Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

marika poczekaj z nowymi produktami do 6miesiaca
wszedzie pisza ze 6 miesiecy na piersi to dla dziecka ok :) ja mam taki zamar

a co do kup oczywiscie znwou mam problem
jak czesto dzieci na piersi wam robia?
lena robi co 3-4 dni takie geste
nie wiem czy to sa zaparcia??? pierdzi az milo ale kupa jak ma byc to steka kweka i jakos jej co ten 4 dzien wychodzi ale na relaks to mi to jej zalatwianie sie nie wyglada :/ HELP!!! bo nie wiem czy gnac do lekarza czy co...

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

justysia_k
marika poczekaj z nowymi produktami do 6miesiaca
wszedzie pisza ze 6 miesiecy na piersi to dla dziecka ok :) ja mam taki zamar

a co do kup oczywiscie znwou mam problem
jak czesto dzieci na piersi wam robia?
lena robi co 3-4 dni takie geste
nie wiem czy to sa zaparcia??? pierdzi az milo ale kupa jak ma byc to steka kweka i jakos jej co ten 4 dzien wychodzi ale na relaks to mi to jej zalatwianie sie nie wyglada :/ HELP!!! bo nie wiem czy gnac do lekarza czy co...

masz racje poczekam do 6miesiaca:)a co do kupek to Kubuś robi roznie raz codziennie potrafi 2 lub 3razy zrobiac potem ma przerwe gora 2 dni i znowu na szczescie nie płacze przy tym nie prezy sie moze faktycznie ma zaparcia ale jak cie to niepokoi to idz z Lenka do lekarza ja jak nie dawałam rady z kubusiem przy kolkach poszlam do lekarza powiedzial mi od czego moga byc kolki i przepisal mi bobotic kropelki o smaku malinowym i mu dzieki bogu pomagały:)

a czytałam wczesniej ze pisalas ze Lence włoski sie wycieraja jak tam teraz juz jest łysa:)kubus ma taka czuprynke a teraz smiesznie wyglada po bokach łysy:)

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

a ja byłam z moim księciem na spacerku aż 2 godziny to we mżawce to w deszczu....

dziś kolejny sukces u synka, przełożył grzechotkę z prawej do lewej rączki, pewnie nieświadomie, ale mama się bardzo cieszy..
poza tym mały jeszcze się nie przewraca na boki ani na brzuszek...
za to bardzo długo trzyma główkę jak leżakuje na brzuszku.
ładnie trzyma grzechotki w 2-óch łapkach, sam po nie nie sięga.
czasami śmieje się na głos...
bacznie patrzy kto wokół niego przechodzi, reaguje jak się do niego zwracamy...
ładnie się podnosi i lubi sobie chwilę na dupce posiedzieć

kolejna ładna nocka za nami, usnął o 21 - pobudka o 5 40 i nie było zlituj się - tylko czas na zabawę - w ogóle to wypił tylko 80 ml mleka po prawie 9 godzinach snu...
co dziennie mnie szymcio zadziwia

kochany mały człowieczek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

oooooooooo- ja już siedzę

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki

Ja to chyba leniwa jestem, bo nie mogę się zebrać nigdy do pisania. Się dziwić potem, że moje dziecko to leniwiec i nie robi postępów, jak Wasze dzidziule. Kurcze, niefajnie, że idzie już jesień i coraz zimniej, wieje, leje i w ogóle. My dziś musieliśmy podejść do przychodni, bo Niuńkowi zalegała jakby flegma, charczał sobie jakoś dziwnie, a wczoraj po popołudniowym spacerku zaniemówił. Taką jakąś chrypkę dostał, że mu głos odebrało. Nie mógł biedny sobie pogadać, dopiero później troszkę minęło. No i rano powtórka z rozrywki była. Oczywiście, jak człowiek pójdzie do przychodni i jest bez numerka, to swoje musi odczekać. Najgorsze te stare baby i dziady. Żaden nie przepuści dziecka. Zabiliby cię kulami. Miny obrażone, jakby człowiek sobie przychodził ot, tak dla przyjemności i chciał się wepchać między nich, żeby im na złość zrobić. :36_2_16: Pani doktor zbadała i póki co nie dawała żadnych leków. Kazała nawilżać nosek i obserwować Małego, bo ma zaróżowiony migdałek.

