Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

ja już mam pranie wywieszone, w domu wszystko się świeci. Zaraz ugotuję ryż do pomidorówki i przejdziemy się z Olą na spacer :)

Później ugotuje makaron, pierś z kuraka mam już usmażoną, tylko sos do tego i będzie drugie danie :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

hejka:)

Zula zaciskam kciuki za dobre wieści z wizyty!

my jak zwykle w domu i niestety jak zwykle w nienajlepszej kondycji...dziś bylismy na kontroli,Natek się wykaraskał,Adziu niestety nie i dostaliśmy kolejny antybiotyk,nie wykupiłam jeszcze,bo coś mi się wydaje,ze pani doktor ma lekką rękę do ich wypisywania...mam ampuły na rozszerzenie oskrzeli do nebulizacji,coś odkrztuśnego też mam,powalczę trochę i jak mu się pogorszy,to apteka za rogiem.trzymajcie kcuki!!!

poza tym Adziu próbuje się pzremieszczać!!!nie posiedzi chwili,bo zaraz jest w pozycji do raczkowania,ale póki co pupa chyba za ciężka;)

na przełom kwietnia i maja planujemy wakacje,Adziu będzie miał 11 miesięcy,mam nadzieję,ze damy radę odpocząć:D:D a póki co leje,wieje i myśl o wakacjach,to prawie jak kolorowy sen;)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki!!!

Jestem. U mnie po wizycie - jakby to powiedzieć ani źle, ani dobrze. Wysiedziałam się w poczekalni chyba ze 2 godz. Myślałam, że zwariuję. Weszłam do lekarza, przygotowywałam się do położenia się na usg i nagle patrzę a na podpasce krew. Wiecie co. Normalnie, jak na zawołanie. Nic nie zapowiadało. Ani bóli brzucha nie miałam, ani żadnych niepokojących upławów. Lekarz zaczął mnie uspokajaę. Zobiliśmy usg i okazało się, że ciąża jest, że pęcherzyk z otoczką widać i jak to powiedział gin - jest on naprawdę dobrych rozmiarów i obiecujący, więc przepisał duphaston 3xdziennie , leżenie i zobaczymy za tydzień. Wróciłam do domu, to byłam tak zmęczona, że nie mogłam aż z tego zmęczenia usnąć. Dalej krwawiłam i myślałam, że w nocy to mnie zaleje, ale nie. Uspokoiło się, dziś tylko taka lekka krew przy podtarciu, no ale leżę plackiem i śpię, bo cały czas mi się chce spać.
Mówię Wam, ja to się nie nadaję na rodzenie dzieci.
Za tydzień mam przyjść na usg zobaczymy. Jak mi się rozbuja krwawienie to mam odstawić duphaston, a jak nie to jest nadzieja. Chociaż ja już wiem, jak to u mnie. Jak krwawienie, to znaczy, że i tak będzie koniec.
Fuck..... Nie nastawiam się ani tak, ani tak. Co będzie, to będzie, ale chciałabym, żeby w ciągu tego tygodnia wszystko się rozstrzygnęło.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Cześć !!

Martek życzę by okazało sie ze wada Szymka się nie pogłębia i oby udało się przynieść jak najpozytywniejsze wieści ! No i oby pomocnik w pracy okazał się naprawdę pomocny !!

Zula szczerze życzę by naprawdę ten tydzien okazał się rozstrzygający , myślę że pisanie "bedzie dobrze" nic nie da . ale życzę by zarodek urósł w siłę i przezwyciężył te przeciwności !!

U nas na plusie a śniegu co nie miara jestesmy zasypani po pas !

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...