Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Gość panterka]

witam

pytałyscie o walentynki my tez jakos specjalnie nie obchodzimy ale prezent zawsze ja
kis jest i kwaity ale pow mu nie nie kupuj kwiatów tylko czekoladki ferrero i sobie zajadam :)

aiti gabi słodziutka i piekne zebolki ma :)

kiedys była mowa o urodzinach wiecie co ze mój olinek bedzie mial 2 imprezki bo jedna o czasie a druga w lipcu jak bedziemy w polsceee

[Gość izd]

pozdrowienia ze stoku w dolomitach :)
jest cuuuuudnie tylko ULUSI BRAK
wracam 20.02

[nathalie]

hej dziewczyny ja mam takie pytanie czy wasze dzieci korzystaja z chodzikow?? bo sie zastanawiam czy kupic corce czy nie.raczkuje juz od miesiaca i w lozeczku i nie tylko potrafi juz sama wstac trzymac sie jedna raczka (np lozka czy tez lozeczka) i isc .i ma juz 2 zabki :)

[dorotta]

hejka!

asiula śliczna stokrotka!!!słodzinka:) a Ty zupełnie się nie zmieniłaś od czasu studniówki,czas się dla Ciebie zatrzymał:)

zula damiano świetnie się prezentuje w swojej pierwszej bryce

Aiti Gabcia słodka!!!no i te ząbki Natek od kiedy wyrosły mu pierwsze dwa zamiast memłać chrupka i go rozmiękczać zaczął odgryzać po kawałku,tak po dorosłemu,ale mieliśmy ubaw z Ł

a tak w ogóle,to padam z nóg,z mojego maluśkiego dzidzia zrobiło się słoniątko a,że się bidok męczy z tymi zębami,to ciągam Go i przytulam,no i rąk już nie czuję:) z nowości robi indianina i cmoka robiąc rybkę

moje drogie wątek nam nie padnie,bo zawsze ktoś coś skrobnie,a że czasu zrobiło się jakby mniej na ciągłe przesiadywanie tutaj,to i odpowiedzi rzadsze i mniej szczególowe...ja np.czesto podczytuję,a jak w końcu po kilku dniach zmobilizuję się,zeby cos skrobnąć to ni cholery nie pamiętam co,kto,gdzie i kiedy ot pamięć no i żeby nie strzelic gafy,wolę zwrócić sie do wszystkich razem niż do każdej z osobna:) ale czytam,czytam i myslę,ze wszystkie czytają i te które goszczą tu często i te które już daaawno nic nie napisały:)

ostatnio zostałam mile zaskoczona w pracy,otóż dopadł mnie sam bossss i zagaił,że chyba nie widzielismy się przed świętami,ja na to,że faktycznie nie,a on mówi mam coś dla ciebie no i dał mi bony do supermarketu.miło mi się zrobiło,nie powiem;) jutro szalejemy

piszecie o walentynkach...kupi się jakieś majty w serca,czy cuś(byle czerwone) ,Ł pewnie pojawi się z kwiatami i to by było na tyle,romantyzm u nas w zaniku...;)

dzieciaczkom,które ukończyły kolejne miesiące wszystkiego naj!!!

wszystkim chorowitkom zdrówka!!!
pogoda wciąż podła,a jak już się poprawia,to i tak nie jest lepiej,bo wydaje się człowiekowi,że słonko i ciepło,można się lżej ubrać,itp a kończy się to conajmniej na katarze...ja też czekam na wiosnę!!!

[dorotta]

nathalie

hej dziewczyny ja mam takie pytanie czy wasze dzieci korzystaja z chodzikow?? bo sie zastanawiam czy kupic corce czy nie.raczkuje juz od miesiaca i w lozeczku i nie tylko potrafi juz sama wstac trzymac sie jedna raczka (np lozka czy tez lozeczka) i isc .i ma juz 2 zabki :)

ja chodzika nie kupuję...nie żebym miała coś przeciwko,chociaż jak bylismy u ortopedy to odradzał,bardziej chodzi o to,że Natek ma stoliczek edukacyjny z takim siedzonkiem i myślę,że to siedzonko duzo się od chodzika nie różni,więc na tym poprzestaniemy:)

[Aiti]

bziku

Julka ma dalej cięzkie noce budzi się co pół godziny , co godzine to maks i cyca cyca cyca nie może się odkleić a ja rano wstaję cyce obolałe ja połamana a wieczorem siedze bo nie wiem czy mi się płaca iść spać,,, juź nie wspomnę że Juli ma focha na łóżeczko i nie mogę jej nawet włożyć bo jest krzyk i płacz...

