Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Pisze ogólnie bo z telefonu i mam ograniczona widoczność kto co pisze :) a więc z laktatorem to bym na sucho raczej nie próbowała! Bo można sobie zrobić krzywdę! Co do żelaza to biorę 2 razy po 1 tab i w zupełności to wystarcza choć brakuje trochę ale wzrasta :) izzys a ta twoja dawka to po konsultacji z lekarzem? Bo jak dla mnie to na prawdę za dużo! I to że Tobie brakuje troszkę to nie znaczy że dziecku też i żebyś nie przedobrzyla. Nastrój mam już jak by lepszy bo i słonko wyszło :) a na rozwój wydarzeń to i ja czekam bo już parę donoszonych i bezpiecznych jest :) a dziś o 2 w nocy zaczęła rodzic moja kolejna kumpela co razem rodzilysmy 2 lata temu :)

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka Ty chyba trochę przesadzasz z tą nadwagą bo nawet teraz nie wyglądasz jakbyś dużo przytyła. Brzuszek duży, ale to akurat teraz prawidłowo ;)

A z tym żelazem to ja też całą ciążę miałam koło 11 i nie brałąm żadnych witamin. Lekarz kazał mi po prostu starać się jeść dużo zielonego. Teraz jak mi spadło poniżej 10 to dopiero zaczęłam brać tabletki, ale pewnie co lekarz to inna opinia.

Ola z tymi szyjkami to nigdy nic nie wiadomo. Mama ma rację - mój gin twierdzi tak samo. Można pół ciąży chodzić ze skróconą i nic;)

Ja też już czekam na rewelacje, tym bardziej, że w/g terminu jestem jedną z p[ierwszych w kolejce;). Ciekawe, która się pierwsza wysypie, bo myślę, że się trochę poprzestawia.

Wróciłam właśnie z zakupów i nie wiem czy mi się wody nie zaczynają sączyć, bo mi trochę mokro, ale już jestem tak przewrażliwiona na tym punkcie, że zaczekam parę godzin na rozwój wypadków. Już rano coś czułam, ale akurat byłam pod prysznicem, więc też mogło mi się wydawać. Trzymajcie kciuki. Może się coś ruszy ;)

Odnośnik do komentarza

To moje wczorajsze wypociny. Nuda robi swoje :sofunny:
[ATTACH]31485[/ATTACH]
Mój mąż mówi, że chyba musimy szybko pomyśleć o córce, bo Stasiu na pewno nie będzie nosił tych czapeczek :sofunny: Nie to żeby mu się nie podobały, ale chłopak w babskiej czapce to dla niego za dużo :sofunny: Szczerze to i ja tak myślę, więc pewnie je komuś wydam.

Izzys - dzięki za link. Zamówię jak już się mały urodzi!!!

Odnośnik do komentarza

Asiabambo - Strasznie mi szkoda Asiu, że przez wydarzenia sprzed lat niedane jest Ci zaznać tej radości i wsparcia mamy w oczekiwaniu. Ale pomimo tego, że sama, powinnaś jak najbardziej się cieszyć i myśleć o tym jak to będzie cudownie już z maluszkiem, bo dobry nastrój mamy udziela się dzidziusiowi. Na przekór wszystkim
wypakuj, wyciągnij co tylko masz dla maluszka, oglądaj i się ciesz. Widać że przykre doświadczenia mamy maja duży wpływ na ciebie ale nie daj odebrać sobie tego radosnego czasu. A poza tym ja zawsze uważam że optymizm i nasze pozytywne nastawienie może wiele zmienić. Głowa do góry, tyle już przetrwałaś dasz radę i teraz.

Bigbitówka - jaki fajny brzusio

Sophie - :) czyżby pierwsza w kolejce

Ja się dzisiaj chciałam przejść do sklepu (dosłownie 10 min spacerkiem) ale coś mnie tknęło i pojechałam autem. I dzięki bogu w połowie sklepu już ledwo człapałam. Wiem że mam jeszcze trochę czasu ale czasami tak myślę ze malutka mogłaby już wyskoczyć bo jak nie to mi kręgosłup wyskoczy. No i o wilku mowa, znów ma czkawkę :)

Kaskam - świetne te Twoje robótki, no na drutach czy szydełku?

