Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[dorotta]

panterka

witam dziewczyny :)))

A co do wzorajszej wizyty u połóżnej to hmmm tak jak myślałam same wypełnianie papierów i co najważniejsze wizytę miałam o 3.00 a weszłam o 3.30 dzwonilismy doniej bo myślałam że tam padne i one wielce dziwiona że my dzwonimy i że znieceirpliwieni CHora jakas mój M coś jej tam powiedział to ona juz przeprosiła z łachą że musieliśmy czekać Tak właśnie nas polaków tu traktuja dopóki mordy człowiek nie otworzy to jak popychadło Oczywiście kazała mi zrobić siusiu bo nawet o tym zapomniałam najgorsze że mi się nie chciało no ale coś tam wyszło Ale co mnie zaskoczyło że mnie pamiętała Bo jak byłam w ciazy z Gabrysiem to do niej tez chodziłam i ona właśńie na ostatniej wizycie nie mogła znaleść serduszka i nas wysłała do szpitala i potem nawet tam przyjechała czy wszystko wporządku no ale niestety nie było Nie ważne ... Zdziwiło mnie to jedynie że mnie pamietała No i co wypisła mi kartę ciaży i pogadała że usg bedę miała ok 11-12 tyg. i wtedy wsyztskie badania mi zrobią z krwi itp i chciała mi wczoraj pobrac na coś tam ale nie pamiętam ale oczywiście moje żyły są tak wspaniale głeboko ułożone że nie znalazła i nie pobrała i jak pójdę do szpitała to i zrobią to tam heheh I co kolejna wizyta z nią w 18 tyg. czaicie pojeb.... to tu mi mówi że w moim przypadku bedę miała wiecej wszystkiego i wogóle a tu dopiero w 18 tyg. ale powiedziała mi że jakbysie coś działo tożeby dzwonić do niej skoro mamy już jej numer i że jakbym chciała posłuchac serduszka do mogę przyjśc kiedy bedę chciała ale mam ja w nosie bo mam swó sprzęt :))) dobra ale sie rozpisałam Kończe

z tego co czytam,u Ciebie grafik wizyt wygląda troszkę inaczej...ja wizytę z położną mam tylko w szpitalu,jakiś wywiad,badanie moczu,pobranie krwi no i później zawsze usg.ta pierwsza czeka mnie w 11-13tyg,a przed tym terminem normalnie jest tylko jedna wizyta u GP(ta potwierdzająca ciążę,na której zresztą nie byłam,bo dodatkowo chodze do ginekologa w tej samej klinice,więc skoro ciążę potwierdził ginekolog do GP nie miałam poco iść)po tej wizycie dostałam skierowanie na wszystkie badnia(odporność na różyczkę,ospę itd.grupa krwi...)
Mój gin mówił,że po wcześniejszym poronieniu w szpitalu na pewno bedą chcieli zobaczyć mnie wcześniej(więc tak samo jak u Ciebie),w co ja szczerze wątpię,bo ciągle jeszcze nie mam zaproszenia na pierwsze usg,więc dziś sama zadzwoniłam do early pregnancy clinic w szpitalu i umówiłam się na wizyte 20,bo po ostatnim bólu brzucha troszkę się boję...zresztą mam do niej prawo właśnie dlatego,że bolał mnie brzuch i ta wizyta odbędzie się jeszcze przed badaniem na przezierność karku u mojego gina co mnie bardzo cieszy bo to będzie akurat ten czas,kiedy w poprzedniej ciąży zaczęło mi ubywać wód płodowych,więc własnie wtedy muszę wszystko dokładnie kontrolować.ufff ale nagmatwałam...
tak czy inaczej sama widzisz nastepna wizyta w 18 tyg...normalnie robią sobie jaja

[Gość panterka]

Lepiej teraz uważac na wszelkie przeziebienia ale jak hmmm jak teraz taki okres kurde

[Gość panterka]

dorotta

panterka

witam dziewczyny :)))

