Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

KaiKa

Dorotta my mamy fotelik maxi cosi city i Ola w nim podróżuje na siedząco. Raczej w innej pozycji nie da się ją umieścić. Bardzo fajna jest w nim nakladka dla maluszków. Dzięki niej mają właściwą pozycję takie szkraby. Niestety Ola powoli z niej wyrasta.

we wszystkich dzidzie niby siedzą,ale niektóre są bardziej odchylone do tyłu i pozycja jest zupełnie inna,w moim Natek siedzi jak w dołku...poza tym było na nim jasno napisane,że dziecko nie powinno w nim spać,więc myślę,że jego przeznaczenie to krótkie wypady...no nic jutro wybieramy sie do mothercare i synek sobie poprzymierza:)

a fotka świetna!!!pięć pokoleń wow...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

dorotta
KaiKa

Dorotta my mamy fotelik maxi cosi city i Ola w nim podróżuje na siedząco. Raczej w innej pozycji nie da się ją umieścić. Bardzo fajna jest w nim nakladka dla maluszków. Dzięki niej mają właściwą pozycję takie szkraby. Niestety Ola powoli z niej wyrasta.

we wszystkich dzidzie niby siedzą,ale niektóre są bardziej odchylone do tyłu i pozycja jest zupełnie inna,w moim Natek siedzi jak w dołku...poza tym było na nim jasno napisane,że dziecko nie powinno w nim spać,więc myślę,że jego przeznaczenie to krótkie wypady...no nic jutro wybieramy sie do mothercare i synek sobie poprzymierza:)

a fotka świetna!!!pięć pokoleń wow...

Jutro ewentualnie mogłabym zrobić fotkę jak Ola w nim siedzi, ale skoro idziecie to sklepu to sama zobaczysz.
Generalnie producenci fotelików- nosidełek zalecają, aby takie maluszki nie były w nich dłużej niż 2 godziny. Czas jest nierealny na dalsze wyjazdy....
Jak byliśmy u ortopedy to stwierdził, że pozycja z tą nakładką jest dobra dla dziecka, bo się nie zapada w fotelik. Powiedział, żeby jak najdłużej z niej korzystać.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
dorotta
KaiKa

Dorotta my mamy fotelik maxi cosi city i Ola w nim podróżuje na siedząco. Raczej w innej pozycji nie da się ją umieścić. Bardzo fajna jest w nim nakladka dla maluszków. Dzięki niej mają właściwą pozycję takie szkraby. Niestety Ola powoli z niej wyrasta.

we wszystkich dzidzie niby siedzą,ale niektóre są bardziej odchylone do tyłu i pozycja jest zupełnie inna,w moim Natek siedzi jak w dołku...poza tym było na nim jasno napisane,że dziecko nie powinno w nim spać,więc myślę,że jego przeznaczenie to krótkie wypady...no nic jutro wybieramy sie do mothercare i synek sobie poprzymierza:)

a fotka świetna!!!pięć pokoleń wow...

Jutro ewentualnie mogłabym zrobić fotkę jak Ola w nim siedzi, ale skoro idziecie to sklepu to sama zobaczysz.
Generalnie producenci fotelików- nosidełek zalecają, aby takie maluszki nie były w nich dłużej niż 2 godziny. Czas jest nierealny na dalsze wyjazdy....
Jak byliśmy u ortopedy to stwierdził, że pozycja z tą nakładką jest dobra dla dziecka, bo się nie zapada w fotelik. Powiedział, żeby jak najdłużej z niej korzystać.

u mnie ta część na nóżki jest wyżej niż w maxi cosi i właśnie to sprawia wrażenie dołka,może to ze względów bezpieczeństwa...nie wiem...ale dziwnie to wygląda,poza tym zawsze po powrocie do domu Natuś zaczyna się przeciągać i prostować,więc najwyraźniej mu tam niewygodnie,a on przecież ciągle ma problemy z brzuszkiem,więc to pewnie jeszcze pogarsza sytuację,dlatego na zakupach zawsze staram się Go przekładać do gondoli.a jak Ola znosi te Wasze wypady na Mazury???

