Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Kasia, wiem ze to tak łatwo powiedzieć, ale nie przejmuj się, zawsze znajda się ciotki dobra rada i nie przeskoczysz, a szkoda nerwów...

ja tez nie prałam jeszcze ciuszków, bo kurcze..zawsze cos, ale po swiętach od raz sie za to zabieram.

Właśnie glazurnik skończył nam na balkonie kłaść płytki, tzn dokończył po mnie, hehe..zaczełam kłaść je w sierpniu ale maszyna nie dała rady..a teraz dorawałam takiego jednego u sąsiadów i nam dokończył, uff.. Jutro będę i b fufować i bedzie git i kawka znów na balkonie bedzie radością. W końcu to nie takie trudne, tym bardziej ze jak sie baba uprze, hehe Mąż obiecał ze zrobi siatke, zeby nam kot nie wyskoczył, bo wariat niesamowity, ciekawe czy pójdzie mu lepiej niz mi..

Oglądam kolejny raz wózki i mam dosyć, chyba tez mężowi zlecę, zeby wybrał..na niego bedzie, po świętach trzeba zamówić.
Czy Wasze dzieciaczki tez gilgaja Was po jelitach...To nie czkawka, nie pływanie, nie kopniaki, śmieszne uczucie :smile_jump:

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Ilka - mmm.. na takim balkoniku to i ja bym posiedziała przy kawusi :) Ale ogród domowy też jest niezłą alternatywą ;) więc nie narzekam. Sama będziesz fugować? Jeśli tak, to podziwiam.. nie odważyłabym sie "w naszym stanie" ;)

Kaskam - NIE ZAPRZĄTAJ SOBIE GŁOWY takimi uwagami "mądrych głów" hehehe.. Ja też mam jedną taką koleżankę, która wszystkie rozumy pozjadała i jest alfą i omegą jeśli chodzi o ciążę, dziecko i wychowanie.. a dodam, że sama nie ma jeszcze dzieci.. tylko mnóstwo teorii snuje. To dopiero ewenement!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja co prawda wszystko już wyprane i poprasowane, ale to dlatego że zawczasu wolałam to zrobić póki miałam siły i możliwość, nigdy nie wiadomo jak będzie pod koniec u mnie już zrobiło się rozwarcie miesiąc temu więc wziełam się za to zawczasu, nie chciałabym żeby potem mąż połowę rzeczy żelazkiem przypalił, albo prosić się o taką pierdołkę mamę. Wszystko ładnie schowane i poukładane w komodzie.
Teraz tylko już czekam na ostatnie ciuszki dla zosieńki, teściowa pracuje w niemczech i podobno baaaaaaaaaaardzo dużo nakupiła , więc zostanie mi już tylko to co przywiezie wyprać i wyprasować :)
ale powiem wam szczerze że najchętniej jeszcze raz bym wszystko wyprała i wyprasowała bo wielką frajde mi to sprawiło :)
a poza tym wszystko przygotowane pościel łóżeczko wózek butelki smoczki ciuszki tylko pampersów jeszcze brak :)
dziewczyny która z was jeszcze zdecyduje się na butelki tommee tippee????
Ja innych nie brałam pod uwagę gdy poczytałam opinie na ich temat i wysłuchałam jak je sobie wszystkie mamusie chwalą.

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Emilka - nie że się czepiam ale mąż Bliźniak ma ciężki charakter a ja sama jestem rogacz, Baran i chciałabym dzidzię Byczka do rogatej spółki. Takie przekomarzanie :)

AnkaS - ja nie kumam, co kogo obchodzi co ty kupujesz, twoje fanaberie za twoje pieniądze a ile przyjemności z zakupów :)

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Izzys - ja miałam te butelki do Zuzi ale powiem ci tylko że moja myszka nie lubiła tych smoczków, ich kształt im w ogóle nie odpowiadał, ale to może dlatego że moja rybka miała wrodzone zapalenie płuc( gtak stwierdzili w szpitalu, choć ja do dziś twierdze że to ich wina bo poród nastąpił 16 godzin po odejściu wód płodowych czyli mała była 16 godzin bez ochrony, a zaraz po porodzie położyli mnie na sali z kobietą która miała katar kaszel itd dopiero jak moja mama przyjechała w odwiedziny to zrobiła awanture że jak mogli mnie i moją nowonarodzoną córcie położyć z kimś chorym)a 2 dni pozniej dzień przed wyjściem lekarz stwierdził zapalenie płuc i musiałyśmy jeszcze poleżeć moja mała na neonatologi a ja normalnie na sali sama :(, tylko dziwne że po porodzie w 1 minucie 9pkt Apgar a potem w 3 i 5 minucie po 10 pkt, wracając do tematu butelki Dr brown , mała była dokarmiana w szpitalu innymi butelkami, nie miała siły ciągnąć piersi przez te płucka, i potem już nie chciała się przestawić na smoczki z tej butelki,ale opinie o tych butelkach są barddzo dobre więc myśle że sie sprawdza u mojej siostry sprawdziły się rewelacyjnie, ale tym razem profilaktycznie już sobie zapakowałam butelki do torby szpitalnej żeby w razie czego odpukać tfu tfu karmiły maleńką moimi butelkami a nie jakimiś innymi wtedy przy pierwszym dziecku w ogóle mi coś takiego do głowy nie przyszło, a to wiadomo ich butelki niby sterylne i wyparzane ale kto wie ile zieci wcześniej z tych ich butelek już piło fuuuuuuuuuuuuuuuj..........