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Sopfie z tą moją nadwagą to niestety prawda :( Szczerze mówiąc to sama sobie się bardziej podobam z tym brzuszkiem niż bez, bo przynajmniej wiadomo dlaczego jest taki duży. Ja mam ogólnie problemy z wagą, zawsze byłam pulchniutka, potem nagle bardzo schudłam w liceum (jak teraz widzę moje zdjęcia to stwierdzam że miałam nawet ładną figurę i dość płaski brzuch - szkoda że wtedy tego nie wiedział i cały czas wydawało mi się że jestem za gruba). Tyć zaczęłam spowrotem po skończeniu liceum (wiem że dużo winy sama miałam bo zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i one strasznie zatrzymały mi wode w organiźmie - próbowałam je zmieniać ale to nic nie dawało). Byłam nawet u dietetyka i miałam specjalnie dostosowaną dla siebie dietę ale to też nic nie dało, więc po kilku miesiącach zrezygnowałam. Potem odstawiłam tabletki anty, bo chcieliśmy już dzidziusia, ale w ciągu 7 miesięcy bez nich też nie schudłam... a potem to już byłam w ciąży i już miałam gdzies ile ważę i jak wyglądam bo dzidzia była najważniejsza :) W momencie zajścia w ciążę miałam 10kg nadwagi :( Więc tak na prawdę powinnam po ciąży zrzucić 24 kg :)
Ola jakieś "twarzowe zdjęcie" zamieszczę jak się trochę ogarnę, bo teraz to wyglądam jak kura domowa :)

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Kasia śliczne te czapeczki ;). No cóż... pozostaje dorobić do nich jakąś fajną niunię;)

Ilka czop na pewno nie bo to jest po prostu mokre i przezroczyste - tak jak przy poprzednim alarmie. Tylko, że ja wtedy w nocy obudziłam się już w mokrej bieliźnie i nie wiem czy mi się te wody sączyły kilka godzin czy chlusnęło od razu. A teraz to jakby mi od czasu do czasu tak coś poleciało...

Tylko wiecie co... ja to tak do końca nie wierzę, że to już. Niby możliwe, ale perspektywa porodu wydaje mi się tak nierealna... Poczekamy zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

ASIABAMBO- PRZEPRASZAM ŻE PRZYSPORZYŁAM CI ZMARTWIENIA :ehhhhhh:
MOJA MAMA TEŻ STRACIŁA KIEDYŚ 2 MALUSZKÓW, ALE FAKTYCZNIE MOGĘ NA NIĄ LICZYĆ ZOBACZYSZ TWOJA TEŻ BĘDZIE PRZESZCZĘŚLIWA JAK URODZISZ, BĘDZIE ROZPIESZCZAĆ I KOCHAĆ PRZEOGROMNIE TWÓJ SKARB :)

DZIEWCZYNY A JA NA ALLEGRO ZNALAZŁAM JESZCZE TAKI ZESTAW NA ODLEW RĄCZKI LUB NÓŻKI JAK W REALU
Odcisk, odlew gipsowy rączki 1-6 lat z podstawką (989141323) - Aukcje internetowe Allegro
MY KUPUJEMY COŚ TAKIEGO MYŚLĘ ŻE BĘDZIE TO WYJĄTKOWA PAMIĄTKA DO KOŃCA ŻYCIA

MOJA MYSZKA BARDZO SIĘ DZISIAJ ROZPYCHA HEHE AŻ MILUSIO:36_1_21:
WIECIE DZISIAJ Z MAMĄ OGLĄDAŁYŚMY WSZYSTKO I WIECIE CO POLICZYŁYŚMY WSZYSTKO CO MAM OD 0-3 MIES I WIECIE JAKIE EFEKTY :36_19_2:

