Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Gosiak0512-TO PRAWDA ŻE DZIDZIA SIĘ NIE BRUDZI I NIE POCI, ALE CHODZI O ZACHOWANIE HIGIENY I NAUCZENIE MALUSZKA SYSTEMATYCZNOŚCI, RYTUALNA KĄPIEL POTEM BUTELKA Z MLEKIEM I MALEŃSTWO ZASYPIA. PO KĄPIELI MALEŃSTWO DŁUŻEJ ŚPI, A KĄPIEL O JEDNAKOWEJ GODZINIE KARMIENIE I USYPIANIE POMOŻE MALUSZKOWI PRZYSTOSOWAĆ SIĘ DO CAŁKIEM NOWEGO ŚWIATA I RYTUALNE CZYNNOŚCI POMOGĄ.

WIEM ŻE KAŻDY ROBI PO SWOJEMU :) I JA SIĘ GOSIU Z TOBĄ NIE SPRZECZAM ALE WIEM ŻE U NAS SIĘ TO SPRAWDZIŁO I KICIA SZYBKO SIĘ PRZYZWYCZAIŁA PO KĄPIELI PRZESYPIAŁA 6-7 GODZIN BEZ POBÓDKI :) NAWET W SZPITALU RÓWNIEŻ STOSUJĄ CODZIENNĄ KĄPIELKE BO WIADOMO ŻE DZIDZI SIĘ ULEWA POTEM TO ZOSTAJE W FAŁDECZKACH NIE WYOBRAŻAM SOBIE NIE WYKĄPANIA MALUSZKA CODZIENNIE CHYBA ŻE TAK JAK PISZESZ KTOŚ MA TAK ZIMNO W MIESZKANKU :( JA NA POCZĄTKU DOGRZEWAŁAM ZAWSZE FARELKĄ ŻEBY KICIA MIAŁA CIEPEŁKO PODCZAS KĄPIELKI :)

NO A TERAZ CZAS NA KAWKE BO O 12 PRZYCHODZI FRYZJERKA OBCIĄĆ MĘŻA BO W SOBOTE JEST ŚWIADKIEM NA ŚLUBIE A MNIE CZEKA WEEKEND W SAMOTNOŚCI Z ZUZIA BO WESELE JEST PONAD 150KM OD NAS A MI NIE WOLNO JUŻ ROBIĆ DŁUGICH TRAS AUTEM ŻEBY NIE WYTRZĄŚĆ PORODU :( A POTEM POPRAWINY I WRÓCI DOPIERO W PONIEDZIAŁEK :(

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuszki!!! Ale wam zazdroszczę że macie już wszystko poprane, poszykowane i popakowane. ja na rzie podcinałam metki, bo osobiście strasznie mnie wkurzają......... Sopfie - WITJ W CYWILIZACJI!! Buziaczki dla Ciebie i Miśka ;-) A z tą sklerozą, koncentracją czy zwał jak zwał to ja mam dokladnie to samo!!!! Anmiodzik - to nizła z Ciebie się kulka zrobiła:-);_0:-) Mi też brzuchol rośnie na potęge ale waga jak stanęła na 63 dwa tygodnie temu tak stoi, ale Misik rośnie więc wszystko o.k. Więc na plusie mam 12 kg. Tez mam coraz większe problemy z chodzeniem, spaniem, i już w ogole z wszystkim ale teraz to już chyba wszystkie tak mamy co?

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

No Asiu - kulka się zrobiła - ale na brzuchu!! reszta bez więęęęększych zmian. Choć przyznać muszę, że przed ciażą to ze mnie taki szkieletorek był i cieszę się, że już mi tak kości strasznie nie wystają :P
A ciekawa jestem jak to jest po porodzie ze stratą kilogramów.. do 44kg juz nie chciałabym dojść ..ale 50 mam nadzieję, że osiągnę lekką ręką ;> hehe
Asia - a Ty dalej w pracy? - ja nie mogę! Dziewczyno zbuntuj się!! Nie patrz na to co inni od Ciebie wymagają, tylko weź pod uwagę wymagania dzidziuśka!! Pozdrawiam Cię i życzę lekkiego dnia!

Odnośnik do komentarza

Sopfie - mnie mąż też nagrał raz jak mu chrapaniem spać nie dałam.. ale byłam w szoku!! Bo to zawsze była jego rola senna ;)
A z tym zapominaniem.. czy bardziej roztargnieniem to u mnie znowu jest tak, że za dużo rzeczy na raz mi się przypomina i skaczę z tematu na temat.
Wczoraj się rozpłakałam jaka ja to już jestem stara i brzydka i z zaczynającymi się rozstępami.. a jak mnie M przytulił, zapytałam go czy będzie chodził w jego brązowych sztruksach, bo chcę sobie torbę z nich uszyć... teraz dostrzegam komizm sytuacji!

