Klapsy

[Dziubala]

asia78

No chodzilo mi o to, ze ja tez jestem przeciwko,ale pare razy niestety:( mi reka poleciala. Czyli polaczenie pierwszej odpowiedzi z ostatnia odpowiedzia z ankiety. Juz wiesz?

Już tak z tą lecącą ręką nie musi być.

[asia78]

No mam nadzieje bo ostatni taki incydent mial miejsce jak bylam w ciazy:) Jak nie mialam jeszcze dzieci to sobie obiecywalam ze nigdy reki nie podniose,dlatego tak sie teraz tym gryze:(

[Gość Olimpijka]

wiem jedno.......zrobie wszystko, nawet wyjde z siebie i stane obok jesli tylko bede miala zamiar uderzyc dzieciaka......dotarlo do mnie to ze męża nie bije jak sie wkurzam, znajomych i przyajciol tez nigdy nie uderzylam ba nawet psa nie bije - to mowy nie ma żebym swoje dziecko biła :) dzieki dziewczyny.....bede sie starala :)

[monikouette]

a mnie nie przyszlo powiadomienie ze tu taka dyskusja i przyszlam dopiero teraz z ciekawosci!!!!!!
i sie naczytalam:)
troche pozno na wywody bo jutro do pracy musze wstac ale napisze tylko ze i ja nie jestem tak naprawde za metoda klapsow nawet jesli sie zdarzyly? dodam ze zanim Natanek skonczyl 3 latka nie bylo z nim problemow, teraz te, ktore sa, na pewno nie sa bez wyjscia ale czasem tego wyjscia nie widze. do niedawna moglam z Natankiem porozmawiac, wytlumaczyc i tez nie bylo problemu bo sluchal, przytakiwal i bylo ok. ale juz tak nie jest.
wiem ze po czesci jest to zwiazane z narodzinami Noasia ale nie tylko. doszlo do tego przedszkole, doszla przeprowadzka do swojego pokoju naz pietro i nie jestem w jego glowie zeby wymyslec co on sobie ubzdural. choc juz sie namyslalam...
tak czy inaczej od dawna juz pracuje nad naszymi zachwianymi stosunkami i najczesciej umiem zachowac kontrole.
a co do zle stosowanych kar, kiedys dzialaly doskonale a teraz juz nie, wiec czy to o zle stosowanie chodzi?? nie mam pojecia.
ide spac, jeszcze do Was wroce

[gabalas]

Przeczytałam wszystko i jedno co mi sie nasuwa po wypowiedziach Dziubali to że postaram sie juz wiecej swojego dziecka nie uderzyć Faktycznie jest to oznaka tylko i wyłacznie mojej nieudolnosci w danej stresowej sytuacji,a efekt ....znikomy.

[monikouette]

a ja sobie pomyslalam ze nasze dzieci powinny Dziubali podziekowac

[Dziubala]

monikouette

a co do zle stosowanych kar, kiedys dzialaly doskonale a teraz juz nie, wiec czy to o zle stosowanie chodzi?? nie mam pojecia.

Może nie tyle co źle stosowane są te kary, co może nieadekwatnie? ;)

Przez analogię (nie porównuję i nie wsadzam tego do 1 worka ;)) jak się chodzi do szefa po podwyżkę to nie mówi się w kółko tego samego, że na nią zasługujemy. W zależności od sytuacji, upływu lat - argumenty się zmieniają. Tak samo jest z dziećmi. Trzeba pamiętać, że dorastają (szybciej niż byśmy chcieli ;)) i inaczej trzeba do nich dotrzeć (czyt. inne kary stosować).
To tak jak z mężem. Po kilku, a czasem po nastu razach jak do niego coś nie dociera, to trzeba inny zestaw argumentów użyć żeby go przekonać. Wszystko zależy od okoliczności, humoru, itd.
Nie wiem czy ma sens to co napisałam, ale chciałam powiedzieć, że 1 rzecz (tu kara) nie zawsze będzie działała przez lata tak samo ;)

[Dziubala]

monikouette

a ja sobie pomyslalam ze nasze dzieci powinny Dziubali podziekowac

[Anulka]

Dziubala

- czy chcielibyśmy żeby nasz małżonek nas zbił gdy zrobimy coś złego, czy raczej żeby nam wytłumaczył o co chodzi, nawet jeśli miałby to zrobić enty raz, bo przecież mamy prawo nie rozumieć.

chyba to trafiło do mnie najbardziej...

[gabalas]

Anulka

Dziubala

- czy chcielibyśmy żeby nasz małżonek nas zbił gdy zrobimy coś złego, czy raczej żeby nam wytłumaczył o co chodzi, nawet jeśli miałby to zrobić enty raz, bo przecież mamy prawo nie rozumieć.

chyba to trafiło do mnie najbardziej...
Tak to dosc miazdzący argument

[Dziubala]

No to mam nadzieję, że ochroniłam dużo pupek dziecięcych ;)

[Dziubala]

Moja :)

ZA NASZE DZIECI, ŻEBY NIE BYŁY BITE!

