Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

justysia buziaczki dla Lenki i wszystkiego najlepszego z okazji ukonczenia 4miesiaca niech zdrowo rosnie:)

asiula śliczne zdjecia ze chrztu male ksiezniczka:)

justysiu sliczny awatarek pieknie wygladasz:)my jednak nie pospalismy w nocy co prawda zasnal o 22 ale przebudzil sie o 1 w nocy caly goracy i z katarem mial goraczke wiec wzielam go do siebie budzil sie co jakis czas ale dzis lepiej goraczki nie ma moze to tylko takie przejsciowe:)

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

asiula0727
Marika,Malagaaa,Izd piękne te Wasze maluszki.Mogłabym patrzec na nie godzinami:)
Ewcia po szczepieniu jest ok?

PO szczepieniu ok:) Jedyne co mi sie wydaje ze mam coraz mniej pokarmu. I ze mleczko moje ma juz tylko do popicia sobie. Chociaz juz sama nie wiem bo w nocy potrafio spac namoim mleczku a w dzien napije sie i za pol godziny znow glodny... takze nie wiem jak to bedzie no:)

Odnośnik do komentarza

justysia_k
łoooo matko jaka cisza

niestety..
justyś - świetny awatarek, takie lubię

u nas świeci słoneczko, M z małym na spacerku.
dzisiaj szymcio obudził się o 7:30 pełen sukces, wczorajsze podróże samochodem go wymęczyły

Poza tym studiuję zaklinaczkę i stwierdzam, ze mój syn to typowy Aniołek, bezproblemowy (odpukać, puk puk )
udało mi się nawet w sobotę opóżnić wstawanie , mały jak zwykle obudził się w okolicach 6 a mi udało sie go przetrzymać w łóżeczku do 7, niestety musiałam go wybudzić o 7, mimo, ze nadal kimał. Sama nie wiem, czy dobrze zrobiłam? czy aż tak sztywno trzeba się trzymać planu dnia ...
a wczoraj wieczorem kolejny sukces, o 20 już lulał w łóżeczku, więc mama miała godzinkę gratis dla siebie.
co do karmienia przez sen, około 22:30 za dużo nie zjada około 50 ml, bo zasypia na zabój...budzi się o 3 w nocy na karmienie.
muszę nad tym popracować...

w ciągu dnia raczej nie ma szans na zwiększenie mu posiłków, bo to raczej niejadek, 120 ml mu wystarcza, tylko w nocy 150 ml mleczka wciąga...

:aku::aku:

Odnośnik do komentarza

witam

natali ja trzymam sie mniej wiecej godzin wiec jakos nam wychodzi to samo nawet tyle ze my zaczynamy dzien od 8 tzn jedzonko a Maly wstaje roznie ale zazwyczaj po 7 troszke sie bawimy lezymy sobie i gaamy a potem jemy itd

my dzisiaj byllismy na szczepieniu i mamy zglowy na pol roku tylko ale powiem wam ze \olinek przy drugiej dawce na rota to wcinak jak popadnie jeszcze sie ogladal jak bylo koniec a przy pierwszej plakal strasznie ale bylismy u innej pediatry i rowna babka o wiele lepsze podejscie do dziecka wiec zminiamy na nia :36_2_15:

Odnośnik do komentarza

a ja nie mogę spać z powodu remontu... jutro ma wejść ekipa monterów z IKEA i qrde sama nie wiem jak to wyjdzie
= ile jeszcze pójdzie czasu i pieniędzy
w zestawie mojej wymarzonej kuchni jest zmywarka. Sama widzę, że odpływ to żadna sztuka, ale jak oni podłączą wodę????
ale z drugiej strony - nie jestem pierwszą mieszkanką bloku, której istalują zmywarkę, nie?

Już za 5 godzin pogadamy sobie o harmonogramie prac i cenie za te przyjemności

Powiem Wam, że się starzeję. Kiedyś takie życie "na pikniku" było świetną zabawą - Krzyś jest mocno nakręcony całym zamieszaniem, przemeblowaniem itp

Gabi tak jak ja - co otworzy oczy jest w innym miejscu. Normalnie widać po niej jak rozgląda się z zapytaniem w oczach "co ja tutaj robię?"

Wczoraj byliśmy na 65 ur. teścia. Dla Gabi znowu stres - obcy ludzie się na nią gapią ;) macają i zagadują... prawie całą imprezę spędziłam obok na uspokajaniu/pocieszaniu/karmieniu małej

Gabi ostatnio woła o mleczko co 2h! Czytaj = jak mam ją na rękach to odstawia dzięcioła na mój biust. Mały łakomczuszek? Może mleczko ją pociesza w tym całym zamieszaniu...

o rany, jak ja już chcę mieć to wszystko za sobą

marzy mi się potrójnie czekoladowy sernik -http://mojewypieki.blox.pl/2007/05/Sernik-czekoladowy-z-nutella.html

no i na koniec poskarżę się... znowu M. wyjeżdża i musze wszystkiego sama doglądać, a po drodze jeszcze obskoczyć przedszkole
chlip

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Natali
spóźnione, choć bardzo szczere życzenia dla Lenki i Damianka z okazji ukończenia 4 m-ca życia

:love_pack::love_pack:

Smerfy śpiewają STO lat !!!