Jejku, jak tak patrzę to nie mogę uwierzyć, jak te nasze dzieciaczki rosną. Marika, panterka Wasi chłopcy tak zmężnieli, zmienili się i wydorośleli. Ślicznie :smile_move:

A Ula i Ola, jakie psiapsióły. Świetne macie zdjęcia. Fajnie, że możecie się razem spotykać. Dziewczynki wyglądają bosko. Jak się kiedyś zmówicie, to i Juleczkę asiuli dołączycie do tego grona, a i babskie gremium zwieńczyć może martek z Szymusiem :iroq:

Natali synuś uroczy i jaki już silny, jak wstaje tak do siedzenia:36_19_2:

A no i Wojtuś jaki duży chłopczyk i elegancik na chrzcinach :15_8_217:

Dorotta a Twój Natanek rządzi. No te jego minki...nie mogę. Taki kochany dziubuś. Będzie w przyszłości bajerował dziewczyny, aż miło :36_9_2:

justyś no i Twoja perełka. Mały kudłaczek - cudaczek. Jakie wielkie oczka. No i oczywiście cały tatuś :11_9_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

I powracając do postępu Dzidziów. Jak tak czytam, co wyprawiają Wasze dzieci, to stwierdzam, że my jesteśmy na końcu tego sznureczka. Niuniek nie przewraca się jeszcze na brzuszek, czy plecki, ani nawet na boczki. Zabawki chwyta, ale jak mu się je poda. Nie wyrywa się do siadania. Jedyne co to unosi dupkę i robi mostek. Pluje się i robi bulki, namiętnie gryzie piąstkę i szoruje po dziąsłach, aż czasami kosteczki ma czerwone. Gada za to dużo, jest kontaktowy i śmieje się w głos od jakiegoś czasu. Wodzi wzrokiem za nami, czy za zabawkami, odwraca głowę w kierunki, z którego dochodzi głos. I tyle. Ale i tak nadal uważam, że dziewczynki szybciej wszystko łapią od chłopców.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Pytasz justyś o te kupki. Powiem Ci, że Damianek wcześniej robił kilka na dzień, a teraz go jakoś zblokowało. Robi co 2-3 dni. Pytałam wcześniej pediatry naszej i ona jakoś nie niepokoiła się. Zapytała tylko, jak z kupami u rodziców, i że dziecko ma tak jak rodzice. No to powiem szczerze, że pewno synuś coś odziedziczył po mamie, bo odkąd go urodziłam i karmię to też u mnie z tymi wypróżnieniami nie jest za często. Ale najgorsze są te bąkale u niego, bo jak już nie robi jeden dzień, to pierdy są takie okropne, że tylko maskę gazową nakładać. Ale kupy są raczej normalnej konsystencji i koloru. I tak pediatra mówiła, że jak są normalne to jest o.k. Jednak, jak coś Cię niepokoi justyś to przejdź się do Waszej lekarki.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

dorotta
tak się ostatnio przygladałam Natkowi w trakcie zabawy iiiii on chyba jest mańkutem,po wszystko sięga lewą ręką...ciekawe czy to można stwierdzić na tym etapie...mam dwóch leworęcznych braci,co prawda nie wiem,czy to ma związek,ale tak właśnie jest:)

Być może, że będzie leworęczny, ale co to za różnica. Ponoć ludzie leworęczni mają lepszą wyobraźnię przestrzenną i jak ładnie rysują :-) Mam takich kilku w rodzinie. Na szczęście teraz nie piętnuje się mańkuctwa, tak jak kiedyś. Mój tata np. na siłę był uczony pisania prawą ręką, a przecież ewidentnie jest leworęczny. Lewą ręką kroi chleb, lewą ręką wbija gwoździe itp. itd. i ładnie rysuje :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Zula'79
dorotta
tak się ostatnio przygladałam Natkowi w trakcie zabawy iiiii on chyba jest mańkutem,po wszystko sięga lewą ręką...ciekawe czy to można stwierdzić na tym etapie...mam dwóch leworęcznych braci,co prawda nie wiem,czy to ma związek,ale tak właśnie jest:)



