Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Zulcia! Ale Cię dawno nie było! My podajemy bioaron na odporność- Ola go uwielbia i traktuje jako coś słodkiego. Jaka zła matka??? Normalnie kopa w dupe dawno nie dostałaś! Nie sądzę, abyś rozpieszczała za bardzo dziecko. Jedne dzieci to aniołki a drugie to małe czorty i czasami nie da się nic w tym zrobić :)

Malagaaa to są smoczki z MamBaby. Od początku z tej firmy kupujemy. Są bardzo ciężko , ale Ola innych nie chce.
Mambaby smoczek MAM Perfect 6m+ jedwabisty silikon (1877216160) - Aukcje internetowe Allegro

Marika ale z Kubusia przystojniak :D Super wygląda w tej koszuli :in_love:

Świetne to zdjęcie naszego małego pirata! Arrr arrr by się chciało zacharczeć :D
Asiu a jak jego dziąsełka? Zrobiły się takie rozpulnione? To już prawie 7 m-cy więc czas najwyższy na pierwsze perełki. Trzymam kciuki, aby poszło bezproblemowo!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Zula'79
Trzymajcie za mnie kciuki, bo (choc może to proces długofalowy) pojawia się światełko w tunelu i jest szansa powrotu do dawnego wydziału . Kurcze, jak ja bym chciała. Tu gdzie jestem nadal nie mogę się odnaleźć. Naczelnik do doopy, wieczny rozgardiasz, bałagan, ludzie jacyś tacy. Nieeee...to jest bagno. Jak tylko pomyślę, to mi sie na rzygi zbiera

Kciuki zaciśnięte! :36_1_11:

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Zula'79
marika2218
Zula'79
marika no u nas każą podawać do 3 roku życia niby wit. D. W związku z tym muszę zapytać, jak to jest i czy ten tran moge podawać bez obaw jej przedawkowania.

A co do ślubu, to hehe...znajdź jakoś okazję do poruszenia tego tematu. Nie ukrywam, że chciałabym kibicować w następnych forumowych przygotowaniach do ślubu, a poźniej oglądać fotki ślubne:36_7_8:

wiesz z nim to roznie raz ze mna rozmawia raz nie chce wogole i mowi daj mi spokoj ale i tak wyjde na swoje:)musze z nim wkoncu porozmawiac :)ja w poniedzialek mam szczepienie to sie zapytam co z ta wit.d wtedy inny lekarz mi powiedzial ze do roku ale zapytam co mi tam szkodzi:)

POgadaj z nim. TYm bardziej, jeśli Ci na tym zależy. Żyjecie razem, jesteście rodziną, dlaczego by tego nie przypieczętować.

A co do wit. D to ciekawa jestem, jak jest u was. Ja chcaiłam zaszczepić Damianka, bo mamy obsuwę przez te choroby i nic z tego. Nadal ma powiększone węzły. Te węzły ma powiększone już chybao od sierpnia. Morfologię robiliśmy i niby wszystko o.k., tylko lekko podwyższone coś tam, co jak lekarka powiedziała może wskazywać na alergię i stąd też może te powiększone węzły. No i podejrzenie padło nanasze świnki, przez co jutro jadą na wczasy do Świnoujścia. Musimy się ich pozbyć na jakiś czas, bo jeśli to jest przyczyną, to nigdy się nie zaszczepimy.[/QUO

napewno damznac jak beddziemy po szczepieniu mila to ona nie bedzie bo 3wklucia no ale jakos damy rade :)

co do slubu to pamietam jak bylismy zalatwiac chrzest to proboszcz sie pytalcostoi na przeszkodzie aby wziasc slub to moj powiedzial ze jeszcze musi mnie sprawdzic czy sie nadaje na zone he ale to powiedzial zartem:))do tego nie ma on bierzmowiania wiec najpierw musial by zalatwic bierzmowanie:)

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

A co do witamy D to faktycznie najnowsze badania mówią, aby podawać do 3 a nawet do 5 roku życia. Jedynie przerwy można robić w wakacje, bo wtedy jest duże nasłonecznienie i wit sama się wytwarza. Zupełnie o tej witaminie zapomniałam.
Dzięki za przypomnienie :)