[marik]

Dziubala podziwiam mam nadzieje ze i mi sie uda juz wiecej nie klapnac w kazdym razie bede sie starac

[Anulka]

Dziubala

Moja :)

ZA NASZE DZIECI, ŻEBY NIE BYŁY BITE!

myślę, że bite to za mocno powiedziane

[Dziubala]

Anulka

Dziubala

Moja :)

ZA NASZE DZIECI, ŻEBY NIE BYŁY BITE!

myślę, że bite to za mocno powiedziane

Chodzi mi o wszystkie dzieci, w Polsce, na świecie...

[Gość Olimpijka]

Dziubala

Anulka

Dziubala

Moja :)

ZA NASZE DZIECI, ŻEBY NIE BYŁY BITE!

myślę, że bite to za mocno powiedziane

Chodzi mi o wszystkie dzieci, w Polsce, na świecie...

I jak dla mnie bite to brzmi strasznie :( niestety sa i katowane :(

[sekundka]

Dziubala Brawo!!!! :)

Z przyjemnoscia sie Was czyta naprawde. Bardzo ciekawa dyskusja ,z ktorej mozna wyciagnac wiele ciekawych wnioskow.

Ja akurat glowsowalam definitywnie na Nie..

Nie wyobrazam sobie zeby dawanie klapsow moglo pomoc w wychowaniu dziecka. Jest duzo argumentow na Nie , ktore Dziubala júz wymienila. Ja powiem od Siebie tylko ,ze czulabym sie okropnie podnoszac reke na wlasne dziecko. I oboje z mezem jestesmy przekonani ,ze sa inne sposoby niz dawanie klapsow. W Szwecji bicie dzieci jest karalne niezaleznie czy to jest lanie czy niewinny klaps.

[monikouette]

sekundka, jak najbardziej sie z Toba zgadzam ale dodam ze klaps jako taki chyba przaez zadna z nas nie jest traktoany jako metoda wychowawcza tylko chyba raczej nie, tak po prostu sie dzieje, jakby nie bylo to rzadkie. ale to niczego nie usprawiedliwia oczywiscie :)

sekundka a Ty jestes w Szwecji?? moze zajrzysz na moj wateczek na emigracji o problemach alergicznych?? plizzz :) dzieki :)

[Dziubala]

Sekundka - bardzo się cieszę, że masz o klapsach takie zdanie jak ja :)

[sekundka]

Monikouette Dokladnie czyli tak naprawde ten klaps nieczego dziecka nie uczy tylko daje zle sygnaly. Przyzwolenie na bicie innych. Jak mam dziecku tlumaczyc ,ze nie bije sie innych jesli sama to robie. Nie jestem oaza spokoju , wiec naparwde walcze ze soba i mam nadzieje ,ze nie bede musiala nigdy podnosic reke na moje dziecko. Jak juz mnie bardzi wyprowadzi z rownowagi to laduje w kacie , jest placz ,ale pozniej rozwniez przeprosiny i najczesciej skutkuje.

Podaj mi link do Twojego watku chetnie cos skrobne.

Milego dnia!!!!

[monikouette]

sekundka, dzieki :) tutaj prosze :)
http://parenting.pl/emigracja/1449-problemy-alergiczne-w-europie-i-nie-tylko.html

[basica31]

sekundka

Monikouette Dokladnie czyli tak naprawde ten klaps nieczego dziecka nie uczy tylko daje zle sygnaly. Przyzwolenie na bicie innych. Jak mam dziecku tlumaczyc ,ze nie bije sie innych jesli sama to robie. Nie jestem oaza spokoju , wiec naparwde walcze ze soba i mam nadzieje ,ze nie bede musiala nigdy podnosic reke na moje dziecko. Jak juz mnie bardzi wyprowadzi z rownowagi to laduje w kacie , jest placz ,ale pozniej rozwniez przeprosiny i najczesciej skutkuje.

Podaj mi link do Twojego watku chetnie cos skrobne.

Milego dnia!!!!

ja rowniez mam taki sposob myslenia julia dpostala ode mnie dwa klpsy i oba byly wynikiem moich nerwow i braku opanowania
potem ona kilka razy mnie uderzyla niby w zabawie i ja juz mialam zaczac mowic :Julia nie wolno nikogo boc .... i zaraz pomyslalm ze nie mam prawa takich slow wypowiadac
wiec od tamtej pory jezeli wiem ze jestem juz strzepem nerwow licze od 10 do 10 000

[Anulka]

do 10000? zazdroszcze

[basica31]

Anulka

do 10000? zazdroszcze

czasami patrze do lustra i mowie do siebie oj glupia jestes glupia bo jak zobacze swoja twarz wykrzywiona nerwami to od razu smiac mi sie chce

[monikouette]

to ja chyba mam za malo luster w domu jedno tylko mam :)