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

Póki co przyjechałyśmy na Mazury i tylko M, jest do nas dojeżdżający na weekend. A podróż zniosła świetnie. Jechaliśmy ok. 5h, bo M. musiał jeszcze zajechać do znajomego i na wyjeździe z wawy był korek. Po 3 h była przerwa na jedzenie, po czym Ola znowu usnęła.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Witam się wieczorową porą

Dzidzia ładnie śpi. Zasnęło dziecko same po kąpieli :36_27_5:

kaika jestem pod wrażeniem zdjęcia. Normalnie klan dziewczyn :cherli3: Ale masz fajnie, że możesz uwiecznić tyle pokoleń na fotce. A tak w ogóle to jesteś podobna do prababci.

dorotta rozumiem Twoje obawy przed tak długą podróżą. Mój Niuniek nie za bardzo lubi podróżować. Niecierpliwi się. Tak jak ostatnio jechaliśmy do Świnoujścia to przysnął, ale że droga się wydłużała, bo były korki, obudził się i kwękał. Musieliśmy stanąć, żeby sobie podjadł cycusia i rozprostował kości. Nie wiem jak by to było jakbyśmy mieli jechać gdzieś dalej. Jechalibyśmy z tydzień.:hahaha: Nie wiem, czy to coś Ci pomoże, ale zobacz sobie taki fotelik - gondolkę. On chyba nie jest aż tak bardzo "siedzący" -
Gondola - fotelik JANE Matrix - wszystkie dodatki (1184593047) - Aukcje internetowe Allegro

panterko dobrze, że z Twoją piersią już o.k. Ale mnie zdziwiłaś, że nie można karmić przy zapaleniu. W sumie to nie konsultowałam się z lekarzem. Powiedz mi dlaczego nie można karmić przy zapaleniu?

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Zula Damianek jest prześliczny i jaki już kontaktowy :) Kochane słoneczko :36_3_15: A do podobieństwa to wyglądem poszłam w rodzinę taty, a nie mojej mamy :)

Byłam dziś chrzest załatwiać i pogadać o ślubie. Ale trafiliśmy z tatą na nawiedzonego księdza. Kazał mi się zastanowić czy chcemy ochrzcić dziecko, bo sami i tak w grzechu żyjemy i dziecko grzechem nasiąka! Pytał się też czemu Mirka nie nawróciłam. Masakra! Mam swoje podejście do kościoła(księży) jakie mam i mi się tylko śmiać chcialo, bo ksiądz sam się w tym wszystkim poplątał i powiedział na koniec, że nie ma o czym ze mną i z moim ojcem gadać. Ostatecznie powiedział, że tydzień przed chrztem aktu urodzenia dziecka przynieść, ale w d.. to mam. Pojechaliśmy do drugiego kościoła i ksiądz z uśmiechem powiedział, że chrzestni mają w grzechu nie żyć i zaświadczenia pobrać, a rodzice tylko dziecko przynieść. A spowiadać i tak się nie muszę, bo rozgrzeszenia nie dostanę :) I takie podejścia mi gra :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Zula'79
A to zdjęcia naszego Damianka robione już nowym aparacikiem

Damianek śliczniusi

KaiKa
aga82

KaiKa my z tą laktacją mamy trzy światy:sarcastic: choć pewnie u Ciebie to dużo lepiej wygląda. Jak widać karmienie piersią ładnie wygląda tylko w czasopisamch ale w realu to już bardzo ciężka praca, i trzeba się niezle napocić żeby w tym karmieniu wytrwać. Życze Tobie i sobie dni "mlekiem płynących" :D i że będziemy mogły się pochwalić na forum że też miałyśmy mleczne kapiele podczas karmienia :lol:

Dziękuję i Tobie Agnieszko życzę tego samego i oby Hania zaczęła normalnie jeść :)
U mnie na szczęście Ola uwielbia cyca. Jak ją obiorę na ręce i przysuwam do piersi to wydaje takie odgłosy jakby się bardzo cieszyła :smile_move: Jak skończy jeść to muszę ją po jakimś czasie odczepiać, bo by mogła go nynać i nynać w nieskończoność.
Kupiłam dziś te tabletki. Zobaczymy czy pomogą :)

Malaga wspaniale wyglądasz. Pozazdrościć figury!! A Kacperek jest przesłodki :)

Martek a gdzie uśmiech? Nie bądź taka skromna bo świetnie wyglądasz:)

Natali, Dorotea
jak ładnie wasze bąbelki przybierają. Tylko się cieszyć!!

Zula życzę Damiankowi i Tobie, aby jak najszybciej z Damianek wyrósł z tych perypetii z przewodem moczowym!!!