A co do wzorajszej wizyty u połóżnej to hmmm tak jak myślałam same wypełnianie papierów i co najważniejsze wizytę miałam o 3.00 a weszłam o 3.30 dzwonilismy doniej bo myślałam że tam padne i one wielce dziwiona że my dzwonimy i że znieceirpliwieni CHora jakas mój M coś jej tam powiedział to ona juz przeprosiła z łachą że musieliśmy czekać Tak właśnie nas polaków tu traktuja dopóki mordy człowiek nie otworzy to jak popychadło Oczywiście kazała mi zrobić siusiu bo nawet o tym zapomniałam najgorsze że mi się nie chciało no ale coś tam wyszło Ale co mnie zaskoczyło że mnie pamiętała Bo jak byłam w ciazy z Gabrysiem to do niej tez chodziłam i ona właśńie na ostatniej wizycie nie mogła znaleść serduszka i nas wysłała do szpitala i potem nawet tam przyjechała czy wszystko wporządku no ale niestety nie było Nie ważne ... Zdziwiło mnie to jedynie że mnie pamietała No i co wypisła mi kartę ciaży i pogadała że usg bedę miała ok 11-12 tyg. i wtedy wsyztskie badania mi zrobią z krwi itp i chciała mi wczoraj pobrac na coś tam ale nie pamiętam ale oczywiście moje żyły są tak wspaniale głeboko ułożone że nie znalazła i nie pobrała i jak pójdę do szpitała to i zrobią to tam heheh I co kolejna wizyta z nią w 18 tyg. czaicie pojeb.... to tu mi mówi że w moim przypadku bedę miała wiecej wszystkiego i wogóle a tu dopiero w 18 tyg. ale powiedziała mi że jakbysie coś działo tożeby dzwonić do niej skoro mamy już jej numer i że jakbym chciała posłuchac serduszka do mogę przyjśc kiedy bedę chciała ale mam ja w nosie bo mam swó sprzęt :))) dobra ale sie rozpisałam Kończe

z tego co czytam,u Ciebie grafik wizyt wygląda troszkę inaczej...ja wizytę z położną mam tylko w szpitalu,jakiś wywiad,badanie moczu,pobranie krwi no i później zawsze usg.ta pierwsza czeka mnie w 11-13tyg,a przed tym terminem normalnie jest tylko jedna wizyta u GP(ta potwierdzająca ciążę,na której zresztą nie byłam,bo dodatkowo chodze do ginekologa w tej samej klinice,więc skoro ciążę potwierdził ginekolog do GP nie miałam poco iść)po tej wizycie dostałam skierowanie na wszystkie badnia(odporność na różyczkę,ospę itd.grupa krwi...)
Mój gin mówił,że po wcześniejszym poronieniu w szpitalu na pewno bedą chcieli zobaczyć mnie wcześniej(więc tak samo jak u Ciebie),w co ja szczerze wątpię,bo ciągle jeszcze nie mam zaproszenia na pierwsze usg,więc dziś sama zadzwoniłam do early pregnancy clinic w szpitalu i umówiłam się na wizyte 20,bo po ostatnim bólu brzucha troszkę się boję...zresztą mam do niej prawo właśnie dlatego,że bolał mnie brzuch i ta wizyta odbędzie się jeszcze przed badaniem na przezierność karku u mojego gina co mnie bardzo cieszy bo to będzie akurat ten czas,kiedy w poprzedniej ciąży zaczęło mi ubywać wód płodowych,więc własnie wtedy muszę wszystko dokładnie kontrolować.ufff ale nagmatwałam...
tak czy inaczej sama widzisz nastepna wizyta w 18 tyg...normalnie robią sobie jaja

wiesz ja na to leje i bo tak chodze do polskiej ginekolog wiec mam nadzieje że wszystko ok I u mniej mam wizyty raz na miesiąc a nie na 2 miesiące Kpina

[dorotta]

KaiKa

A co myślicie o tej panującej grypie? Troszkę mnie przerażają te wiadomości. Z jednej strony próbuje sobie wytłumaczyć, że ofiar powikłań normalnej grypy nikt nie liczy, a przecież dużo ludzi tak umiera. A z drugiej strony się martwie, aby nic nie złapać. W tym roku nawet nie zdążyłam się zaszczepić na zwykłą grypę... Mam tylko nadzieję, że pierwszy trymestr przejdzie bez większych chorób.

no właśnie w Irlandii szczepią przeciwko świńskiej grypie i na pierwszy ogien ida kobiety w ciąży hmm...chyba nie dam się zaszczepić...taka ingerencja w pierwszym trymestrze ciaży zagrożonej to chyba nie jest dobry pomysł

[gosiaczek85palos]

witam Was wszystkie i dziekuje bardzo za cieple przyjecie. tak wiec temin porodu mam wyznaczony na 25 czerwca,dzisiaj bylam na pobraniu krwi a pierwsze usg mam dopiero 17 grudnia, mieszkam zagranica i tutaj uznaje sie ciaze dopiero po 2 miesiacach wiec do tej pory mam lykac kwas foliowy i spokojnie czekac.oby wszystk blo jak nalezy do te czasu. pozdrawiam wszystkich i rwniez zycz spokojnych i radosnych 9 ciu miesiecy.