*BLUZECZKI Z DŁUGIM RĘKAWKIEM I KAFTANIKI 20SZT
*RAMPERSY 8SZT
*BOLERKO 2SZT
*BLUZY 10SZT
* SUKIENKI 7SZT
*SWETERKI 4SZT
*KURTECZKI 3SZT
*KOSZULKI 9SZT
*SPÓDNICZKA 2SZT
*ŚPIOCHY 25SZT
*BODY DŁ RĘKAW 10SZT
*BODY KRÓTKI RĘKAW 25SZT
*SPODNIE 25SZT
*SPODENKI 3SZT
*CZAPKI 10SZT
*CZAPECZKI PO KĄPIELCE BEZSZWOWE 5SZT
*SKARPETKI 35 PAR
*ŁAPKI 8PAR
*RAJSTOPY 6PAR
*BUTKI MATERIAŁOWE 6PAR
*ŚLINIAKI 3 SZT
*ROŻEK 2SZT
*RĘCZNICZKI Z KAPTURKIEM 4 SZT
*KOCYK Z KAPTURKIEM 1
*KOCYKI POZOSTAŁE 5SZT
*PRZEŚCIERADŁO DO WÓZKA 4SZT
*POŚCIEL x2
*POŚCIEL DO WÓZKA x3
*BUTELKI MAŁE 2SZT
* BUTELKI DUŻE 2SZT
* PODGRZEWACZ
*ODCIĄGACZ
*SMOCZKI USPOKAJAJĄCE 2SZT
*TETRÓWKI 10SZT
I OCZYWIŚCIE
*WÓZEK, ŁÓŻECZKO, FOTELIK, BALDACHIM

MAMA MÓWI ŻE TROSZKĘ PRZEGIEŁAM, DZIEWCZYNY CZY WY TEŻ MACIE TYLE TEGO WSZYSTKIEGO? CHYBA NIE PRZESADZIŁAM CO ??????
NA 3-6 MAM MNIEJ WIĘCEJ TYLE SAMO
A NA 3-6 TROSZKĘ MNIEJ CIUSZKÓW
BRAKUJE MI CHYBA TYLKO JESZCZE POJEMNICZKÓW NA MLEKO

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Kasia sporo tego masz i wiesz chyba wszystkiego nie zużyjesz.. a jak zużyjesz to po razie nie więcej chyba.. ja mam:
rozm 56 (newborn)
body 3 szt, pajac 3 szt, śpioch 1 szt, kaftan 7 szt, bluza 1 szt, spodnie dresowe z koszulką na dł rękaw 1 komplet, spodnie ze stopkami 1 szt.
rozm 62 (0-3msc)
body 16 szt, body dł rękaw 3 szt, pajac 5 szt, śpiochy 8 szt, kaftan 4 szt, koszulka kr rękaw 5 szt, dł rękaw 2 szt, rampers 2 szt, spodnie dresowe dł 3 szt, spodnie kr 2 szt,
W bonusie w tych rozmiarach mam czapeczek 7 szt ale 4 będę na dłuższe noszenie bo taki materiał fany rozciągliwy, śpiworek 0-6msc, i drapki.
Z ubranek mi moment dzieć wyrósł i niektóre tylko zdąrzyłam przymieżyć i okazywały sie za małe. Pamiętaj że na pewno ktoś z rodziny coś przyniesie więc na prawdę ogromną masz wyprawkę :)

Sopfie no to powodzenia jak coś :)

Odnośnik do komentarza

Gosiak0512-CZYTAJĄC TWÓJ POST ZASTANAWIAM SIĘ CZY MAMI NIE MIAŁA RACJI ALE CO TAM ZUZIA MIAŁA TROSZKĘ MNIEJ ALE STARAŁAM SIĘ WSZYSTKO CHOĆ RAZ ZAŁOŻYĆ :)
ALE PISAŁAM WAM WCZEŚNIEJ DZIEWCZYNY ŻE JA SIĘ POWSTRZYMAĆ OD ZAKUPÓW NIE MOGĘ :)

NIE LICZE JUŻ TEGO ŻE TEŚCIOWA PRZYWIOZŁA Z NIEMIEC WYPRAWKĘ I PRZYJEŻDŻA Z TYM DO NAS W PRZYSZŁYM TYGODNIU :)

Sophie- INFORMUJ NAS BO JESTEM CIEKAWA CZY MAJÓWKI ZACZYNAJĄ SIE WYSYPYWAĆ HEHE

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

No na chwilkę was zostawić a tu prosz Sopfie juz za chwile moze urodzic no ładnie.Daj znać jak by co.
Ja dla maluszka to ubranek mam tak 1 szufladę . nie wiem czy dużo pewnie tak i większość nowa potem komuś pewnie wydam albo zostawie bo 2 planujemy.
kaskam ja tam nadal kocyk tworze przez te paluchy opóchnięte nie mam weny. Ale twoje dzieła pikne.