A co do tranu to faktycznie warto zapytać specjalistę.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

marika2218
Zula'79
marika2218

wiesz z nim to roznie raz ze mna rozmawia raz nie chce wogole i mowi daj mi spokoj ale i tak wyjde na swoje:)musze z nim wkoncu porozmawiac :)ja w poniedzialek mam szczepienie to sie zapytam co z ta wit.d wtedy inny lekarz mi powiedzial ze do roku ale zapytam co mi tam szkodzi:)

POgadaj z nim. TYm bardziej, jeśli Ci na tym zależy. Żyjecie razem, jesteście rodziną, dlaczego by tego nie przypieczętować.

A co do wit. D to ciekawa jestem, jak jest u was. Ja chcaiłam zaszczepić Damianka, bo mamy obsuwę przez te choroby i nic z tego. Nadal ma powiększone węzły. Te węzły ma powiększone już chybao od sierpnia. Morfologię robiliśmy i niby wszystko o.k., tylko lekko podwyższone coś tam, co jak lekarka powiedziała może wskazywać na alergię i stąd też może te powiększone węzły. No i podejrzenie padło nanasze świnki, przez co jutro jadą na wczasy do Świnoujścia. Musimy się ich pozbyć na jakiś czas, bo jeśli to jest przyczyną, to nigdy się nie zaszczepimy.[/QUO

napewno damznac jak beddziemy po szczepieniu mila to ona nie bedzie bo 3wklucia no ale jakos damy rade :)

co do slubu to pamietam jak bylismy zalatwiac chrzest to proboszcz sie pytalcostoi na przeszkodzie aby wziasc slub to moj powiedzial ze jeszcze musi mnie sprawdzic czy sie nadaje na zone he ale to powiedzial zartem:))do tego nie ma on bierzmowiania wiec najpierw musial by zalatwic bierzmowanie:)

U nas M. jest nie wierzący. Ślub wzieliśmy konkordatowy. Ja 2 w 1 M tylko cywilny. Wszystko odbyło się jak przy ślubie kościelnym tylko M. miał nieco krótszą przysięgę. Ci którzy nie byli tego świadomi nawet niezauważyli różnicy.
Może to być jakieś wyjście.
Wiem, że jakbym się uparła to M. by przyjął sakramenty, ale co z tego jeśli by go to nie nawróciła :D

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

marika2218
to teraz nie wiem czy zrezygnowac z tranu i padawac wit.d hmmmm

W tranie masz w witamine D więc nie musisz z niego rezygnować

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
A co do witamy D to faktycznie najnowsze badania mówią, aby podawać do 3 a nawet do 5 roku życia. Jedynie przerwy można robić w wakacje, bo wtedy jest duże nasłonecznienie i wit sama się wytwarza. Zupełnie o tej witaminie zapomniałam.
Dzięki za przypomnienie :)

A co do tranu to faktycznie warto zapytać specjalistę.

No właśnie. Jak my byliśmy mali, to w ogóle inaczej się podawało wit. D. Teraz mamy w kapsyułkach, a wtedy to nam dawali jakieś dawki raz na jakiś czas w zastrzyku.

Tran jest dobry na wzmocnienie organizmu, ale właśnie zafrapowała mnie ta zawartość wit. D. Dziś i jutro dam mu po łyżeczce. Nie stanie mu się nic, a w poniedziałek też postaram się podpytać w przychodni. O biaronie słyszałam, zresztą przypominam sobie, że chyba go moja mama podawała nawet mojemu bratu. No i słyszałam jeszcze o preparacie dicoflor. Też na odpowrność i wzocnienie.

Cholera!!! Nie działa mi klawisz backspace i nie mogę kasować n błędów

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

KaiKa
marika2218
Zula'79

POgadaj z nim. TYm bardziej, jeśli Ci na tym zależy. Żyjecie razem, jesteście rodziną, dlaczego by tego nie przypieczętować.