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

No to miałaś niewesoło przy pierwszym porodzie, pewnie teraz będziesz na wszystko zwracać szczególną uwagę.
Jezeli mała nie będzie chciała tych smoczków to kupię inne Smoczek anatomiczny silikonowy 6m+ (011) – BabyOno też podobno są dobre.
Kupiłam odciągacz do pokarmu i do tego była butelka.. Baby ono.. z tym smoczkiem.

Wiesz...mimo tego, ze wezmiesz ze sobą swoją butelke ze smoczkiem to pielegniarki moga nia karmic również inne dzieci.

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

JUŻ SOBIE POSTANOWIŁAM ŻE ZA KAŻDYM RAZEM JAK BĘDĄ JĄ BRAŁY ODE MNIE OBOJĘTNIE Z JAKIEGO POWODU TO BĘDE SIĘ CZŁAPAĆ ZA NIMI, NIE POZWOLE SOBIE IGNOROWAĆ NICZEGO CO SIĘ BĘDZIE WIĄZAŁO Z MOJĄ MAŁA, ŻAŁUJE ŻE PRZY ZUZI BYŁAM ZBYT OSŁABIONA I WYKOŃCZONA PO PORODZIE I NIE MIAŁAM DOŚWIADCZENIA ŻEBY WIEDZIEĆ CO WOLNO A CZEGO NIE. MYŚLE ŻE W SZPITALU PODCZAS KĄPIELI MUSIELI JĄ WYSTRASZYĆ BO PRZEZ 2 TYGODNIE PO WYJŚCIU KĄPIELE JEJ NIE ODPOWIADAŁY I PŁAKAŁA ZANIM SIĘ NIE PRZYZWYCZAIŁA, A MOIMI BUTELKAMI INNYCH DZIECI KARMIĆ NIE DAM, MYŚLĘ ŻE DO TAKIEGO CZEGOŚ CHYBA BY SIĘ NIE POSUNEŁY :Real mad:

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Zapowiada się u mnie długi wieczór.. Mężulo pojechał grać w siatkę (jak co piątek z resztą.. zanim dowiedziałam się że będziemy mieli Maleństwo jeździliśmy razem.. ach...)
a ja zajęłam się na dobre i dopóki nie skończę, nie położę się spać.. A co robię? Maluję obrazki, które powieszę nad łóżeczkiem. Tak sobie wymyśliłam, że namaluję takie same misie, jakie są na pościeli, którą zamówiłam :) .. pieluchy flanelowe mam w ten sam wzór ;) taka mania mnie dopadła. Narazie pokazuję, co do tej pory zrobiłam.. a jak skończę i powieszę.. to wkleję wszystkie 3 Misie ;)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :) miło mi

A propos butelek.. ja zaopatrzyłam się narazie w jedną 125l. z Aventu i narazie musi wystarczyć.. nie chcę kupować na zapas.. a zobaczę jak się będzie sprawdzać i jak często będę używać. Wszytko wyjdzie w "praniu" i nie ma co gdybać hehe.. Poza tym, nawet jeśli już w szpitalu byłaby mi potrzebna - zawsze jest mąż, który wszystko może w każdej chwili dokupić. A co! Niech też się poczuwa do odpowiedzialności ;)

A tymczasem wracam do twórczej działalności. Obrazki skończone.. ramki pomalowane.. ale czegoś brakuje. Wymyśliłam, że zrobię jeszcze takie pszczółki jak na pieluszce - tyle że z masy solnej i przykleję gotowe na ramki :) zobaczymy co z tego wyjdzie :D

Odnośnik do komentarza

Bry..
Wczoraj weszłam do gina 40 min po czasie tak coś się opóźniło. Zacznę od tego że nie mam zylakow! Lekarz dokładnie obejrzał i powiedział że mnie w błąd wprowadzono bo to co ja spostrzegłam to normalne bo macica uciska i dlatego :) no ale mam torbiel za to. Powiedział że nie groźne i że raczej pęknie przy porodzie a jak nie to utna przy szyciu. Więc się nie stresuje. Waga 73,2 byli 8 do przodu. Morfologia w górę :) żelazo pomaga :) ale płytki znów w dol :( 90 tys jest. I obserwacja. Szyjka zamknięta 2 cm. Wizyty teraz już częstsze i następne pobranie 13 a wizyta 16. No i znó zostało mi podkreślone że duży człowiek się szykuje na świat.. bać się normalnie zaczynam porodu.