Dorotta my mamy fotelik maxi cosi city i Ola w nim podróżuje na siedząco. Raczej w innej pozycji nie da się ją umieścić. Bardzo fajna jest w nim nakladka dla maluszków. Dzięki niej mają właściwą pozycję takie szkraby. Niestety Ola powoli z niej wyrasta.

co do pleśniawek to Ola miała troszkę na języczku. Taki biały nalot. Smarowałam aphtin jak pani doktor kazała, ale nie pomagała. Na wizycie kontrolnej przed szczepieniem druga doktor stwierdziła, żeby niczym je nie smarować chyba, że przejdą na dziąsła i usta. Powiedziała że mogą być ze względu na tworzącą się mikroflorę w przewodzie pokarmowym. Od wczoraj Ola ma już praktycznie normalny język. Widać nie musiałam z tym walczyć. Szczególnie, że ją to nie bolało.

Dziś byłyśmy u mojej prababci, bo odkąd dowiedziała się, że jest praprababcią, to Ola jej się non stop śniła. Babcia się bardzo ucieszyła z naszej wizyty. Porozmawiała z małą :)
A później zaczął się koszmar. Ola praktycznie nic dziś w dzień nie spała, więc marudziła i płakała nawet na rękach. Położyłam ją dziś wcześniej spać i jakoś usnęła całkiem szybko. Ja sama dziś padam i zaraz uciekam do łóżka.

Na zdjęciu pięć pokoleń kobiet w mojej rodzinie. Moja prababcia, babcia, mama, ja i moja córcia :)
+moja Ola z zabawką- włożyłam jej w rączkę i była bardzo zadowolona z faktu trzymania czegoś w rączce :)

Super pamiątka. I super zdjęcia, a Oleńka przesłodka.:in_love2:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Pochwalę się- właśnie spędziłam ponad 1,5 h u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy. Mimo, że samo oczyszczanie średnio przyjemnie to i tak czuję się zrelaksowana!!! Przyjemne jak ktoś buźkę pomasuje :)
We wrześniu planuję iść na masaż relaksujący. A co tam!
Chociaż muszę stwierdzić, że do końca odprężyć się nie umiałam. Jakoś myślami była przy Oli. Ehhh macierzyństwo!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Pochwalę się- właśnie spędziłam ponad 1,5 h u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy. Mimo, że samo oczyszczanie średnio przyjemnie to i tak czuję się zrelaksowana!!! Przyjemne jak ktoś buźkę pomasuje :)
We wrześniu planuję iść na masaż relaksujący. A co tam!
Chociaż muszę stwierdzić, że do końca odprężyć się nie umiałam. Jakoś myślami była przy Oli. Ehhh macierzyństwo!

Szczęściara!

ja jutro idę do fryzjera i mój M zostanie pierwszy raz sam z Szymkiem na kilka godzin...
Nie wiem, czy się cieszyć czy powoli już obawiać o moich dwóch chłopaków ????

:hahaha::hahaha:

Odnośnik do komentarza

KaiKa święta racja- ja poszłam przedwczoraj do fryzjerki na baleyage i ciecie i prostowanie- byłam tam 3 godziny a z Ulinkiem babcia i po godzinie powiedziałam mamie, żeby z nią przyszła :)

Ulinka dziś dała mamie pospać- od 23 do 6:)
teraz przyklejona do cycusia po 3 godzinnym spacerku

panterko ciesze sie ze juz lepiej

Odnośnik do komentarza

izd
KaiKa święta racja- ja poszłam przedwczoraj do fryzjerki na baleyage i ciecie i prostowanie- byłam tam 3 godziny a z Ulinkiem babcia i po godzinie powiedziałam mamie, żeby z nią przyszła :)

Ulinka dziś dała mamie pospać- od 23 do 6:)
teraz przyklejona do cycusia po 3 godzinnym spacerku

panterko ciesze sie ze juz lepiej

Dokładnie, nie ma jak zrobienie sobie przyjemności.

No to super, że Ulcia dała tyle pospać. Oby tak dalej.:36_2_25:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem.

Chyba juz wiem czemu moja Julka taka niespokojna,śpi po 10-15 minut i się kręci w czasie snu.Byłam dzis z nią u lekarza prywatnie,bo te krostki nie dawały mi spokoju.Okazało się że niuńka ma łojotokowe zapalenie skóry :(
Rozpłakałam się,mówiąc że ją zaniedbałam,choc kapałam ją codziennie i pielęgnowałam.
Doktor powiedziała że to nie my ja zaniedbaliśmy,po prostu niektóre dzieci tak mają,delikatną i wrażliwą skórkę.Teraz czeka nas leczenie no i do Miedzylesia do dermatologa.Biedulka męczy się.
A poza tym waży już 4670g.Jest co przytulac.