A co do wit. D to ciekawa jestem, jak jest u was. Ja chcaiłam zaszczepić Damianka, bo mamy obsuwę przez te choroby i nic z tego. Nadal ma powiększone węzły. Te węzły ma powiększone już chybao od sierpnia. Morfologię robiliśmy i niby wszystko o.k., tylko lekko podwyższone coś tam, co jak lekarka powiedziała może wskazywać na alergię i stąd też może te powiększone węzły. No i podejrzenie padło nanasze świnki, przez co jutro jadą na wczasy do Świnoujścia. Musimy się ich pozbyć na jakiś czas, bo jeśli to jest przyczyną, to nigdy się nie zaszczepimy.[/QUO

napewno damznac jak beddziemy po szczepieniu mila to ona nie bedzie bo 3wklucia no ale jakos damy rade :)

co do slubu to pamietam jak bylismy zalatwiac chrzest to proboszcz sie pytalcostoi na przeszkodzie aby wziasc slub to moj powiedzial ze jeszcze musi mnie sprawdzic czy sie nadaje na zone he ale to powiedzial zartem:))do tego nie ma on bierzmowiania wiec najpierw musial by zalatwic bierzmowanie:)

U nas M. jest nie wierzący. Ślub wzieliśmy konkordatowy. Ja 2 w 1 M tylko cywilny. Wszystko odbyło się jak przy ślubie kościelnym tylko M. miał nieco krótszą przysięgę. Ci którzy nie byli tego świadomi nawet niezauważyli różnicy.
Może to być jakieś wyjście.
Wiem, że jakbym się uparła to M. by przyjął sakramenty, ale co z tego jeśli by go to nie nawróciła :D

no zobaczymy jak to bedzie proboszcz nawet powiedzial ze dalby nam slub nawet bez bierzmowania ze pozniej by sobie zrobil a nawet proponowal nam aby slub razem z chrzcinami ale my tak nie chcielismy jednak osobno wszystko :)mam nadzieje ze sie wkoncu doczekam :)

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

Malagaaa
Kaika w ogole jak tam "myslenie" nad drugim bobaskiem ?? Bo my jednak za rok ;/ małż jest nie ugiety a jednak troche tu od niego zalezy :36_1_1: wiec musze cierpliwie czekac:)

U nas co będzie to będzie :) Od kilku miesięcy tylko metody naturalne, więc nie mówimy nie ale i nie staramy się specjalnie :)

Malagaaa

Piszesz Kaika że jestem "tyran mama" wiesz jest cos w tym :):), ale to moze z racji profesji i doświadczyłam w teorii jak mozna zrobic dziecky krzywde , wiec mowie sobie ze to dla jego dobra i sru :D Moja koleżanka wychowuje"bez stresowo" i ma to straszne skutki moja siostra zajmuje się Antosią i mała juz ją szczypie gryzie rzuca sie na ziemie a żaneta(jej mama) uważa że dzieci poprostu "tak mają" ja się tam nie dam :36_1_1: niech se tak mają ale nie moje :D:)
przed wczoraj z powodu swojego ugięcia w stosunku do Antosi posadzila ją na blacie kuchennym bo przeciez Antosia chce to jak ma jej nie posadzic i mala dotknęła wylączonej przed sekundą płyty indukcyjnej - rączka poparzona , bąble itd;/ Bo przeciez Antosia chciała a ona ją zawsze sadza na blacie jak gotuje bo żeby Antosi nie było smutnej ze mama zajmuje sie czyms innym ... Także jestem tyran :d Bo Kacper by stał i ryczał a nie siedzia na blacie :))

Nie tyran! To jest bardzo racjonalne podejście. Ja niestety czasami nie mam siły na taką stanowczość, chociaż wiem, że nie powinnam folgować...

A co do Antosi to straszne co się stało, a jej mama w ogóle nie ma wyobraźni...