Współczuję sytuacji z facetem... Czasami naprawdę trudno zrozumieć ten gatunek człowieka ;P

A co do nocnego nie-spania - może kolejny skok rozwojowy? Jak tak z doskoku Was podczytuję, to mam wrażenie, że WSZYSTKIE nie możemy spać, a większośc w dodatku jest chora

btw- xoxo dla choruszków!!

nathalie

hej dziewczyny ja mam takie pytanie czy wasze dzieci korzystaja z chodzikow?? bo sie zastanawiam czy kupic corce czy nie.raczkuje juz od miesiaca i w lozeczku i nie tylko potrafi juz sama wstac trzymac sie jedna raczka (np lozka czy tez lozeczka) i isc .i ma juz 2 zabki :)

myślałam nad chodzikiem dopóki nie zobaczyłam ceny - taki drewniany, ciężki= stabilny i nie za szybki ;) z 5 bokami pełnymi gier i zabaw /mothercare/ kosztuje PRAWIE 400,- O.O

a tanie plastiki są wg mnie niestabilne

Gabrielka zaczęła raczkowac do tyłu, ale wciąż 90% aktywności na brzuchu okraszone jest spora dawką pokrzykiwań małej terrorystki
trudno się nie dać ,gdy mała tak rozpaczliwie łka
tyle, że oczka suche, a po wzięciu do pionu momentalnie humor się poprawia o 180 stopni

panterka

marika pytałaś jak sie czuje dziekuje nawet dobrze czasem mi nie dobrze ale nie jest zle
jedybie co to mnie łamie na sen popołudniami ale sie nie da niestety jak oli nie spi ale ogólenie czuej sie dobrze

Panterko nie rób z siebie Matki Polki - twój mąż popołudniami jest w domu, prawda? pamiętaj, że ciążowe "niedomagania" mają swój ciężar gatunkowy - no po coś organizm wysyła komunikat "zwolnij, zrelaksuj się, odpocznij"

a ja siedzę i popełniam kartkę za kartką :) wczoraj poszły walentynkowe, dziś urodzinowai pewnie jutro machnę coś dla koleżanki z pracy - na dniach będzie obchodzić już 60te urodziny, a wprowadzała mnie w organizację i KPA

[dorotta]

dla przypomnienia wrzucam jeszcze mojego małego mężczyznę
1.mister chrupek
2.ząbki:)troszkę niewyraźne ale są

[Aiti]

i jeszcze się Wam wypłaczę, że... jak tak dalej pójdzie, to kończę z karmieniem własną piersią, bo jak mnie rano Gabcia dziabnęła swoimi dwoma kłami to do tej pory mam krwawe ślady na wkładce..
..i dlatego wcale nie wyglądałam z utęsknieniem zębolców

[Aiti]

dorotta

dla przypomnienia wrzucam jeszcze mojego małego mężczyznę
1.mister chrupek
2.ząbki:)troszkę niewyraźne ale są

ho-ho! niezła misa przysmaków

jakie niewyraźne? gdzie/ ja wszystko widzę

[Aiti]

hehe może przerzucimy się na tryb "nocne Polaków rozmowy"?

[dorotta]

Aiti

i jeszcze się Wam wypłaczę, że... jak tak dalej pójdzie, to kończę z karmieniem własną piersią, bo jak mnie rano Gabcia dziabnęła swoimi dwoma kłami to do tej pory mam krwawe ślady na wkładce..
..i dlatego wcale nie wyglądałam z utęsknieniem zębolców

a wiesz,że właśnie miałam Cie o to pytać...kurcze współczuję,to musiało boleć...jak rozumiem masz jeszcze w planach zabawę z laktatorem,taaak?

[dorotta]

Aiti

hehe może przerzucimy się na tryb "nocne Polaków rozmowy"?

ja jestem na tak,to jedna z niewielu chwil(poza drzemkami młodego,ale te się nie liczą,bo mam wtedy 1000 rzeczy do zrobienia)kiedy nic nie muszę

[ktosia0]

Dziewczynki tesknie za wami!!!! Nawet nie mam jak podczytac bo mojemu mezowi upadlajakis czas temu ladowarka od laptopa na podloge i sie zepsula wiec nie mam jak dzialac :( teraz udalo mi sei przez komorke do was zajrzec ale nawet nie wiem o czym piszecie bo nie daje rady takiego malego przeczytac ;( u nas zebow nadal nie widac ale oliwka od 4 dni nie chce jesc pije aby mleko i zjada 3 chrupy kukurydziane na dzien... Ehhh mozee zeby a moze od kataru bo my znow przeziebione... Odezwe se jak zakupimy ladowarke i bede mogla nadrobic buzki!!!