Dziewczyny śliczne wasze skarby:)

a to moje szczęście :36_27_5:

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

asiula0727
Witam wieczorkiem.

Chyba juz wiem czemu moja Julka taka niespokojna,śpi po 10-15 minut i się kręci w czasie snu.Byłam dzis z nią u lekarza prywatnie,bo te krostki nie dawały mi spokoju.Okazało się że niuńka ma łojotokowe zapalenie skóry :(
Rozpłakałam się,mówiąc że ją zaniedbałam,choc kapałam ją codziennie i pielęgnowałam.
Doktor powiedziała że to nie my ja zaniedbaliśmy,po prostu niektóre dzieci tak mają,delikatną i wrażliwą skórkę.Teraz czeka nas leczenie no i do Miedzylesia do dermatologa.Biedulka męczy się.
A poza tym waży już 4670g.Jest co przytulac.

Dziewczyny śliczne wasze skarby:)

a to moje szczęście :36_27_5:

Śliczniusia Twoja Juleczka:in_love2:

Nie denerwuj się. Czasami tak się zdarza, mimo że dokładamy wszelkich starań.
Lekarka oczywiście miała rację, że niektóre dzieciątka mają bardziej wrażliwą skórę.

Pozdrawiam serdecznie

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

panterka
Zula przy samym zapaleniu nawet trzeba karmić żeby mały wyciagał jak najwiecej mleczka ale nie wolno jak pojawi sir ten rumień bo to niebezpieczne dla dziecka

gdy Krzyś miał 3 mce to dopadło mnie zapalenie piersi z rumieniem - pediatra kazał przystawiać nie czekając na wyniki wymazu bakt., gdy się okazało że mam gronkowca złocistego to się trochę zmartwił ale zrobiliśmy wyniki i małemu nic nie było na szczęście
poza tym za nim się pójdzie do lekarza to bakterie już się namnażają i dziecko je spija a my o tym nie wiemy, więc jeśli już matka zażywa antybiotyk to tym lepiej dla dziecka więc odstawianie jest bez sensu
tak jest z każdą inną chorobą matki pod warunkiem że można zażywać bezpieczne leki

asiula0727
Chyba juz wiem czemu moja Julka taka niespokojna,śpi po 10-15 minut i się kręci w czasie snu.Byłam dzis z nią u lekarza prywatnie,bo te krostki nie dawały mi spokoju.Okazało się że niuńka ma łojotokowe zapalenie skóry :(
Rozpłakałam się,mówiąc że ją zaniedbałam,choc kapałam ją codziennie i pielęgnowałam.
Doktor powiedziała że to nie my ja zaniedbaliśmy,po prostu niektóre dzieci tak mają,delikatną i wrażliwą skórkę.Teraz czeka nas leczenie no i do Miedzylesia do dermatologa.Biedulka męczy się.

nie przejmuj się - moja Kasia co prawda nie ma zapalenia ale jest ciągle w pryszczach, wystarczy że pójdzie do tatusia na rączki i oboje się upocą to zaraz ma potówki na twarzy, jestem na diecie 0 a i tak ciągle od czegoś ma uczulenie

ciężko jest dbać o malutkie dziecko a szczególnie gdy jest wrażliwe

asiula0727
A poza tym waży już 4670g. Jest co przytulac.

Śliczny bobasek i niech dalej rośnie jak na drożdżach!!!

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

dorotea72


asiula0727
Chyba juz wiem czemu moja Julka taka niespokojna,śpi po 10-15 minut i się kręci w czasie snu.Byłam dzis z nią u lekarza prywatnie,bo te krostki nie dawały mi spokoju.Okazało się że niuńka ma łojotokowe zapalenie skóry :(
Rozpłakałam się,mówiąc że ją zaniedbałam,choc kapałam ją codziennie i pielęgnowałam.
Doktor powiedziała że to nie my ja zaniedbaliśmy,po prostu niektóre dzieci tak mają,delikatną i wrażliwą skórkę.Teraz czeka nas leczenie no i do Miedzylesia do dermatologa.Biedulka męczy się.

nie przejmuj się - moja Kasia co prawda nie ma zapalenia ale jest ciągle w pryszczach, wystarczy że pójdzie do tatusia na rączki i oboje się upocą to zaraz ma potówki na twarzy, jestem na diecie 0 a i tak ciągle od czegoś ma uczulenie

ciężko jest dbać o malutkie dziecko a szczególnie gdy jest wrażliwe


u mnie to samo
asiula nie lam sie

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...