i możliwe, że jak uda mu się przebookować bilety to w przyszłym tyg. będzie w domku. Ale tylko na kilka/naście dni, bo w Islamie jest jakaś tradycja, że po 40 dniach od czyjejś śmierci - ponownie się odprawia jakieś modlitwy i żegna - na tej uroczystości chce być już tam. To wypada na 3 grudnia, a że końcem listopada jest jakieś islamskie święto (EID chyba) - to chce być z rodzicami w tym czasie. Więc poleci pewnie ok. połowy listopada.

On do Bangla, a ja do pracy :( jeszcze tylko 3 tyg. mi zostały. Ilka - ja zamierzam wprowadzić jednak mm, bo do odciągania się nie umiem przekonać. Naira na razie wypiła mi 70 ml mm kilka dni temu. Dziś moja mama próbowała jej dać (byłam na zakupach spożywczych w Auchan i nie wiedzieć kiedy przedłużyło mi się to do 3h! a nakupowałam DUŻO niepotrzebnych rzeczy), to nie tknęła. W ogóle miała dziś dietę chyba. Cycusia jadła 4 razy przez cały dzień. Rano nawet kaszki nie chciała. Ładnie zjadła tylko jabłuszka z winogronem i różanym puree i po południu deserek na dobranoc z HiPPa. Zupkę dziś ominęłam, bo bałam się, że mi się zator zrobi i wolałam dać jej cycusia. Coś nie umiem sobie tak poukładać dnia, żeby i moje cycusie wypróżnić i podać jej wszystkie nowe posiłki. A tu widzę, że już po 5. miesiącu mogę zacząć wprowadzać jej mięsko. Oj, mam nadzieję, że pomimo powrotu do pracy i mojej nieobecności - uda mi się jak najdłużej utrzymać laktację i karmienie piersią. Choć ostatnio mam wrażenie, że mam coraz mniej mleczka. Nawet okres mi wrócił, który zniknął mi na prawie 3 miesiące.

Co do naszych umiejętności motorycznych - Nairusia już na dobre odkryła przyjemność z obracania się z plecków na brzuszek i odwrotnie i już nie mogę jej zostawić samej na łóżku. Nawet jak jest na macie to w mig z niej ucieka kulając się i turlając. Lubi siedzieć, a stać jeszcze bardziej. Uwielbia w ogóle jak w domu jest ruch i szum (bliźniaki mojej siostry spędzają u nas mnóstwo czasu, bo siostra wykańcza właśnie dom, do którego się przeprowadzą w listopadzie). Jednak jak przyjdzie np. ciocia, którą widzi rzadko - to popłakuje na widok bardziej obcej osoby.
Jeżeli chodzi o sypianie - odkąd mąż wyjechał - śpi strasznie niespokojnie. Ale może się to zbiegło z kolejnym skokiem rozwojowym. Widzę po niej, jak strasznie przeżywa za dnia wiele rzeczy, ile więcej dostrzega, jak zwraca uwagę na szczegóły. Pewnie przeżywa to później w nocy. Ale nie wybudza się i jej "rozmowy przez sen" są znośne i nie męczące. Jak męża nie ma to i tak przeważnie biorę ją do siebie jak już idę spać. Ale raczej nie budzi się na jedzonko. Zasypia po kąpieli przy cycusiu (ok. 20:30) i tak ostatnio śpi do 5 czy 6:00. Potem je i śpimy zwykle do ok. 8/9:00. Drzemki ma przeważnie 3 do 4 na dzień. Pierwsza po ok 2h od wstania. Jak w domu - to śpi zwykle ok 40 minutek. Później ok. 15:00 i około 17:00. Czasem zdarzy jej się przysnąć w innym czasie, ale też na krótko.

Dziękuję Wam jeszcze raz za to, że jesteście! Bursztynka - Tobie za szczególną troskę i pamięć.

Witam również nowe Majóweczki. Bardzo fajnie, że zamiast nas ubywać to nas przybywa. Aż ciekawa jestem jak długo to forum będzie żyło. I również jestem za spotkaniem się w któryś wiosenno-letni dzień! Albo wcześniej - z tymi co mieszkają bliżej :)

Acha - a propos niedawnych rozmów o nawilżaczach powietrza. Kupiłam 3 dni temu takowy - w Carrefour udało mi się trafić na taki z promocji za 89PLN - marka żadna - HB jakieś, ale od 3 dni mi dmucha mgiełką i Nairusi zniknęła ta sapka! Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy zasługa nawilżacza... ale cieszę się, że już nie musimy czyścić noska tyle razy na dzień!

Wrzucę jeszcze kilka naszych pięciomiesięcznych fotek :)
Dobrej nocy i miłego poranka oraz dnia!

1. Gotowi do biegu - START!
2. Brzuszkowanie
3. Z mamusią w kuchni - lubię patrzeć jak babcia się po niej kręci!
4. Tak pozuję do zdjęć - pokazuję wszystko co potrafię ;)
5. Tu z moim "podręcznym smoczkiem". Po kąpieli - gotowa do spania.

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...