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Zula'79
KaiKa
A co do witamy D to faktycznie najnowsze badania mówią, aby podawać do 3 a nawet do 5 roku życia. Jedynie przerwy można robić w wakacje, bo wtedy jest duże nasłonecznienie i wit sama się wytwarza. Zupełnie o tej witaminie zapomniałam.
Dzięki za przypomnienie :)

A co do tranu to faktycznie warto zapytać specjalistę.

No właśnie. Jak my byliśmy mali, to w ogóle inaczej się podawało wit. D. Teraz mamy w kapsyułkach, a wtedy to nam dawali jakieś dawki raz na jakiś czas w zastrzyku.

Tran jest dobry na wzmocnienie organizmu, ale właśnie zafrapowała mnie ta zawartość wit. D. Dziś i jutro dam mu po łyżeczce. Nie stanie mu się nic, a w poniedziałek też postaram się podpytać w przychodni. O biaronie słyszałam, zresztą przypominam sobie, że chyba go moja mama podawała nawet mojemu bratu. No i słyszałam jeszcze o preparacie dicoflor. Też na odpowrność i wzocnienie.

Cholera!!! Nie działa mi klawisz backspace i nie mogę kasować n błędów

Dicoflor to probiotyk więc myślę, że lepiej się wstrzymaj z nim. Lepiej go stosować po kuracji z antybiotykiem lub przy przeziębieniu, a nie na wzmocnienie organizmu.

W tranie są NNKT więc będą też korzystnie wspływały na rozwój mózgu :) My podajemy omegaMed co jakiś czas.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

a tu coś na temat tłuszczy w diecie. Jeśli ktoś by chciał poczytać to polecam artykuły naukowe. Może nie są najłatwiejsze w odbiorze, ale przynajmniej wszystko jest w nich wytłumaczone dobrze.
http://www.pttz.org/zyw/wyd/czas/2005,%203%2844%29/02_Achremowicz.pdf
Ja mam nieco czasami spaczone podejście pod tym względem. Wybaczcie mi ;)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Hej Zulcia! Ale Cię dawno nie było! My podajemy bioaron na odporność- Ola go uwielbia i traktuje jako coś słodkiego. Jaka zła matka??? Normalnie kopa w dupe dawno nie dostałaś! Nie sądzę, abyś rozpieszczała za bardzo dziecko. Jedne dzieci to aniołki a drugie to małe czorty i czasami nie da się nic w tym zrobić :)


marika2218
zula ja twoich bledow nie widze:)))


Ajjj Dziewczynki. Dzięki za słowa otuchy. Choć tak, czy siak dopada mnie czasami myśl jak ja wychowam te moje dziecko??? Jakie błedy narobię

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Zula'79
KaiKa
A co do witamy D to faktycznie najnowsze badania mówią, aby podawać do 3 a nawet do 5 roku życia. Jedynie przerwy można robić w wakacje, bo wtedy jest duże nasłonecznienie i wit sama się wytwarza. Zupełnie o tej witaminie zapomniałam.
Dzięki za przypomnienie :)

A co do tranu to faktycznie warto zapytać specjalistę.

No właśnie. Jak my byliśmy mali, to w ogóle inaczej się podawało wit. D. Teraz mamy w kapsyułkach, a wtedy to nam dawali jakieś dawki raz na jakiś czas w zastrzyku.

Tran jest dobry na wzmocnienie organizmu, ale właśnie zafrapowała mnie ta zawartość wit. D. Dziś i jutro dam mu po łyżeczce. Nie stanie mu się nic, a w poniedziałek też postaram się podpytać w przychodni. O biaronie słyszałam, zresztą przypominam sobie, że chyba go moja mama podawała nawet mojemu bratu. No i słyszałam jeszcze o preparacie dicoflor. Też na odpowrność i wzocnienie.

Cholera!!! Nie działa mi klawisz backspace i nie mogę kasować n błędów

Dicoflor to probiotyk więc myślę, że lepiej się wstrzymaj z nim. Lepiej go stosować po kuracji z antybiotykiem lub przy przeziębieniu, a nie na wzmocnienie organizmu.