:cheess:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44583.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyno - ja mam podobne ilości dla małego co Gosia, tylko teraz jak jest perspektywa , ze mały szybciej sie urodzi, to zastanawiam się czy nie dokupić rozmiaru 56, poniewaz myślałam ze mój to raczej dorodny bedzie po urdzeniu (ja duża jestem i duża sie urodziłam bo 4400) i rozmiar 56 bedzie za mały i prawie nic nie kupiłam, kilka dostanych rzeczy i ze 3 bodziaki nowe. Własnie prasuję wyprane ciuszki i jeszcze przejrzeję co by dokupić, zrobie liste i jakby się zaczeło szybciej to maż kupi, wypierze i wyprasuje te kilka pajaców.

Sopfie - jak jesteś niepewna co to zrób jak mówią dziewczyny, torba i do szpitala, jak fałszywy alarm wrócisz w dwupaku :)

Nasze maleństwo coś dzisaj mało ruchliwe, i juz zaczełam się troche martwić, zrobiłam sobie kawe, zjadłam 2 łyzki miodu i batonik musli i czekam na reakcje, ale juz czuje że chyba ma po prostu spokojniejszy dzień, bo po tych słodkościach dostał czkawki :36_1_21:

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Katarzyna nazbierało Ci się tego:). Ja mam zdecydowanie mniej, ale to Twoje drugie dziecko więc nie dziwię się. A zakupy dla dzidzi są na prawdę sporą pokusą. Jak to mówią od przybytku głowa nie boli - przynajmniej Ci niczego nie zabraknie.
A co do tego "polatywania po nogach" - jeszcze tak mocno nie leci. Zmieniłam 3 raz wkładkę i czekam. Jakby trochę mniej mokro i jak stoję to nic - dopiero jak siadam albo się kładę to trochę czuję. Jeśli tak będzie całe popołudnie to pojadę do szpitala. Na razie nie ma co panikować;).

Odnośnik do komentarza

Katarzyna - ja tez mam pełno rzeczy, bo tak sobie kupowałam, kupowałam, potem dostałam tonę od koleżanki. Jak kiedyś liczyłyśmy to nawet przy kilku zmianach na dzień będę mogła robić pranie raz na dwa tygodnie.
Tak jak pisze Sophie od przybytku głowa nie boli a że dwie koleżanki (w tym jedna od której tyle rzeczy dostałam) oczekują kolejnych bobasków na koniec tego roku więc będzie komu wydawać :)

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Ja z ciuszków też mam podobne ilości jak Gosia. Myslę że to wystarczy bo maluchy szybko rosną, a napewno coś w prezencie jeszcze dostaniemy. Najwyżej częściej będę prać.

Sopfie ja mam podobnie jeżeli chodzi o to że poród już tak blisko i w sumie może zacząć się w każdej chwili. Z jednej strony jak patrzę na suwaczek to wiem że niedługo, a z drugiej cały czas wydaje mi się że mam jeszcze dużo czasu, chociaż torbę mam już w 100% spakowaną i tą na porodówkę i na położnictwo i ciuszki na wyjście dla małej i siatkę na dzien po porodzie. Nie mam tylko przygotowanych rzeczy dla mnie na wyjście bo w sumie już małą ilość swoich ciuchów wchodze więc co chwilę je nosze i piorę. Ale myślę że jak powiem mężusiowi co ma dla mnie spakowac to nie będzie miał z tym problemu.

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Ilka z tymi zakupami dodatkowymi to się wstrzymaj. Dopiero jak będziesz znała wzrost dziecka to niech mąż dokupi bo często jest tak że dziecko małe ale pulchne i to się w ubranku nawet większym ładnie rozłoży :)

Sopfie a może podjedz do mińska niech sprawdza czy to wody będziesz spokojniejsza.

Ubranka wszystkie mam po Mateuszku i dosłownie nic nie kupiłam bo wiem że jak się rodzina zjedzie to przywiozą coś więc starczy. Większych rozmiarów też mam sporo rzeczy ale z niektórych plamki nie zawsze zeszły więc się kupi ale to w lipcu najwcześniej.
Idę się szykować do gina.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...