Być może, że będzie leworęczny, ale co to za różnica. Ponoć ludzie leworęczni mają lepszą wyobraźnię przestrzenną i jak ładnie rysują :-) Mam takich kilku w rodzinie. Na szczęście teraz nie piętnuje się mańkuctwa, tak jak kiedyś. Mój tata np. na siłę był uczony pisania prawą ręką, a przecież ewidentnie jest leworęczny. Lewą ręką kroi chleb, lewą ręką wbija gwoździe itp. itd. i ładnie rysuje :36_1_21:

eeeeee lena tez woli lewa raczke od prawej i na lewej stronie ukladac sie do spania... mysle ze to jeszcze nic nie znaczy ale przyznam ze tez juz o tym myslalam

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

justysia_k
marika poczekaj z nowymi produktami do 6miesiaca
wszedzie pisza ze 6 miesiecy na piersi to dla dziecka ok :) ja mam taki zamar

Justysia niby do 6 miesiaca tylko piers ok a przy pierwszym synku w 5 miesiacu moglismy spokojnie wprowadzic juz zupki...mysle ze to zalezy tez od tego jak dziecko przybiera...bo jak malutko to juz w 4 miesiacu mowia zeby mleczko zagescic czy cus::):

Odnośnik do komentarza

Zula'79
dorotta
tak się ostatnio przygladałam Natkowi w trakcie zabawy iiiii on chyba jest mańkutem,po wszystko sięga lewą ręką...ciekawe czy to można stwierdzić na tym etapie...mam dwóch leworęcznych braci,co prawda nie wiem,czy to ma związek,ale tak właśnie jest:)

Być może, że będzie leworęczny, ale co to za różnica. Ponoć ludzie leworęczni mają lepszą wyobraźnię przestrzenną i jak ładnie rysują :-) Mam takich kilku w rodzinie. Na szczęście teraz nie piętnuje się mańkuctwa, tak jak kiedyś. Mój tata np. na siłę był uczony pisania prawą ręką, a przecież ewidentnie jest leworęczny. Lewą ręką kroi chleb, lewą ręką wbija gwoździe itp. itd. i ładnie rysuje :36_1_21:

Dziewczyny to za wczesnie zeby okreslic czy dziecko bedzie prawo czy lewo reczne::): Nasz smyk Filipek do poltora roczku wszystko lewa reka...prawa byla malo uzyteczna i tez juz myslelismy ze bedzie leworeczny a jak zaczal sam jesc, reke podawac, machac, zabki myc to wszystko do prawej. Kredki tez trzyma w prawej rece. Wiec no::): W sumie my staralismy sie mu wszystko dawac do prawej raczki jak juz samodzielnie trzymal zabawki.

Odnośnik do komentarza

Nooo a u nas ok::): Filip buduje z klockow, Matyś spi a ja chociaz troszke nadrabiam:) Wlasnie laduje baterie z aparatku zeby tez jakas nowa focie wrzucic::):

Nasz babelek z tego co potrafi to jak juz kiedys pisalam na brzuszku podnosi wyyyyyysoko glowke i na przedramionach sie podnosi, przewraca sie na plecki...na brzuszek jeszcze nie... pamietam ze filip odwracal sie z pleckow na brzuszek jak mial 4 i pol miesiaca wiec jeszcze chyba troszke...nooo pozatym zaczyna sie glosno smiac. piastki juz prawie zanikly, no i strasznie rwie sie do siadania, ale to jeszcze za wczesnie wiec no tylko na chwilenke zlapie sie za palce usiadziemy i z powrotem lezec... sprawdzam go tak bo mielismy obnizone napiecie miesniowe, ale on tak glowke juz ciagnie do siedzenia ze z napieciem napewno wszystko ok::):

co do snu to w nocy ladnie bo raz sie obudzi kolo 3 i pozniej juz przed 7 wstajemy a kladziemy go najpozniej o 20. w dzien raz godzinke raz 3 godzinki i raz pol godzinki ... i tu musze przyznac ze filipek lepiej spal bo co 2 godzi na 2 godzinki::):

Karmic dalej karmie. Niewiem nawet kiedy sie to mleczko ustabilizowalo::): Poki co jest ok i ostatnio juz rozmawialismy ze skoro moge miec jeszcze tylko 1 dziecko to chyba za jakies najwczesniej 4 lata skorzystamy:D::):

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...