[Gość panterka]

dorotta

KaiKa

A co myślicie o tej panującej grypie? Troszkę mnie przerażają te wiadomości. Z jednej strony próbuje sobie wytłumaczyć, że ofiar powikłań normalnej grypy nikt nie liczy, a przecież dużo ludzi tak umiera. A z drugiej strony się martwie, aby nic nie złapać. W tym roku nawet nie zdążyłam się zaszczepić na zwykłą grypę... Mam tylko nadzieję, że pierwszy trymestr przejdzie bez większych chorób.

no właśnie w Irlandii szczepią przeciwko świńskiej grypie i na pierwszy ogien ida kobiety w ciąży hmm...chyba nie dam się zaszczepić...taka ingerencja w pierwszym trymestrze ciaży zagrożonej to chyba nie jest dobry pomysł

ja też bym sie wstrzymała

[KaiKa]

dorotta

KaiKa

A co myślicie o tej panującej grypie? Troszkę mnie przerażają te wiadomości. Z jednej strony próbuje sobie wytłumaczyć, że ofiar powikłań normalnej grypy nikt nie liczy, a przecież dużo ludzi tak umiera. A z drugiej strony się martwie, aby nic nie złapać. W tym roku nawet nie zdążyłam się zaszczepić na zwykłą grypę... Mam tylko nadzieję, że pierwszy trymestr przejdzie bez większych chorób.

no właśnie w Irlandii szczepią przeciwko świńskiej grypie i na pierwszy ogien ida kobiety w ciąży hmm...chyba nie dam się zaszczepić...taka ingerencja w pierwszym trymestrze ciaży zagrożonej to chyba nie jest dobry pomysł

No w sumie te szczepionki jeszcze do końca nie sa przebadane.. W Polsce póki co nie ma szczepień i pewnie długo nie będzie. Po prostu zrobiła się prawie afera polityczna ze szczepionkami. Co za idiotów na stołkach sadzają....
Dorotta ja pewnie bym się nie zaczepiła.

[tina]

KaiKa

dorotta

KaiKa

A co myślicie o tej panującej grypie? Troszkę mnie przerażają te wiadomości. Z jednej strony próbuje sobie wytłumaczyć, że ofiar powikłań normalnej grypy nikt nie liczy, a przecież dużo ludzi tak umiera. A z drugiej strony się martwie, aby nic nie złapać. W tym roku nawet nie zdążyłam się zaszczepić na zwykłą grypę... Mam tylko nadzieję, że pierwszy trymestr przejdzie bez większych chorób.

no właśnie w Irlandii szczepią przeciwko świńskiej grypie i na pierwszy ogien ida kobiety w ciąży hmm...chyba nie dam się zaszczepić...taka ingerencja w pierwszym trymestrze ciaży zagrożonej to chyba nie jest dobry pomysł

No w sumie te szczepionki jeszcze do końca nie sa przebadane.. W Polsce póki co nie ma szczepień i pewnie długo nie będzie. Po prostu zrobiła się prawie afera polityczna ze szczepionkami. Co za idiotów na stołkach sadzają....
Dorotta ja pewnie bym się nie zaczepiła.

A no wlasnie, mi juz przyslali pismo zeby sie zaszczepic po 14 tygodniu.Masakra jakas!! Szczepionka nieprzebadana i nikt nie bierze odpowiedzialnosci za nia, ani producent ani przychodnie. Cokolwiek zrobimy to na wlasne ryzyko. Ja narazie jestem na nie, chyba ze ktos mi udowodni ze jest to konieczne i bezpieczne.

[tina]

Panterka lista sliczna !!! Fajnie, ze o Aniolkach tez pamietalas.

Ale nas juz duzo :-)

[tina]

Panterko nie widze Justysi na liscie ?