Odnośnik do komentarza

Oj Asiu, ja się wcale nie dziewię, że Ty jeszcze nie masz wszystkiego gotowego, bo niby kiedy miałabyś to zrobić pracusiu? Cieszę się, że trochę teraz odpoczniesz od pracy bo bardzo Ci się należy. Tylko znając życie to sobie w domu wynajdziesz tysiąc spraw do załatwienia, ale przynajmniej już Cię atmosfera z pracy nie będzie męczyć.

Katarzyno - ale jestem niewychowana! Nawet się z Tobą nie przywitałam do tej pory:). Wybacz - już nadrabiam. Fajnie, że do Nas dołączyłaś ze Swoim maluchem;). Szkoda, że musisz zostać w domu i ominie Cię impreza. Myślę, że mąż też nie będzie się tak dobrze bawił bez Ciebie. Za to możesz więcej zaglądać na forum ;)

Co do wagi to nawet się nie wypowiadam... Nie powiem Wam ile już przytyłam bo wstyd :(. Wyglądam jak pączek, a raczej jak worek kartofli ;). Teraz to już się przestałam przejmować bo 2 kg w tą czy w tą nie robi mi różnicy. Będę zrzucać po porodzie jak już dojdę do siebie. Zresztą wiedziałam, że sporo przytyję - taka już moja uroda. Jestem za to zawzięta i wiem, że schudnę. Kwestia tylko kiedy... ;).

Odnośnik do komentarza

Katarzyna - mnie też na studiach dużo uczyli o wprowadzaniu systematyki i uczeniu dziecka obowiązkowości poprzez ustalanie naturalnego rytmu dnia, właśnie między innymi przez codzienne kąpiele o zbliżonej porze i podobnym rytuale. Kształtuje to u maleństwa poczucie bezpieczeństwa i pozwala łatwiej zaadoptować się poza łonem matki. Ale tak jak Gosia mówi, trzeba też zwrócić szczególną uwagę na to, czy ma się warunki do budowania tego typu więzi i relacji z dzieckiem.. bo w zimnym pomieszczeniu to można więcej szkody z tego mieć niż pożytku.
Według niektórych psycholożek rozwojowych takie kąpanie można nawet przenieść na poranne godziny.. dzięki temu dzieciątko uczy się rozpoczynać dzień, a nie kończyć w ten sposób. Ważna jest przy tym systematyczność, delikatność i brak pośpiechu a z pewnością zda to swój egzamin...

... no to się powymądrzałam - mam nadzieję, że tego tak nie odbierzecie, dzielę się tym, co miałam na zajęciach.. zupełnie jeszcze nie podparłam praktyką :P ale mam zamiar!

Odnośnik do komentarza

Sopfie i Anmiodzik - jeszcze tylko dziś i jutro!!!!!! I potem bedę sie wreszcie nacieszać moim stanem!!!! prać i prasować ciuszki kocyki i te wszystkie inne cuda które już wieczorami miliony razy przekladałam z kupki na kupkę......A potem zatargam to wszystko do samochodu i wywioze do mamy na wieś zeby się wysuszyło na świeżym powietrzu. I zmuszę męża do ustawienia naszego pokoju u rodziców zmontowania łóżeczka i innych mebli, bo muszą się "wysmrodzić". Ale jeszcze w ten piątek wyjeżdzam na 3 dni na rekolekcje mojej grupy pielgrzymkowej bo chce się troche wyciszyć, tam jest zawsze świetna atmosfera i rodzinki z dziećmi, wiec jak zacznę rodzić to i pomoc się znajdzie ;-);-);-), choć to tylko 30 km od Poznania....

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki!
Czy Wy też macie chuśtawki nastroju? Mi już chyba odbija, bo raz jestem szczęśliwa i śmieję się bez powodu, a raz płaczę jak durna. Właśnie się popłakałam tak, że mam całą twarz opuchniętą i oby nikt mnie teraz nie odwiedził. Chyba mi już do głowy uderza to, że całymi dniami siedzę sama w domu. Mąż w pracy, a rodzina daleko. Niby jest telefon, ale to nie to samo. Coraz więcej rozmyślam o porodzie, czy dam radę, czy dziecko będzie zdrowe itp. Raz chciałabym już mieć ten poród za sobą, a za chwilę chciałabym, żeby dzidziuś jeszcze ze mną pomieszkał. Kończę, bo znów chce mi się ryczeć...