[ewcia_k]

nathalie

hej dziewczyny ja mam takie pytanie czy wasze dzieci korzystaja z chodzikow?? bo sie zastanawiam czy kupic corce czy nie.raczkuje juz od miesiaca i w lozeczku i nie tylko potrafi juz sama wstac trzymac sie jedna raczka (np lozka czy tez lozeczka) i isc .i ma juz 2 zabki :)

Ja chodzik mam. I pierwszy synus chodzil w chodziku i drugi tez juz smiga po calym domku:)
Nie zeby od rana do wieczora w chodziku byli, ale jak musze cos zrobic czy obiadek dokonczyc czy pranie rozwiescic itp to wloze a ten sie znakomicie bawi. I szczerze to mamy najzwyklejszy plastikowy i Filip /pierwszy synus/ bedac na chodziku samodzielnie zaczal chodzic kilka dni przed 11 miesiacem i nozki stawial cale i prosto. DLa porownania syn od kolezanki nie mial chodzika bo stwierdzili ze bedzie chodzil na palcach i krzywo to do dzisiaj chodzi na palcach. Ma w marcu 2 latka a nadal nie stawia calej stopy. Takze no:)

[ewcia_k]

Heh wiecie co za tydzien 19 lutego jedziemy na kulig:) heh w koncu jakas odskocznia od codziennosci:)
Jeszcze M namawia na bal ale to juz chyba za duzo jak dla mnie na poczatek:) hihi

[ewcia_k]

Dla wszystkich maluszkow bez wyjątku zdrówka na dalsze miesiace:)

Hehe jeszcze 4 miesiace niecale i juz roczek;/ Aleeee to leci:)

Panterko jak sie czujesz? Masz jakies porownania z poprzednia ciaza? Przeczuwasz co masz w brzuszku?
Mi sie udalo przeczuc bo i w pierwszej i w drugiej ciazy cos mi mowilo ze bedzie chlopak:)

[ewcia_k]

Aiti jesli masz duzo pokarmu to moze uda Ci sie to przezwyciezyc. Jak to opisalas to przypomnialo mi sie z Filipem jakie mialam przejscia. 2 razy kryzys, ale sie opanowalo i karmilo dalej. Tez mialam rope krew i okropny bol czulam, ale to minelo i karmilismy sie dalej do 15 miesiaca:)

[asiula0727]

Hej dziewczyny!
Zajrzałam żeby się przywitac.Jestem przeziębiona,leci mi z nosa,głowa mnie boli.......
Ehh..........
Pozdrawiam
Z Julką lepiej.........tylko mi okropnie żal jej jak płacze po zastrzyku...........

[Aiti]

dorotta

Aiti

i jeszcze się Wam wypłaczę, że... jak tak dalej pójdzie, to kończę z karmieniem własną piersią, bo jak mnie rano Gabcia dziabnęła swoimi dwoma kłami to do tej pory mam krwawe ślady na wkładce..
..i dlatego wcale nie wyglądałam z utęsknieniem zębolców

a wiesz,że właśnie miałam Cie o to pytać...kurcze współczuję,to musiało boleć...jak rozumiem masz jeszcze w planach zabawę z laktatorem,taaak?
plany planami a życie weryfikuje
generalnie nie nastawiam się na nic, bo wciąż pamiętam, jak przy Krzysiu wystarczyła jedna bardziej nerwowa systuacja i pomimo stawania na głowie w 3 dni mleko mi zanikło...
teraz to tak chciałabym do końca letnich wakacji dociągnąć - wiadomo, wygodnie, picie zawsze pod ręką ;)
ale nie zamierzam wisieć na laktatorze tylko po to by dać małej mleko - z pudełka wygodniej ;P

dorotta

Aiti

hehe może przerzucimy się na tryb "nocne Polaków rozmowy"?

ja jestem na tak,to jedna z niewielu chwil(poza drzemkami młodego,ale te się nie liczą,bo mam wtedy 1000 rzeczy do zrobienia)kiedy nic nie muszę
hehe ostatnio padłam zasypiając małą, jeśli wiesz co mam na myśli :) a po chwili wpadł Krzyś bo miał bardzo coś ważnego do powiedzenia.. o swojej grze

teraz też stukam tylko dlatego, że dzieci śpią, torby na jutro spakowane /moja do biura, Gabi do żlobka i do dziadków

a wstaniemy chyba o 4 rano by wyrobić się z poranną wszystkich toaletą, śniadaniami, odprowadzaniem itp.

ewcia_k

Heh wiecie co za tydzien 19 lutego jedziemy na kulig:) heh w koncu jakas odskocznia od codziennosci:)
Jeszcze M namawia na bal ale to juz chyba za duzo jak dla mnie na poczatek:) hihi