Zamówiłam pościel jednak inną o taką tÄ�czowa przygoda - klupĹ� - poĹ�ciel 4 części czyli poszewki ochraniacz i baldachim :)
Butelek używałam z Mateuszem Aventu i dalej w sumie używam do mleka bo mają smoczki przepływowe że nawet kasza pójdzie.. do herbatek i wody ma canpolu "gruszki".. no i ostatnio kupiliśmy kubek inteligentny Lovi bo chcemy go odzwyczajać po mału.
Laktator mam Lovi z butlę w komplecie najzwyklejszy a jak dla mnie był zbawcą w nawale i potem do odciągania :) Canpol Lovi: Laktator silikonowy - cena: 65.00 PLN Dlabobaska.pl Warszawa - pkt.pl i jak mówiłam wcześniej kupił mąż ja pokazałam tylko wcześniej jaki wrazie co wybieram. Bez sennsu kupować jak można mleka nie mieć..
No i leżaczek kupiliśmy taki http://www.allegro.pl/item973461523_lez ... urier.html jest pierwszy w wyborze.. miał być inny ale pojechałam do sklepu i zgłupiałam z kolorami i nawet mówiłam babce że inny chyba widziałam na ich stronie a ona że nie ze 5 kolorów mają i to na pewno ten.. i wiecie co pomyliłam sklepy :what: to trzeba być zdolnym.. ale ten i tak się ślicznie prezentuje w realu :)

anmiodzik ja też miałam w planach obrazki i na razie mam jeden zrobiony z dziecięcym tygryskiem z kubusia puchatka ale teraz czas wznowić prace i ozdabiać dalej pokój bo lada dzień Mateusz idzie do siebie. No i śliczne Ci wychodzą :)

ciekawe co u Sopfie?!

no i macie foto mojego bąka na nowym łóżku :) jest tak zadowolony że przesypia mi na nim całe noce! i kładzie się spać w nim w nie u nas :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie brzuchatki, ja właśnie kończe śniadanie mąż robi remont w korytarzu i jestem zamknięta.
Zosia dzisiaj od 5 rano szaleje a wczoraj cicho jak myszka.
Ja jestem koziorożec a mąż rybka a Zosia to chyba byczek będzie zobaczymy.
anmiodzik- śliczne te twoje cuda.
Ja mam butelki Aventa 125 i musze nawet część sprzedać, jak kupowałam laktator to babka dała mi gratis 10 szt butelek nowych aventu i nie mam co z nimi zrobić.
KATARZYNA_198 współczuję doświadczeń w szpitalu.
AnkaS nie przejmuj się jak ja miałabym słuchać ludzi to dopiero teraz szukałąbym wózka a tak kupiłam chyba w październiku za grosze.
Miłego dnia u mnie dziś pogoda do bani wieje pochmurno i tylko 6 kresek na termometrze, a o 5 rano było 11. Szok.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44583.png

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik- ślicznie , u mnie dziewczyny też dzisiaj pochmurno a wczoraj już tak ślicznie było :( łudziłam się że taka pogoda mimo innych prognoz się utrzyma a tu zonk. internet mi coś nawala nie chce mi się wszystko ładować i teraz nie wiem czy córcia coś wczoraj namieszała jak grała czy to u dostawcy :36_2_43:
nawet nie wiem czy ten post się doda :(

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Witam :):

Ale mała od rana mnie wystraszyła..zawsze robiąc śniadanie Ewelinka robiła je ze mną ::): a dzisiaj nic, zero ruchów pomyślalam, że pewnie śpi ale jedząc to śniadanie też nic, a zawsze reagowała na to co jem, w koncu nie wytrzymałam i budziłam ją masując brzuch, aż w końcu poczułam jej słodkie kopniaki :yyy:

Pogoda dzisiaj jest wstrętna :Zły: dobrze, że zrobiłam wczoraj mały porządek w ogródku, bo tak ma być cały tydzień podobno :Rozgniewany:

Ale słoneczko noszę w sobie, więc humorek mam nadal dobry :Oczko:

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...