Pozdrawiam Was cieplutko!
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

witam wiosennie u mnie piekne sloneczko co wykorzystalam i popralam posciele i takie tam inne dla dzidzi
to badanie na obecnosc paciorkowca z grupy B jest bardzo wazne bo gdybysmy przypadkiem byly nosicielkami to moze zagrozic dziecku w czasie porodu jak wyjdzie wynik + to podaja okołoporodowo antybiotyk a dziewczyny mam pytanie czy ktoras z was ma konflikt seologiczny z mezem ja mam niezgodnosc w czynniku Rh ale przeciwcia narazie nie wykryto u mnie to wazne a propos drugiej ciazy.
witaj Sopfie!!!!!!!
Asia idz juz na ten urlop bo sie zameczysz dziewczyno!!!!!!
dziewczyny jezeli chodzi o fotelik samochodowy to jaki kupujecie lub kupilyscie czy ta baza isofix jest potrzebna do kazdego szczerze sie na tym nie znam ja nie mam swojego samochodu wiec zamyslam jaki fiotelik kupic tak by od czasu do czasu go uzyc na wyjazdy do lekarza czy do rodziny co radzicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Kasia mi nie w głowie żadne sprzeczanie z Tobą :) poprostu wypowiedziałam swoje zdanie bo trochę dziwnie to napisałaś że nie można tego ominąć. A niiestety nawet czasem trzeba jednak. Ja wiem że systematyczność jest dobra i potrzebna bo mój 2 latek tak właśnie jest wychowany od urodzenia i nie mam z nim najmniejszego problemu. Nawet z ustaleniem "planu dnia" bo mogę przewidzieć o której pójdzie na drzemkę czy na którą robić obiad :)

Chrapać nie chcrapię.. no kibloka latam już tylko 2 razy w nocy :D..

Sopfie super masz małża jak Cię nagrywa :D ja swojemu cykam zdjęcia bo nie raz jak walnie pozę przez sen to po nogach można sikać :)

Anmiodzik fajnie to napisałaś i zgadzam się z Tobą :)

AniaS ja mam fotelik bez bazy.. i nie miałam problamu z wpinaniem czy wypinaniem.

a teraz trochę nas, tylko się nie przestraszcie mojej twarzy i włosów bo szkaradnie wyglądam.. :
34 tyg i 2 dni..

http://images35.fotosik.pl/137/679d92cc2c3a2ceamed.jpg
http://images46.fotosik.pl/282/a8abf3cd9dd1c53dmed.jpg

i obrazki mojego wykonania do Mateuszowego pokoju na ścianę :)

http://images41.fotosik.pl/278/e167db746bdc066fmed.jpg

Odnośnik do komentarza

Gosiak - ślicznie wyglądasz (obrazki też cudne). Mój brzuch jest bardzo podobny do Twojego. Jak wróci mój mąż to go poproszę by pstryknął mi fotkę, to się Wam pokażę.

AnkaS - jeśli chodzi o fotelik do samochodu, to większość ma ten sam atest. Ceną się jedynie różnią. Jeśli nie masz samochodu to nie inwestuj w niego zbyt wiele. Teraz można kupić już od 200 zł. polskiej firmy i z atestem. Musisz zapytać w sklepie, czy adapter jest potrzebny.
Ja mam Maxi-cosi Cabrio Fix bo można go wpinać bez dodatkowych adapterów do wózka, który kupiłam. Wiem jednak że większość wózków musi mieć specjalne adaptery by go wpinać, a to dodatkowy koszt około 100zł.
Mój brat ostatnio jakiemuś koledze odbierał spacerówkę w Warszawie ze sklepu za jedyne 4200zł (po przecenie):coo: i fotelik za 2500zł. W życiu bym na to tyle nie wydała!!!

Odnośnik do komentarza

Gosiek!! Super obrazki i bardzo kształtny brzusio! ....i dzięki że się ze mną zgadzasz ;) sama zobaczę jak ta moja teoria w praktyce będzie wychodzić...

kaskam - te ceny to nie na moje kieszenie :P .. my za nasz wózek płacimy 850,- i to jest gondola ze spacerówką..

AnkaS - nosidełko - fotelik - mamy z Capri Euro Baby FOTELIK NOSIDEŁKO+WKŁADKA 0-13kg CAPRI POLECAM!! (984409751) - Aukcje internetowe Allegro
odkupiliśmy od koleżanki w idealnym stanie.. i cieszę się bardzo, bo cena - nawet nowego jest rewelacyjna i żadnego adapteru do tego nie trzeba

Odnośnik do komentarza

Ewcia - głowa do góry już Ci niewiele zostało, 25 dni. A te wszystkie huśtawki nastrojów i przelane zły wynagrodzi Ci maluszek jak już się urodzi.

AnkaS - baza to coś dodatkowego, jak często jeździsz autem jest bardzo wygodna bo nie trzeba przypinać pasami już samego fotelika, ale jak będziesz używała fotelika od czasu do czasu nie jest niezbędna ani potrzebna.

Gosiak, Anmiodzik - super brzusie :)

Kaskam - to chyba jakiś RollsRoyce ten wózek

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...