To przez was idą te mrozy... macie niezłe dojścia ;P a tak serio to serdecznie życzę śniegu
ostatnio na kuligu byliśmy całą rodzinką w zeszłym roku - Gabcia jeszcze pod pępkiem :)
Krzyś do dziś pamięta i tej zimy kilka razy upominał się o "jazdę za koniem"

ewcia_k

Aiti jesli masz duzo pokarmu to moze uda Ci sie to przezwyciezyc. Jak to opisalas to przypomnialo mi sie z Filipem jakie mialam przejscia. 2 razy kryzys, ale sie opanowalo i karmilo dalej. Tez mialam rope krew i okropny bol czulam, ale to minelo i karmilismy sie dalej do 15 miesiaca:)

DZIĘKI!!
jeszcze pobolewa, ale daję małej do ssania, bo nic niepokojącego się nie dzieje. Ale blizny bojowe będę nosić na własnej piersi ;P

asiula0727

Hej dziewczyny!
Zajrzałam żeby się przywitac.Jestem przeziębiona,leci mi z nosa,głowa mnie boli.......
Ehh..........
Pozdrawiam
Z Julką lepiej.........tylko mi okropnie żal jej jak płacze po zastrzyku...........

Każdemu jest żal, ale naszczęście maluchy jeszcze szybko zapominają o takich przeżyciach

ZDROWIA ŻYCZĘ

[asiula0727]

jestem
jeszcze tylko 5 zastrzyków............uff.........
mam nadzieję że wystarczą....
Aiti..podziwiam cię kobieto pracujaca:)Zresztą wszystkie podziwiam co pracują......ja chyba bym nie dała rady.......
teraz to wogóle nie mam na nic siły ...ale usmiech takiego małego szkraba wynagradza wszystko :)

[ewcia_k]

Asiula zdrówka zycze!

Panterko zastanawialas sie juz nad imieniem dla kolejnej pociechy?:)

[Zula'79]

Wszystkiego Najlepszego Moje Walentynki!!!!

[Zula'79]

Ale u nas okropna pogoda. Wieje jak szalone. Wychodzi na to, że drugi dzień będziemy siedzieć w domu. Mój Skarbek śpi, ale pewno zaraz się obudzi i będzie łobuziakował.

Widzę, że dostałyśmy odpowiedź na to, czemu niektóre z nas nie pisały.

kaikuś życzę siły i ogarnięcia tego wszystkiego, co masz do załatwienia. Najważniejsze, żeby Oleńka była w formie, a reszta jakoś się ułoży pomału i na spokojnie.

dorotta no wreszcie jest i nasz Natuś pożeracz kukurydziany. Dzięki za fotkę i buziak od ciotki

izd miłego hasania na nartach. Och, jak bym sobie odwiedziła włoskie góry. Hmmm....się rozmarzyłam. Słoneczne Predazzo, gdzieś tam tętni "narcianym" życiem.

ktosia naprawiaj ładowarkę i dołączaj, bo ostatnio pustki były na forum.

asiula zdrówka dla Juleńki. Tak mi Was szkoda. Mała dupinka się musi wycierpieć przez te zastrzyki. Trzymam kciuki, żeby wszystko minęło po tej kuracji.

ewcia dla Was też zdrówka.

My nadal walczymy z gilasem. nie możemy się go pozbyć. Co za paskuda

[marika2218]

Witam Waentynkowo :)

aiti wspolczuje kuba mimo ze ma jednego zabka to tez potrafi gryzc albo ciagnac sutki okropnie boli a maly sie wtedy smieje:)

asiula zdrowka kuruj sie :)

u nas pogoda sloneczna ale mrozna za oknem -10 moze uda nam sie pozniej wyjsc na spacerek:)a tak to weekend minal szybko i milo bo spedzony z kubusiem i z moim m. wkoncu :)

słuchajcie wasze maluchy tez tak robia kuba od jakiegos czasu gryzie czy ssie dolna warge a nie wiem od czego czy tak poprostu robi :)

[Zula'79]

Aiti

i jeszcze się Wam wypłaczę, że... jak tak dalej pójdzie, to kończę z karmieniem własną piersią, bo jak mnie rano Gabcia dziabnęła swoimi dwoma kłami to do tej pory mam krwawe ślady na wkładce..
..i dlatego wcale nie wyglądałam z utęsknieniem zębolców

Aaałłłłćććć....Widzę, że u Was krwawe boje. My póki co ustrzegliśmy się lania krwi, ale bywa czasami posiłek "na ostro". Aż mnie ciary przechodzą, jak pomyślę.

I widzę, że i Gabrielka podobnie, jak Damianek raczek na typowego raczka, tzn. w tył.

A ząbalki świetne. Takie akurat do podgryzania.....hmmmm...mamusi oczywiście