W tranie są NNKT więc będą też korzystnie wspływały na rozwój mózgu :) My podajemy omegaMed co jakiś czas.

No tak własnie myślałam, że ten dicoflor to taki probiotyk. My jeszcze do końca wykańczamy bio gaję też probiotyk, który dostaliśmy z antybiotykiem, który ostatnio Danianek brał

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Zula'79
KaiKa
Hej Zulcia! Ale Cię dawno nie było! My podajemy bioaron na odporność- Ola go uwielbia i traktuje jako coś słodkiego. Jaka zła matka??? Normalnie kopa w dupe dawno nie dostałaś! Nie sądzę, abyś rozpieszczała za bardzo dziecko. Jedne dzieci to aniołki a drugie to małe czorty i czasami nie da się nic w tym zrobić :)


marika2218
zula ja twoich bledow nie widze:)))


Ajjj Dziewczynki. Dzięki za słowa otuchy. Choć tak, czy siak dopada mnie czasami myśl jak ja wychowam te moje dziecko??? Jakie błedy narobię

zula kazdy popelnia bledy tojest normalne czlowiek uczy sie na wlasnych bledach a damianka wychowasz na wspanialego mezczyzne ktory bedzie mogl na ciebie zawsze liczyc:)))))

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

Zula'79
Widziałam tu wpisy na temat gryzienia, szczypania . A no i o co z tym chodzi??? Wygląda na to, że za bardzo rozpieszczam swoje dziecko, bo u nas gryzienie i szczypanie pojawia się codziennie. Chyba jestem trochę nie teges, bo nie umiem temu za bardzo zaradzić. Znaczy się tłumaczę, pokazuję, odciągam uwagę , ale póki co dalej to samo. Hehe....albo jestem tak beznadziejna, albo mam taki egzemplarz niereformowalny w domu. Pewno to pierwsze, ale cóż...Pamiętam, jak chciałam go nauczyć, żeby odłożyć do łóżka i żeby spał sam. No i oczywiście byłam nieugięta, odkładałam i niech sobie płacze. Nie dało rady. Zapłakałby sie na śmierć. Cały się podrapał na główce, za uszkiem, aż krew mu leciała. powiedziałam dość. Nigdy wiecej tego nie próbowałam. Za jakiś czas pomału sam do tego dorósł i usypia ładnie, nawet, kiedy tatuś , czy babcia go przygotowuje do snu. Może z gryzieniem i szczypaniem też kiedyś zrozumie i mu to przejdzie.
Wydaje mi się, że mój synek jest , aaa....zresztą. Nie chce mi się gadać. Zobaczymy co wyjdzie w praniu :) hihi

zula to taki okress ale musisz u ciagle powtarzac ze tak nie wolno ze cie to boli itd az do znudzenia i go przytrzymywac jak to robi ja wiem ze trudne i zmudne ale przyjda i skutki :big_whoo::big_whoo:

Zula'79
Trzymajcie za mnie kciuki, bo (choc może to proces długofalowy) pojawia się światełko w tunelu i jest szansa powrotu do dawnego wydziału . Kurcze, jak ja bym chciała. Tu gdzie jestem nadal nie mogę się odnaleźć. Naczelnik do doopy, wieczny rozgardiasz, bałagan, ludzie jacyś tacy. Nieeee...to jest bagno. Jak tylko pomyślę, to mi sie na rzygi zbiera

:big_whoo::big_whoo::big_whoo::big_whoo:

Odnośnik do komentarza

No dzisiaj to Bartolini przeszedł samego siebie! Obudził się z płaczem o 2 i nie spał do 4:30! W między czasie ściągałm mu katar, smarowałm dziąsełka, podawałm herbatkę i dooopa! Co go odkładałam do łóżeczka to przekręcał się na brzuszek i wciskał główkę w róg łóżeczka, oczywiście lamentujac przy tym na poł domu. W końcu się poddałam i wzięlam go do swojego łóżka, i co? Zasnął w trzy sekundy!!!
Dziąsła ma juz mocno rozpulchnione ale ząbków ani śladu. Ratuuuunku!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...