[ATTACH]50277[/ATTACH]

i ja sie dołączam do życzeń :)
a dzis składamy zyconka naszej gabi:) wszytskiego naj naj.....

asiula masz śliczna pamiatkę te zdjęcia sa przecudne rodzice dumni córcia wspaniała..... ciekawe kiedy ja sie doczekam swoich fotek u nas chrzciny dopiero w świeta bardzo nie chcialam chciałam w pażdzierniku na rocznice ślubu ale niestety chrzestna moze dopiero w grudniu........ wiec czekam choc jestem przerazona tymi przygotowaniami i wogole tym bardziej ze juz bede pracowac.... nie wiem jak to ogarne ciezko bedzie bo musze liczyc tylko na siebie a z wolnym tez bedzie ciezko ..... oooo moja mała kupe szczeliła idziemy myc dupcie:) buziole

http://www.suwaczki.com/tickers/iv098iik3tqtz1i0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/eikte6hhvgi5y50l.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane mamuśki i maleństwa :)

My jeszcze w szczytnie. Dziś po południu wyjeżdżamy :) W końcu pobędę w naszym mieszkanku. Fajnie tu, bo fajnie, ale ile można żyć na walizkach???
Wczoraj ochrzcilismy Olę. O dziwo nie płakała nawet jak ją ksiądz wodą oblewał. Tylko patrzyła się na niego. Po kościele pojechaliśmy na obiad. Jednak obiad był na mieście. Niestety w mojej rodzinie mieliśmy w sobotę pogrzeb( poza szczytnem) i mama nie miałaby czasu pogotować. Chrzciny mieliśmy w miejscu, gdzie będzie nasze wesele, więc przynajmniej spróbowaliśmy tamtego jedzenia :) Cieszę się, że mam już to za sobą.
A po za tym wszystko u nas po staremu. Od jutra będę aktywniejsza, bo w końcu będę miała dostęp do neta:) Nie wiem tylko czy będę miała czas Was nadrobić. Wszystko zależy od tego czy mi Ola pozwoli.

I parę zdjęć załączam :)
1. My :)
2. W kościele z chrzestnymi
3. Rodzice chrzestni z Olą
4. My z rodzicami chrzesntmi

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie wszystkie mamy i szkraby

KaiKa odeeeeezwij się???!! jak tam po chrzcie?:hmm:

asiula sesja u fotografa to cudowne wspomnienia- ja nadal nie doczekałam się zdjęć od osób które je robiły ale cóż znam ich rozklad dnia i wcale się nie dziwię, że to tyle trwa...:lup:

Aiti powodzenia z remontem, na pewno wszystko bedzie ok:36_1_11:

panterko Oli jest słodki :smile_move:

Odnośnik do komentarza

5. Nasza rodzinka :11_9_16:
6. ja z Olą

Wiecie co było wspaniałego, że w końcu mogłam się wystroić i naprawdę się z tym bardzo dobrze czułam. Jak kobiecie do szczęścia dużo nie brakuje?

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Witajcie kochane mamuśki i maleństwa :)

My jeszcze w szczytnie. Dziś po południu wyjeżdżamy :) W końcu pobędę w naszym mieszkanku. Fajnie tu, bo fajnie, ale ile można żyć na walizkach???
Wczoraj ochrzcilismy Olę. O dziwo nie płakała nawet jak ją ksiądz wodą oblewał. Tylko patrzyła się na niego. Po kościele pojechaliśmy na obiad. Jednak obiad był na mieście. Niestety w mojej rodzinie mieliśmy w sobotę pogrzeb( poza szczytnem) i mama nie miałaby czasu pogotować. Chrzciny mieliśmy w miejscu, gdzie będzie nasze wesele, więc przynajmniej spróbowaliśmy tamtego jedzenia :) Cieszę się, że mam już to za sobą.
A po za tym wszystko u nas po staremu. Od jutra będę aktywniejsza, bo w końcu będę miała dostęp do neta:) Nie wiem tylko czy będę miała czas Was nadrobić. Wszystko zależy od tego czy mi Ola pozwoli.

I parę zdjęć załączam :)
1. My :)
2. W kościele z chrzestnymi
3. Rodzice chrzestni z Olą
4. My z rodzicami chrzesntmi

KaiKa
5. Nasza rodzinka :11_9_16:
6. ja z Olą

Wiecie co było wspaniałego, że w końcu mogłam się wystroić i naprawdę się z tym bardzo dobrze czułam. Jak kobiecie do szczęścia dużo nie brakuje?[ATTACH]50404[/ATTACH]

Super fotki
I cieszę się, że chrzest się udał, a Ty poczułaś się świetnie.

A Oleńka jaka już duża. Super:11_9_16:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...