[Gość panterka]

a wiesz że masz racje zapomniał o niej Ups SOrki

[Gość panterka]

a na kiedy ona ma termin ? bp już nie pamiętam

[Aiti]

Musiałam zacytować - tak pięknie to zrobiłaś

panterka

Będziemy pamiętać też o Aniołkach - Amirianowym i Mirusiowym

[Gość panterka]

Justysia na kiedy ty masz termin bo zapomnialam cie wpisac na listę a nie pamiętam juz kidey to ? Sorkii

[ewcia_k]

a ja mam terminek na hmm wedlug OM 20 czerwca i kiedys taki termin tam widnial a teraz jest 2 jesli dobrze widze hihi
Ale ogolnie sliczna stronka Jeszcze moze ktos do nas dolaczy

[kinia.1]

Hej, właśnie wróciłam z wizyty u gin. Wg wyliczeń lek to ok 6 tydz. ciąży. Karty ciąży mi jeszcze nie założyła - dopiero po pierwszym USG. Wg moich wyliczeń z kalendarza ciąży to termin mam na 20 czerwca. jak na razie pozostaje mi czekać na USG.... Pozdrawiam.

[agusiaa58]

czesc dziewczyny jak samopoczucie wasze :) ja jestem czerwcowka 2009 :) zycze wam spokojnych 9 miesiecy :)

panterka lista sliczna ! A ty masz ten sam termin co ja mialam tez na 10go czerwca ale urodzilam 31maja przez cc planowane bylo juz miesiac przed . Pozdrawiam

[Gość panterka]

Oki dziewczyny lista poprawiona i czekam jeszcze na justysie :)

[Gość panterka]

agusiaa58

czesc dziewczyny jak samopoczucie wasze :) ja jestem czerwcowka 2009 :) zycze wam spokojnych 9 miesiecy :)

panterka lista sliczna ! A ty masz ten sam termin co ja mialam tez na 10go czerwca ale urodzilam 31maja przez cc planowane bylo juz miesiac przed . Pozdrawiam

dziekujemy za odwiedziny :) a samopoczucie to myśle że bywa różnie z nami ale mamy prawo do tego raz lepiej raz gorzej ale damy radę :)
zapomniałąm dodać Piękny synuś :)

[Gość panterka]

dziewczyny czekam na propozycję co do naszej listy może by ja jakoś zmienić Macie jakieś pomysły hmmm Wiadomo ze jak już bedziemy wiedzić kogo nosimy pod serduchem to zmienimy ale może teraz jakieś idee macie co ?

dziewczyny wpadłam na pomysł może by tak pod naszymi datami wstawić jednakowy suwaczek dla nas wszystkich i wtedy byśmy wiedziały i ten kto zajrzy do nas w którym tygodniiu jesteśmy co wy na to ? chyba że macie jakiś inne pomysły

[Natali]

wizytę mam we wtorek, będzie to 7 tydzień więc wszystko będzie jasne !!!
Albo łzy szczęścia, albo znowu porażka.
Poprzednią ciążę straciłam w lutym br, w 8 tygodniu, zarodek się nie rozwijał....

Mam nadzieję, że jakiś dobry Aniołek będzie czuwał nade mną ....

[agusiaa58]

panterka pomysl z suwaczkami badzo fajny mysmy tak mialy na poczatku :)

[agusiaa58]

natali trzymam kciuki za lyz szczescia!

[IzaG]

Dziewczyny skąd Wy macie czas i siłę tak pisać. Ja po pracy jestem tak padnięta, że o kompie nawet nie myślę.
Panterko, lista jest super.
Pisałyście o alkoholu i kawie - ja alkoholu nie tykam, ale kawkę raz w czas wypiję, ale taką bardzo słabiutką i z duuuużą ilością mleczka. Lekarz powiedział mi, ze jedną dziennie taką leciutką to można. Ale ja nie codziennie mam na nią ochotę - a piłam przed ciążą 3 dziennie. Chęć na kawę odeszła jak ręką odjął.
Za to mam inny problem, z którym ciężko mi sobie dać radę - papierosy... Żadna z Was nie popala???

Pochwalę się też, że zakupiłam sobie dwie pary spodni ciążowych, bo mój brzuszek szaleje i strasznie mi ciasno w normalnych spodniach. Spodnie ciążowe to to co teraz lubię najbardziej - fajnie wyglądają, a wygodnie jak w dresikach. Rewelacja!!!

[Gość panterka]

Iza G ja nie pracuje siedze w domku na zwolnieniu wiec ma siły hiihhiihi

to ja może wstawie te suwaczki i zobaczycie ? a jak coś innego wymyslicie to pozminiamy